Związki: Mikrozus jest krzywdzący dla pracowników, którzy muszą płacić składki od każdej złotówki

Zaproponowany przez Ministerstwo Rozwoju projekt ustawy w sprawie tzw. mikrozusu, czyli obniżonej składki na ubezpieczenie społeczne dla najmniejszych przedsiębiorców, jest – w opinii związków zawodowych – krzywdzący dla pracowników, którzy muszą płacić składki od każdej zarobionej złotówki.
/ Fotolia
Ponadto zachęca do wypychania pracowników na samozatrudnienie, skazuje prowadzących mikrofirmy na bardzo niskie emerytury czy wręcz na korzystanie w przyszłości z opieki społecznej. Taką opinię wyraziły wszystkie centrale związkowe w zespole ubezpieczeń społecznych Rady Dialogu Społecznego.
„Celem ustawy jest dostosowanie wysokości obciążeń finansowych ponoszonych przez przedsiębiorców z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne oraz Fundusz Pracy do ich możliwości finansowych” – uzasadnia swój projekt Ministerstwo Rozwoju. Dodaje, że nie odnosi się on do składki na ubezpieczenie zdrowotne, która pozostaje na dotychczasowym poziomie, ok. 300 zł miesięcznie.

Od szarej strefy do jakiejś emerytury
Zgodnie z obecnymi przepisami minimalna wysokość składek na ubezpieczenie społeczne wynosi w 2017 r. 812,61 zł miesięcznie. Dodatkowo obowiązują składki na Fundusz Pracy - 62,67 zł miesięcznie. W sumie, prowadzący działalność gospodarczą płaci z tych tytułów ponad 10 tys. 500 zł rocznie.
Co istotne, takie składki trzeba płacić nawet wtedy, gdy osiągany realny przychód jest niższy. Ale jednocześnie można je płacić i wówczas, gdy w grę wchodzą zarobione miliony.
Według danych MR, przeciętny dochód przedsiębiorców o przychodach poniżej 50 tys. zł w latach 2006-2015 zawierał się w przedziale 4205-5850 zł. To oznacza, zdaniem ministerstwa, że „poziom obciążeń daninami publicznymi przedsiębiorców o niskich przychodach jest nieadekwatny do ich możliwości finansowych”.
W opinii resortu wysokość składek na ubezpieczenie społeczne wpływa na decyzje o zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej po około dwóch latach, czyli w chwili, gdy przestaje obowiązywać tzw. preferencyjny ZUS dla nowych firm. Chodzi o 7-10 tys. podmiotów rocznie. Działalność zamyka prawie 23 proc. przedsiębiorców, którzy uzyskali roczny przychód poniżej 60 tys. zł.

Według ministerstwa, projekt w sprawie tzw. mikrozusu ma to zmienić. Warunkiem skorzystania z niego będzie nieprzekraczanie rocznego limitu przychodów w wysokości 30-krotności minimalnego wynagrodzenia, czyli ok. 5 tys. zł miesięcznie. Wielkość ta byłaby corocznie waloryzowana. W takim wypadku składka nie byłaby już ryczałtowa, ale dostosowana do wielkości przychodu. Najniższa wyniosłaby 32 zł. Z tego rozwiązania miałoby skorzystać ok. 180 tys. mikroprzedsiębiorców. Nie dotyczyłoby to jednak rozliczających się w formie karty podatkowej, gdyż nie prowadzą odpowiedniej ewidencji przychodów.

Anna Garabowska

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (23/2017) dostępneym także w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Związki: Mikrozus jest krzywdzący dla pracowników, którzy muszą płacić składki od każdej złotówki

Zaproponowany przez Ministerstwo Rozwoju projekt ustawy w sprawie tzw. mikrozusu, czyli obniżonej składki na ubezpieczenie społeczne dla najmniejszych przedsiębiorców, jest – w opinii związków zawodowych – krzywdzący dla pracowników, którzy muszą płacić składki od każdej zarobionej złotówki.
/ Fotolia
Ponadto zachęca do wypychania pracowników na samozatrudnienie, skazuje prowadzących mikrofirmy na bardzo niskie emerytury czy wręcz na korzystanie w przyszłości z opieki społecznej. Taką opinię wyraziły wszystkie centrale związkowe w zespole ubezpieczeń społecznych Rady Dialogu Społecznego.
„Celem ustawy jest dostosowanie wysokości obciążeń finansowych ponoszonych przez przedsiębiorców z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne oraz Fundusz Pracy do ich możliwości finansowych” – uzasadnia swój projekt Ministerstwo Rozwoju. Dodaje, że nie odnosi się on do składki na ubezpieczenie zdrowotne, która pozostaje na dotychczasowym poziomie, ok. 300 zł miesięcznie.

Od szarej strefy do jakiejś emerytury
Zgodnie z obecnymi przepisami minimalna wysokość składek na ubezpieczenie społeczne wynosi w 2017 r. 812,61 zł miesięcznie. Dodatkowo obowiązują składki na Fundusz Pracy - 62,67 zł miesięcznie. W sumie, prowadzący działalność gospodarczą płaci z tych tytułów ponad 10 tys. 500 zł rocznie.
Co istotne, takie składki trzeba płacić nawet wtedy, gdy osiągany realny przychód jest niższy. Ale jednocześnie można je płacić i wówczas, gdy w grę wchodzą zarobione miliony.
Według danych MR, przeciętny dochód przedsiębiorców o przychodach poniżej 50 tys. zł w latach 2006-2015 zawierał się w przedziale 4205-5850 zł. To oznacza, zdaniem ministerstwa, że „poziom obciążeń daninami publicznymi przedsiębiorców o niskich przychodach jest nieadekwatny do ich możliwości finansowych”.
W opinii resortu wysokość składek na ubezpieczenie społeczne wpływa na decyzje o zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej po około dwóch latach, czyli w chwili, gdy przestaje obowiązywać tzw. preferencyjny ZUS dla nowych firm. Chodzi o 7-10 tys. podmiotów rocznie. Działalność zamyka prawie 23 proc. przedsiębiorców, którzy uzyskali roczny przychód poniżej 60 tys. zł.

Według ministerstwa, projekt w sprawie tzw. mikrozusu ma to zmienić. Warunkiem skorzystania z niego będzie nieprzekraczanie rocznego limitu przychodów w wysokości 30-krotności minimalnego wynagrodzenia, czyli ok. 5 tys. zł miesięcznie. Wielkość ta byłaby corocznie waloryzowana. W takim wypadku składka nie byłaby już ryczałtowa, ale dostosowana do wielkości przychodu. Najniższa wyniosłaby 32 zł. Z tego rozwiązania miałoby skorzystać ok. 180 tys. mikroprzedsiębiorców. Nie dotyczyłoby to jednak rozliczających się w formie karty podatkowej, gdyż nie prowadzą odpowiedniej ewidencji przychodów.

Anna Garabowska

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (23/2017) dostępneym także w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane