Rosja desperacko szuka żołnierzy. 100 tys. rubli za zwerbowanie znajomego do armii

W obliczu ogromnych strat na froncie Kreml uruchamia nowy sposób na łatanie braków kadrowych w wojsku. W Rosji ruszył program „Poleć znajomego do armii” – za każdego zwerbowanego kolegę można dostać nawet 100 tysięcy rubli.
Rosyjska armia Rosja desperacko szuka żołnierzy. 100 tys. rubli za zwerbowanie znajomego do armii
Rosyjska armia / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • Rosja płaci za polecanie nowych żołnierzy.
  • Na froncie giną tysiące rekrutów miesięcznie.
  • Coraz więcej przypadków dezercji w rosyjskiej armii.

 

Pieniądze za werbunek do armii

Moskwa ma coraz większy problem z utrzymaniem liczebności swoich wojsk walczących na Ukrainie. Blogerzy zajmujący się tematyką wojskową, cytowani przez „Rzeczpospolitą”, informują, że w Rosji uruchomiono program „Poleć znajomego do armii”.

Za każdego kolegę, który podpisze kontrakt wojskowy, można otrzymać nawet 100 tys. rubli, czyli około 4,5 tys. zł. W niektórych regionach kwota ta jest jeszcze wyższa. Program ma zachęcać do „zrobienia czegoś dla kraju, ale i zarobienia” – jak piszą rosyjscy blogerzy.

Rosji brakuje pieniędzy na żołnierzy

Jak przypomina serwis polsatnews.pl, dotychczasowe rekrutacje wspierano przez regionalne programy finansowe. Żołnierze otrzymywali w ich ramach nawet 90 tys. zł, a w niektórych obwodach premie sięgały 130–170 tys. zł.

Dziś jednak wiele lokalnych budżetów jest już na skraju bankructwa. W Petersburgu i innych dużych miastach premie obcięto lub całkowicie zlikwidowano. W tej sytuacji rosyjska Duma w pośpiechu przyjęła projekt ustawy o tzw. wiecznym poborze.

 

„Wieczny pobór” i rekordowy nabór do armii

Nowe przepisy pozwalają komisjom rekrutacyjnym działać przez cały rok, choć pobory tradycyjnie odbywają się dwa razy – wiosną i jesienią. Jesienny nabór, trwający do końca grudnia, ma objąć aż 135 tysięcy poborowych – to rekordowa liczba w historii Federacji Rosyjskiej.

 

Masowe dezercje w rosyjskiej armii

Według danych ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) rosyjska armia boryka się nie tylko z brakiem nowych rekrutów, ale i z falą dezercji.

W raporcie przekazanym w październiku HUR poinformował, że od listopada 2024 do lipca 2025 roku ponad 25 tysięcy żołnierzy i oficerów opuściło jednostki w Centralnym Okręgu Wojskowym – jednym z pięciu działających w strukturach armii okupacyjnej.

Uciekają z frontu, z bronią i sprzętem

Akty dezercji miały różny charakter – część żołnierzy porzucała pozycje na froncie, inni opuszczali stałe punkty rozmieszczenia lub nie wracali z leczenia i urlopów. Ukraiński wywiad informuje, że do takich przypadków dochodzi w bazach rozmieszczonych na wielu odcinkach frontu.

Odnotowano również ucieczki z bronią i sprzętem wojskowym. W latach 2024–2025 doszło do ponad 30 takich incydentów, co pokazuje, jak poważne problemy kadrowe i morale ma obecnie armia rosyjska.


 

POLECANE
Nowe przepisy w Barcelonie. Turyści muszą się z tym pożegnać Wiadomości
Nowe przepisy w Barcelonie. Turyści muszą się z tym pożegnać

Władze Barcelony wprowadziły nowe przepisy, które całkowicie zmieniają zasady nocnego życia w mieście. Od 29 października w stolicy Katalonii obowiązuje zakaz organizowania tzw. pub crawli, czyli wieczornych wycieczek po barach, znanych z imprezowego charakteru i dużego udziału turystów.

Kraków uczcił Ojców Niepodległości. Kierowali się dobrem Polski z ostatniej chwili
Kraków uczcił Ojców Niepodległości. "Kierowali się dobrem Polski"

W 80. rocznicę śmierci Wincentego Witosa oraz 89. rocznicę śmierci Ignacego Daszyńskiego Instytut Pamięci Narodowej zaprezentował wystawy poświęcone Ojcom Niepodległości, oraz wystawił spektakl IPN „Trzy razy On” opowiadający o Witosie.

Nowe doniesienia ws. księcia Williama i księżnej Kate Wiadomości
Nowe doniesienia ws. księcia Williama i księżnej Kate

Francuski sąd przyznał rację księciu Williamowi i księżnej Kate w głośnej sprawie przeciwko magazynowi „Paris Match”, który opublikował zdjęcia z ich rodzinnych wakacji w Alpach. Sędzia Sandrine Gil z sądu w Nanterre uznała, że tabloid przekroczył granice, naruszając prywatność rodziny królewskiej.

Wielka strata dla polskiej kultury. Zmarła Elżbieta Penderecka z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiej kultury. Zmarła Elżbieta Penderecka

Zmarła Elżbieta Penderecka, żona sławnego kompozytora, prezes Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, który zajmuje się organizacją Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Warszawie - poinformował PAP w piątek Andrzej Giza ze Stowarzyszenia im. Beethovena.

Zobacz, która partia wygrałaby najbliższe wybory. Grzegorz Braun języczkiem u wagi z ostatniej chwili
Zobacz, która partia wygrałaby najbliższe wybory. Grzegorz Braun języczkiem u wagi

Według sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, Koalicja Obywatelska wygrałaby nadchodzące wybory z poparciem 30,8 proc. PiS plasuje się na drugim miejscu z wynikiem 26,7 proc. Kolejne miejsca zajęły: Konfederacja (11,9 proc.), Lewica (6,9 proc.), oraz Konfederacja Korony Polskiej (6,4 proc.).

Policja w szpitalu w Żywcu. Lekarka była kompletnie pijana Wiadomości
Policja w szpitalu w Żywcu. Lekarka była kompletnie pijana

W Szpitalu Żywiec doszło do bulwersującego zdarzenia. Jedna z lekarek przyszła na dyżur kompletnie pijana i w takim stanie przyjmowała pacjentów. Jak podaje portal bielsko.biala.pl, kobieta ledwo stała na nogach i miała problemy z mową.

Prognoza na Wszystkich Świętych. Oto, co przyniesie pogoda z ostatniej chwili
Prognoza na Wszystkich Świętych. Oto, co przyniesie pogoda

Jak informuje IMGW, Europa Zachodnia i częściowo Północna będzie w zasięgu głębokiego niżu z rejonu północnego Atlantyku, nad pozostałym obszarem kontynentu będą dominowały rozległe wyże. Polska będzie pod wpływem klina wyżu znad Rumunii oraz Morza Czarnego, od zachodu powoli ustępującego miejsca rozległej zatoce wspomnianego wcześniej niżu. Z południowego zachodu napływać będzie coraz cieplejsze powietrze polarne morskie.

Źródła CNN: Pentagon dał zielone światło Trumpowi ws. Tomahawków dla Ukrainy z ostatniej chwili
Źródła CNN: Pentagon dał zielone światło Trumpowi ws. Tomahawków dla Ukrainy

Pentagon dał prezydentowi Donaldowi Trumpowi zielone światło w sprawie udostępnienia rakiet dalekiego zasięgu Tomahawk Ukrainie, oceniając, że nie wpłynęłoby to negatywnie na amerykańskie zapasy - podała w piątek stacja CNN, powołując się na źródła.

Czeka nas cybertotalitaryzm? Jest zielone światło UE do cyfrowego szpiegowania prywatnych rozmów z ostatniej chwili
Czeka nas cybertotalitaryzm? Jest zielone światło UE do cyfrowego szpiegowania prywatnych rozmów

Unia Europejska nie wycofała się z projektu inwigilacji prywatnych rozmów obywateli, ale zgodziła się nie obligować rządów, aby to czyniły.

Nowe wieści o Lewandowskim. Hiszpanie stawiają sprawę jasno Wiadomości
Nowe wieści o Lewandowskim. Hiszpanie stawiają sprawę jasno

Po porażce w El Clasico z Realem Madryt FC Barcelona spróbuje odzyskać punkty w niedzielnym meczu z Elche. Spotkanie odbędzie się na stadionie położonym na wzgórzu Montjuïc, a dobrą wiadomością dla kibiców jest powrót Roberta Lewandowskiego po kontuzji.

REKLAMA

Rosja desperacko szuka żołnierzy. 100 tys. rubli za zwerbowanie znajomego do armii

W obliczu ogromnych strat na froncie Kreml uruchamia nowy sposób na łatanie braków kadrowych w wojsku. W Rosji ruszył program „Poleć znajomego do armii” – za każdego zwerbowanego kolegę można dostać nawet 100 tysięcy rubli.
Rosyjska armia Rosja desperacko szuka żołnierzy. 100 tys. rubli za zwerbowanie znajomego do armii
Rosyjska armia / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • Rosja płaci za polecanie nowych żołnierzy.
  • Na froncie giną tysiące rekrutów miesięcznie.
  • Coraz więcej przypadków dezercji w rosyjskiej armii.

 

Pieniądze za werbunek do armii

Moskwa ma coraz większy problem z utrzymaniem liczebności swoich wojsk walczących na Ukrainie. Blogerzy zajmujący się tematyką wojskową, cytowani przez „Rzeczpospolitą”, informują, że w Rosji uruchomiono program „Poleć znajomego do armii”.

Za każdego kolegę, który podpisze kontrakt wojskowy, można otrzymać nawet 100 tys. rubli, czyli około 4,5 tys. zł. W niektórych regionach kwota ta jest jeszcze wyższa. Program ma zachęcać do „zrobienia czegoś dla kraju, ale i zarobienia” – jak piszą rosyjscy blogerzy.

Rosji brakuje pieniędzy na żołnierzy

Jak przypomina serwis polsatnews.pl, dotychczasowe rekrutacje wspierano przez regionalne programy finansowe. Żołnierze otrzymywali w ich ramach nawet 90 tys. zł, a w niektórych obwodach premie sięgały 130–170 tys. zł.

Dziś jednak wiele lokalnych budżetów jest już na skraju bankructwa. W Petersburgu i innych dużych miastach premie obcięto lub całkowicie zlikwidowano. W tej sytuacji rosyjska Duma w pośpiechu przyjęła projekt ustawy o tzw. wiecznym poborze.

 

„Wieczny pobór” i rekordowy nabór do armii

Nowe przepisy pozwalają komisjom rekrutacyjnym działać przez cały rok, choć pobory tradycyjnie odbywają się dwa razy – wiosną i jesienią. Jesienny nabór, trwający do końca grudnia, ma objąć aż 135 tysięcy poborowych – to rekordowa liczba w historii Federacji Rosyjskiej.

 

Masowe dezercje w rosyjskiej armii

Według danych ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) rosyjska armia boryka się nie tylko z brakiem nowych rekrutów, ale i z falą dezercji.

W raporcie przekazanym w październiku HUR poinformował, że od listopada 2024 do lipca 2025 roku ponad 25 tysięcy żołnierzy i oficerów opuściło jednostki w Centralnym Okręgu Wojskowym – jednym z pięciu działających w strukturach armii okupacyjnej.

Uciekają z frontu, z bronią i sprzętem

Akty dezercji miały różny charakter – część żołnierzy porzucała pozycje na froncie, inni opuszczali stałe punkty rozmieszczenia lub nie wracali z leczenia i urlopów. Ukraiński wywiad informuje, że do takich przypadków dochodzi w bazach rozmieszczonych na wielu odcinkach frontu.

Odnotowano również ucieczki z bronią i sprzętem wojskowym. W latach 2024–2025 doszło do ponad 30 takich incydentów, co pokazuje, jak poważne problemy kadrowe i morale ma obecnie armia rosyjska.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe