Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Co musisz wiedzieć?
- Po przeliczeniu 52,74 proc. głosów George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia.
- To wynik znacznie wyższy niż wskazywały exit poll (33,1 proc.).
- Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.), liberałowi wspieranemu przez koalicję rządzącą.
- Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.
Wybory prezydenckie w Rumunii
W niedzielę o godz. 21 czasu rumuńskiego (godz. 20 czasu polskiego) zamknęły się lokale wyborcze w Rumunii, gdzie odbyła się I tura wyborów prezydenckich. Komisje wyborcze przeliczyły już 52,74 proc. oddanych głosów.
Po przeliczeniu połowy głosów wynik kandydata prawicowej partii AUR George Simiona jest zdecydowanie wyższy niż wynikało to z exit poll. Simion ma bowiem 42,13 proc. poparcia, a dane exit poll wskazywały na 33,1 proc.
Poniżej wyniki wyborów prezydenckich w Rumunii po przeliczeniu połowy głosów:
-
George-Nicolae Simion – 42,13 proc. (1 433 845 głosów)
-
George-Crin-Laurențiu Antonescu – 22,42 proc. (763 064)
-
Nicușor-Daniel Dan – 15,81 proc. (538 273)
-
Victor-Viorel Ponta – 14,75 proc. (502 108)
-
Elena-Valerica Lasconi – 2,53 proc. (85 992)
-
Marcela-Lavinia Șandru – 0,70 proc. (23 955)
-
Petru-Daniel Funeiru – 0,51 proc. (17 352)
-
Cristian-Vasile Terheș – 0,39 proc. (13 109)
-
Sebastian-Constantin Popescu – 0,33 proc. (11 115)
-
John-Ion Banu-Mușcel – 0,24 proc. (8 125)
-
Silviu Predoiu – 0,20 proc. (6 761)
George Simion – kim jest?
George Simion to lider Sojuszu na rzecz Jedności Rumunów (AUR), ugrupowania o profilu prawicowym i konserwatywnym. AUR od 2020 r. reprezentowana jest w Parlamencie Europejskim w ramach Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR) – tej samej frakcji, do której należy polska partia Prawo i Sprawiedliwość.
– Od chwili zabicia Ceaușescu w 1989 roku rządzą u nas z zewnątrz państwa z jak wspomniane Francja i Niemcy i była komunistyczna służba bezpieczeństwa Securitate. Rumuni są tym sfrustrowani, bo chcą mieć autentyczną możliwość wyboru – mówił w rozmowie z naszym portalem kandydat na prezydenta George Simion.
Czytaj także: Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich.
Unieważnione wybory prezydenckie w Rumunii
W grudniu 2024 r. w Rumunii zostały unieważnione wybory prezydenckie. Za oficjalny powód podano "zewnętrzną ingerencję w proces wyborczy", a dokładnie "rosyjskie wsparcie" w kampanię jednego z kandydatów.
Z kolei rumuńskie media obiegła informacja, że cała akcja to uderzenie w głównego kontrkandydata rządzących socjaldemokratów (PSD) w II turze Calina Georgescu. Portal Snoop.ro dotarł do danych rumuńskiej administracji skarbowej ANAF, z których wynika, że za działaniami w mediach społecznościowych miał stać niedawny koalicjant PSD – Partia Narodowo-Liberalna (PNL), będąca częścią politycznej rodziny Europejskiej Partii Ludowej.
Raport Komisji Weneckiej nie ujawnił żadnych dowodów na to, że przy okazji wyborów w Rumunii miała miejsce zagraniczna operacja wpływu. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że zarzuty i szczegółowe dochodzenie dotyczyło tylko platformy Tik Tok.
- Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka
- Znana imigrantka z Pakistanu groziła, że "jak dostanie niemiecki paszport wykończy Niemców". Właśnie dostała
- Wraca sprawa długu terytorialnego. Będzie korekta granicy z Czechami?
Główny kandydat opozycji niedopuszczony do wyborów
Ponadto pod koniec lutego 2025 r. zatrzymano zwycięzcę pierwszej tury unieważnionych wyborów, czyli Calina Georgescu. Przedstawiono mu zarzuty, które dotyczyły m.in. "nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej". Rumuńska komisja wyborcza odmówiła Georgescu zarejestrowania jego kandydatury w powtórzonych wyborach.
Wobec braku możliwości kandydowania w wyborach prezydenckich Calin Georgescu przekazał swoje poparcie na ręce Georga Simiona. Wcześniej inna kandydatka prawicy, Anamaria Gavrila, wycofała swoją kandydaturę w celu "nierozbicia prawicy".
Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja.