Płoną wieżowce w Hongkongu. Ludzie uwięzieni w budynkach
Co musisz wiedzieć?
- Pożar wybuchł w kompleksie mieszkaniowym Wang Fuk Court, obejmującym osiem 31-piętrowych budynków.
- Zginęło co najmniej 13 osób, w tym strażak; wśród ofiar jest co najmniej osiem kobiet.
- 16 osób zostało ciężko rannych, liczba poszkodowanych rośnie.
- Ogień mógł szybko rozprzestrzeniać się przez bambusowe rusztowania i siatki remontowe.
Tragiczny pożar w kompleksie Wang Fuk Court
W środę agencja AP poinformowała, że w wyniku rozległego pożaru śmierć poniosło co najmniej 13 osób. Wśród nich znalazł się strażak walczący z żywiołem. Szesnaście osób odniosło ciężkie oparzenia lub zatrucia dymem. Źródła przekazują, że wśród pozostałych ofiar śmiertelnych było co najmniej osiem kobiet.
- Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- PKP Intercity wydało komunikat
- Kancelaria Premiera opublikowała nagranie z Tuskiem. W sieci zawrzało
- Długie przerwy w dostawie prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
Ludzie uwięzieni w płonących wieżowcach
Pożar wywołał panikę w 31-piętrowych wieżowcach przechodzących remont. Z budynków wciąż wydobywa się gęsty, czarny dym, a część mieszkańców nadal pozostaje uwięziona. Prace ewakuacyjne są utrudnione przez skalę ognia i trudne warunki panujące wewnątrz wieżowców.
Szybkie rozprzestrzenianie ognia
Z ustaleń wynika, że intensywne rozprzestrzenianie ognia mogły ułatwić bambusowe rusztowania oraz siatki remontowe typowe dla hongkońskich budynków. Kompleks oferuje blisko 2000 mieszkań, co dodatkowo utrudnia akcję ratunkową.
Trwają dramatyczne działania ratunkowe
Strażacy i służby ratunkowe nieustannie próbują opanować żywioł. Sytuacja pozostaje krytyczna, a władze miasta mobilizują dodatkowe siły, by dotrzeć do uwięzionych mieszkańców i ograniczyć liczbę ofiar.




