Jan Wróbel: Nauczyciele wiedzą lepiej od ministrów jak uczyć

I stuknął rok współpracy z „Tygodnikiem Solidarność”! Zacząłem od rzewnego wspomnienia o Rewolucji Goździków, takiego portugalskiego Sierpnia. Tyle że w Portugalii udało się obalić dyktaturę bez okrągłego stołu. I bez stanu wojennego.
Jan Wróbel Jan Wróbel: Nauczyciele wiedzą lepiej od ministrów jak uczyć
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Nad Atlantykiem przewrót wsparło wojsko, a nad Bałtykiem wojsko wsparło władzę. W rezultacie w latach 80. śpiewaliśmy przeróbkę hymnu narodowego: „Do ojczyzny wolnej, bez więzień i wojska, pójdzie regionami Solidarność polska”. W 2025 roku ta antymilitarystyczna nuta aż kopie w ucho. Jak bywa z marzeniami, po latach nie wszystkie wydają się mądre.

Natomiast popularne w nauczycielskim podziemiu lat 80. marzenia o szkole autonomicznej, nastawionej na pracę z młodzieżą, a nie z wizytatorami, wciąż tchną właśnie mądrością. Zwłaszcza kiedy uruchomimy kalkulator. Nasze wydatki na obronność w minionym roku to 118 miliardów złotych. Subwencja oświatowa, dzięki której samorządy utrzymują szkoły, to było 90 mld złotych. Ponieważ na oświatę wydają też budżetowe środki inne resorty niż Ministerstwo Edukacji Narodowej, a niektóre samorządy dokładają się do lokalnej edukacji, to zbliżamy się do 100 miliardów. Porównajmy tę liczbę z rekordowymi wydatkami na obronność w czasach zagrożenia wojną. Wychodzi na to, że żartów nie ma – wydajemy na edukację niezwykłe sumy.

 

Program nauczania ma się podobać władzy?

Jaką edukację? Ano taką, aby podobała się władzy. Rzecz jasna, wizja nieosiągalna. Aby pół miliona nauczycielek i nauczycieli z entuzjazmem wdrażało (przepraszam za to grube słowo) projekty kolejnych włodarzy MEN, trzeba czegoś więcej niż wiecznego gmerania przy podstawach programowych i konferencji prasowych. Ani cokolwiek lodowaty uśmiech obecnej ministry, ani tygrysi uśmiech jej poprzednika nie zmieniają rzeczywistości. Tę mogą zmienić aktywne nauczycielki, które otrzymają wsparcie rządu w realizowaniu własnych projektów. Własnych, a nie tych rządowych, odrealnionych, dobrze wyglądających tylko w Power Poincie. 

Aby jednak nauczyciele, którzy wiedzą lepiej od ministrów i kuratorów, jak uczyć, rządzili nauczaniem, edukacja musiałaby przejść naprawdę rewolucyjne zmiany. Najlepiej, kiedy rewolucję robi się jak w Sierpniu ’80. Kwiaty, wiwaty, tłumy, wzruszenie, a na koniec zwycięstwo. Taka rewolucja wbrew pazernemu centrum, wbrew lokalnym układzikom, wbrew rodzicom żądającym, by szkoła zrobiła z ich dziecka robota świetnie „radzącego sobie na rynku pracy”. Flagi na maszt!

 

"Radźcie sobie bez kuratorium"

Czy jednak ujawniłaby się w tej magicznej chwili masa krytyczna nauczycielek pragnących samodzielności, rodziców pragnących rozwoju dziecka, urzędników i ekspertów gotowych nałożyć biało-czerwone opaski? W chwilach zwątpienia krzepię się wizją, jak to pod szkołami stają pancerne działa samobieżne – „goździki” – i wysiadają z nich młodzi żołnierze z jasnym przesłaniem: „Jesteście wolni. Radźcie sobie bez kuratorium. A kto chce być w niewoli – zapraszamy do nas”. No, taka Rewolucja Goździków 2.0.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 17/2025]


 

POLECANE
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE pilne
Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE

Niemcy, które latami forsowały zieloną transformację, dziś same cofają się o krok. Kanclerz Friedrich Merz przyznał, że kraj nie nadąża z budową alternatywnych źródeł energii. W efekcie Berlin rozważa utrzymanie elektrowni węglowych dłużej, niż wcześniej zapowiadano.

Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla z ostatniej chwili
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla

To było bezprecedensowe wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną. Kilkanaście rosyjskich dronów przeleciało nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. W czwartek prezydent Karol Nawrocki przewodniczył pierwszemu posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu tej sytuacji.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocławscy radni podjęli decyzję, która dotyczy wszystkich mieszkańców i właścicieli sklepów. Po wejściu uchwalonych przepisów w całym mieście będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu – zarówno w sklepach, jak i na stacjach benzynowych. Zakaz obejmuje godziny od 22:00 do 6:00 rano.

Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie” polityka
Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie”

Aleksandr Łukaszenka znów uderza w Polskę. W czasie spotkania z przedstawicielem Białorusi przy ONZ Walentinem Rybakowem białoruski dyktator pozwolił sobie na bezprecedensowe ataki. Tym razem padły skandaliczne słowa o Polakach.

Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego z ostatniej chwili
Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego

Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny wydał pilny komunikat. W kilku powiatach regionu stwierdzono zanieczyszczenie wody bakteriami z grupy coli i enterokokami. Woda w części miejscowości jest niezdatna do spożycia, a mieszkańcy muszą korzystać z alternatywnych źródeł zaopatrzenia.

Karol Nawrocki liderem rankingu zaufania pilne
Karol Nawrocki liderem rankingu zaufania

Polacy zabrali głos i nie pozostawili wątpliwości. Najnowszy sondaż CBOS ujawnił, komu społeczeństwo ufa, a komu mówi zdecydowane „nie”. Zwycięzca rankingu może mówić o ogromnym sukcesie, inni muszą przełknąć gorzką pigułkę.

Drony nad Polską. Kosiniak-Kamysz przedstawił szczegóły nocnej operacji z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kosiniak-Kamysz przedstawił szczegóły nocnej operacji

Wczorajsza noc wstrząsnęła Polską i Europą. Rosyjskie drony wdarły się w naszą przestrzeń powietrzną. Wojsko Polskie i sojusznicy z NATO odpowiedzieli ogniem. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w Sejmie: "Operowały w przestrzeni powietrznej Królewskie Siły Powietrzne Królestwa Niderlandów, operowali razem z nami Włosi, wspierały nas wojska niemieckie swoimi bateriami Patriot".

Ta broń to masowy zabójca dronów. Zaczyna się nią interesować NATO z ostatniej chwili
Ta broń to masowy zabójca dronów. Zaczyna się nią interesować NATO

Australijska firma Electro Optic Systems (EOS) zaprezentowała podczas targów zbrojeniowych w Londynie nową broń laserową Apollo, zdolną do niszczenia nawet 50 dronów w ciągu minuty. To przełomowa technologia, która już wzbudziła ogromne zainteresowanie w Europie. Pierwszy kraj NATO już kupił tę technologię – szczegóły nie są ujawnione.

REKLAMA

Jan Wróbel: Nauczyciele wiedzą lepiej od ministrów jak uczyć

I stuknął rok współpracy z „Tygodnikiem Solidarność”! Zacząłem od rzewnego wspomnienia o Rewolucji Goździków, takiego portugalskiego Sierpnia. Tyle że w Portugalii udało się obalić dyktaturę bez okrągłego stołu. I bez stanu wojennego.
Jan Wróbel Jan Wróbel: Nauczyciele wiedzą lepiej od ministrów jak uczyć
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Nad Atlantykiem przewrót wsparło wojsko, a nad Bałtykiem wojsko wsparło władzę. W rezultacie w latach 80. śpiewaliśmy przeróbkę hymnu narodowego: „Do ojczyzny wolnej, bez więzień i wojska, pójdzie regionami Solidarność polska”. W 2025 roku ta antymilitarystyczna nuta aż kopie w ucho. Jak bywa z marzeniami, po latach nie wszystkie wydają się mądre.

Natomiast popularne w nauczycielskim podziemiu lat 80. marzenia o szkole autonomicznej, nastawionej na pracę z młodzieżą, a nie z wizytatorami, wciąż tchną właśnie mądrością. Zwłaszcza kiedy uruchomimy kalkulator. Nasze wydatki na obronność w minionym roku to 118 miliardów złotych. Subwencja oświatowa, dzięki której samorządy utrzymują szkoły, to było 90 mld złotych. Ponieważ na oświatę wydają też budżetowe środki inne resorty niż Ministerstwo Edukacji Narodowej, a niektóre samorządy dokładają się do lokalnej edukacji, to zbliżamy się do 100 miliardów. Porównajmy tę liczbę z rekordowymi wydatkami na obronność w czasach zagrożenia wojną. Wychodzi na to, że żartów nie ma – wydajemy na edukację niezwykłe sumy.

 

Program nauczania ma się podobać władzy?

Jaką edukację? Ano taką, aby podobała się władzy. Rzecz jasna, wizja nieosiągalna. Aby pół miliona nauczycielek i nauczycieli z entuzjazmem wdrażało (przepraszam za to grube słowo) projekty kolejnych włodarzy MEN, trzeba czegoś więcej niż wiecznego gmerania przy podstawach programowych i konferencji prasowych. Ani cokolwiek lodowaty uśmiech obecnej ministry, ani tygrysi uśmiech jej poprzednika nie zmieniają rzeczywistości. Tę mogą zmienić aktywne nauczycielki, które otrzymają wsparcie rządu w realizowaniu własnych projektów. Własnych, a nie tych rządowych, odrealnionych, dobrze wyglądających tylko w Power Poincie. 

Aby jednak nauczyciele, którzy wiedzą lepiej od ministrów i kuratorów, jak uczyć, rządzili nauczaniem, edukacja musiałaby przejść naprawdę rewolucyjne zmiany. Najlepiej, kiedy rewolucję robi się jak w Sierpniu ’80. Kwiaty, wiwaty, tłumy, wzruszenie, a na koniec zwycięstwo. Taka rewolucja wbrew pazernemu centrum, wbrew lokalnym układzikom, wbrew rodzicom żądającym, by szkoła zrobiła z ich dziecka robota świetnie „radzącego sobie na rynku pracy”. Flagi na maszt!

 

"Radźcie sobie bez kuratorium"

Czy jednak ujawniłaby się w tej magicznej chwili masa krytyczna nauczycielek pragnących samodzielności, rodziców pragnących rozwoju dziecka, urzędników i ekspertów gotowych nałożyć biało-czerwone opaski? W chwilach zwątpienia krzepię się wizją, jak to pod szkołami stają pancerne działa samobieżne – „goździki” – i wysiadają z nich młodzi żołnierze z jasnym przesłaniem: „Jesteście wolni. Radźcie sobie bez kuratorium. A kto chce być w niewoli – zapraszamy do nas”. No, taka Rewolucja Goździków 2.0.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 17/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe