[Tylko u nas] Yaszczuk dla Tysol.pl: "Mam starą duszę"

Zawsze byłem melancholikiem. Mam bardzo głębokie przemyślenia dotyczące otaczającego nas świata. Moje kompozycje powstawały przez pięć lat. Nad moim wydawnictwem jest przekrój doświadczeń w moim życiu – mówi Yaszczuk, wokalista, autor tekstów, kompozytor, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Yaszczuk dla Tysol.pl: "Mam starą duszę"
/ Materiały prasowe
– Czujesz przed kimś albo przed czymś strach?

– Trudne pytanie na początek. Przed kimś… chyba nie. Patrzę na wszystkich ludzi tak samo. Każdy z nas jest taki sam, nie patrząc na status społeczny. Każdy z nas szuka szczęścia. A z rzeczy których się boję jest samotność w życiu.

– Domyślam się, że nie jesteś samotny.

– Na szczęście nie (śmiech). Staram się tak organizować życie, żeby nie być samotnym.

– Muzyka czy aktorstwo?

– Zdecydowanie muzyka. Ale z każdą z tych dziedzin mam zupełnie inną relację.

– Którą z tych gałęzi przemysły rozrywkowego jest bardziej korzystna finansowo dla ciebie

– Mimo wszystko muzyka. Robię ją zdecydowanie dłużej. Chociaż jeszcze nie mogę z niej się utrzymywać. Aktorstwo jest dla mnie wielką pasją.

– To czym zajmujesz się na co dzień?

– Pracuję w obsłudze klienta. Jest to praca biurowa, która zapewnia mi elastyczne godziny pracy.

– Taki młody artysta a tak staro brzmi. Jak to?

– Mam starą duszę. Zawsze byłem melancholikiem. Mam bardzo głębokie przemyślenia dotyczące otaczającego nas świata. Moje kompozycje powstawały przez pięć lat. Nad moim wydawnictwem jest przekrój doświadczeń w moim życiu. A co do moich inspiracji. Bardzo mocno inspiruję się Nickiem Cave’em. On w wyjątkowy sposób maluje historie. Mało artystów posiada taką umiejętność.

– Co znajduje się w twojej otchłani mrocznych pokus?

– Jestem zadowolony z tego numeru. W tej otchłani znajduje się mnóstwo rzeczy. A interpretację pozostawiam słuchaczom.

– Śpiewasz w języku polskim i angielskim. Nie łatwiej jest zdecydować się na jeden język?

– Podjąłem decyzję, że będę śpiewał i pisał w języku polskim. Jak byłem młodszy, to pisałem piosenki w języku angielskim. Teraz mi się zmieniło i podoba mi się pisanie w języku polskim.

– Pan Y jest statystycznym Kowalskim czy jest kimś spoza?

– Pan Y łączy oba te światy. Świat everymana ze światem iluzji. Tam też jest pani X. X i Y to są wolne elektrony. W tym utworze opisana jest ich bardzo wyjątkowa relacja. Między miłością a obsesją jest bardzo cienka granica.

– Takiej mrocznej i depresyjnej muzyki potrzeba ludziom jeszcze w takich ciężkich czasach?

– Gdy nagrywałem tę płytę świat był w innym miejscu. Gdy ją wydawałem stało to, co się stało. Nikt tego nie przewidzi. Chociaż wierzę, że są ludzie, którzy potrzebują takiej muzyki, żeby się odbić od dnia. Wiem, że ja tak miałem.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak




 



 

 

POLECANE
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Uwaga mieszkańcy Poznania, Wrześni i okolic! Enea Operator zapowiada kilkugodzinne przerwy w dostawie prądu od poniedziałku 14 lipca do piątku 18 lipca. Sprawdź dokładny harmonogram – w niektórych dzielnicach wyłączenia potrwają nawet kilka godzin. Poniżej pełna lista ulic i miejscowości.

Ławrow ostrzega USA i ich sojuszników. Chodzi o Koreę Północną z ostatniej chwili
Ławrow ostrzega USA i ich sojuszników. Chodzi o Koreę Północną

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ostrzegł w sobotę Stany Zjednoczone, Koreę Południową i Japonię przed tworzeniem sojuszu bezpieczeństwa przeciw Korei Północnej. Szef rosyjskiej dyplomacji został w sobotę przyjęty przez przywódcę KRLD Kim Dzong Una.

Nowi terytorialsi w Łódzkiem. Dziesiątki ochotników złożyło przysięgę w Pabianicach z ostatniej chwili
Nowi terytorialsi w Łódzkiem. Dziesiątki ochotników złożyło przysięgę w Pabianicach

65 ochotników 9. Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej, w tym 12 kobiet, złożyło w sobotę przysięgę wojskową. To służba, która wzmacnia bezpieczeństwo kraju oraz łączy żołnierzy z lokalną społecznością - podkreślił zastępca dowódcy 9ŁBOT ppłk Marcin Markiewicz.

Karol Nawrocki: Pamięć i prawda to fundament wspólnoty z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Pamięć i prawda to fundament wspólnoty

Pamięć i prawda to słowa, które w tych dniach nabierają wyjątkowego znaczenia, to fundament wspólnoty, ważny dla procesu pojednania – napisał prezydent elekt Karol Nawrocki w 80. rocznicę Obławy Augustowskiej. Wskazał na pamięć o ofiarach totalitaryzmu i prawdę, która nazywa zło po imieniu.

Wielkopolska: Ważny komunikat dla mieszkańców. Woda niezdatna do spożycia z ostatniej chwili
Wielkopolska: Ważny komunikat dla mieszkańców. Woda niezdatna do spożycia

Mieszkańcy trzech miejscowości w Wielkopolsce muszą zachować szczególną ostrożność. Woda z lokalnego wodociągu nie nadaje się do bezpośredniego spożycia – ostrzega sanepid.

Populacja UE osiągnęła rekordowy poziom Wiadomości
Populacja UE osiągnęła rekordowy poziom

Imigracja do Unii Europejskiej spowodowała w zeszłym roku wzrost liczby ludności UE do rekordowych 450,4 mln – wynika z najnowszych danych Eurostatu.

Iga Świątek triumfatorką Wimbledonu. Historyczne zwycięstwo Polki z ostatniej chwili
Iga Świątek triumfatorką Wimbledonu. Historyczne zwycięstwo Polki

Iga Świątek wygrała w finale z Amerykanką Amandą Anisimovą 6:0, 6:0 i po raz pierwszy w karierze zwyciężyła w wielkoszlemowym Wimbledonie, najstarszym i najbardziej prestiżowym turnieju tenisowym świata. To pierwszy od 114 lat przypadek, by w finale tego turnieju jedna z tenisistek nie wygrała ani jednego gema.

Niebezpieczna butelka na wodę wycofana ze sprzedaży. Dwoje konsumentów straciło wzrok z ostatniej chwili
Niebezpieczna butelka na wodę wycofana ze sprzedaży. Dwoje konsumentów straciło wzrok

Amerykańska sieć Walmart wycofuje ze sklepów popularną stalową butelkę termiczną marki Ozark Trail. Jak ostrzega amerykańska Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC), produkt może stanowić realne zagrożenie dla zdrowia - szczególnie, gdy używany jest do przechowywania napojów gazowanych lub fermentowanych.

Iga Świątek zdemolowała rywalkę w pierwszym secie finału Wimbledonu z ostatniej chwili
Iga Świątek zdemolowała rywalkę w pierwszym secie finału Wimbledonu

Iga Świątek wygrała z amerykańską tenisistką Amandą Anisimovą pierwszego seta 6:0 w finale wielkoszlemowego Wimbledonu na kortach trawiastych w Londynie.

Lublin: Pielęgniarka zaatakowana podczas dyżuru z ostatniej chwili
Lublin: Pielęgniarka zaatakowana podczas dyżuru

Zarzuty naruszenia nietykalności usłyszał 50-letni mieszkaniec Lublina, który podczas udzielania mu pomocy medycznej zaatakował pielęgniarkę w jednym z lubelskich szpitali. Grozi za to do trzech lat więzienia - poinformowała w sobotę policja.

REKLAMA

[Tylko u nas] Yaszczuk dla Tysol.pl: "Mam starą duszę"

Zawsze byłem melancholikiem. Mam bardzo głębokie przemyślenia dotyczące otaczającego nas świata. Moje kompozycje powstawały przez pięć lat. Nad moim wydawnictwem jest przekrój doświadczeń w moim życiu – mówi Yaszczuk, wokalista, autor tekstów, kompozytor, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Yaszczuk dla Tysol.pl: "Mam starą duszę"
/ Materiały prasowe
– Czujesz przed kimś albo przed czymś strach?

– Trudne pytanie na początek. Przed kimś… chyba nie. Patrzę na wszystkich ludzi tak samo. Każdy z nas jest taki sam, nie patrząc na status społeczny. Każdy z nas szuka szczęścia. A z rzeczy których się boję jest samotność w życiu.

– Domyślam się, że nie jesteś samotny.

– Na szczęście nie (śmiech). Staram się tak organizować życie, żeby nie być samotnym.

– Muzyka czy aktorstwo?

– Zdecydowanie muzyka. Ale z każdą z tych dziedzin mam zupełnie inną relację.

– Którą z tych gałęzi przemysły rozrywkowego jest bardziej korzystna finansowo dla ciebie

– Mimo wszystko muzyka. Robię ją zdecydowanie dłużej. Chociaż jeszcze nie mogę z niej się utrzymywać. Aktorstwo jest dla mnie wielką pasją.

– To czym zajmujesz się na co dzień?

– Pracuję w obsłudze klienta. Jest to praca biurowa, która zapewnia mi elastyczne godziny pracy.

– Taki młody artysta a tak staro brzmi. Jak to?

– Mam starą duszę. Zawsze byłem melancholikiem. Mam bardzo głębokie przemyślenia dotyczące otaczającego nas świata. Moje kompozycje powstawały przez pięć lat. Nad moim wydawnictwem jest przekrój doświadczeń w moim życiu. A co do moich inspiracji. Bardzo mocno inspiruję się Nickiem Cave’em. On w wyjątkowy sposób maluje historie. Mało artystów posiada taką umiejętność.

– Co znajduje się w twojej otchłani mrocznych pokus?

– Jestem zadowolony z tego numeru. W tej otchłani znajduje się mnóstwo rzeczy. A interpretację pozostawiam słuchaczom.

– Śpiewasz w języku polskim i angielskim. Nie łatwiej jest zdecydować się na jeden język?

– Podjąłem decyzję, że będę śpiewał i pisał w języku polskim. Jak byłem młodszy, to pisałem piosenki w języku angielskim. Teraz mi się zmieniło i podoba mi się pisanie w języku polskim.

– Pan Y jest statystycznym Kowalskim czy jest kimś spoza?

– Pan Y łączy oba te światy. Świat everymana ze światem iluzji. Tam też jest pani X. X i Y to są wolne elektrony. W tym utworze opisana jest ich bardzo wyjątkowa relacja. Między miłością a obsesją jest bardzo cienka granica.

– Takiej mrocznej i depresyjnej muzyki potrzeba ludziom jeszcze w takich ciężkich czasach?

– Gdy nagrywałem tę płytę świat był w innym miejscu. Gdy ją wydawałem stało to, co się stało. Nikt tego nie przewidzi. Chociaż wierzę, że są ludzie, którzy potrzebują takiej muzyki, żeby się odbić od dnia. Wiem, że ja tak miałem.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak




 



 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe