Tobiasz Bocheński: Porażka Zielonego Ładu w Parlamencie Europejskim

Co musisz wiedzieć:
- „Udało się zatrzymać zły kompromis nad Zielonym Ładem” – ogłosił europoseł PiS Tobiasz Bocheński po środowym głosowaniu w Parlamencie Europejskim.
- Polityk podkreślił, że dzięki jedności posłów PiS możliwa będzie dalsza praca nad „wykasowaniem przepisów Zielonego Ładu”.
- Bocheński ostrzegł, że obecne regulacje wymuszają na przedsiębiorcach raportowanie polityki klimatycznej i kontrolę podwykonawców poza UE, co podnosi koszty i uderza w konkurencyjność.
- „Dzięki naszym działaniom otwiera się możliwość poważnej deregulacji tego zielonego szaleństwa” – podsumował europoseł.
Bocheński: Udało się zatrzymać zły kompromis nad Zielonym Ładem
Udało się zatrzymać zły kompromis nad Zielonym Ładem. Pamiętacie jak Trzaskowski kłamał, że nie ma już Zielonego Ładu? Od miesięcy toczymy walkę z lewicą by wyrzucić to szaleństwo do śmieci
– rozpoczyna swój wpis Tobiasz Bocheński.
- PGNiG wydał pilny komunikat dla klientów
- Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego
- „Ty podpalaczu”. Tusk znów uderza w Kaczyńskiego
- Jarosław Kaczyński w prokuraturze. Mocne słowa do dziennikarzy
- Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Rząd rozszerza sieć płatnych dróg. Od grudnia kierowcy zapłacą na kolejnych trasach
"Obecne, chore pomysły nakładają koszmarną biurokrację na przedsiębiorców"
Polityk poinformował, że dziś jego ugrupowanie wygrało ważne głosowanie w Parlamencie Europejskim i "dzięki jedności i determinacji posłów PiS będziemy dalej pracować nad wykasowaniem przepisów Zielonego Ładu".
Obecne, chore pomysły nakładają koszmarną biurokrację na przedsiębiorców. Dziesiątki tysięcy polskich firm będę musiały pisać sprawozdania o polityce klimatycznej, planach tranzycji i innych eko bzdurach. To konieczność tworzenia całych oddziałów zajmujących się klimatem
– wskazuje europoseł.
Mało tego! Jeżeli polska firma ma podwykonawcę poza UE, to ponosi odpowiedzialność za przestrzeganie Zielonego Ładu przez kontrahenta. Jeżeli polska firma zamówi w Azji koszulki, to musi sprawdzić i sprawozdać czy azjatycka fabryka działa zgodnie z przepisami UE. Jeżeli nie, to kara, bądź konieczność zrezygnowania z kontrahenta
– alarmuje polityk i dodaje, że "obecne przepisy podrażają koszty polskich firm, zmniejszają konkurencyjność i dotkną konsumentów, czyli nas wszystkich".
Dzięki naszym działaniom otwiera się możliwość poważnej deregulacji tego zielonego szaleństwa
– podsumował europoseł. Do wpisu dołączył zdjęcie ukazujące wynik głosowania w Parlamencie Europejski nad sprawozdaniem oznaczonym nr A10-0197/2025 (raport sprawozdawcy Jörgen Warborn) w sprawie dyrektywy zmieniającej m.in. dyrektywy 2006/43/WE, 2013/34/UE, (EU) 2022/2464 i (EU) 2024/1760. Z informacji, które PE opublikowało na stronie internetowej wynika, że chodzi o regulacje dotyczące raportowania zrównoważonego rozwoju oraz należytej staranności przedsiębiorstw.
Udało się zatrzymać zły kompromis nad Zielonym Ładem 💪🏻🇵🇱
— Tobiasz Bocheński (@TABochenski) October 22, 2025
Pamiętacie jak Trzaskowski kłamał, że nie ma już Zielonego Ładu? Od miesięcy toczymy walkę z lewicą by wyrzucić to szaleństwo do śmieci.
Dziś wygraliśmy głosowanie w Parlamencie Europejskim. Dzięki jedności i… https://t.co/zEL4x2hwt5 pic.twitter.com/cgLZVvq0cL