Pożar hali paliwowej w Stalowej Woli. Nowe informacje
100 strażaków gasiło pożar hali paliwowej w Stalowej Woli
Ogromny pożar wybuchł w piątek wieczorem w Stalowej Woli. Ogień objął halę tzw. paliw alternatywnych w jednym z zakładów. W akcji gaśniczej wzięło udział 25 zastępów strażackich. Nikt nie odniósł obrażeń.
„W kulminacyjnym momencie z ogniem walczyło ponad stu strażaków z powiatów stalowowolskiego, niżańskiego, łańcuckiego, leżajskiego i przeworskiego. Na miejsce zadysponowano również grupę ratownictwa chemicznego, która miała za zadnie monitorować jakość powietrza w okolicy. Aparatura nie wykazała żadnego zagrożenia” – napisał portal Remiza.pl.
- Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej
- Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony
- Pilne doniesienia ws. właściciela TVN. Jest decyzja
- Polska w pierwszej dwudziestce świata, miliony w nędzy. Druga strona gospodarczego sukcesu
- Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"
- "Chcemy prosić klientów o wsparcie". Handlowa Solidarność rozpoczyna akcję protestacyjną
Nie ma niebezpiecznego skażenia powietrza
W trakcie akcji gaśniczej, jeszcze w nocy, prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereźny apelował do mieszkańców o pozostanie w domach. Wówczas nie były jeszcze znane pomiary jakości powietrza.
Dopiero potem prezydent, za pośrednictwem mediów społecznościowych uspokoił, że nie ma niebezpieczeństwa dla zdrowia ludzi. „Informuję, że wyniki badań jakości powietrza nie wskazują na jakiekolwiek zagrożenie dla mieszkańców” – napisał w na FB prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereźny.
Trwa ustalanie przyczyn pożaru.




