Potrzebna sejmowa komisja śledcza i specjalny zespół w prokuraturze. Mariusz Błaszczak ostro ws. afery KPO

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział w środę, że jego ugrupowanie będzie domagało się utworzenia specjalnego zespołu w prokuraturze, który miałby zająć się analizą wydatkowania środków z KPO. Nie wykluczył też, że potrzebna będzie sejmowa komisja śledcza.
Mariusz Błaszczak Potrzebna sejmowa komisja śledcza i specjalny zespół w prokuraturze. Mariusz Błaszczak ostro ws. afery KPO
Mariusz Błaszczak / gov.pl

Co musisz wiedzieć:

  • Mariusz Błaszczak zapowiedział, że PiS będzie domagać się powołania w prokuraturze specjalnego zespołu ds. analizy wydatkowania środków z KPO; nie wykluczył też sejmowej komisji śledczej.
  • Były szef MON stwierdził, że dotacje z KPO w branży HoReCa trafiają do osób związanych z obozem rządzącym, a za ewentualne nadużycia obciążył odpowiedzialnością premiera Donalda Tuska.
  • Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała wstrzymanie wypłat do czasu pełnej kontroli umów; wskazała, że do tej pory wypłacono jedynie 110 mln zł z budżetu 1,2 mld zł, a nieprawidłowe dotacje będą zwracane.
  • Postępowanie w sprawie możliwych nieprawidłowości przy udzielaniu dotacji prowadzi Prokuratura Europejska, po wcześniejszych czynnościach prokuratury regionalnej w Warszawie.

 

Mariusz Błaszczak: Car jest odpowiedzialny, nie bojarzy

Błaszczak został zapytany w radiu RMF FM, czy w Sejmie powstanie komisja śledcza, co postulował poseł PiS Paweł Jabłoński w związku ze sprawą dotacji z KPO dla przedsiębiorstw z sektora HoReCa (hotelarstwo, gastronomia), które ucierpiały wskutek pandemii Covid-19.

Szef klubu PiS odpowiedział, że powołanie sejmowej komisji śledczej jest niewykluczone, ale zaznaczył, że jego ugrupowanie będzie się przede wszystkim domagało, by w prokuraturze powstał specjalny zespół, który „zajmie się analizą tego, co działo się i co dzieje się w przypadku KPO”. – Bo to jest koryto PO, tak to należy nazwać. Ale nie należy całego KPO nazywać w ten sposób, to jest chyba też duże nadużycie – powiedział Błaszczak.

Według niego unijne środki przeznaczone na turystykę oraz branżę rozrywkową w rzeczywistości trafiają do osób związanych z obozem rządzącym. – Rzeczywiście tempo przygotowania tych projektów (za rządów PiS – PAP) było bardzo krótkie, ale to związane było z tym, że przecież zablokowano te pieniądze w Komisji Europejskiej i politycy PO, w tym zastępca Donalda Tuska Rafał Trzaskowski mówił, że jak oni dojdą do władzy, to te pieniądze zostaną odblokowane – powiedział.

Błaszczak stwierdził, że zna wyborców, którzy mówili, że w zasadzie zgadzają się z PiS, ale z UE trzeba jednak relacje mieć dobre, a „Tusk te relacje dobre załatwił”. – No i widzimy, co załatwił. Sauny załatwił, solaria załatwił, no i jeszcze jachty załatwił i mobilne ekspresy do kawy – ironizował, dodając, że odpowiedzialność za nieprawidłowości związane z wydatkowaniem unijnych środków ponosi w całości Donald Tusk.

Dopytywany, czy PiS będzie zgłaszał wniosek o wotum nieufności dla minister funduszy Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz (Polska 2050), stwierdził, że to „car jest odpowiedzialny, a nie bojarzy”. Ocenił też, że premier Tusk podczas wtorkowego posiedzenia rządu robił „putinadę”, upokarzając Pełczyńską-Nałęcz. – Zobaczymy, jaka jest wytrzymałość minister – dodał Błaszczak.

 

Afera KPO

Pod koniec ubiegłego tygodnia użytkownicy platformy X zaczęli zamieszczać przykłady firm z branży HoReCa (hotelarstwo, gastronomia), które otrzymały dotacje z KPO m.in. na firmowe jachty, sauny, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy. Sprawę zaczęły opisywać również media. Premier Tusk mówił wtedy, że nie zaakceptuje „żadnego marnowania środków z KPO”, wskazując, że będzie oczekiwał szybkich decyzji włącznie z odebraniem środków tam, gdzie ewidentnie doszło do nadużyć.

We wtorek szef rządu powiedział, że PiS zablokował pieniądze z KPO, a Polska zmarnowała w tej kwestii dużo czasu. Jak mówił, „100 proc. odpowiedzialności za kłopoty związane z wydatkowaniem pieniędzy europejskich ponosi PiS i jego idiotyczna, agresywna i antyeuropejska polityka oraz kradzież czasu”. Dodał, w żaden sposób nie może to wytłumaczyć bezczynności, niechlujstwa albo złej woli urzędników odpowiedzialnych za rozdział tych środków.

Minister funduszy zadeklarowała we wtorek, że żadne środki z KPO dla branży HoReCa nie zostaną wypłacone, dopóki poszczególne umowy nie zostaną skontrolowane i uznane za zgodne z zasadami programu wsparcia dywersyfikacji tego sektora. Zapowiedziała, że każda nieprawidłowo zakwalifikowana umowa oraz dotacja niezgodna z zasadami zostanie sprawdzona, rozliczona i pieniądze nie zostaną wydane. – Natomiast dobrze przyznane dotacje zostaną wypłacone – zaznaczyła Pełczyńska-Nałęcz. Podała, że do tej pory wypłacono beneficjentom 110 mln zł z całego budżetu programu 1,2 mld zł, co oznacza, że zdecydowana większość środków nie została jeszcze wypłacona. Minister zaznaczyła też, że w przypadku wykrycia nieprawidłowości co do rozliczonych umów jest możliwość zażądania zwrotu środków już wypłaconych.

 

Sprawę przejęła Prokuratura Europejska

Czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z KPO wszczęła również w ubiegłym tygodniu prokuratura regionalna w Warszawie, postępowanie zostało później przekazane do Prokuratury Europejskiej.

KPO został przyjęty przez Radę Unii Europejskiej w czerwcu 2022 r. Pierwszy wniosek Polski o wypłatę środków z KPO został złożony już po zmianie rządu, 15 grudnia 2023 r. Środki z tego wniosku (ok. 27 mld zł) wpłynęły do Polski w połowie kwietnia 2024 r.

Pierwszy nabór w ramach wsparcia z KPO dla branży HoReCa ruszył w maju 2024 r. i pierwotnie miał potrwać do 5 czerwca ub.r., ale został przedłużony. Wysokość dofinansowania wynosiła od 50 tys. do 540 tys. zł (do 90 proc.) kosztów kwalifikowanych, które maksymalnie mogły wynieść 600 tys. zł. Wsparcie było udzielane w formie refundacji wydatków z części dotacyjnej KPO. Co najmniej 70 proc. wszystkich nakładów projektu musiało być przeznaczone na działania inwestycyjne; na szkolenia lub doradztwo mogło być to maksymalnie 30 proc. Jak wynika z danych PARP, w ramach wsparcia HoReCa ze środków KPO podpisano 3005 umów z przedsiębiorcami (każda umowa z inną firmą). Według stanu na koniec lipca br. przedsiębiorcom wypłacono 110 mln zł z całkowitej kwoty wsparcia 1,24 mld zł.


 

POLECANE
Duże utrudnienia w ruchu pociągów. PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Duże utrudnienia w ruchu pociągów. PKP Intercity wydał pilny komunikat

PKP Intercity poinformowało o poważnych problemach w ruchu pociągów, które wystąpią w środę, 13 sierpnia 2025 roku. Utrudnienia dotyczą zarówno opóźnień, jak i zmian w składach oraz braku niektórych udogodnień dla pasażerów.

Zełenski w Berlinie. Odbędzie wideokonferencję z Trumpem z ostatniej chwili
Zełenski w Berlinie. Odbędzie wideokonferencję z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyjedzie w środę do Berlina i wraz z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem weźmie udział w wideokonferencji z udziałem przywódcy USA Donalda Trumpa - poinformował dziennik „Bild”.

Zmiany kadrowe w telewizji wPolsce. Dziennikarze stacji zaskoczeni gorące
Zmiany kadrowe w telewizji wPolsce. Dziennikarze stacji zaskoczeni

W telewizji wPolsce24 doszło do kluczowych zmian w kierownictwie. Mariusz Pilis zastąpił Michała Adamczyka na stanowisku dyrektora programowego kanału wPolsce24. Szefem newsroomu stacji został z kolei Grzegorz Adamczyk – podały Wirtualne Media.

Unia i rząd szykują zmiany w budownictwie. Będzie jeszcze drożej Wiadomości
Unia i rząd szykują zmiany w budownictwie. Będzie jeszcze drożej

Unia Europejska bezwzględnie realizuje swoją klimatyczna agendę. Następną ofiarą na jej celowniku jest styropian, używany w budownictwie do ocieplania domów i izolacji. Według unijnych standardów okazuje się on niedostatecznie ekologiczny, a według polskich nie dość bezpieczny. A zapłacą za to jak zwykle obywatele.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Łódź zaczyna długo wyczekiwaną inwestycję na Teofilowie. Rozbudowa ul. Kaczeńcowej i przebudowa okolicznych ulic ma rozwiązać problemy z rosnącym ruchem drogowym w tej części miasta. To największy projekt drogowy w rejonie od lat.

Potrzebna sejmowa komisja śledcza i specjalny zespół w prokuraturze. Mariusz Błaszczak ostro ws. afery KPO z ostatniej chwili
Potrzebna sejmowa komisja śledcza i specjalny zespół w prokuraturze. Mariusz Błaszczak ostro ws. afery KPO

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział w środę, że jego ugrupowanie będzie domagało się utworzenia specjalnego zespołu w prokuraturze, który miałby zająć się analizą wydatkowania środków z KPO. Nie wykluczył też, że potrzebna będzie sejmowa komisja śledcza.

Nie da się tego oglądać. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Nie da się tego oglądać". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Szczyt Trump–Putin. Nowe informacje z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin. Nowe informacje

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump oraz przywódca Rosji Władimir Putin spotkają się w piątek na terenie amerykańskiej bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. Informację tę przekazał przedstawiciel Białego Domu, a jako pierwsza lokalizację podała stacja telewizyjna CNN.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała pilny komunikat pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała pilny komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Prezydent czy premier? Ten sondaż wyznacza kierunek polityka
Prezydent czy premier? Ten sondaż wyznacza kierunek

"Super Express" opublikował wyniki sondażu, który nie tylko ujawnia, jak kształtują się sympatie polityczne Polaków, ale także wskazuje kierunki zmian ustrojowych, których oczekują obywatele.

REKLAMA

Potrzebna sejmowa komisja śledcza i specjalny zespół w prokuraturze. Mariusz Błaszczak ostro ws. afery KPO

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział w środę, że jego ugrupowanie będzie domagało się utworzenia specjalnego zespołu w prokuraturze, który miałby zająć się analizą wydatkowania środków z KPO. Nie wykluczył też, że potrzebna będzie sejmowa komisja śledcza.
Mariusz Błaszczak Potrzebna sejmowa komisja śledcza i specjalny zespół w prokuraturze. Mariusz Błaszczak ostro ws. afery KPO
Mariusz Błaszczak / gov.pl

Co musisz wiedzieć:

  • Mariusz Błaszczak zapowiedział, że PiS będzie domagać się powołania w prokuraturze specjalnego zespołu ds. analizy wydatkowania środków z KPO; nie wykluczył też sejmowej komisji śledczej.
  • Były szef MON stwierdził, że dotacje z KPO w branży HoReCa trafiają do osób związanych z obozem rządzącym, a za ewentualne nadużycia obciążył odpowiedzialnością premiera Donalda Tuska.
  • Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała wstrzymanie wypłat do czasu pełnej kontroli umów; wskazała, że do tej pory wypłacono jedynie 110 mln zł z budżetu 1,2 mld zł, a nieprawidłowe dotacje będą zwracane.
  • Postępowanie w sprawie możliwych nieprawidłowości przy udzielaniu dotacji prowadzi Prokuratura Europejska, po wcześniejszych czynnościach prokuratury regionalnej w Warszawie.

 

Mariusz Błaszczak: Car jest odpowiedzialny, nie bojarzy

Błaszczak został zapytany w radiu RMF FM, czy w Sejmie powstanie komisja śledcza, co postulował poseł PiS Paweł Jabłoński w związku ze sprawą dotacji z KPO dla przedsiębiorstw z sektora HoReCa (hotelarstwo, gastronomia), które ucierpiały wskutek pandemii Covid-19.

Szef klubu PiS odpowiedział, że powołanie sejmowej komisji śledczej jest niewykluczone, ale zaznaczył, że jego ugrupowanie będzie się przede wszystkim domagało, by w prokuraturze powstał specjalny zespół, który „zajmie się analizą tego, co działo się i co dzieje się w przypadku KPO”. – Bo to jest koryto PO, tak to należy nazwać. Ale nie należy całego KPO nazywać w ten sposób, to jest chyba też duże nadużycie – powiedział Błaszczak.

Według niego unijne środki przeznaczone na turystykę oraz branżę rozrywkową w rzeczywistości trafiają do osób związanych z obozem rządzącym. – Rzeczywiście tempo przygotowania tych projektów (za rządów PiS – PAP) było bardzo krótkie, ale to związane było z tym, że przecież zablokowano te pieniądze w Komisji Europejskiej i politycy PO, w tym zastępca Donalda Tuska Rafał Trzaskowski mówił, że jak oni dojdą do władzy, to te pieniądze zostaną odblokowane – powiedział.

Błaszczak stwierdził, że zna wyborców, którzy mówili, że w zasadzie zgadzają się z PiS, ale z UE trzeba jednak relacje mieć dobre, a „Tusk te relacje dobre załatwił”. – No i widzimy, co załatwił. Sauny załatwił, solaria załatwił, no i jeszcze jachty załatwił i mobilne ekspresy do kawy – ironizował, dodając, że odpowiedzialność za nieprawidłowości związane z wydatkowaniem unijnych środków ponosi w całości Donald Tusk.

Dopytywany, czy PiS będzie zgłaszał wniosek o wotum nieufności dla minister funduszy Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz (Polska 2050), stwierdził, że to „car jest odpowiedzialny, a nie bojarzy”. Ocenił też, że premier Tusk podczas wtorkowego posiedzenia rządu robił „putinadę”, upokarzając Pełczyńską-Nałęcz. – Zobaczymy, jaka jest wytrzymałość minister – dodał Błaszczak.

 

Afera KPO

Pod koniec ubiegłego tygodnia użytkownicy platformy X zaczęli zamieszczać przykłady firm z branży HoReCa (hotelarstwo, gastronomia), które otrzymały dotacje z KPO m.in. na firmowe jachty, sauny, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy. Sprawę zaczęły opisywać również media. Premier Tusk mówił wtedy, że nie zaakceptuje „żadnego marnowania środków z KPO”, wskazując, że będzie oczekiwał szybkich decyzji włącznie z odebraniem środków tam, gdzie ewidentnie doszło do nadużyć.

We wtorek szef rządu powiedział, że PiS zablokował pieniądze z KPO, a Polska zmarnowała w tej kwestii dużo czasu. Jak mówił, „100 proc. odpowiedzialności za kłopoty związane z wydatkowaniem pieniędzy europejskich ponosi PiS i jego idiotyczna, agresywna i antyeuropejska polityka oraz kradzież czasu”. Dodał, w żaden sposób nie może to wytłumaczyć bezczynności, niechlujstwa albo złej woli urzędników odpowiedzialnych za rozdział tych środków.

Minister funduszy zadeklarowała we wtorek, że żadne środki z KPO dla branży HoReCa nie zostaną wypłacone, dopóki poszczególne umowy nie zostaną skontrolowane i uznane za zgodne z zasadami programu wsparcia dywersyfikacji tego sektora. Zapowiedziała, że każda nieprawidłowo zakwalifikowana umowa oraz dotacja niezgodna z zasadami zostanie sprawdzona, rozliczona i pieniądze nie zostaną wydane. – Natomiast dobrze przyznane dotacje zostaną wypłacone – zaznaczyła Pełczyńska-Nałęcz. Podała, że do tej pory wypłacono beneficjentom 110 mln zł z całego budżetu programu 1,2 mld zł, co oznacza, że zdecydowana większość środków nie została jeszcze wypłacona. Minister zaznaczyła też, że w przypadku wykrycia nieprawidłowości co do rozliczonych umów jest możliwość zażądania zwrotu środków już wypłaconych.

 

Sprawę przejęła Prokuratura Europejska

Czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z KPO wszczęła również w ubiegłym tygodniu prokuratura regionalna w Warszawie, postępowanie zostało później przekazane do Prokuratury Europejskiej.

KPO został przyjęty przez Radę Unii Europejskiej w czerwcu 2022 r. Pierwszy wniosek Polski o wypłatę środków z KPO został złożony już po zmianie rządu, 15 grudnia 2023 r. Środki z tego wniosku (ok. 27 mld zł) wpłynęły do Polski w połowie kwietnia 2024 r.

Pierwszy nabór w ramach wsparcia z KPO dla branży HoReCa ruszył w maju 2024 r. i pierwotnie miał potrwać do 5 czerwca ub.r., ale został przedłużony. Wysokość dofinansowania wynosiła od 50 tys. do 540 tys. zł (do 90 proc.) kosztów kwalifikowanych, które maksymalnie mogły wynieść 600 tys. zł. Wsparcie było udzielane w formie refundacji wydatków z części dotacyjnej KPO. Co najmniej 70 proc. wszystkich nakładów projektu musiało być przeznaczone na działania inwestycyjne; na szkolenia lub doradztwo mogło być to maksymalnie 30 proc. Jak wynika z danych PARP, w ramach wsparcia HoReCa ze środków KPO podpisano 3005 umów z przedsiębiorcami (każda umowa z inną firmą). Według stanu na koniec lipca br. przedsiębiorcom wypłacono 110 mln zł z całkowitej kwoty wsparcia 1,24 mld zł.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe