Poszukiwania zwycięzcy na loterii: Wygrał 37 milionów i zniknął. Ma mało czasu

Co musisz wiedzieć?
- W Słowenii trwa poszukiwanie zwycięzcy loterii Eurojackpot, który wygrał 37 mln euro i dotąd nie odebrał nagrody.
- Zwycięski los został kupiony w mieście Kranj, ale nie wiadomo, czy gracz tam mieszka.
- Gmina może zyskać ponad 5,6 mln euro z podatku od wygranej, co stanowiłoby 6 proc. jej budżetu.
- Nagrodę można odebrać do 21 sierpnia 2025 r., po tym terminie pieniądze przepadną.
Miliony euro nie tylko dla zwycięzcy
Zgodnie ze słoweńskim prawem, wygrana podlega opodatkowaniu na poziomie 15 proc. Oznacza to, że jeśli zwycięzca mieszka na terenie gminy Kranj, do jej budżetu trafiłoby aż 5,6 mln euro – co stanowi około 6 proc. całego rocznego budżetu samorządu. Władze miasta, choć otwarcie przyznają, że kwota robi wrażenie, zaznaczają, że nie chcą dzielić skóry na niedźwiedziu. Możliwe bowiem, że szczęśliwy gracz pochodzi z innej części kraju.
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- Niebezpieczna butelka na wodę wycofana ze sprzedaży. Dwoje konsumentów straciło wzrok
- NFZ wydał pilny komunikat
- Ławrow ostrzega USA i ich sojuszników. Chodzi o Koreę Północną
Zegar tyka – zwycięzca ma czas do 21 sierpnia
Organizator loterii, spółka Loterija Slovenije, wystosował apel do posiadacza szczęśliwego losu, aby zgłosił się po odbiór nagrody. Podkreślono, że czasu jest coraz mniej – prawo do wypłaty 37 mln euro wygasa 21 sierpnia 2025 roku. Do tego czasu zwycięzca może jeszcze bez przeszkód odebrać swoją nagrodę. Słoweńskie media i lokalna społeczność z napięciem czekają na rozwiązanie tej zagadki.