Polski ambasador zaatakowany w Petersburgu. Musiała reagować ochrona
Co musisz wiedzieć?
- Ambasador Krzysztof Krajewski został zaatakowany słownie w Petersburgu.
- MSZ wskazuje, że była to zorganizowana akcja podczas protestu.
- Interweniowała ochrona ambasadora, ale nie doszło do fizycznej konfrontacji.
- Polska przekazała Rosji notę cofającą zgodę na działalność ostatniego rosyjskiego konsulatu.
- Podczas rozmów poruszono też kwestię usunięcia płaskorzeźb w Katyniu.
- Strona rosyjska przyznała, że takie incydenty „nie powinny mieć miejsca”.
MSZ: od słownych ataków po konieczność interwencji ochrony
Rzecznik resortu dyplomacji przekazał, że w Petersburgu odbywał się protest, który — jak podkreślił — miał charakter zorganizowanej akcji.
— Od aktów słownych po agresję fizyczną. Musiała interweniować ochrona pana ambasadora — powiedział rzecznik MSZ.
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego
- Komunikat dla woj. małopolskiego
- ZUS wydał pilny komunikat. To ostatni moment
- Upadek Pokrowska jest kwestią czasu. Dlaczego Ukraina przegrywa?
- Coraz więcej tajemniczych zdarzeń we Wrocławiu. Policja reaguje, mieszkańcy panikują
- Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem
- Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię
- "A ty jesteś taka czepialska". Burza w sieci po decyzji pierwszej damy
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- "Aż iskry leciały". Widowiskowy skok na bank w mieście, które słynie z przestępczych tradycji
- Medialne trzęsienie ziemi. TVN może trafić do nowego właściciela jeszcze przed świętami
Rosyjski konsulat i sprawa Katynia w tle
Jak dodał rzecznik MSZ, temat zdarzenia został poruszony dzień wcześniej podczas spotkania, na które wezwano rosyjskiego chargé d’affaires.
Na rozmowie strona rosyjska otrzymała notę cofającą zgodę na funkcjonowanie ostatniego rosyjskiego konsulatu w Polsce. Była to decyzja w odpowiedzi na akty dywersji na polskiej kolei.
Omawiano również sprzeciw wobec usunięcia płaskorzeźb na cmentarzu w Katyniu.
Trzecim punktem było niedzielne zdarzenie w Petersburgu.
— Nie może być zgody na takie sytuacje. Strona rosyjska przyznała, że do takich sytuacji nie powinno dochodzić
— podkreślił Maciej Wewiór.




