EBC wypuści nowe banknoty euro. Polska noblistka tylko z francuskim nazwiskiem?

Maria Skłodowska-Curie, polska dwukrotna noblistka, może znaleźć się na nowych banknotach euro, ale Europejski Bank Centralny postanowił, że pozbawi ją polskiego członu nazwiska, zostawiając jedynie to po mężu. W ten sposób EBC chce uhonorować wkład francuskiej nauki do europejskiego rozwoju. Po interwencji ośrodków naukowych i rządu w Warszawie eurokraci z Frankfurtu odpowiadają, że… nie wiadomo, czy Skłodowska w ogóle znajdzie się na europejskich banknotach.
 EBC wypuści nowe banknoty euro. Polska noblistka tylko z francuskim nazwiskiem?
/ fot. Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0 PL / Wikimedia Commons

Co musisz wiedzieć:

  • Europejski Bank Centralny przygotowuje się do wyemitowania nowej serii banknotów. Do końca 2026 roku ma zapaść decyzja, czy wizerunek Marii Skłodowskiej-Curie pojawi się na banknocie o nominale 20 euro.
  • Polskie władze apelowały do EBC, żeby na banknocie umieszczono pełne, polskie imię i nazwisko noblistki, a nie zredukowaną wersję. W komunikatach Banku pojawiał się bowiem tylko francuski zapis "Maria Curie"
  • Służby prasowe EBC przekazały, że "Maria Curie (z domu Skłodowska) jest zapisem tymczasowym nazwiska badaczki, przyjętym na potrzeby komunikacyjne" i nie miał on rozstrzygać o pochodzeniu noblistki.

 

Choć urodzona w rządzonym przez rosyjskich carów Królestwie Polskim Maria Skłodowska wybrała – jak wielu Polaków w czasach zaborów – emigrację i karierę naukową na Zachodzie Europy, gdzie mogła marzyć o powrocie Polski na mapy świata i działać, ma miarę swoich możliwości, na rzecz restytucji swojej ojczyzny. Wyjazd na studia na paryskiej Sorbonie to również efekt zakazu edukowania kobiet obowiązującego w Polsce, tak jak w całej carskiej Rosji.

 

Rad i polon w kieszeniach fartucha

W działalność polskiej emigracji we Francji zaangażowała się już na samym początku studiów nad promieniotwórczością – nauką wtedy jeszcze zupełnie nieznaną, choć rozpalającą umysły i marzenia współczesnych jej naukowców, m.in. Alberta Einsteina, największego fizyka XX wieku, z którym zaprzyjaźniła się pod koniec życia.

W Paryżu, gdzie wyszła za mąż za innego fizyka, Piotra Curie, odkryła dwa pierwsze pierwiastki promieniotwórcze. Polon, który nazwała na cześć swojej wymarzonej ojczyzny, i rad, którego nazwa powstała od radiacji, stały się natychmiast obiektami pożądania największych ośrodków naukowych na świecie, jednak część z pozyskanych pierwiastków – nieziemsko drogich wówczas – nosiła w kieszeniach swoich fartuchów, nie ukrywając, że mają stać się zaczątkiem instytutów naukowych w wolnej – nigdy w to nie zwątpiła – Polsce.

Rzeczywiście kilkadziesiąt lat później tworzyła w Warszawie Instytut Radowy, gdzie znalazły się owe trzymane ze skrupulatnością fragmenty skał. Skał, które – trzeba to zauważyć – doprowadziły w końcu do jej śmierci, bo ciągły kontakt z promieniotwórczymi pierwiastkami wywołał chorobę popromienną. Wcześniej jednak Maria zdążyła zasłużyć na dwie Nagrody Nobla – w dziedzinie fizyki i chemii – rozwinąć radiochemię, a także przekonać kilka ośrodków naukowych do przeprowadzenia badań nad leczeniem raka za pomocą promieniotwórczości.

Osiągnięcia i przyjaźnie Marii można byłoby rozłożyć na kilkadziesiąt porywających biografii. W ich tle zawsze jednak była miłość do ojczyzny – najpierw wymarzonej, potem odzyskanej – choć mimo polskiej narodowości i sentymentów do kraju nigdy nie otrzymała polskiego obywatelstwa.

 

Polka od początku do końca

Skłodowska-Curie nigdy nie zrezygnowała ze swojego polskiego pochodzenia, tak jak nie zrezygnowała z rodowego nazwiska, o czym świetnie wiedział Komitet Noblowski, wielokrotnie powiadamiany o tym, komu ma przyznać obie nagrody.

Informacja ta najwyraźniej nie wystarczyła unijnym urzędnikom z Europejskiego Banku Centralnego, którzy przygotowali i rozpoczęli projekt umieszczenia na awersie nowego banknotu 20 euro podobizny wielkiej Polki.

Według projektu na banknocie ma ona figurować jako Marie Curie (urodzona jako Skłodowska), choć to ostatnie jest dopiskiem wyłącznie na dokumentach dotyczących projektu nowych pieniędzy, co wywołało sprzeciw w wielu polskich organizacjach naukowych i zmusiło nawet polski rząd – zwykle niechętny do poprawiania unijnych instytucji – do interwencji.

 

Może nie będzie jej wcale

– „Marie Curie (urodzona jako Skłodowska)” jest zapisem tymczasowym nazwiska badaczki, przyjętym na potrzeby komunikacyjne; nie miał on rozstrzygać o jej pochodzeniu – brzmi dzisiaj oficjalny komunikat służb prasowych Europejskiego Banku Centralnego. Dalej jest wyjaśnienie, że EBC szykuje się do wyemitowania nowej serii banknotów euro, a zgodnie z propozycją znaleźć się mają na nich motywy związane z europejską kulturą albo ptaki i rzeki. W serii „kulturalnej” na banknocie o nominale 20 euro miałaby się znaleźć polska badaczka Marie Curie. Nasza noblistka znaleźć się ma na banknocie na tle uczelni, jednak nie będzie to uczelnia polska.

– W grudniu 2021 roku ogłosiliśmy plany przeprojektowania naszych banknotów euro, co jest częścią procesu opracowywania nowych. Chcemy zapewnić, aby banknoty euro pozostały dostępne i przystępne, a także aby nadal stanowiły bezpieczny i wydajny środek płatniczy – wyjaśnia dalej EBC. – Jednak decyzja o tym, czy wizerunek Marii Skłodowskiej-Curie pojawi się w ogóle na banknocie, nie została jeszcze podjęta. Zależy to od ostatecznego rozstrzygnięcia dotyczącego motywu, jaki ma znaleźć się na nowej serii banknotów.

Zmiana nazwiska? Na to raczej liczyć nie możemy, nieoficjalnie przyznają pracownicy EBC. W całym projekcie chodzi przede wszystkim o pokazanie europejskiego dorobku kulturowego i naukowego. Europejskiego w znaczeniu krajów, które za Europę się uważają. Polska oraz inne państwa przyjęte na etapie rozszerzania Unii przez Brukselę i Frankfurt wciąż nie są uważane za część europejskiej spuścizny kulturowej czy naukowej. EBC przyznaje w wyjaśnieniach, że obecna wersja jest wykorzystywana w komunikacji banku i „nie stała za jej użyciem intencja, by rozstrzygać o pochodzeniu czy przynależności narodowej”. To wyjaśnienie wystarczyło rządowi, aby nie kontynuować protestu w sprawie polskiej noblistki, choć resort nauki w rozmowach z mediami zauważył, że inne postaci historyczne, które mają się znaleźć na banknotach euro – na przykład Miguel de Cervantes czy Ludwig van Beethoven – zachowują swoje oryginalne imiona i nazwiska.


 

POLECANE
Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty z ostatniej chwili
Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty

– Około 280 mln euro przeznaczono na zakup saun, solariów, jachtów i innych dóbr luksusowych – mówi w reportażu niemieckiej telewizji ARTE dziennikarka Anja Mainwald i zwraca uwagę na skandal wokół KPO w Polsce.

Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury

W poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok Stanisława Soyki. To rutynowa procedura – podała Prokuratura Rejonowa w Sopocie.

Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu Wiadomości
Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu

Na holenderskich drogach ustawiono już ponad trzy miliony znaków. Jak wyliczają eksperci, aż około 600 tys. z nich jest zbędnych. Zamiast pomagać kierowcom, tablice często utrudniają koncentrację i zwiększają ryzyko kolizji.

Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył z ostatniej chwili
Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył

Jak się popatrzy na te rozmowy przywódców europejskich, to bez Donalda Tuska one w ogóle by nie istniały. Tak na dobra sprawę Donald Tusk jest autorytetem dla Europy - powiedział Dariusz Joński w programie TVP Info Woronicza 17. - To nie jest program satyryczny - usłyszał od prezydenckiego doradcy, Błażeja Poboży. To niejedyna wypowiedź europosła KO, po której usłyszał dziś ciętą ripostę. Kolejną usłyszał od Krzysztofa Stanowskiego ws. ustawy wiatrakowej i cen energii.

Prezydent zawetuje kolejną ustawę? Nie będzie zgody z ostatniej chwili
Prezydent zawetuje kolejną ustawę? "Nie będzie zgody"

Prezydent Karol Nawrocki pokrzyżuje plany rządu Donalda Tuska dotyczące podniesienia akcyzy na alkohol. – Jeżeli pan prezydent powiedział, że nie podpisze ustawy podwyższającej podatki to nie podpisze takiej ustawy. I tyle – powiedział szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Przeszukanie u Ewy Stankiewicz. Sędzia nie zostawia suchej nitki na służbach tylko u nas
Przeszukanie u Ewy Stankiewicz. Sędzia nie zostawia suchej nitki na służbach

7 marca 2025 roku Żandarmeria Wojskowa przeprowadziła przeszukanie w domu dziennikarki Ewy Stankiewicz oraz jej męża, inżyniera Glenna Jørgensena. Funkcjonariusze weszli do trzech pomieszczeń: mieszkania, komórki lokatorskiej oraz piwnicy. W działaniach uczestniczyło dziewięciu żandarmów. Czynność została przeprowadzona na podstawie postanowienia prokuratora i dotyczyła rzekomych fragmentów wraku samolotu Tu-154M, który uległ katastrofie 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.

Szokujące sceny w centrum Berlina. Sześć osób rannych z ostatniej chwili
Szokujące sceny w centrum Berlina. Sześć osób rannych

W sobotni wieczór, 23 sierpnia, w centrum Berlina doszło do groźnego starcia między dwiema grupami. W pobliżu Forum Humboldta, tuż obok odbudowanego Zamku Miejskiego, uczestnicy bójki sięgnęli po noże.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

W poniedziałek 25 sierpnia 2025 r. wprowadzona zostanie czasowa zmiana organizacji ruchu w rejonie mostu Kotlarskiego – będzie ona dotyczyć ograniczenia prędkości.

Hit TVN ponownie w ramówce. Co wydarzy się w nowym sezonie? Wiadomości
Hit TVN ponownie w ramówce. Co wydarzy się w nowym sezonie?

Już 1 września widzowie znów zobaczą kultowy serial kryminalny „Detektywi”. Produkcja będzie emitowana od poniedziałku do piątku o godz. 17:55 na antenie TVN.

Podpalenia ołtarzy i odchody w konfesjonałach. Niemiecki Kościół: agresja nasila się od 2015 r. Wiadomości
Podpalenia ołtarzy i odchody w konfesjonałach. Niemiecki Kościół: agresja nasila się od 2015 r.

W Niemczech odnotowuje się coraz bardziej brutalne i bezczelne akty wandalizmu w kościołach katolickich i ewangelickich. Zniszczone figury świętych, podpalenia ołtarzy, odchody pozostawione w kropielnicach i konfesjonałach – to tylko niektóre z drastycznych przykładów profanacji miejsc kultu.

REKLAMA

EBC wypuści nowe banknoty euro. Polska noblistka tylko z francuskim nazwiskiem?

Maria Skłodowska-Curie, polska dwukrotna noblistka, może znaleźć się na nowych banknotach euro, ale Europejski Bank Centralny postanowił, że pozbawi ją polskiego członu nazwiska, zostawiając jedynie to po mężu. W ten sposób EBC chce uhonorować wkład francuskiej nauki do europejskiego rozwoju. Po interwencji ośrodków naukowych i rządu w Warszawie eurokraci z Frankfurtu odpowiadają, że… nie wiadomo, czy Skłodowska w ogóle znajdzie się na europejskich banknotach.
 EBC wypuści nowe banknoty euro. Polska noblistka tylko z francuskim nazwiskiem?
/ fot. Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0 PL / Wikimedia Commons

Co musisz wiedzieć:

  • Europejski Bank Centralny przygotowuje się do wyemitowania nowej serii banknotów. Do końca 2026 roku ma zapaść decyzja, czy wizerunek Marii Skłodowskiej-Curie pojawi się na banknocie o nominale 20 euro.
  • Polskie władze apelowały do EBC, żeby na banknocie umieszczono pełne, polskie imię i nazwisko noblistki, a nie zredukowaną wersję. W komunikatach Banku pojawiał się bowiem tylko francuski zapis "Maria Curie"
  • Służby prasowe EBC przekazały, że "Maria Curie (z domu Skłodowska) jest zapisem tymczasowym nazwiska badaczki, przyjętym na potrzeby komunikacyjne" i nie miał on rozstrzygać o pochodzeniu noblistki.

 

Choć urodzona w rządzonym przez rosyjskich carów Królestwie Polskim Maria Skłodowska wybrała – jak wielu Polaków w czasach zaborów – emigrację i karierę naukową na Zachodzie Europy, gdzie mogła marzyć o powrocie Polski na mapy świata i działać, ma miarę swoich możliwości, na rzecz restytucji swojej ojczyzny. Wyjazd na studia na paryskiej Sorbonie to również efekt zakazu edukowania kobiet obowiązującego w Polsce, tak jak w całej carskiej Rosji.

 

Rad i polon w kieszeniach fartucha

W działalność polskiej emigracji we Francji zaangażowała się już na samym początku studiów nad promieniotwórczością – nauką wtedy jeszcze zupełnie nieznaną, choć rozpalającą umysły i marzenia współczesnych jej naukowców, m.in. Alberta Einsteina, największego fizyka XX wieku, z którym zaprzyjaźniła się pod koniec życia.

W Paryżu, gdzie wyszła za mąż za innego fizyka, Piotra Curie, odkryła dwa pierwsze pierwiastki promieniotwórcze. Polon, który nazwała na cześć swojej wymarzonej ojczyzny, i rad, którego nazwa powstała od radiacji, stały się natychmiast obiektami pożądania największych ośrodków naukowych na świecie, jednak część z pozyskanych pierwiastków – nieziemsko drogich wówczas – nosiła w kieszeniach swoich fartuchów, nie ukrywając, że mają stać się zaczątkiem instytutów naukowych w wolnej – nigdy w to nie zwątpiła – Polsce.

Rzeczywiście kilkadziesiąt lat później tworzyła w Warszawie Instytut Radowy, gdzie znalazły się owe trzymane ze skrupulatnością fragmenty skał. Skał, które – trzeba to zauważyć – doprowadziły w końcu do jej śmierci, bo ciągły kontakt z promieniotwórczymi pierwiastkami wywołał chorobę popromienną. Wcześniej jednak Maria zdążyła zasłużyć na dwie Nagrody Nobla – w dziedzinie fizyki i chemii – rozwinąć radiochemię, a także przekonać kilka ośrodków naukowych do przeprowadzenia badań nad leczeniem raka za pomocą promieniotwórczości.

Osiągnięcia i przyjaźnie Marii można byłoby rozłożyć na kilkadziesiąt porywających biografii. W ich tle zawsze jednak była miłość do ojczyzny – najpierw wymarzonej, potem odzyskanej – choć mimo polskiej narodowości i sentymentów do kraju nigdy nie otrzymała polskiego obywatelstwa.

 

Polka od początku do końca

Skłodowska-Curie nigdy nie zrezygnowała ze swojego polskiego pochodzenia, tak jak nie zrezygnowała z rodowego nazwiska, o czym świetnie wiedział Komitet Noblowski, wielokrotnie powiadamiany o tym, komu ma przyznać obie nagrody.

Informacja ta najwyraźniej nie wystarczyła unijnym urzędnikom z Europejskiego Banku Centralnego, którzy przygotowali i rozpoczęli projekt umieszczenia na awersie nowego banknotu 20 euro podobizny wielkiej Polki.

Według projektu na banknocie ma ona figurować jako Marie Curie (urodzona jako Skłodowska), choć to ostatnie jest dopiskiem wyłącznie na dokumentach dotyczących projektu nowych pieniędzy, co wywołało sprzeciw w wielu polskich organizacjach naukowych i zmusiło nawet polski rząd – zwykle niechętny do poprawiania unijnych instytucji – do interwencji.

 

Może nie będzie jej wcale

– „Marie Curie (urodzona jako Skłodowska)” jest zapisem tymczasowym nazwiska badaczki, przyjętym na potrzeby komunikacyjne; nie miał on rozstrzygać o jej pochodzeniu – brzmi dzisiaj oficjalny komunikat służb prasowych Europejskiego Banku Centralnego. Dalej jest wyjaśnienie, że EBC szykuje się do wyemitowania nowej serii banknotów euro, a zgodnie z propozycją znaleźć się mają na nich motywy związane z europejską kulturą albo ptaki i rzeki. W serii „kulturalnej” na banknocie o nominale 20 euro miałaby się znaleźć polska badaczka Marie Curie. Nasza noblistka znaleźć się ma na banknocie na tle uczelni, jednak nie będzie to uczelnia polska.

– W grudniu 2021 roku ogłosiliśmy plany przeprojektowania naszych banknotów euro, co jest częścią procesu opracowywania nowych. Chcemy zapewnić, aby banknoty euro pozostały dostępne i przystępne, a także aby nadal stanowiły bezpieczny i wydajny środek płatniczy – wyjaśnia dalej EBC. – Jednak decyzja o tym, czy wizerunek Marii Skłodowskiej-Curie pojawi się w ogóle na banknocie, nie została jeszcze podjęta. Zależy to od ostatecznego rozstrzygnięcia dotyczącego motywu, jaki ma znaleźć się na nowej serii banknotów.

Zmiana nazwiska? Na to raczej liczyć nie możemy, nieoficjalnie przyznają pracownicy EBC. W całym projekcie chodzi przede wszystkim o pokazanie europejskiego dorobku kulturowego i naukowego. Europejskiego w znaczeniu krajów, które za Europę się uważają. Polska oraz inne państwa przyjęte na etapie rozszerzania Unii przez Brukselę i Frankfurt wciąż nie są uważane za część europejskiej spuścizny kulturowej czy naukowej. EBC przyznaje w wyjaśnieniach, że obecna wersja jest wykorzystywana w komunikacji banku i „nie stała za jej użyciem intencja, by rozstrzygać o pochodzeniu czy przynależności narodowej”. To wyjaśnienie wystarczyło rządowi, aby nie kontynuować protestu w sprawie polskiej noblistki, choć resort nauki w rozmowach z mediami zauważył, że inne postaci historyczne, które mają się znaleźć na banknotach euro – na przykład Miguel de Cervantes czy Ludwig van Beethoven – zachowują swoje oryginalne imiona i nazwiska.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe