[foto] Warszawa w oczekiwaniu na beatyfikację: "Był jak szanowany Krewny"

Za niecałą godzinę rozpocznie się w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie wydarzenie poruszające rzesze Polaków - beatyfikacja Prymasa Tysiąclecia, kard. Stefana Wyszyńskiego oraz matki Elżbiety Róży Czackiej, niewidomej twórczyni ośrodka w Laskach. Na miejscu zebrały się już tłumy.
Tłumy osób przed Świątynią Opatrzności Bożej w Warszawie [foto] Warszawa w oczekiwaniu na beatyfikację:
Tłumy osób przed Świątynią Opatrzności Bożej w Warszawie / fot. Izabela Kozłowska

 

Świątynia Opatrzności Bożej wypełniona jest już zarówno w środku, jak i na placu, na którym rozmieszczono krzesła i ławki dla uczestników wydarzenia.

Na miejscu jest Izabela Kozłowska, która zapytała kilkorga zebranych o ich motywacje do przyjazdu oraz o wrażenia.

fot. Tomasz Gutry

"Najpierw w dzieciństwie moi Rodzice mówili: "Wyszyński to ocalił nasz Kościół od komunistów, wypowiadali to z szacunkiem. Potem - jednego z naszych biskupów, Polaka, wybrano na Papieża. Osieroconemu Karolowi Wojtyle pomógł Wyszyński. W moim dzieciństwie był jak nieobecny, szanowany Krewny" - wyznaje pani Anna Bak-Owczarek z Kalisza.

"W młodości bylam na rekolekcjach, które prowadzila Maria z 8-ek Wyszyńskiego, co powiedzial nam w tajemnicy nasz kaplan. W Komańczy padal deszcz, jak w wierszu Ks. Jana T. ,,kocham deszcz, który pada czasami w Komańczy... i siostry opowiadały o zeslaniu Kardynała. A potem chciałam wzmocnić swoją wiarę i rozpoczęłam studia teologiczne w Kaliszu, które patronatem objął UKSW z W-wy. Dzis jestem doktorantka UKSW i przyjechałam na Eucharystię Beatyfikacyjną mojego Patrona, aby przyjąć Komunię Świętą i ofiarować jako dziękczynienie Bogu za ,,Obecność" kard. Stefana Wyszyńskiego w życiu mojej Rodziny" - dodała.

fot. Izabela Kozłowska

"Przyjechałem dziękować Kardynałowi za wsparcie w trudach choroby. Gdyby nie moje cotygodniowe modlitwy przy jego grobie, to wiem, że mogłbym mieć depresję albo w ogóle odpuścić i nie dać rady walczyć. Dzisiaj dziękuję Prymasowi za orędownictwo. I obiecuję mu, że miłość, którą za jego przyczyną otrzymałem, będę rozwijał, pomnażał i ofiarowywał innym" - powiedział p. Mariusz.

Fot. Tomasz Gutry

"W wielką niecierpliwością czekaliśmy na ten dzisiejszy wyjątkowy dzień Prymasa. Jest dla nas ogromnym autorytetem i wzorem do naśladowania w wielu kwestiach: miłości do Kościoła, ojczyzny, miłości do każdego człowieka oraz nadzwyczajnej odwagi i męstwa. Przykładem człowieka zawierzonego i całkowicie oddanego Maryi i Jej działania przez Niego, drogi do Jezusa - drogi do chwały i świętości. Mnie szczególnie porusza i ujmuje jego troska i wartości przekazywane kobietom. Spojrzenia na kobietę pełne szacunku i godnosci. Pomoc w odkrywaniu powołania do misji i roli kobiet w Kościele. Przez ostatnie dwa tygodnie przytaczaliśmy na grupie Boże Kobiety myśli i słowa Kardynała skierowane do kobiet. One kształtowały nasze dusze i serca. Myślę, że dziś całe niebo raduje się a my razem z Nimi" - powiedziała p. Barbara Kobylarczyk z Radomia, przedstawicielka parafii św. Stefana, będącej wotum wdzięczności za życie i posługę kard. Stefana Wyszyńskiego.

"Kardynal Stefan Wyszyński byl wielką osobą zarówno dla osób wierzących, jak i świeckich. Stanowil filar wiary na terenie owładniętym przez komunistyczne, laicyzujące siły. Wziął na barki trud walki o przetrwanie Kościoła. Umacniał w wierze i zachęcał do poświęcenia swojego życia w ręce Maryi. Z Bożym błogosławieństwem czynił dzieła na chwałę Pańską, co stanowi wzór dla nas wszystkich. Jestem wyjątkowo wdzięczna za łaskę uczestnictwa w tak doniosłym wydarzeniu, a także wzruszona, że mogę tu być z rodziną i bliskimi" - uważa p. Beata Gdańska z Radomia.

"Wiele lat temu pierwszy raz stanałęm przy grobie Prymasa i wtedy poczułem niewyobrażalną miłość. Jakby mnie przytulił ktoś bliski, ojciec, dziadek. Miałem bardzo złe relacje z moim ojcem. I wtedy właśnie postanowiłem zrobić krok ku przebaczeniu mu za to, że był fatalnym ojcem. I tak sie stalo. Dzisiaj w moim sercu nie ma nienawiści i przed śmiercią ojca zdążyłem mu wybaczyć i zdażyliśmy jeszcze przeżyć kilka pięknych chwil. Dzisiaj dziękuję kardynałowi, za uleczenie serca" - wyznał p. Mateusz Z Łodzi.

"Kardynalowi Wyszyńskiemu zawdzięczam powołanie kapłańskie mojego syna i zakonne córki. Kiedy moje dzieci rozeznawały swoje drogi życiowe, to właśnie za jego przyczyną modliłam się, aby dobrze ich pokierował. I wyprosil dla nich najlepszą, oddana Bogu drogę" - powiedziała p. Anna Lis.

Niestety z uwagi na pandemię i kwestie bezpieczeństwa, ilość wiernych na wydarzeniu jest mocno ograniczona, część uroczystości obchodzona jest także na Jasnej Górze.

fot. Tomasz Gutry

O godzinie 12.00 rozpoczniemy relację online z beatyfikacji, na którą zapraszamy wszystkich, którzy nie mogą osobiście stawić się na obchodach.

fot. Tomasz Gutry


 

POLECANE
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać tylko u nas
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać

Afera działkowa zatacza coraz szersze kręgi i coraz mocniej uderza w obóz władzy. Rzecznik rządu Adam Szłapka, pytany o dymisję dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryka Smolarza, nie krył zdenerwowania. Odpowiadał wymijająco, a zamiast konkretów serwował kolejne oskarżenia wobec poprzedników z PiS.

Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku z ostatniej chwili
Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku

Ludzie będą uciekać przed komunizmem w Nowym Jorku - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do wyników wtorkowych wyborów burmistrza tej metropolii, w których wygrał socjalista Zohran Mamdani.

Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej

Na polsko-białoruskiej granicy znów doszło do agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy. 4 listopada cudzoziemcy rzucali w polskie patrole kawałkami drutu kolczastego, uszkadzając dwa pojazdy Straży Granicznej. Tylko w ostatni weekend odnotowano ponad 100 takich prób.

Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę  Wiadomości
Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę

Polska pracuje nad umową z USA ws. importu LNG, który ma trafić na Ukrainę i Słowację – podała Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP gorące
Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, miała zostać wymyślona. Karolina Opolska odniosła się do zarzutów.

Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów” pilne
Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów”

Prezydent Karol Nawrocki w Bratysławie mówił nie tylko o współpracy ze Słowacją, ale też o relacjach z Ukrainą. Podkreślił, że Polska może wspierać Kijów, ale nie kosztem własnych interesów.

Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem Wiadomości
Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem

Bawarska policja ścigała 31-letniego Polaka, który – będąc pod wpływem środków odurzających – uciekał przed kontrolą drogową. Pościg zakończył się dopiero po przejechaniu ponad 50 kilometrów i postawieniu policyjnych blokad.

Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój” Wiadomości
Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój”

Sąd w Akwizgranie skazał pielęgniarza na dożywocie za zabicie 10 pacjentów i 27 prób morderstwa. Śledczy nie mają wątpliwości – podawał leki uspokajające i przeciwbólowe, by „mieć ciszę” na oddziale.

Wiadomości
Branża piwowarska alarmuje: Rządowy projekt uderza w piwo bezalkoholowe, ignorując problem „małpek”

Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie ostro krytykuje projekt nowelizacji Ustawy o wychowaniu w trzeźwości, przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia. Zdaniem piwowarów proponowane zmiany, w tym całkowity zakaz reklamy, w nieproporcjonalny sposób uderzają w branżę piwną i hamują pozytywny trend spadku spożycia alkoholu w Polsce. Co więcej, projekt całkowicie pomija kluczowe problemy, takie jak sprzedaż mocnego alkoholu w małych butelkach, tzw. „małpek”, oraz nocną prohibicję.

Śmierć wschodzącej gwiazdy siatkówki. Wypadek na basenie  z ostatniej chwili
Śmierć wschodzącej gwiazdy siatkówki. Wypadek na basenie 

Świat siatkówki stracił jeden ze swoich największych talentów. W wieku zaledwie 26 lat zmarł Saber Kazemi — reprezentant Iranu, mistrz Azji i MVP kontynentalnego czempionatu. Jego śmierć nastąpiła po tajemniczym wypadku w Dosze, którego okoliczności do dziś budzą wątpliwości.

REKLAMA

[foto] Warszawa w oczekiwaniu na beatyfikację: "Był jak szanowany Krewny"

Za niecałą godzinę rozpocznie się w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie wydarzenie poruszające rzesze Polaków - beatyfikacja Prymasa Tysiąclecia, kard. Stefana Wyszyńskiego oraz matki Elżbiety Róży Czackiej, niewidomej twórczyni ośrodka w Laskach. Na miejscu zebrały się już tłumy.
Tłumy osób przed Świątynią Opatrzności Bożej w Warszawie [foto] Warszawa w oczekiwaniu na beatyfikację:
Tłumy osób przed Świątynią Opatrzności Bożej w Warszawie / fot. Izabela Kozłowska

 

Świątynia Opatrzności Bożej wypełniona jest już zarówno w środku, jak i na placu, na którym rozmieszczono krzesła i ławki dla uczestników wydarzenia.

Na miejscu jest Izabela Kozłowska, która zapytała kilkorga zebranych o ich motywacje do przyjazdu oraz o wrażenia.

fot. Tomasz Gutry

"Najpierw w dzieciństwie moi Rodzice mówili: "Wyszyński to ocalił nasz Kościół od komunistów, wypowiadali to z szacunkiem. Potem - jednego z naszych biskupów, Polaka, wybrano na Papieża. Osieroconemu Karolowi Wojtyle pomógł Wyszyński. W moim dzieciństwie był jak nieobecny, szanowany Krewny" - wyznaje pani Anna Bak-Owczarek z Kalisza.

"W młodości bylam na rekolekcjach, które prowadzila Maria z 8-ek Wyszyńskiego, co powiedzial nam w tajemnicy nasz kaplan. W Komańczy padal deszcz, jak w wierszu Ks. Jana T. ,,kocham deszcz, który pada czasami w Komańczy... i siostry opowiadały o zeslaniu Kardynała. A potem chciałam wzmocnić swoją wiarę i rozpoczęłam studia teologiczne w Kaliszu, które patronatem objął UKSW z W-wy. Dzis jestem doktorantka UKSW i przyjechałam na Eucharystię Beatyfikacyjną mojego Patrona, aby przyjąć Komunię Świętą i ofiarować jako dziękczynienie Bogu za ,,Obecność" kard. Stefana Wyszyńskiego w życiu mojej Rodziny" - dodała.

fot. Izabela Kozłowska

"Przyjechałem dziękować Kardynałowi za wsparcie w trudach choroby. Gdyby nie moje cotygodniowe modlitwy przy jego grobie, to wiem, że mogłbym mieć depresję albo w ogóle odpuścić i nie dać rady walczyć. Dzisiaj dziękuję Prymasowi za orędownictwo. I obiecuję mu, że miłość, którą za jego przyczyną otrzymałem, będę rozwijał, pomnażał i ofiarowywał innym" - powiedział p. Mariusz.

Fot. Tomasz Gutry

"W wielką niecierpliwością czekaliśmy na ten dzisiejszy wyjątkowy dzień Prymasa. Jest dla nas ogromnym autorytetem i wzorem do naśladowania w wielu kwestiach: miłości do Kościoła, ojczyzny, miłości do każdego człowieka oraz nadzwyczajnej odwagi i męstwa. Przykładem człowieka zawierzonego i całkowicie oddanego Maryi i Jej działania przez Niego, drogi do Jezusa - drogi do chwały i świętości. Mnie szczególnie porusza i ujmuje jego troska i wartości przekazywane kobietom. Spojrzenia na kobietę pełne szacunku i godnosci. Pomoc w odkrywaniu powołania do misji i roli kobiet w Kościele. Przez ostatnie dwa tygodnie przytaczaliśmy na grupie Boże Kobiety myśli i słowa Kardynała skierowane do kobiet. One kształtowały nasze dusze i serca. Myślę, że dziś całe niebo raduje się a my razem z Nimi" - powiedziała p. Barbara Kobylarczyk z Radomia, przedstawicielka parafii św. Stefana, będącej wotum wdzięczności za życie i posługę kard. Stefana Wyszyńskiego.

"Kardynal Stefan Wyszyński byl wielką osobą zarówno dla osób wierzących, jak i świeckich. Stanowil filar wiary na terenie owładniętym przez komunistyczne, laicyzujące siły. Wziął na barki trud walki o przetrwanie Kościoła. Umacniał w wierze i zachęcał do poświęcenia swojego życia w ręce Maryi. Z Bożym błogosławieństwem czynił dzieła na chwałę Pańską, co stanowi wzór dla nas wszystkich. Jestem wyjątkowo wdzięczna za łaskę uczestnictwa w tak doniosłym wydarzeniu, a także wzruszona, że mogę tu być z rodziną i bliskimi" - uważa p. Beata Gdańska z Radomia.

"Wiele lat temu pierwszy raz stanałęm przy grobie Prymasa i wtedy poczułem niewyobrażalną miłość. Jakby mnie przytulił ktoś bliski, ojciec, dziadek. Miałem bardzo złe relacje z moim ojcem. I wtedy właśnie postanowiłem zrobić krok ku przebaczeniu mu za to, że był fatalnym ojcem. I tak sie stalo. Dzisiaj w moim sercu nie ma nienawiści i przed śmiercią ojca zdążyłem mu wybaczyć i zdażyliśmy jeszcze przeżyć kilka pięknych chwil. Dzisiaj dziękuję kardynałowi, za uleczenie serca" - wyznał p. Mateusz Z Łodzi.

"Kardynalowi Wyszyńskiemu zawdzięczam powołanie kapłańskie mojego syna i zakonne córki. Kiedy moje dzieci rozeznawały swoje drogi życiowe, to właśnie za jego przyczyną modliłam się, aby dobrze ich pokierował. I wyprosil dla nich najlepszą, oddana Bogu drogę" - powiedziała p. Anna Lis.

Niestety z uwagi na pandemię i kwestie bezpieczeństwa, ilość wiernych na wydarzeniu jest mocno ograniczona, część uroczystości obchodzona jest także na Jasnej Górze.

fot. Tomasz Gutry

O godzinie 12.00 rozpoczniemy relację online z beatyfikacji, na którą zapraszamy wszystkich, którzy nie mogą osobiście stawić się na obchodach.

fot. Tomasz Gutry



 

Polecane
Emerytury
Stażowe