Media w Niemczech bronią flagi UPA i atakują polskiego prezydenta: „To nienawiść i podłość”

Co musisz wiedzieć?
- „Die Tageszeitung” zaatakował prezydenta Karola Nawrockiego za weto wobec ustawy o pomocy Ukraińcom.
- Inicjatywę uznania flagi UPA za symbol karalny na równi ze swastyką niemiecki dziennik określił jako „nienawiść i podłość”.
- Gazeta zadaje również pytanie: „Kto miałby pomóc Polsce po tym, jak zdradziła Ukrainę?”.
„Die Tageszeitung”: „Weto Nawrockiego wywołuje strach i przerażenie”
Autorka tesktu, Gabriele Lesser, odniosła się do poniedziałkowego weta prezydenta RP ws. ustawy o pomocy Ukrainie. W swoim artykule stwierdziła, że prezydent kieruje się zasadą: „im gorzej dla Ukrainy, tym lepiej dla Polski”. Uznała przy tym, że świadczą o tym również wypowiedzi Karola Nawrockiego, w których nie sprzyjał akcesji Ukrainy do NATO. Przypomniała też sprzeciw wobec misji polskich żołnierzy na Ukrainie.
Weto Nawrockiego wywołuje strach i przerażenie wśród miliona ukraińskich uchodźców w Polsce, którzy bez ustawy o pomocy pod koniec września stracą legalny status pobytu w Polsce
– napisała publicystka „Die Tageszeitung”, cytowana przez dw.com.
- Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- PKO BP wydał pilny komunikat
- Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył
- Prezydent Karol Nawrocki nie podpisał ustawy o pomocy Ukrainie. Złoży własny projekt
- "Nie macie szacunku do swoich widzów". Burza w sieci po programie TVN
- "Bezprecedensowe odkrycie". Złoty skarb uwięziony pod wodą
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
Zakaz kultu flagi UPA to „nienawiść i podłość”
Lesser nawiązała też do inicjatywy prezydenta, który chce uznać flagę Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) za symbol karalny, tak jak swastyka czy sierp i młot.
W ten sposób Nawrocki idzie na rękę prezydentowi Rosji, to nienawiść i podłość – z jasnym celem politycznym: Nawrocki chce obalić centrolewicowy rząd i utorować drogę do powrotu do władzy prawicowo-populistycznej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS)
– wywodziła publicystka.
„Kto miałby pomóc Polsce, gdy zdradziła Ukrainę?”
Dziennik idzie jeszcze dalej. Jak czytamy, Nawrocki najwyraźniej wypiera fakt, że taka polityka jest jednocześnie zaproszeniem dla Władimira Putina, aby po zdobyciu Kijowa wziąć na cel Warszawę.
„Kto miałby pomóc Polsce po tym, jak zdradziła ona swojego sąsiada, Ukrainę?” – pisze „Die Tageszeitung”.
Karol Nawrocki ws. ustawy o pomocy Ukrainie
Prezydent Karol Nawrocki poinformował w poniedziałek, że nie podpisał nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Wskazał, że „przeszliśmy jako wspólnota narodowa wielki test solidarności i otwartości, proponując także rozwiązania prawne, w zakresie polityki społecznej, ochrony zdrowia, które pozwoliły wielu uchodźcom z Ukrainy funkcjonować w dzisiejszym systemie społeczno-ekonomicznym”, oraz że „nadal jesteśmy narodem otwartym na pomoc i to się nie zmienia”. Dodał również, że „nie zmienia się nasz strategiczny cel – interesem Polski jest militarne wspieranie Ukrainy w tym konflikcie, bo Federacja Rosyjska jest zagrożeniem dla świata”.
Podkreślił jednak, że „sytuacja w zakresie polskich finansów publicznych i emocji politycznej i społecznej się zmieniła”.
Prawo zaproponowane 3,5 roku temu dzisiaj powinno zostać skorygowane. Jestem przekonany, że wszystkie większe środowiska polityczne deklarują jasno, iż 800 plus powinno przynależeć tylko tym uchodźcom z Ukrainy, którzy pracują. (…) Ustawa, którą dostałem na biurko o pomocy obywatelom Ukrainy, nie dokonuje tej korekty. Ja zdania nie zmieniam i zamierzam wykonywać zobowiązania. 800 plus powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy. Podobnie z ochroną zdrowia
– wskazał. Dodał również, że przedstawi własne propozycje z nowymi zasadami przyznawania obywatelstwa.
W projekcie znajdzie się także zaostrzenie kary za nielegalne przekroczenie granicy. (…) Aby wyeliminować rosyjską propagandę i ustawić relacje z Ukrainą na wzajemnym szacunku, uznaję, że powinniśmy zawrzeć w tym projekcie ustawy także jednoznaczne hasło „stop banderyzmowi”
– podkreślił Karol Nawrocki.