Wypadek w kopalni Knurów. Nowe informacje ws. zaginionego górnika

Ratownikom, którzy próbują dotrzeć do górnika poszkodowanego w poniedziałkowym wieczornym wstrząsie w kopalni Knurów, pozostało kilkadziesiąt metrów – wynika z wtorkowej informacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Knurów. Akcja ratownicza w kopalni Wypadek w kopalni Knurów. Nowe informacje ws. zaginionego górnika
Knurów. Akcja ratownicza w kopalni / PAP/Kasia Zaremba

Co musisz wiedzieć:

  • Ratownicy w kopalni Knurów są około 50 metrów od poszukiwanego górnika, a głównym wyzwaniem pozostaje zapewnienie odpowiedniej wentylacji w wyrobisku.
  • Do wstrząsu doszło w poniedziałek wieczorem na głębokości 850 m; w rejonie pracowało dziewięciu górników. Ośmiu ewakuowało się samodzielnie, z jednym nadal nie ma kontaktu, ale znana jest jego lokalizacja.
  • Stężenie metanu w przodku sięga 70 proc., co uniemożliwia oddychanie i stwarza ryzyko wybuchu; ratownicy sukcesywnie wydłużają lutniociąg, aby poprawić wentylację i zmniejszyć zagrożenie.

 

Nowe informacje ws. akcji ratunkowej

Jak przekazał PAP Tomasz Siemieniec z zespołu prasowego JSW, około godz. 16.00 ratowników od poszukiwanego dzieliło około 50 metrów (około południa było to około 130 metrów). Wyzwaniem nadal było m.in. zapewnienie odpowiedniej wentylacji w wyrobisku.

 

Wstrząs w kopalni

Do silnego wstrząsu doszło w poniedziałek o 21.26 na poziomie 850 metrów, podczas drążenia przodka w tzw. ruchu Knurów, który jest częścią kopalni Knurów-Szczygłowice należącej do JSW. W rejonie wstrząsu przebywało dziewięciu górników. Ośmiu pracowników przodka wycofało się o własnych siłach, z jednym z górników nie ma kontaktu. Wiadomo jednak, w którym miejscu się on znajduje.

Według relacji biorących udział w akcji ratowników wstrząs nie skutkował zniszczeniem wyrobiska, nie trzeba przedzierać się przez zawał skał. Odtworzenie instalacji dostarczającego powietrze lutniociągu, transportowanie elementów tej instalacji i jej budowa są jednak trudne pod względem technicznym.

Ratownicy dokładają kolejne odcinki lutniociągu, czyli rękawa, którym tłoczone jest powietrze. W ten sposób sukcesywnie zwiększają wentylowany odcinek chodnika, dzięki czemu zmniejsza się zagrożenie metanowe i możliwe jest posuwanie się w wyrobisku.

 

Stężenie metanu sięga 70 proc.

Według wcześniejszych informacji kierownictwa JSW w samym przodku, gdzie nie ma jeszcze odbudowanego lutniociągu, stężenie metanu sięga 70 proc. Metan wypiera z atmosfery tlen, sprawiając, że staje się ona niezdatna do oddychania. Z kolei w stężeniu od 5 do 15 proc., przy odpowiedniej ilości tlenu, gaz ten grozi wybuchem.

Pracownicy, którzy po wstrząsie samodzielnie opuścili zagrożony rejon, zostali zaopatrzeni przez kopalniane służby, a następnie przewiezieni do szpitali w Knurowie, Zabrzu i w Gliwicach. Według wstępnych informacji nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Doznali otarć i stłuczeń, skarżyli się na bóle pleców. We wtorek po południu JSW podała, że czterech z nich opuściło już szpitale.

Rejon prowadzenia akcji ratowniczej został wyłączony z funkcjonowania kopalni, pozostała część kopalni prowadzi normalne wydobycie. Działania ratowników koordynuje Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego i nadzór górniczy. Trudno na razie określić, jak długo potrwa akcja ratownicza.

 

Wstrząsy w polskich kopalniach węgla

Z danych Wyższego Urzędu Górniczego wynika, że co roku na obszarze działania polskich kopalń węgla kamiennego notowanych jest ok. 1,5 tys. wstrząsów zaliczonych do kategorii wysokoenergetycznych (o magnitudzie powyżej 1,7). Przeważająca część wstrząsów, nawet jeżeli są odczuwalne na powierzchni, nie wywołuje negatywnych skutków. Te, które powodują uszkodzenia w infrastrukturze pod ziemią lub na powierzchni, nazywane są tąpnięciami.

Najczęstszą przyczyną wstrząsów jest odprężenie górotworu wskutek eksploatacji węgla, co skutkuje uwolnieniem skumulowanej w górotworze energii. Ze względu na różne warunki geologiczne niektóre wstrząsy są silnie odczuwane na powierzchni, inne są tam praktycznie niezauważane (wstrząsy rejestrowane są także na terenach, gdzie działają kopalnie odkrywkowe). 


 

POLECANE
Duże utrudnienia w ruchu pociągów. PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Duże utrudnienia w ruchu pociągów. PKP Intercity wydał pilny komunikat

PKP Intercity poinformowało o poważnych problemach w ruchu pociągów, które wystąpią w środę, 13 sierpnia 2025 roku. Utrudnienia dotyczą zarówno opóźnień, jak i zmian w składach oraz braku niektórych udogodnień dla pasażerów.

Zełenski w Berlinie. Odbędzie wideokonferencję z Trumpem z ostatniej chwili
Zełenski w Berlinie. Odbędzie wideokonferencję z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyjedzie w środę do Berlina i wraz z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem weźmie udział w wideokonferencji z udziałem przywódcy USA Donalda Trumpa - poinformował dziennik „Bild”.

Zmiany kadrowe w telewizji wPolsce. Dziennikarze stacji zaskoczeni gorące
Zmiany kadrowe w telewizji wPolsce. Dziennikarze stacji zaskoczeni

W telewizji wPolsce24 doszło do kluczowych zmian w kierownictwie. Mariusz Pilis zastąpił Michała Adamczyka na stanowisku dyrektora programowego kanału wPolsce24. Szefem newsroomu stacji został z kolei Grzegorz Adamczyk – podały Wirtualne Media.

Unia i rząd szykują zmiany w budownictwo. Będzie jeszcze drożej Wiadomości
Unia i rząd szykują zmiany w budownictwo. Będzie jeszcze drożej

Unia Europejska bezwzględnie realizuje swoją klimatyczna agendę. Następna ofiarą na jej celowniku jest styropian, używany w budownictwie do ocieplania domów i izolacji. Według unijnych standardów okazuje się on niedostatecznie ekologiczny, a według polskich nie dość bezpieczny. A zapłacą za to jak zwykle obywatele.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Łódź zaczyna długo wyczekiwaną inwestycję na Teofilowie. Rozbudowa ul. Kaczeńcowej i przebudowa okolicznych ulic ma rozwiązać problemy z rosnącym ruchem drogowym w tej części miasta. To największy projekt drogowy w rejonie od lat.

Potrzebna sejmowa komisja śledcza i specjalny zespół w prokuraturze. Mariusz Błaszczak ostro ws. afery KPO z ostatniej chwili
Potrzebna sejmowa komisja śledcza i specjalny zespół w prokuraturze. Mariusz Błaszczak ostro ws. afery KPO

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział w środę, że jego ugrupowanie będzie domagało się utworzenia specjalnego zespołu w prokuraturze, który miałby zająć się analizą wydatkowania środków z KPO. Nie wykluczył też, że potrzebna będzie sejmowa komisja śledcza.

Nie da się tego oglądać. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Nie da się tego oglądać". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Szczyt Trump–Putin. Nowe informacje z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin. Nowe informacje

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump oraz przywódca Rosji Władimir Putin spotkają się w piątek na terenie amerykańskiej bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. Informację tę przekazał przedstawiciel Białego Domu, a jako pierwsza lokalizację podała stacja telewizyjna CNN.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała pilny komunikat pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała pilny komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Prezydent czy premier? Ten sondaż wyznacza kierunek polityka
Prezydent czy premier? Ten sondaż wyznacza kierunek

"Super Express" opublikował wyniki sondażu, który nie tylko ujawnia, jak kształtują się sympatie polityczne Polaków, ale także wskazuje kierunki zmian ustrojowych, których oczekują obywatele.

REKLAMA

Wypadek w kopalni Knurów. Nowe informacje ws. zaginionego górnika

Ratownikom, którzy próbują dotrzeć do górnika poszkodowanego w poniedziałkowym wieczornym wstrząsie w kopalni Knurów, pozostało kilkadziesiąt metrów – wynika z wtorkowej informacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Knurów. Akcja ratownicza w kopalni Wypadek w kopalni Knurów. Nowe informacje ws. zaginionego górnika
Knurów. Akcja ratownicza w kopalni / PAP/Kasia Zaremba

Co musisz wiedzieć:

  • Ratownicy w kopalni Knurów są około 50 metrów od poszukiwanego górnika, a głównym wyzwaniem pozostaje zapewnienie odpowiedniej wentylacji w wyrobisku.
  • Do wstrząsu doszło w poniedziałek wieczorem na głębokości 850 m; w rejonie pracowało dziewięciu górników. Ośmiu ewakuowało się samodzielnie, z jednym nadal nie ma kontaktu, ale znana jest jego lokalizacja.
  • Stężenie metanu w przodku sięga 70 proc., co uniemożliwia oddychanie i stwarza ryzyko wybuchu; ratownicy sukcesywnie wydłużają lutniociąg, aby poprawić wentylację i zmniejszyć zagrożenie.

 

Nowe informacje ws. akcji ratunkowej

Jak przekazał PAP Tomasz Siemieniec z zespołu prasowego JSW, około godz. 16.00 ratowników od poszukiwanego dzieliło około 50 metrów (około południa było to około 130 metrów). Wyzwaniem nadal było m.in. zapewnienie odpowiedniej wentylacji w wyrobisku.

 

Wstrząs w kopalni

Do silnego wstrząsu doszło w poniedziałek o 21.26 na poziomie 850 metrów, podczas drążenia przodka w tzw. ruchu Knurów, który jest częścią kopalni Knurów-Szczygłowice należącej do JSW. W rejonie wstrząsu przebywało dziewięciu górników. Ośmiu pracowników przodka wycofało się o własnych siłach, z jednym z górników nie ma kontaktu. Wiadomo jednak, w którym miejscu się on znajduje.

Według relacji biorących udział w akcji ratowników wstrząs nie skutkował zniszczeniem wyrobiska, nie trzeba przedzierać się przez zawał skał. Odtworzenie instalacji dostarczającego powietrze lutniociągu, transportowanie elementów tej instalacji i jej budowa są jednak trudne pod względem technicznym.

Ratownicy dokładają kolejne odcinki lutniociągu, czyli rękawa, którym tłoczone jest powietrze. W ten sposób sukcesywnie zwiększają wentylowany odcinek chodnika, dzięki czemu zmniejsza się zagrożenie metanowe i możliwe jest posuwanie się w wyrobisku.

 

Stężenie metanu sięga 70 proc.

Według wcześniejszych informacji kierownictwa JSW w samym przodku, gdzie nie ma jeszcze odbudowanego lutniociągu, stężenie metanu sięga 70 proc. Metan wypiera z atmosfery tlen, sprawiając, że staje się ona niezdatna do oddychania. Z kolei w stężeniu od 5 do 15 proc., przy odpowiedniej ilości tlenu, gaz ten grozi wybuchem.

Pracownicy, którzy po wstrząsie samodzielnie opuścili zagrożony rejon, zostali zaopatrzeni przez kopalniane służby, a następnie przewiezieni do szpitali w Knurowie, Zabrzu i w Gliwicach. Według wstępnych informacji nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Doznali otarć i stłuczeń, skarżyli się na bóle pleców. We wtorek po południu JSW podała, że czterech z nich opuściło już szpitale.

Rejon prowadzenia akcji ratowniczej został wyłączony z funkcjonowania kopalni, pozostała część kopalni prowadzi normalne wydobycie. Działania ratowników koordynuje Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego i nadzór górniczy. Trudno na razie określić, jak długo potrwa akcja ratownicza.

 

Wstrząsy w polskich kopalniach węgla

Z danych Wyższego Urzędu Górniczego wynika, że co roku na obszarze działania polskich kopalń węgla kamiennego notowanych jest ok. 1,5 tys. wstrząsów zaliczonych do kategorii wysokoenergetycznych (o magnitudzie powyżej 1,7). Przeważająca część wstrząsów, nawet jeżeli są odczuwalne na powierzchni, nie wywołuje negatywnych skutków. Te, które powodują uszkodzenia w infrastrukturze pod ziemią lub na powierzchni, nazywane są tąpnięciami.

Najczęstszą przyczyną wstrząsów jest odprężenie górotworu wskutek eksploatacji węgla, co skutkuje uwolnieniem skumulowanej w górotworze energii. Ze względu na różne warunki geologiczne niektóre wstrząsy są silnie odczuwane na powierzchni, inne są tam praktycznie niezauważane (wstrząsy rejestrowane są także na terenach, gdzie działają kopalnie odkrywkowe). 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe