Ukraińcy żołnierze schwytali chińskich obywateli. Jest reakcja Pekinu

Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał we wtorek, że ukraińscy żołnierze schwytali dwóch obywateli Chin walczących po stronie Rosji w obwodzie donieckim.
Nasze wojsko schwytało dwóch obywateli Chin, którzy walczyli w rosyjskiej armii. Stało się to na terytorium Ukrainy – w obwodzie donieckim. Mamy dokumenty tych jeńców, karty bankowe i dane osobowe
– przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Wołodymyr Zełenski przekazał także za pośrednictwem mediów społecznościowych, że po stronie rosyjskiej może walczyć więcej obywateli Chin.
Mamy informacje, że w jednostkach okupanta jest znacznie więcej obywateli Chin niż tylko dwóch
– dodał.
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Zniszczony pomnik smoleński. Prowokacja przed rocznicą katastrofy
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
- "To trudne chwile". Komunikat wrocławskiego zoo
- Wybuchła bateria w telefonie. Aż 26 dzieci odniosło obrażenia
- "Kompletnie nie daje rady". Internauci nie mieli litości po programie TVN
- "Nie możemy milczeć!". Solidarność protestuje przeciwko niższej składce zdrowotnej dla przedsiębiorców
- Tragedia pod sklepem w Malborku. Mężczyzna zmarł, nikt nie reagował
- "Różnice i tarcia są normalne". Chiny mówią o dialogu z USA
Reakcja MSZ Chin
Rzecznik chińskiego MSZ Lin Jian oświadczył, że Chiny nie wysłały swoich żołnierzy na Ukrainę. Ponadto podkreślił, że rząd w Pekinie nakazał obywatelom powstrzymanie się od udziału w działaniach militarnych po którejkolwiek ze stron.
Rząd Chin zawsze apelował do swoich obywateli, aby trzymali się z dala od terenów objętych konfliktami zbrojnymi i unikali angażowania się w konflikty zbrojne w jakiejkolwiek formie
– przekazał rzecznik MSZ Chin Lin Jian, cytowany przez TheKyivIndependent.com.
Przekazał również, że Chiny we współpracy z Ukrainą weryfikują doniesienia dotyczące udziału obywateli ChRL w wojnie po stronie Rosji.
Strona chińska weryfikuje informacje ze stroną ukraińską
– dodał Lin Jian.
Waszyngton zaniepokojony doniesieniami prezydenta Zełenskiego
Wcześniej rzecznik Departamentu Stanu USA Tammy Bruce miała przekazać, że doniesienia prezydenta Wołodymyra Zełenskiego "budzą zaniepokojenie" w Waszyngtonie.
Jesteśmy świadomi doniesień, że Ukraina pojmała dwóch chińskich obywateli walczących po stronie rosyjskiej
– przekazała rzecznik Departamentu Stanu USA Tammy Bruce.
Zwróciła także uwagę, że Chiny pozostają kluczowym źródłem wsparcia dla Rosji w jej wojnie z Ukrainą.
Chiny są głównym czynnikiem umożliwiającym Rosji prowadzenie wojny na Ukrainie. Chiny dostarczają prawie 80 procent produktów podwójnego zastosowania potrzebnych Rosji do podtrzymania wojny
– czytamy na stronie TheKyivIndependent.com.
Nowa ukraińska ofensywa na terytorium Rosji
W poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po wysłuchaniu meldunku naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy, generała Ołeksandra Syrskiego, przyznał, że ukraińskie wojska prowadzą operacje bojowe w obwodach biełgorodzkim i kurskim, na terytorium Federacji Rosyjskiej.
Dziś osobne sprawozdanie na temat linii frontu, naszej obecności w obwodach kurskim i biełgorodzkim złożył naczelny dowódca Ołeksandr Syrski. Nadal prowadzimy aktywne operacje w obszarach przygranicznych na terytorium wroga i jest to absolutnie słuszne – wojna musi wrócić tam, skąd przyszła
– oświadczył Zełenski.
Naczelny dowódca poinformował o działalności ukraińskich jednostek wzdłuż granicy ukraińskiej, a także w tak zwanej "szarej strefie" i bezpośrednio na terytorium Rosji.
Głównym celem, tak jak poprzednio, jest maksymalna ochrona naszej ziemi, ochrona naszych społeczności w obwodach sumskim i charkowskim przed rosyjskimi okupantami
– stwierdził prezydent.