Komunikat dla mieszkańców Krakowa ws. fajerwerków
Co musisz wiedzieć?
- Kraków wprowadza całoroczny zakaz fajerwerków, obejmujący miejsca publiczne i prywatne.
- Najbliższa noc sylwestrowa będzie wyjątkiem.
- Branża pirotechniczna uważa, że ograniczenia uderzą w tradycję i lokalną gospodarkę.
- 75 proc. krakowian popiera ograniczenia, ale badania ogólnopolskie są mniej jednoznaczne.
- Podobne zakazy już obowiązują w kilku gminach Małopolski.
Gdzie obowiązuje zakaz używania fajerwerków?
Nowe prawo dotyczy miejsc publicznych i prywatnych, jeżeli użycie materiałów pirotechnicznych skutkuje oddziaływaniem na miejsca publiczne.
Celem uchwały jest – jak czytamy w uzasadnieniu – ochrona życia, zdrowia i spokoju mieszkańców Krakowa oraz zapewnienie bezpieczeństwa publicznego. Zakaz egzekwować będzie straż miejska.
Jak decyzję uzasadniają władze Krakowa?
– Mamy świadomość, że nie będzie łatwo tego pilnować, ale od czegoś trzeba zacząć. Myślę, że sam zakaz spowoduje, że jednak zmniejszy się liczba osób, które będą chciały odpalić materiały pirotechniczne – powiedział dziennikarzom prezydent miasta Aleksander Miszalski.
W związku z tym, że część mieszkańców i przedsiębiorców mogła już poczynić przygotowania do świętowania nadejścia nowego roku, zakaz nie będzie obowiązywał w najbliższą noc sylwestrową – z 31 grudnia na 1 stycznia w godz. od 22.00 do 2.
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego
- Komunikat dla woj. małopolskiego
- ZUS wydał pilny komunikat. To ostatni moment
- Upadek Pokrowska jest kwestią czasu. Dlaczego Ukraina przegrywa?
- Coraz więcej tajemniczych zdarzeń we Wrocławiu. Policja reaguje, mieszkańcy panikują
- Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem
- Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię
- "A ty jesteś taka czepialska". Burza w sieci po decyzji pierwszej damy
Branża pirotechniczna krytykuje decyzję miasta
Z decyzją władz Krakowa nie zgadza się Stowarzyszenie Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki (SIiDP). Bezskutecznie zaapelowało ono do radnych o wstrzymanie głosowania nad uchwałą o zakazie stosowania fajerwerków i uwzględnienie w konsultacjach głosów branży.
Prezes tego stowarzyszenia Marta Smolińska podkreśliła, że fajerwerki w Krakowie to nie tylko sylwestrowa oprawa widowiska, ale element kulturowego dziedzictwa miasta – wielowiekowa tradycja sięgająca czasów legendarnego Szewczyka Dratewki, którego fortel pozwolił pokonać smoka wawelskiego.
Zdaniem przedstawicieli branży pirotechnicznej zakaz uderza nie tylko w tradycję, ale też w gospodarkę – oznacza ograniczenie wpływów podatkowych do budżetu miasta i województwa oraz likwidację miejsc pracy. Całkowity zakaz może też sprzyjać – według przedstawicieli branży – rozwojowi szarej strefy i nielegalnemu obrotowi produktami niewiadomego pochodzenia.
Na co wskazują badania?
Według ankiety przeprowadzonej przez Urząd Miasta Krakowa na próbie 10 tys. mieszkańców 75 proc. krakowian opowiada się za ograniczeniem używania fajerwerków.
Zdaniem przedstawicieli branży pirotechnicznej powinny zostać przeprowadzone konsultacje społeczne uwzględniające głos przedstawicieli tej branży.
SIiDP przywołało wyniki badania zrealizowanego na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna, zgodnie z którymi tylko 36 proc. respondentów opowiada się za całkowitym zakazem fajerwerków, a 49 proc. uważa, że fajerwerki powinny być zakazane jedynie w określonym czasie i we wskazanych miejscach.
Gdzie w Małopolsce obowiązują podobne zakazy?
W Małopolsce zakazy używania materiałów pirotechnicznych obowiązują już w gminie Bukowina Tatrzańska i w Zakopanem.




