Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?
Co musisz wiedzieć?
- Od 14 stycznia 2026 r. ceny biletów dla turystów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego wzrosną z 22 do 32 euro (ok. 135 zł)
- Podwyżka wynika m.in. z potrzeby wzmocnienia bezpieczeństwa muzeum po kradzieży klejnotów koronnych w październiku 2025 r.
- Najbardziej dotknięci będą turyści z USA i Chin - największe grupy zagranicznych gości
Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?
Dochód z wyższych cen biletów ma zostać przeznaczony na rozwiązanie „problemów strukturalnych” muzeum - podano w komunikacie. Administracja Luwru liczy, że dodatkowe wpływy wyniosą od 15 do 20 mln euro rocznie.
Podwyżka szczególnie dotknie obywateli USA, którzy są największą grupą zagranicznych gości odwiedzających muzeum, a także Chińczyków - trzecią pod względem liczebności grupę turystów spoza Europy. W ubiegłym roku Luwr odwiedziło 8,7 mln osób, z czego aż 69 proc. stanowili cudzoziemcy.
Decyzja o podwyżce związana jest częściowo z niedawnym włamaniem. 19 października czterech złodziei ukradło klejnoty koronne o wartości ok. 88 mln euro. Sprawcy dostali się do muzeum przez okno i uciekli skuterami tą samą drogą. Dyrektorka muzeum Laurence des Cars zapowiedziała w odpowiedzi utworzenie mobilnego posterunku policji oraz instalację 100 nowych kamer monitoringu do końca roku.
„Dzięki droższym biletom dla turystów spoza EOG uzyskamy dodatkowe dochody w wysokości 15-20 mln euro. Mają być one przeznaczone na rozwiązanie strukturalnych problemów muzeum”
- podkreślono w komunikacie.
- Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- Pilne doniesienia z granicy. Komunikat straży granicznej
- Kard. Grzegorz Ryś został nowym metropolitą krakowskim
- Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek
Kradzież stulecia w Luwrze
Klejnoty warte ok. 88 mln euro skradziono 19 października z paryskiego Luwru, najczęściej odwiedzanego muzeum świata. Jeden ze skradzionych przedmiotów - korona cesarzowej Eugenii - złodzieje upuścili podczas ucieczki. Pozostałych siedmiu klejnotów nie odnaleziono. Istnieje obawa, że zostały już wywiezione za granicę, choć prowadząca sprawę prokuratorka Laure Beccuau wyraziła nadzieję, że uda się je odzyskać w nienaruszonym stanie.
Minister kultury Rachida Dati w niedawnym wywiadzie dla telewizji TF1 zapowiedziała, że do końca roku w słynnym muzeum zostanie zainstalowany nowy system antywłamaniowy. Przyznała, że ryzyko obrabowania Luwru było „chronicznie niedoceniane”.
Od czasu kradzieży zaostrzono środki bezpieczeństwa wokół francuskich instytucji kulturalnych, a Luwr przekazał niektóre ze swoich najcenniejszych klejnotów do przechowania Bankowi Francji.




