Muska: "Rzeczywistości nie da się odkleić nawet od artystów."

Ta ulga może towarzyszyć słuchaniu mojej muzyki. Stawiam na autentyczny przekaz. Kiedy pisałam utwory, to towarzyszyła mi huśtawka nastrojów. Pisałam o poważnych rzeczach, wierzę, że moje słowa będą stawiać pytania słuchaczom i mogą zainicjować w ich życiu jakąś zmianę, która pozwoli im stanąć bliżej siebie – mówi Muska, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Muska
Muska / Materiały prasowe

– Co sprawia, że masz huśtawkę nastrojów?

– Wszyscy mamy huśtawki nastrojów. Nie jestem odosobniona. Rzeczywistości nie da się odkleić nawet od artystów. Patrząc na to, co się obecnie dzieje wokół nas, każdy ma prawo mieć niepokój w sobie.

– Twoja muzyka sprawi, że słuchacze nie pozostaną obojętni, na to co się dzieje na świecie.

– Myślę, że tak będzie. Mam nadzieję, że moja muzyka dotrze do osób, które będą chciały na chwilę przystanąć i zastanowić się nad tym, czy są w dobrym miejscu w swoim życiu. O tym jest moja piosenka „Huśtawka”. Ten utwór jest moją osobistą historią. Cztery lata temu, gdy zmieniło się wiele w moim życiu, zastanawiałam się jak ma wyglądać mój kolejny krok. To zatrzymanie i wejście w głębszy kontakt ze sobą, spowodowało, że zaczęłam znów pisać i rozglądać się za możliwościami powrotu do śpiewania. Pasji nie da się zapomnieć, a talentu wymazać, to przez wiele lat we mnie w środku czekało na odpowiedni moment.

– Czym się zajmujesz poza muzyką. Psychologią? Bo mówisz jak psychoterapeutka.

– Pracuję w edukacji muzycznej. Współpracuje z rodzicami i ich małymi, kilkumiesięcznymi dziećmi i pokazuję im muzyczny świat. Jest to bardzo pasjonujące zajęcie, mam wpływ na kształtowanie gust muzycznych dzieci, bardzo wierzę w tę edukację i zmiany jakie przyniesie. Psychoterapeutką nie jestem (śmiech).

– Twoje utwory mają za zadanie koić emocję i zrobienie sobie przerwy od wyścigu szczurów?

– Ta ulga może towarzyszyć słuchaniu mojej muzyki. Stawiam na autentyczny przekaz. Kiedy pisałam utwory, to towarzyszyła mi huśtawka nastrojów. Pisałam o poważnych rzeczach, wierzę, że moje słowa będą stawiać pytania słuchaczom i mogą zainicjować w ich życiu jakąś zmianę, która pozwoli im stanąć bliżej siebie.

– Jaki masz plan na siebie? Jak chcesz funkcjonować w przemyśle muzycznym?

– Mój plan na siebie to autentyczność, nie chce niczego udawać. Wiem, z kim chcę współpracować i to realizuję. Wiem, kim jest mój odbiorca. Jest to osoba, która oczekuje wartościowej muzyki. Moja muzyka jest wolna od cekinów i brokatu, co nie znaczy, że nie ma w niej pozytywnych emocji. Jestem emocjonalną osobą i opisuję świat tak, by słuchacz mógł w tych piosenkach odnaleźć swoją historię. Jesteśmy do siebie podobni. Możemy różnić się tym, na jakim etapie w życiu jesteśmy, ale doświadczamy na co dzień takiego samego wachlarza nastrojów i emocji, mniej lub bardziej intensywnie.

– Wykonujesz trudną muzykę. Nie obawiasz się, że nie dotrzesz do mas?

– Mam inne odczucia! Staraliśmy się tak tworzyć piosenki, żeby słuchać mógł wziąć gitarę i bez problemu zanucić melodię. Moja muzyka nie jest mainstreamowa. Jest alternatywna. Nie potrafiłabym pisać piosenek z prostym przekazem. Zawsze inspirowałam się polskimi poetkami, z jednej strony pociąga mnie to pisanie owiane tajemnicą z drugiej strony to co ważne,x musi czasami wybrzmieć wprost, rzucone między oczy.

– Rozumiem. Jesteś ambitną artystką, ale nie chciałabyś zagościć w mainstreamie?

– Zależy co masz na myśli.

– Ludzie zaczepiają cię na ulicy. Robiliby z tobą selfie. Reklamowałabyś różne produkty. Byłabyś w jury w talent show.

– To nie jest cel w życiu artysty. Z tego co wymieniłeś, nie mogę niczego wykluczyć. Jednak to nie jest mój cel. Najwięcej mam do przekazania przez moje utwory i koncerty, których niestety obecnie nie możemy grać, a w nich czuję się spełniona, bo mogę wejść w bezpośrednią relację z odbiorcą.

– Co chcesz zaprezentować odbiorcom? Wykonawców jest wielu.

– Siebie. Muskę. Kobietę, matkę, artystkę z wszystkimi odcieniami życia. Obce mi jest poczucie bycia trendy. Moje pokolenie lat ‘80 to inna szkoła życia i bliżej mi do kumpelki z trzepaka niż estradowej divy. Marzeniem każdego artysty jest mieć publiczność, wierzę, że mój przekaz do niej trafi.

– Kiedy ukaże się Twoja płyta?

– Wierzę, że wkrótce! Właśnie domknęliśmy listę piosenek na mój debiutancki album „Huśtawka”, jeżeli wszystko się uda, będziemy mogli posłuchać jej w maju 2021 roku.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 

POLECANE
Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania pilne
Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry Bartosz Lewandowski zapowiada konkretne działania prawne w odpowiedzi na ruchy prokuratury. W tle wniosek o tymczasowe aresztowanie i możliwe uruchomienie procedur międzynarodowych.

Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne

Wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Social Changes na zlecenie telewizji wPolsce24 pokazują pogłębiający się, wyraźny brak społecznej akceptacji dla działań gabinetu Donalda Tuska.

USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny pilne
USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny

Amerykańskie myśliwce F-35A znalazły się w bazie położonej niedaleko Wenezueli. Ruch ten zbiega się z ostrymi deklaracjami Donalda Trumpa i nasileniem działań militarnych USA w regionie.

Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

REKLAMA

Muska: "Rzeczywistości nie da się odkleić nawet od artystów."

Ta ulga może towarzyszyć słuchaniu mojej muzyki. Stawiam na autentyczny przekaz. Kiedy pisałam utwory, to towarzyszyła mi huśtawka nastrojów. Pisałam o poważnych rzeczach, wierzę, że moje słowa będą stawiać pytania słuchaczom i mogą zainicjować w ich życiu jakąś zmianę, która pozwoli im stanąć bliżej siebie – mówi Muska, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Muska
Muska / Materiały prasowe

– Co sprawia, że masz huśtawkę nastrojów?

– Wszyscy mamy huśtawki nastrojów. Nie jestem odosobniona. Rzeczywistości nie da się odkleić nawet od artystów. Patrząc na to, co się obecnie dzieje wokół nas, każdy ma prawo mieć niepokój w sobie.

– Twoja muzyka sprawi, że słuchacze nie pozostaną obojętni, na to co się dzieje na świecie.

– Myślę, że tak będzie. Mam nadzieję, że moja muzyka dotrze do osób, które będą chciały na chwilę przystanąć i zastanowić się nad tym, czy są w dobrym miejscu w swoim życiu. O tym jest moja piosenka „Huśtawka”. Ten utwór jest moją osobistą historią. Cztery lata temu, gdy zmieniło się wiele w moim życiu, zastanawiałam się jak ma wyglądać mój kolejny krok. To zatrzymanie i wejście w głębszy kontakt ze sobą, spowodowało, że zaczęłam znów pisać i rozglądać się za możliwościami powrotu do śpiewania. Pasji nie da się zapomnieć, a talentu wymazać, to przez wiele lat we mnie w środku czekało na odpowiedni moment.

– Czym się zajmujesz poza muzyką. Psychologią? Bo mówisz jak psychoterapeutka.

– Pracuję w edukacji muzycznej. Współpracuje z rodzicami i ich małymi, kilkumiesięcznymi dziećmi i pokazuję im muzyczny świat. Jest to bardzo pasjonujące zajęcie, mam wpływ na kształtowanie gust muzycznych dzieci, bardzo wierzę w tę edukację i zmiany jakie przyniesie. Psychoterapeutką nie jestem (śmiech).

– Twoje utwory mają za zadanie koić emocję i zrobienie sobie przerwy od wyścigu szczurów?

– Ta ulga może towarzyszyć słuchaniu mojej muzyki. Stawiam na autentyczny przekaz. Kiedy pisałam utwory, to towarzyszyła mi huśtawka nastrojów. Pisałam o poważnych rzeczach, wierzę, że moje słowa będą stawiać pytania słuchaczom i mogą zainicjować w ich życiu jakąś zmianę, która pozwoli im stanąć bliżej siebie.

– Jaki masz plan na siebie? Jak chcesz funkcjonować w przemyśle muzycznym?

– Mój plan na siebie to autentyczność, nie chce niczego udawać. Wiem, z kim chcę współpracować i to realizuję. Wiem, kim jest mój odbiorca. Jest to osoba, która oczekuje wartościowej muzyki. Moja muzyka jest wolna od cekinów i brokatu, co nie znaczy, że nie ma w niej pozytywnych emocji. Jestem emocjonalną osobą i opisuję świat tak, by słuchacz mógł w tych piosenkach odnaleźć swoją historię. Jesteśmy do siebie podobni. Możemy różnić się tym, na jakim etapie w życiu jesteśmy, ale doświadczamy na co dzień takiego samego wachlarza nastrojów i emocji, mniej lub bardziej intensywnie.

– Wykonujesz trudną muzykę. Nie obawiasz się, że nie dotrzesz do mas?

– Mam inne odczucia! Staraliśmy się tak tworzyć piosenki, żeby słuchać mógł wziąć gitarę i bez problemu zanucić melodię. Moja muzyka nie jest mainstreamowa. Jest alternatywna. Nie potrafiłabym pisać piosenek z prostym przekazem. Zawsze inspirowałam się polskimi poetkami, z jednej strony pociąga mnie to pisanie owiane tajemnicą z drugiej strony to co ważne,x musi czasami wybrzmieć wprost, rzucone między oczy.

– Rozumiem. Jesteś ambitną artystką, ale nie chciałabyś zagościć w mainstreamie?

– Zależy co masz na myśli.

– Ludzie zaczepiają cię na ulicy. Robiliby z tobą selfie. Reklamowałabyś różne produkty. Byłabyś w jury w talent show.

– To nie jest cel w życiu artysty. Z tego co wymieniłeś, nie mogę niczego wykluczyć. Jednak to nie jest mój cel. Najwięcej mam do przekazania przez moje utwory i koncerty, których niestety obecnie nie możemy grać, a w nich czuję się spełniona, bo mogę wejść w bezpośrednią relację z odbiorcą.

– Co chcesz zaprezentować odbiorcom? Wykonawców jest wielu.

– Siebie. Muskę. Kobietę, matkę, artystkę z wszystkimi odcieniami życia. Obce mi jest poczucie bycia trendy. Moje pokolenie lat ‘80 to inna szkoła życia i bliżej mi do kumpelki z trzepaka niż estradowej divy. Marzeniem każdego artysty jest mieć publiczność, wierzę, że mój przekaz do niej trafi.

– Kiedy ukaże się Twoja płyta?

– Wierzę, że wkrótce! Właśnie domknęliśmy listę piosenek na mój debiutancki album „Huśtawka”, jeżeli wszystko się uda, będziemy mogli posłuchać jej w maju 2021 roku.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak



 

Polecane