Rafał Woś o wygaszaniu Elektrowni Dolna Odra: Niemcy chcą, żebyśmy byli od nich zależni

- Niemcy chcą, żebyśmy byli od nich zależni. Dlatego niektórzy chcą wygasić w Polsce węgiel - alarmuje w swoim najnowszym programie na antenie radia WNET Rafał Woś, zastępca redaktora naczelnego "Tygodnika Solidarność". Opowiada o procesie wygaszania bloków węglowych w Elektrowni Dolna Odra.
Rafał Woś Rafał Woś o wygaszaniu Elektrowni Dolna Odra: Niemcy chcą, żebyśmy byli od nich zależni
Rafał Woś / fot. screen/Radio WNET

Co musisz wiedzieć:

  • Zamknięcie Elektrowni Dolna Odra oznacza zwolnienie kilkuset pracowników i likwidację zakładu o kluczowym znaczeniu dla regionu.
  • Węglowe bloki Elektrowni Dolna Odra są jednymi z nielicznych w Polsce, które mogą uruchomić cały system energetyczny po blackoutcie – tzw. rozruch od zera. Do 2029 roku nie istnieje żadne inne źródło energii w kraju (np. gazowe), które mogłoby przejąć tę funkcję w przypadku awarii systemu.
  • Zamknięcie Dolnej Odry w obecnej sytuacji geopolitycznej (zagrożenie rosyjskimi dronami, możliwe przerwy w dostawach gazu) znacząco zwiększa ryzyko blackoutów, alarmują m.in. związki zawodowe działające w elektrowni.
  • Na antenie Radia WNET o wygaszaniu bloków węglowych w Elektrowni Dolna Odra oraz o zagrożeniach z nim związanych opowiadał Rafał Woś.

 

"Google, Apple i Pan Bóg również stałby się nierentowny, gdyby obłożyć je tak drakońskimi podatkami"

Rafał Woś w swojej audycji w Radiu Wnet przeanalizował proces wygaszania polskich elektrowni węglowych, koncentrując się na przypadku Elektrowni Dolna Odra. Zasugerował, że decyzje te mają podłoże geopolityczne i prowadzą do uzależnienia kraju od zewnętrznych dostawców energii.

Rafał Woś zakwestionował logikę wygaszania elektrowni o strategicznym znaczeniu, położonej z dala od wschodniej granicy, w kontekście trwającej wojny hybrydowej, wskazując, że w przypadku konfliktu obiekty takie powinny być "oczkiem w głowie władzy". Głównym narzędziem do zwalczania węgla jest, według niego, system ETS (system handlu uprawnieniami do emisji CO2). Woś stwierdził, że drakońskie ceny uprawnień sprawiają, że elektrownie węglowe stają się nierentowne, co określa jako celowe działanie.

Gdybyście obłożyli tego typu podatkiem, tego typu drakońskim podatkiem dowolny najlepiej prosperujący biznes... to gwarantuję, że bardzo szybko Google, Apple i Pan Bóg również stałby się nierentowny

- powiedział Rafał Woś.

 

"Zielone płuca dla niemieckiej metropolii"

Podważył też narrację o "nieuchronnej transformacji energetycznej", nazywając ją "w najlepszym razie ściemą, a w takiej interpretacji mniej przychylnej to jest po prostu ordynarne oszustwo". Zastępowanie węgla blokami gazowo-parowymi wiąże się, jego zdaniem, z ogromnym ryzykiem. Po pierwsze, gaz trzeba kupić i jest się zależnym od humoru dostawcy, a po drugie, transformacja ta jest kosztowna i nieefektywna – PGE planuje wydać miliard złotych na likwidację i odprawy w Dolnej Odrze, podczas gdy związkowcy proponują modernizację bloków na biomasę za około 200 milionów złotych.

W szerszym wymiarze, Rafał Woś skrytykował wywieranie presji na wygaszanie infrastruktury na zachodzie Polski (Dolna Odra i Elektrownia Turów) i określił je jako celowe działanie, które może mieć na celu stworzenie "zielonych płuc dla niemieckiej metropolii" lub, co poważniejsze, "wyhamowanie polskiego impetu rozwojowego".

 

Cała audycja dostępna jest tu:


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński dobitnie o konwencjach PO i PiS: My zmieniamy Polskę, a oni nazwę z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński dobitnie o konwencjach PO i PiS: My zmieniamy Polskę, a oni nazwę

Prawo i Sprawiedliwość chce zmieniać Polskę na lepsze, aby poprawiać warunki życia Polaków, a Platforma Obywatelska zmienia nazwę, chcąc propagandowo poprawić słupki w sondażach - ocenił prezes Jarosław Kaczyński komentując odbywające się konwencje w sobotę konwencje PiS i PO.

Naukowcy: Trauma z dzieciństwa może wpływać na skład mleka kobiety i temperament dziecka z ostatniej chwili
Naukowcy: Trauma z dzieciństwa może wpływać na skład mleka kobiety i temperament dziecka

Trauma przeżyta przez kobietę w dzieciństwie może wpływać na skład jej mleka, a poprzez to na rozwój temperamentu dziecka – zauważył międzynarodowy zespół naukowców z prof. UJ Anną Ziomkiewicz-Wichary. Według uczelni odkrycie otwiera nowy rozdział w badaniach nad międzypokoleniowym przekazywaniem doświadczeń.

Nowy plan energetyczny węgierskiego rządu definiuje Rosję jako zagrożenie z ostatniej chwili
Nowy plan energetyczny węgierskiego rządu definiuje Rosję jako zagrożenie

Nowy plan energetyczny rządu Węgier definiuje Rosję jako zagrożenie, a zależność od rosyjskich surowców - jako ryzyko, które powinno zostać zniwelowane - przekazały w sobotę węgierskie media.

Złe wieści dla Waldemara Żurka. Tak Polacy oceniają jego pracę [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Waldemara Żurka. Tak Polacy oceniają jego pracę [SONDAŻ]

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski pokazuje, jak Polacy oceniają działalność nowego ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Wyniki nie pozostawiają wątpliwości – społeczeństwo nie jest zadowolone z jego pracy.

Ukraina: Nocny atak rakietowy Rosji. Sześć ofiar śmiertelnych i dziesiątki rannych z ostatniej chwili
Ukraina: Nocny atak rakietowy Rosji. Sześć ofiar śmiertelnych i dziesiątki rannych

Sześć osób zginęło, a 41 zostało rannych w ciągu ostatniej doby w wyniku rosyjskich ataków w obwodach chersońskim, donieckim i dniepropietrowskim na południu i wschodzie Ukrainy - poinformowały w sobotę władze regionalne.

Awaria systemu alarmowego pogotowia. Pilny komunikat z ostatniej chwili
Awaria systemu alarmowego pogotowia. Pilny komunikat

Od rana w całym kraju występują problemy z systemem telefonu pogotowia ratunkowego. Krajowe Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego informuje o awarii systemu wspomagania dowodzenia. Numer 999 działa, ale dyspozytorzy pracują w trybie awaryjnym.

PiS ustala program do 2027 roku. Piotr Gliński ujawnia kluczowe założenia z ostatniej chwili
PiS ustala program do 2027 roku. Piotr Gliński ujawnia kluczowe założenia

Kwestie tożsamościowe, związane ze zmianami cywilizacyjnymi na świecie, są podstawą do przygotowania programu politycznego – powiedział PAP prof. Piotr Glińsk, poseł PiS, były wicepremier i minister kultury, który odpowiadał za przygotowanie konwencji programowej ugrupowania, która odbywa się w Katowicach.

„To wbrew polskiej racji stanu”. Bogucki ostro o działaniach Tuska w Brukseli z ostatniej chwili
„To wbrew polskiej racji stanu”. Bogucki ostro o działaniach Tuska w Brukseli

– Prezydent Karol Nawrocki bardzo jasno mówi: nie ma na to zgody. Premierzy przychodzą i odchodzą, a Polska ma trwać – podkreślił szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki w rozmowie z Niezależna.pl, komentując ustalenia ostatniego szczytu Unii Europejskiej dotyczącego systemu ETS2 i nowych celów klimatycznych. 

Z soboty na niedzielę zmiana czasu na zimowy. Pośpimy godzinę dłużej z ostatniej chwili
Z soboty na niedzielę zmiana czasu na zimowy. Pośpimy godzinę dłużej

W nocy z soboty na niedzielę, z 25 na 26 października, zmieniamy czas z letniego na zimowy. Wskazówki zegarów cofniemy z godz. 3.00 na 2.00, przez co będziemy spać godzinę dłużej. Do czasu letniego wrócimy w ostatni weekend marca.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Dobra wiadomość dla mieszkańców wschodniego Krakowa! Od soboty, 25 października, na swoje trasy wracają tramwaje dojeżdżające do pętli „Wzgórza Krzesławickie”. Oznacza to koniec kilku miesięcy utrudnień i powrót bezpośrednich połączeń z centrum miasta. Zmianie ulegnie też układ kilku linii autobusowych.

REKLAMA

Rafał Woś o wygaszaniu Elektrowni Dolna Odra: Niemcy chcą, żebyśmy byli od nich zależni

- Niemcy chcą, żebyśmy byli od nich zależni. Dlatego niektórzy chcą wygasić w Polsce węgiel - alarmuje w swoim najnowszym programie na antenie radia WNET Rafał Woś, zastępca redaktora naczelnego "Tygodnika Solidarność". Opowiada o procesie wygaszania bloków węglowych w Elektrowni Dolna Odra.
Rafał Woś Rafał Woś o wygaszaniu Elektrowni Dolna Odra: Niemcy chcą, żebyśmy byli od nich zależni
Rafał Woś / fot. screen/Radio WNET

Co musisz wiedzieć:

  • Zamknięcie Elektrowni Dolna Odra oznacza zwolnienie kilkuset pracowników i likwidację zakładu o kluczowym znaczeniu dla regionu.
  • Węglowe bloki Elektrowni Dolna Odra są jednymi z nielicznych w Polsce, które mogą uruchomić cały system energetyczny po blackoutcie – tzw. rozruch od zera. Do 2029 roku nie istnieje żadne inne źródło energii w kraju (np. gazowe), które mogłoby przejąć tę funkcję w przypadku awarii systemu.
  • Zamknięcie Dolnej Odry w obecnej sytuacji geopolitycznej (zagrożenie rosyjskimi dronami, możliwe przerwy w dostawach gazu) znacząco zwiększa ryzyko blackoutów, alarmują m.in. związki zawodowe działające w elektrowni.
  • Na antenie Radia WNET o wygaszaniu bloków węglowych w Elektrowni Dolna Odra oraz o zagrożeniach z nim związanych opowiadał Rafał Woś.

 

"Google, Apple i Pan Bóg również stałby się nierentowny, gdyby obłożyć je tak drakońskimi podatkami"

Rafał Woś w swojej audycji w Radiu Wnet przeanalizował proces wygaszania polskich elektrowni węglowych, koncentrując się na przypadku Elektrowni Dolna Odra. Zasugerował, że decyzje te mają podłoże geopolityczne i prowadzą do uzależnienia kraju od zewnętrznych dostawców energii.

Rafał Woś zakwestionował logikę wygaszania elektrowni o strategicznym znaczeniu, położonej z dala od wschodniej granicy, w kontekście trwającej wojny hybrydowej, wskazując, że w przypadku konfliktu obiekty takie powinny być "oczkiem w głowie władzy". Głównym narzędziem do zwalczania węgla jest, według niego, system ETS (system handlu uprawnieniami do emisji CO2). Woś stwierdził, że drakońskie ceny uprawnień sprawiają, że elektrownie węglowe stają się nierentowne, co określa jako celowe działanie.

Gdybyście obłożyli tego typu podatkiem, tego typu drakońskim podatkiem dowolny najlepiej prosperujący biznes... to gwarantuję, że bardzo szybko Google, Apple i Pan Bóg również stałby się nierentowny

- powiedział Rafał Woś.

 

"Zielone płuca dla niemieckiej metropolii"

Podważył też narrację o "nieuchronnej transformacji energetycznej", nazywając ją "w najlepszym razie ściemą, a w takiej interpretacji mniej przychylnej to jest po prostu ordynarne oszustwo". Zastępowanie węgla blokami gazowo-parowymi wiąże się, jego zdaniem, z ogromnym ryzykiem. Po pierwsze, gaz trzeba kupić i jest się zależnym od humoru dostawcy, a po drugie, transformacja ta jest kosztowna i nieefektywna – PGE planuje wydać miliard złotych na likwidację i odprawy w Dolnej Odrze, podczas gdy związkowcy proponują modernizację bloków na biomasę za około 200 milionów złotych.

W szerszym wymiarze, Rafał Woś skrytykował wywieranie presji na wygaszanie infrastruktury na zachodzie Polski (Dolna Odra i Elektrownia Turów) i określił je jako celowe działanie, które może mieć na celu stworzenie "zielonych płuc dla niemieckiej metropolii" lub, co poważniejsze, "wyhamowanie polskiego impetu rozwojowego".

 

Cała audycja dostępna jest tu:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe