Hyper Son : "Młodzi ludzie są dzisiaj bardzo wrażliwi"

Ludzie czują w naszej muzyce pasję i to że nasza twórczość to nasze całe życie, stąd mega pozytywny odbiór.  Nie ma niestety przepisu na sukces. Wierzymy że nasza muzyka i nasza autentyczność przemówi sama za siebie i przebije mur mainstreamu – podkreśla Hyper Son, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Fot. Wiktor Franko Hyper Son :
Fot. Wiktor Franko / Materiały prasowe

– Co ma Hyper Son czego nie mają inne zespoły wykonujący podobną muzykę jak wy?

– Naszą muzykę tworzymy wspólnie. Każdy z nas ma różne inspiracje, często bardzo skrajne, od hip-hopu po alternatywny pop. Po połączeniu tego wszystkiego powstaje swoista synergia różnych gatunków muzycznych, przy pełnym zachowaniu estetycznej spójności.

– Łączycie różne nurty muzyczne, które mają zupełnie różnych słuchaczy. Jak wy chcecie ich połączyć?

– Pomiędzy słuchaczami newschoolowego rapu i współczesnej pop alternatywy jest wiele elementów wspólnych.

– Słuchając waszej twórczości odnoszę wrażenie, że głównie skierowana jest do dziewczyn. To jest zaplanowane działanie?

– W naszej muzyce i tekstach bardzo dużą uwagę przywiązujemy do warstwy emocjonalnej. Wydaje nam się że płeć piękna dużo lepiej i głębiej potrafi zrozumieć i odczytać tę warstwę. Z drugiej strony wśród chłopaków również mamy super odbiór. Młodzi ludzie są dzisiaj bardzo wrażliwi.

– Większość komentarzy, które otrzymujecie, są to komentarze pozytywne. Jednak dobre oceny nie przekładają się na liczbę wyświetleń. Dlaczego?

– Ludzie czują w tym pasję i to że nasza twórczość to nasze całe życie, stąd mega pozytywny odbiór.  Nie ma niestety przepisu na sukces. Wierzymy że nasza muzyka i nasza autentyczność przemówi sama za siebie i przebije mur mainstreamu.

– Dlaczego łączenie brzmień rockowych i rapowych nie jest obecnie na topie?

To jest bardzo ciekawe pytanie. Obecnie twórcy raczej nie są zainteresowani takim zestawieniem. W muzyce alternatywnej bardzo często pojawia się gitara, ale to nie jest ta “rasowa” rockowa gitara. Czasy się zmieniły i ogromna część słuchaczy szuka muzyce czegoś innego niż gitarowego “kopa”.

– Nie zarzucono, że powinniście się skupić na jednym gatunku muzycznym?

Takich zarzutów pojawiało się raczej mało. Wydaje nam się że słuchacze cenią w naszej muzyce “świeżość” i to że nie zamykamy się w jakiś konkretnych ramach. W USA od wielu lat postępuje regularna fuzja gatunków. Artyści z różnych biegunów muzycznych spotykają się i wspólnie nagrywają. Po prostu tworzą muzykę.

– W Polsce też to nastąpi?

W Polsce już z pewnością powoli się to dzieje.

– W jakiej obecnie gracie muzycznej lidze?

Jest to liga okręgowa, ale zdarzają się już mecze Pucharu Polski (śmiech). Jakościowo jesteśmy w Ekstraklasie (śmiech). Mamy nadzieję że nasza wizja w połączeniu z dobrą promocją pozwoli nam zagościć w tej Ekstraklasie na dobre.

– Myśleliście o tym, żeby wydawać samych siebie czy wolicie jednak zacząć współpracę z wytwórnią płytową, która już ma ugruntowaną pozycję na rynku muzycznym?

Jak pewnie wielu artystom marzy nam się własna wytwórnia płytowa (śmiech). Póki co wciąż szukamy kogoś kto pozostawi nam pełną swobodę wyrazu. I postawiliśmy na FONOBO LABEL.

– Dlaczego wasi rówieśnicy bardzo często nie udzielają wywiadów?

Korzystają z ogromu możliwości social mediów. Mają możliwość praktycznie bezpośredniego kontaktu ze swoimi fanami. Wystarczy kanał na YouTube albo konto na Instagramie.

– Co się musi stać, żebyście zagościli na dłużej w rozgłośniach radiowych?

To jest na pewno jakiś proces. Wciąż jesteśmy młodym zespołem który istnieje od połowy 2018 roku. Mamy nadzieję że nasze “5 minut” dopiero przed nami.

– To co robicie poza Hyper Son?

Jesteśmy muzykami. Każdy z nas działa niezależnie w innych zespołach, zazwyczaj jako instrumentalista. A oprócz tego oddajemy się naszym różnym, pozamuzycznym pasjom.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Czy spotkanie Trump - Xi to pierwszy krok do porozumienia mocarstw? gorące
Czy spotkanie Trump - Xi to pierwszy krok do porozumienia mocarstw?

Spotkanie Donalda Trumpa i Xi Jinpinga w Korei Południowej może stać się początkiem nowego etapu w relacjach między USA a Chinami – dwóch potęg, które od lat rywalizują o dominację gospodarczą i technologiczną. Ale, jak ostrzegają komentatorzy, to dopiero pierwszy, ostrożny krok w stronę globalnego odprężenia.

Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Kartele narkotykowe przeniosą się do Europy? tylko u nas
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Kartele narkotykowe przeniosą się do Europy?

W listopadzie 2024 roku, po powrocie do Białego Domu, prezydent USA Donald Trump zapowiedział bezwzględną ofensywę przeciwko kartelom narkotykowym z Wenezueli i Kolumbii. Światowe media informują o wzroście napięcia wokół Wenezueli. Stany Zjednoczone wysyłają okręty, wenezuelski reżim zwraca się o pomoc do Rosji.

Niepozorna galaktyka skrywa sekret. Naukowcy przecierają oczy ze zdumienia Wiadomości
Niepozorna galaktyka skrywa sekret. Naukowcy przecierają oczy ze zdumienia

Niepozorna, niemal niewidoczna na tle kosmosu galaktyka karłowata Segue 1 kryje w sobie tajemnicę, która może zmienić sposób, w jaki rozumiemy ewolucję galaktyk. Zespół naukowców z Uniwersytetu Teksańskiego w San Antonio odkrył w jej centrum potężną czarną dziurę o masie około 450 tys. Słońc.

Komunikat dla mieszkańców Torunia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Torunia

W Toruniu, gdzie doszło w sobotę wieczorem do wycieku gazu i zamknięcia skrzyżowania ul. Lubickiej i Ślaskiego, rozpoczyna się odkopywanie gazociągu, aby ustalić skalę rozszczelnienia i awarii. Na miejscu pracuje pogotowie gazowe; teren zabezpiecza policja - poinformował magistrat.

Kradzież stulecia w Luwrze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Kradzież stulecia w Luwrze. Są nowe informacje

Dwóm osobom zatrzymanych w sprawie kradzieży klejnotów z Luwru postawiono wstępne zarzuty - poinformowała w sobotę paryska prokuratura, na którą powołała się agencja AFP. Zarzuty dotyczą udziału w zorganizowanej kradzieży i w zmowie przestępczej.

Marcin Bąk: Nostalgia, nostalgia tylko u nas
Marcin Bąk: Nostalgia, nostalgia

Dzień Wszystkich Świętych utarło się obchodzić na smutno, ze zwieszonymi na kwintę nosami, ponurymi wyrazami twarzy. Całkiem niesłusznie, jest to bowiem przypomnienie o radosnej perspektywie, która czeka wiernych a którą już poznają Święci.

Nie żyje znany francuski aktor. Przegrał walkę z chorobą Wiadomości
Nie żyje znany francuski aktor. Przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tchéky Karyo, znany francuski aktor i muzyk tureckiego pochodzenia, którego widzowie zapamiętali m.in. z filmów „Nikita” i „Joanna d’Arc”. Artysta zmarł 31 października 2025 roku w wieku 72 lat, po długiej walce z nowotworem.

Niemcy rezygnują z zakupów w Polsce. Podobnie Czesi. Za drogo Wiadomości
Niemcy rezygnują z zakupów w Polsce. Podobnie Czesi. Za drogo

Coraz mniej zagranicznych turystów odwiedza Polskę w celach zakupowych. Jeszcze niedawno przygraniczne sklepy pełne były Niemców i Czechów, dziś jednak coraz częściej wybierają oni inne kierunki. Głównym powodem są rosnące ceny oraz mocny złoty, który sprawił, że zakupy nad Wisłą przestały być opłacalne.

Ekspert ostrzega: reforma Barbary Nowackiej obniży poziom nauczania w polskich szkołach tylko u nas
Ekspert ostrzega: reforma Barbary Nowackiej obniży poziom nauczania w polskich szkołach

Zniesienie obowiązkowych prac domowych, usuwanie treści patriotycznych i promowanie ideologicznych przedmiotów – to, zdaniem eksperta, główne skutki reform minister Barbary Nowackiej. „Chodzi tu o obniżenie poziomu szkolnej edukacji. Chodzi też o zablokowanie rozwoju umiejętności samodzielnej pracy w zdobywaniu wartościowej wiedzy, zablokowanie rozwoju umiejętności samokształcenia” – ostrzega dr Zbigniew Barciński w rozmowie z Álvaro Peñasem.

WTA Finals: Świątek górą w pierwszym meczu grupowym Wiadomości
WTA Finals: Świątek górą w pierwszym meczu grupowym

Rozstawiona z numerem drugim Iga Świątek wygrała z amerykańską tenisistką Madison Keys (7.) 6:1, 6:2 w pierwszym meczu grupowym turnieju WTA Finals w Rijadzie. Spotkanie trwało zaledwie 61 minut.

REKLAMA

Hyper Son : "Młodzi ludzie są dzisiaj bardzo wrażliwi"

Ludzie czują w naszej muzyce pasję i to że nasza twórczość to nasze całe życie, stąd mega pozytywny odbiór.  Nie ma niestety przepisu na sukces. Wierzymy że nasza muzyka i nasza autentyczność przemówi sama za siebie i przebije mur mainstreamu – podkreśla Hyper Son, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Fot. Wiktor Franko Hyper Son :
Fot. Wiktor Franko / Materiały prasowe

– Co ma Hyper Son czego nie mają inne zespoły wykonujący podobną muzykę jak wy?

– Naszą muzykę tworzymy wspólnie. Każdy z nas ma różne inspiracje, często bardzo skrajne, od hip-hopu po alternatywny pop. Po połączeniu tego wszystkiego powstaje swoista synergia różnych gatunków muzycznych, przy pełnym zachowaniu estetycznej spójności.

– Łączycie różne nurty muzyczne, które mają zupełnie różnych słuchaczy. Jak wy chcecie ich połączyć?

– Pomiędzy słuchaczami newschoolowego rapu i współczesnej pop alternatywy jest wiele elementów wspólnych.

– Słuchając waszej twórczości odnoszę wrażenie, że głównie skierowana jest do dziewczyn. To jest zaplanowane działanie?

– W naszej muzyce i tekstach bardzo dużą uwagę przywiązujemy do warstwy emocjonalnej. Wydaje nam się że płeć piękna dużo lepiej i głębiej potrafi zrozumieć i odczytać tę warstwę. Z drugiej strony wśród chłopaków również mamy super odbiór. Młodzi ludzie są dzisiaj bardzo wrażliwi.

– Większość komentarzy, które otrzymujecie, są to komentarze pozytywne. Jednak dobre oceny nie przekładają się na liczbę wyświetleń. Dlaczego?

– Ludzie czują w tym pasję i to że nasza twórczość to nasze całe życie, stąd mega pozytywny odbiór.  Nie ma niestety przepisu na sukces. Wierzymy że nasza muzyka i nasza autentyczność przemówi sama za siebie i przebije mur mainstreamu.

– Dlaczego łączenie brzmień rockowych i rapowych nie jest obecnie na topie?

To jest bardzo ciekawe pytanie. Obecnie twórcy raczej nie są zainteresowani takim zestawieniem. W muzyce alternatywnej bardzo często pojawia się gitara, ale to nie jest ta “rasowa” rockowa gitara. Czasy się zmieniły i ogromna część słuchaczy szuka muzyce czegoś innego niż gitarowego “kopa”.

– Nie zarzucono, że powinniście się skupić na jednym gatunku muzycznym?

Takich zarzutów pojawiało się raczej mało. Wydaje nam się że słuchacze cenią w naszej muzyce “świeżość” i to że nie zamykamy się w jakiś konkretnych ramach. W USA od wielu lat postępuje regularna fuzja gatunków. Artyści z różnych biegunów muzycznych spotykają się i wspólnie nagrywają. Po prostu tworzą muzykę.

– W Polsce też to nastąpi?

W Polsce już z pewnością powoli się to dzieje.

– W jakiej obecnie gracie muzycznej lidze?

Jest to liga okręgowa, ale zdarzają się już mecze Pucharu Polski (śmiech). Jakościowo jesteśmy w Ekstraklasie (śmiech). Mamy nadzieję że nasza wizja w połączeniu z dobrą promocją pozwoli nam zagościć w tej Ekstraklasie na dobre.

– Myśleliście o tym, żeby wydawać samych siebie czy wolicie jednak zacząć współpracę z wytwórnią płytową, która już ma ugruntowaną pozycję na rynku muzycznym?

Jak pewnie wielu artystom marzy nam się własna wytwórnia płytowa (śmiech). Póki co wciąż szukamy kogoś kto pozostawi nam pełną swobodę wyrazu. I postawiliśmy na FONOBO LABEL.

– Dlaczego wasi rówieśnicy bardzo często nie udzielają wywiadów?

Korzystają z ogromu możliwości social mediów. Mają możliwość praktycznie bezpośredniego kontaktu ze swoimi fanami. Wystarczy kanał na YouTube albo konto na Instagramie.

– Co się musi stać, żebyście zagościli na dłużej w rozgłośniach radiowych?

To jest na pewno jakiś proces. Wciąż jesteśmy młodym zespołem który istnieje od połowy 2018 roku. Mamy nadzieję że nasze “5 minut” dopiero przed nami.

– To co robicie poza Hyper Son?

Jesteśmy muzykami. Każdy z nas działa niezależnie w innych zespołach, zazwyczaj jako instrumentalista. A oprócz tego oddajemy się naszym różnym, pozamuzycznym pasjom.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe