T Dot Est: "Nie patrzę na wyniki, nagrywam, to co czuję i kocham"

Nikt mnie nie blokuje w tworzeniu. Dużo rzeczy blokuje mnie w… kończeniu projektów. Mam rozpoczętych trzydzieści projektów i najtrudniej jest je skończyć i formować w całość – mówi T Dot Est, producent muzyczny, kompozytor, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 T Dot Est:

Co się musi stać, żeby twoja muzyka trafiła do mas?

– Bardzo mocne pytanie jak na początek rozmowy. Są dwa podstawowe czynniki. Obie strony muszą tego chcieć oraz muzyka musi być zrealizowana,  jak najszczerzej się da.

– Nie uważasz, że twoje utwory są zbyt trudne dla wielu?

– Nie mogę powiedzieć, że jest łatwa. Jest dosyć specyficzna. Nie była pisana pod listy przebojów i koncerty masowe. Moje utwory mają odpowiednią formę ze względu na moje inspiracje muzyczne.

– Z każdego dźwięku otaczającego społeczeństwo można zrobić muzykę?

– Tak. Pod warunkiem przez jaki filtr estetyki brzmieniowej będzie przepuszczony. Wszystkie dźwięki, które mnie otaczają, byłbym w stanie wykorzystać w mojej muzyce.

– Wkrótce ukaże się twoja najnowsza płyta, jaki ona będzie miał cel?

– Nowy album jest przyczynkiem do tęsknoty za podróżami. Przez lockdown odpadło mi wiele ciekawych podróży. Wiele koncertów mi odpadło. Wiele moich planów zostało przełożonych albo usuniętych. Moja muzyka ma odrealniać i przenieść słuchaczy w ciekawe muzyczne podróże. Album ma przynieść odpoczynek i relaks, a to się przyda wszystkim.

– Twoja muzyka jest dla mnie nowym muzycznym światem. Jak ta estetyka radzi sobie w Polsce?

– Mogę powiedzieć na swoim przykładzie. Słuchany jestem głównie w Polsce. A poza Polską są to Niemcy, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, Rosja i Słowacja. Moi odbiorcy są różnorodni.

– Jak wyglądają twoje koncerty?

– Jest to projekt produkcyjno-studyjny. Okazjonalnie udawało mi się koncertować z tym projektem. Gram wtedy na syntezatorze i na gitarze. Chociaż na moich różnych projektach, można mnie usłyszeć w różnych odcieniach.

– To co robisz, to nie jest muzyczna walka z wiatrakami?

– Nie walczę z wiatrakami. Robię to, na co mam ochotę. Wyrażam siebie poprzez muzykę, jak najlepiej umiem. Nie patrzę na wyniki, nagrywam, to co czuję i kocham.

– Z takiej muzyki można się utrzymać w Polsce?

– Jest ciężko.

– Z jakimi przeciwnościami losu zmagasz się tworząc swoje utwory?

– Nikt mnie nie blokuje w tworzeniu. Dużo rzeczy blokuje mnie w… kończeniu projektów. Mam rozpoczętych trzydzieści projektów i najtrudniej jest je skończyć i formować w całość.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 


 

POLECANE
Były szef litewskiego parlamentu: powinniśmy zawrzeć dwustronne umowy obronne z Polską i Niemcami gorące
Były szef litewskiego parlamentu: powinniśmy zawrzeć dwustronne umowy obronne z Polską i Niemcami

Litwa powinna zawrzeć dwustronne porozumienia obronne z Polską i Niemcami, aby móc korzystać z ich potencjału – oznajmił w reakcji na wtargnięcie do Polski rosyjskich dronów Saulius Skvernelis, przewodniczący ugrupowania Związek Demokratyczny „W imię Litwy”, do niedawna przewodniczący Sejmu.

Wielka awaria systemu paszportowego. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wielka awaria systemu paszportowego. Jest komunikat

W piątek, 12 września 2025 roku, w godzinach porannych doszło do poważnej awarii systemu paszportowego w całym kraju. 

Wielka Brytania wprowadza nowe sankcje na Rosję z ostatniej chwili
Wielka Brytania wprowadza nowe sankcje na Rosję

Brytyjski rząd ogłosił w piątek nałożenie 100 nowych sankcji, ograniczających źródła dochodów oraz dostawy wojskowe do Rosji, w odpowiedzi na rosyjskie naloty, które naruszyły przestrzeń powietrzną nad Polską i uszkodziły budynek ukraińskiego rządu w Kijowie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

Od 11 września kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej w Gdańsku czekają spore utrudnienia. Rozpoczyna się remont ul. Hynka, który wiąże się z objazdami i zmianami tras autobusów.

Warszawa: Ewakuacja pasażerów ze stacji metra z ostatniej chwili
Warszawa: Ewakuacja pasażerów ze stacji metra

W piątek doszło do niebezpiecznej sytuacji na stacji metra Młociny w Warszawie. W jednym ze składów pojawiło się silne zadymienie; z peronów trzeba było ewakuować pasażerów, a na miejsce wezwano strażaków.

PiS wyprzedza Koalicję Obywatelską. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS wyprzedza Koalicję Obywatelską. Zobacz najnowszy sondaż

Prawo i Sprawiedliwość ponownie na prowadzeniu – wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”. Z kolei Polska 2050 Szymona Hołowni balansuje na granicy progu wyborczego, a PSL wciąż tkwi w poważnym kryzysie.

Polska zamknęła do odwołania przejścia graniczne z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zamknęła do odwołania przejścia graniczne z Białorusią

Od północy w czwartek wszystkie przejścia graniczne z Białorusią są zamknięte do odwołania. Zawieszony jest ruch w obu kierunkach. Szef MSWiA Marcin Kierwiński w Terespolu podkreślił, że ruch zostanie wznowiony tylko wtedy, gdy bezpieczeństwo Polaków będzie w pełni zagwarantowane.

Trump o dronach nad Polską: To mógł być błąd, ale niezależnie od tego nie jestem zadowolony z ostatniej chwili
Trump o dronach nad Polską: To mógł być błąd, ale niezależnie od tego nie jestem zadowolony

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że pogwałcenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony mogło być wynikiem błędu. Przyznał jednak, że jest niezadowolony z całej sytuacji.

Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje tylko u nas
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje

Charlie Kirk nie żyje. FBI już opublikowało wizerunek mężczyzny podejrzanego o morderstwo prawicowego działacza. W ostatnich godzinach do sieci przedostała się też informacja, że na broni zamachowca znaleziono hasła charakterystyczne dla tzn. Trantify, czyli aktywistów gender działających w szeregach „antyfaszystów”. Co dokładnie morderca naniósł na swoją broń?

Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku” pilne
Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku”

Poseł PiS Michał Woś w mocnych słowach uderzył w premiera Donalda Tuska i szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Polityk nie kryje oburzenia po tym, jak funkcjonariusze policji nachodzili jego rodzinę, gdy on sam był na obradach Sejmu w Warszawie.

REKLAMA

T Dot Est: "Nie patrzę na wyniki, nagrywam, to co czuję i kocham"

Nikt mnie nie blokuje w tworzeniu. Dużo rzeczy blokuje mnie w… kończeniu projektów. Mam rozpoczętych trzydzieści projektów i najtrudniej jest je skończyć i formować w całość – mówi T Dot Est, producent muzyczny, kompozytor, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 T Dot Est:

Co się musi stać, żeby twoja muzyka trafiła do mas?

– Bardzo mocne pytanie jak na początek rozmowy. Są dwa podstawowe czynniki. Obie strony muszą tego chcieć oraz muzyka musi być zrealizowana,  jak najszczerzej się da.

– Nie uważasz, że twoje utwory są zbyt trudne dla wielu?

– Nie mogę powiedzieć, że jest łatwa. Jest dosyć specyficzna. Nie była pisana pod listy przebojów i koncerty masowe. Moje utwory mają odpowiednią formę ze względu na moje inspiracje muzyczne.

– Z każdego dźwięku otaczającego społeczeństwo można zrobić muzykę?

– Tak. Pod warunkiem przez jaki filtr estetyki brzmieniowej będzie przepuszczony. Wszystkie dźwięki, które mnie otaczają, byłbym w stanie wykorzystać w mojej muzyce.

– Wkrótce ukaże się twoja najnowsza płyta, jaki ona będzie miał cel?

– Nowy album jest przyczynkiem do tęsknoty za podróżami. Przez lockdown odpadło mi wiele ciekawych podróży. Wiele koncertów mi odpadło. Wiele moich planów zostało przełożonych albo usuniętych. Moja muzyka ma odrealniać i przenieść słuchaczy w ciekawe muzyczne podróże. Album ma przynieść odpoczynek i relaks, a to się przyda wszystkim.

– Twoja muzyka jest dla mnie nowym muzycznym światem. Jak ta estetyka radzi sobie w Polsce?

– Mogę powiedzieć na swoim przykładzie. Słuchany jestem głównie w Polsce. A poza Polską są to Niemcy, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, Rosja i Słowacja. Moi odbiorcy są różnorodni.

– Jak wyglądają twoje koncerty?

– Jest to projekt produkcyjno-studyjny. Okazjonalnie udawało mi się koncertować z tym projektem. Gram wtedy na syntezatorze i na gitarze. Chociaż na moich różnych projektach, można mnie usłyszeć w różnych odcieniach.

– To co robisz, to nie jest muzyczna walka z wiatrakami?

– Nie walczę z wiatrakami. Robię to, na co mam ochotę. Wyrażam siebie poprzez muzykę, jak najlepiej umiem. Nie patrzę na wyniki, nagrywam, to co czuję i kocham.

– Z takiej muzyki można się utrzymać w Polsce?

– Jest ciężko.

– Z jakimi przeciwnościami losu zmagasz się tworząc swoje utwory?

– Nikt mnie nie blokuje w tworzeniu. Dużo rzeczy blokuje mnie w… kończeniu projektów. Mam rozpoczętych trzydzieści projektów i najtrudniej jest je skończyć i formować w całość.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe