Sprzedaż działki pod CPK. Spółka Dawtona wydała oświadczenie
Co musisz wiedzieć:
- Spółka Dawtona oświadczyła, że nie była stroną umowy kupna działki w Zabłotni, którą uznaje się za kluczową dla budowy linii Kolei Dużych Prędkości do CPK.
- Działkę miał nabyć prywatnie wiceprezes spółki Piotr Wielgomas, a sama Dawtona zaapelowała o „niełączenie sprawy z działalnością firmy”.
- Po ujawnieniu sprawy PiS zawiesił Roberta Telusa, Rafała Romanowskiego i byłego dyrektora KOWR, a szef klubu Mariusz Błaszczak zapowiedział powołanie zespołu wyjaśniającego.
- Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i działania na szkodę państwa.
Oświadczenie Dawtona
W komunikacie spółka wyjaśniła, że działkę w Zabłotni nabył prywatnie wiceprezes zarządu Piotr Wielgomas, a sama Dawtona nie miała żadnego związku z tą transakcją.
Spółka Dawtona nie dzierżawiła i nie była stroną umowy kupna od KOWR działki w Zabłotni, na której zaplanowano budowę linii kolei dużych prędkości do lotniska CPK
– podkreślono w oświadczeniu.
Dawtona zaapelowała o „niełączenie tematyki nabywania gruntów rolnych przez osobę fizyczną prowadzącą gospodarstwo rolne z działalnością spółki”.
Spółka nie była stroną umowy dzierżawy przedmiotowej nieruchomości, nie brała udziału w przetargu, oraz nie zabiegała w żaden sposób o nabycie tej nieruchomości przez jakikolwiek podmiot
– dodano.
Firma zaznaczyła również, że sprawa nie dotyczy jej działalności operacyjnej i nie ma żadnego związku z funkcjonowaniem spółki.
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- W Kijowie konsternacja: Zełenski chce nawiązać kontakty z Nawrockim. „Nie rozumiemy co się dzieje”
- IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni
- Alarm europejskich gigantów energetycznych: System ETS grozi załamaniem przemysłu
- Sprzedaż gruntów pod CPK. Mocne słowa Morawieckiego
- Policja potwierdza. Berkowicz tłumaczy się z incydentu w sklepie
Sprzedaż działki kluczowej ws. budowy CPK
Według doniesień portalu Wirtualna Polska z poniedziałku, działka o powierzchni 160 hektarów została sprzedana w grudniu 2023 roku – tuż przed przejęciem władzy przez gabinet Donalda Tuska – za kwotę 22,8 mln zł.
Teren ten należał wcześniej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, a decyzja o jego sprzedaży zapadła mimo sprzeciwu władz Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Z informacji WP wynika, że grunt ten był kluczowy dla budowy linii Kolei Dużych Prędkości z Warszawy do CPK. Przed transakcją w 2023 roku działka była dzierżawiona przez właścicieli Dawtony, a sam minister rolnictwa Robert Telus miał odwiedzić firmę w trakcie przygotowań do sprzedaży.
Portal podał, że tuż przed transakcją Wody Polskie przekwalifikowały znajdujący się tam ciek wodny na rów melioracyjny, co umożliwiło sprzedaż gruntu.
Ostra reakcja prezesa PiS
Po ujawnieniu sprawy prezes PiS Jarosław Kaczyński zdecydował o zawieszeniu w prawach członka partii Roberta Telusa i Rafała Romanowskiego, którzy mieli być związani z decyzją o sprzedaży działki.
We wtorek zawieszony został także były dyrektor KOWR Waldemar Humięcki.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział powołanie specjalnego zespołu, który przyjmie wyjaśnienia zawieszonych polityków i przygotuje stanowisko partii.
Ta sprawa jest rzeczywiście bardzo dziwna (…) Przedstawimy efekty postępowania wewnętrznego, a jak to będzie z postępowaniem sądowym, to Bóg jeden raczy wiedzieć
– powiedział Błaszczak.
Śledztwo prokuratury
Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która prowadzi postępowanie w sprawie podejrzenia przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu państwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła spółka Centralny Port Komunikacyjny.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami za tego typu przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.




