"Co to ma być do cholery?". Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.
Policja w Niemczech, zdjęcie poglądowe
Policja w Niemczech, zdjęcie poglądowe / Wikipedia - Kalle Schmitz/ CC BY-SA 4.0

Co musisz wiedzieć:

  • Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o zatrzymaniu Polki i odebraniu jej trójki dzieci przez niemieckie służby.
  • Polityk twierdzi, że Niemcy zignorowali orzeczenia polskich sądów odmawiających ekstradycji dzieci do USA, a polskie instytucje przez trzy tygodnie nie podjęły żadnych działań.
  • Kobieta miała zostać aresztowana po przekroczeniu granicy z Niemcami, a jej dzieci umieszczono w Jugendamcie.
  • Wójcik ostro krytykuje brak reakcji polskich służb konsularnych, wskazując, że mimo wielokrotnych próśb nikt z ambasady ani konsulatu nie odwiedził zatrzymanej matki ani nie zainteresował się losem dzieci.

 

Co się stało?

W rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Michał Wójcik przedstawia informacje, które miały zostać przekazane przez adwokatów polskiej obywatelki. Według jego relacji pani Natalia, która wcześniej mieszkała w USA, wróciła do Polski z dziećmi po sporze rodzinnym, bez zgody męża i ojca dzieci. 

Ojciec zdecydował się wnieść o ich ekstradycję, na którą polskie sądy się nie zgodziły, stając po stronie p. Natalii. Kobieta 4 tygodnie temu wyjechała z dziećmi do Niemiec. Tam została zatrzymana i umieszczona w areszcie, a trójka jej dzieci trafiła do Jugendamtu. 

– naświetla tło sprawy wPolityce.pl. 

Dlaczego oni położyli łapę na te dzieci? Dlaczego to sąd niemiecki i Jugendamt ma w ogóle badać, co jest dobre dla tych dzieci? Czy mają teraz siedzieć kilka lat w Niemczech? (...) Dzieci, które umieszczono w Jugendamcie, nie znają języka niemieckiego i wszystko wskazuje na to, że tam właśnie spędzą Święta Bożego Narodzenia, a ich matka w więzieniu

– wskazuje Michał Wójcik.

 

„Od trzech tygodni nikt z ambasady ani konsulatu się nie pojawił”

Mocne słowa posła dotyczą także reakcji polskich instytucji dyplomatycznych. Wójcik poinformował, że mimo próśb adwokatów nikt z polskich służb konsularnych nie zaangażował się w sprawę.

Od trzech tygodni nikt z ambasady, ani polskiego konsulatu nie zainteresował się tym, co się dzieje z tą kobietą i z jej dziećmi (...) jedno z dzieci ma zdiagnozowany zespół Aspergera, a opiekę powinna przejąć babcia. To jest ewidentne i rażące naruszenie ich praw, ponieważ Niemcy nie mają nic do sprawy i powinni natychmiast oddać te dzieci ich babci, która zajmowała się nimi przez kilka lat

– opowiada poseł.

 

Apel do rządu o interwencję

Ministerstwo Spraw Zagranicznych powinno natychmiast zrobić to, co jest jego obowiązkiem, czyli pojawić się na miejscu i bronić praw tych dzieci, bronić praw tej kobiety. Wygląda na to, że one święta spędzą w niemieckim Jugendamcie i to jest niebywała historia

– wskazał Michał Wójcik. Gorzko podsumował również sprawę w mediach społecznościowych:

Od kilku tygodni żaden konsul nie ruszył swoich 4 liter, żeby pomóc naszej obywatelce. Co to ma być do cholery? Gdzie jest resort spraw zagranicznych? Gdzie minister @sikorskiradek? Proszę media o zainteresowanie się tą sprawą. Państwo z kartonu

– dosadnie podsumował polityk.

 

 


 

POLECANE
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne - zmiany będą naprawdę głośne.

Co to ma być do cholery?. Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech z ostatniej chwili
"Co to ma być do cholery?". Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.

Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii z ostatniej chwili
Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii

Minister energii Miłosz Motyka  zaprzeczył doniesieniom o 50-procentowych podwyżkach cen prądu od nowego roku. W rozmowie z Radiem Zet przedstawił własną interpretację nadchodzących zmian i przekonywał, że zapowiadane wzrosty to fake news. 

Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie z ostatniej chwili
Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie

Przywódca Chin Xi Jinping zaapelował w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej do prezydenta USA Donalda Trumpa o „wydłużenie listy obszarów współpracy i skrócenie listy problemów”, różniących dwa mocarstwa – poinformowało MSZ w Pekinie. Obaj politycy poruszyli także kwestie dotyczące Tajwanu i Ukrainy.

Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii tylko u nas
Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii

Włodzimierz Czarzasty został wybrany marszałkiem Sejmu. Spójrzmy na to wybiórczo: pomińmy wszystkie zarzuty, jakie mu się stawia i weźmy pod uwagę tylko jedną jego życiową decyzję: wstąpienie do PZPR w 1983 roku.

„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę” z ostatniej chwili
„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę”

Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab ostro skrytykował ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka za jego zapowiedź postawienia prezydenta Karola Nawrockiego przed Trybunałem Stanu. 

Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów gorące
Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów

Na jednej z brytyjskich aukcji sprzedano przedmiot związany z tragedią Titanica, który osiągnął niespodziewanie wysoką cenę. Eksperci podkreślają, że to nie tylko rzadki artefakt, ale także niezwykle poruszająca opowieść zapisana w drobnym detalu. Dopiero po ujawnieniu historii licytowanego przedmiotu stało się jasne, skąd taka wartość.

Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie

Szef GIS dr Paweł Grzesiowski ostrzega przed rosnącą liczbą zachorowań na grypę i wirus RSV w Polsce. Już teraz pojawiają się pierwsze sygnały wzrostu infekcji, a chłodna aura sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusów.

Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu

Zimowe warunki to nie tylko śliska jezdnia i ograniczona widoczność. Kierowcy mają w tym czasie dodatkowe obowiązki, a ich zlekceważenie może skończyć się naprawdę wysokim mandatem. Policja przypomina, że zimą nieodpowiednio przygotowany do jazdy samochód to realne zagrożenie i groźba poważnych konsekwencji finansowych.

Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka tylko u nas
Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka

Relacje między Polską a Niemcami ponownie stają się tematem politycznych napięć. W obliczu zbliżających się konsultacji międzyrządowych Donald Tusk szuka sposobu na odbudowanie wpływu w Berlinie, podczas gdy kanclerz Friedrich Merz konsekwentnie realizuje twardą linię migracyjną. W centrum uwagi znalazła się sprawa trójki Somalijczyków odesłanych z Niemiec do Polski, która wywołała reakcję sądu w Berlinie i otworzyła nowy rozdział w sporze o pushbacki oraz odpowiedzialność za procedury azylowe w UE.

REKLAMA

"Co to ma być do cholery?". Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.
Policja w Niemczech, zdjęcie poglądowe
Policja w Niemczech, zdjęcie poglądowe / Wikipedia - Kalle Schmitz/ CC BY-SA 4.0

Co musisz wiedzieć:

  • Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o zatrzymaniu Polki i odebraniu jej trójki dzieci przez niemieckie służby.
  • Polityk twierdzi, że Niemcy zignorowali orzeczenia polskich sądów odmawiających ekstradycji dzieci do USA, a polskie instytucje przez trzy tygodnie nie podjęły żadnych działań.
  • Kobieta miała zostać aresztowana po przekroczeniu granicy z Niemcami, a jej dzieci umieszczono w Jugendamcie.
  • Wójcik ostro krytykuje brak reakcji polskich służb konsularnych, wskazując, że mimo wielokrotnych próśb nikt z ambasady ani konsulatu nie odwiedził zatrzymanej matki ani nie zainteresował się losem dzieci.

 

Co się stało?

W rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Michał Wójcik przedstawia informacje, które miały zostać przekazane przez adwokatów polskiej obywatelki. Według jego relacji pani Natalia, która wcześniej mieszkała w USA, wróciła do Polski z dziećmi po sporze rodzinnym, bez zgody męża i ojca dzieci. 

Ojciec zdecydował się wnieść o ich ekstradycję, na którą polskie sądy się nie zgodziły, stając po stronie p. Natalii. Kobieta 4 tygodnie temu wyjechała z dziećmi do Niemiec. Tam została zatrzymana i umieszczona w areszcie, a trójka jej dzieci trafiła do Jugendamtu. 

– naświetla tło sprawy wPolityce.pl. 

Dlaczego oni położyli łapę na te dzieci? Dlaczego to sąd niemiecki i Jugendamt ma w ogóle badać, co jest dobre dla tych dzieci? Czy mają teraz siedzieć kilka lat w Niemczech? (...) Dzieci, które umieszczono w Jugendamcie, nie znają języka niemieckiego i wszystko wskazuje na to, że tam właśnie spędzą Święta Bożego Narodzenia, a ich matka w więzieniu

– wskazuje Michał Wójcik.

 

„Od trzech tygodni nikt z ambasady ani konsulatu się nie pojawił”

Mocne słowa posła dotyczą także reakcji polskich instytucji dyplomatycznych. Wójcik poinformował, że mimo próśb adwokatów nikt z polskich służb konsularnych nie zaangażował się w sprawę.

Od trzech tygodni nikt z ambasady, ani polskiego konsulatu nie zainteresował się tym, co się dzieje z tą kobietą i z jej dziećmi (...) jedno z dzieci ma zdiagnozowany zespół Aspergera, a opiekę powinna przejąć babcia. To jest ewidentne i rażące naruszenie ich praw, ponieważ Niemcy nie mają nic do sprawy i powinni natychmiast oddać te dzieci ich babci, która zajmowała się nimi przez kilka lat

– opowiada poseł.

 

Apel do rządu o interwencję

Ministerstwo Spraw Zagranicznych powinno natychmiast zrobić to, co jest jego obowiązkiem, czyli pojawić się na miejscu i bronić praw tych dzieci, bronić praw tej kobiety. Wygląda na to, że one święta spędzą w niemieckim Jugendamcie i to jest niebywała historia

– wskazał Michał Wójcik. Gorzko podsumował również sprawę w mediach społecznościowych:

Od kilku tygodni żaden konsul nie ruszył swoich 4 liter, żeby pomóc naszej obywatelce. Co to ma być do cholery? Gdzie jest resort spraw zagranicznych? Gdzie minister @sikorskiradek? Proszę media o zainteresowanie się tą sprawą. Państwo z kartonu

– dosadnie podsumował polityk.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe