Niemcy walczą z Tapinoma magnum. To może być przełom

Co musisz wiedzieć?
- Esslingen i Baden zgłosiły pierwsze udane zastosowania specjalnego żelowego przynęty przeciw Tapinoma magnum.
- Chodzi o specjalny szwajcarski żel z substancją czynną, którą robotnice zanoszą do gniazd.
- Dotychczasowe środki okazywały się mało skuteczne. Lokalnie działała tylko wrząca woda.
Tapinoma magnum w Niemczech
Inwazyjna Tapinoma magnum rozprzestrzenia się w Niemczech, powodując poważne szkody infrastrukturalne: podkopuje chodniki i murki, zakłóca działanie instalacji elektrycznych, telefonicznych i internetowych, uszkadza skrzynki rozdzielcze i wpływa na bezpieczeństwo placów zabaw. Dla mieszkańców oznacza to przede wszystkim duże koszty.
Pozytywne efekty specjalnego żelu
Miasta Esslingen am Neckar oraz Baden zgłosiły pierwsze pozytywne wyniki zastosowania specjalnego żelu opracowanego i testowanego w szwajcarskim Zurychu. Robotnice mają biorą przynętę, zanoszą ją głęboko do gniazd dzięki czemu niszczą "mrówcze autostrady". W Esslingen zanotowano pierwsze pozytywne skutki. W Baden wciąż trwają testy, ale urzędnicy nazywają początek "obiecującym".
Dlaczego żel działa, a "klasyka" zawodziła?
Dotychczas standardowe insektycydy i zabiegi mechaniczne nie ograniczały populacji. Wrzątek bywał skuteczny tylko lokalnie i nie nadaje się do wielu miejsc. Przełom ma polegać na tym, że pokarmowa przynęta trafia do centrów kolonii — tam, gdzie rozwija się nowe pokolenie.
Skąd bierze się Tapinoma magnum?
Jak podają badacze z Muzeum Historii Naturalnej w Karlsruhe, Tapinoma magnum przybywa do Niemiec najczęściej z transportami roślin śródziemnomorskich – oliwek, fig czy cytrusów. Dawniej klimat uniemożliwiał tym mrówkom rozwój, ale obecne, łagodniejsze zimy sprzyjają ich osiedlaniu się i rozwojowi. Na ten moment w warunkach europejskich mrówki nie mają naturalnych wrogów – ani pasożytów, ani drapieżników – co czyni je szczególnie groźnymi dla lokalnych ekosystemów.
Naukowcy zauważają, że największy rozwój kolonii następuje wzdłuż Renu – cieplejsze powietrze i gęsta zabudowa tworzą idealne warunki do rozmnażania. W Nadrenii Północnej-Westfalii zidentyfikowano dotąd 12 ognisk występowania Tapinoma magnum, m.in. w Kolonii, Essen, Bonn i Mettmann.
- Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Znana dziennikarka zginęła w wypadku
- Dobre wieści dla PiS. Nowy sondaż CBOS
- PKO BP wydał pilny komunikat
- Prezydent zareagował na słowa Tuska: To nie przystoi
Najczęstsze pytania
Czy nowy żel likwiduje na stałe kolonię mrówek?
Pełna eliminacja jest mało realna. Celem jest ograniczenie szkód i wypieranie kolonii z wrażliwych miejsc. Kolonie potrafią przenieść gniazda, więc potrzebne są działania ciągłe.
Dlaczego dotychczasowe metody zawodziły?
Superkolonie z wieloma królowymi szybko się odradzają, a dotychczasowe metody działały powierzchownie. Żel działa skuteczniej, ponieważ dociera do centrum kolonii.
Czy wrzątek pomaga?
Miejscowo tak, ale nie wszędzie da się go bezpiecznie użyć.