Zbigniew Kuźmiuk: Rząd nie zauważył mijającego terminu wykupu obligacji PFR na 34 mld zł

Rozpoczął się już drugi rok rządów Donalda Tuska, niestety rezultaty tego rządzenia są więcej niż skromne, bowiem większość koalicyjna pobudzana jest ciągle przez szefa rządu nie do pracy na rzecz rozwoju naszego kraju, ale do zemsty na Prawie i Sprawiedliwości. Widać to zarówno po braku reakcji rządu na najważniejsze problemy Polaków, narastającą drożyznę, a także gwałtowny wzrost kosztów użytkowania mieszkań i domów (duży wzrost kosztów prądu, gazu i ciepła), a także ze względu na coraz większe problemy w gospodarce i finansach publicznych.
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Piotr Nowak

Coraz wyraźniej widać, że rządząca koalicja chce za wszelką cenę przetrwać do wyborów prezydenckich z nadzieją, że wygra ich kandydat Rafał Trzaskowski, a wtedy będzie można zalegalizować bezprawie z półtorarocznego rządzenia, a także uchwalić prawdziwy budżet, ze znacznie niższym deficytem, ale też drastycznym cięciami wydatków budżetowych, w konsekwencji czego nastąpi likwidacja programów społecznych.

Zemsta bardziej opłacalna?

Ta koncentracja rządzących na zemście powoduje, że nie mają oni „głowy” ani do spraw o charakterze strategicznym, jak np. realizacja CPK, elektrowni atomowej czy rozbudowy portów morskich, ale także do spraw bieżących, jak choćby nowelizacja odpowiednich ustaw, aby pozwalały na czas regulować zobowiązania polskiego państwa.

Dopiero w końcówce poprzedniego roku minister rozwoju i technologii rozesłał do wielu resortów pismo o konieczności nowelizacji ustawy o systemie instytucji rozwoju, informując je o zaledwie 7-dniowym terminie składania uwag do tej nowelizacji. Dopiero teraz rządzący zorientowali się, że 31 marca zapada termin wykupu obligacji na kwotę 18,5 mld zł, a 31 września na kwotę blisko 15,2 mld zł, wyemitowanych przez Polski Fundusz Rozwoju (PFR). Chodzi o finansowanie przez PFR w wydatków z tzw. tarczy antykryzysowej dla małych i średnich przedsiębiorstw w latach 2020–2021 w związku z negatywnymi konsekwencjami pandemii covidu.

Tarcze rządu PiS

Przypomnijmy, że wsparcie udzielane przedsiębiorcom za pośrednictwem PFR poprzez dwie Tarcze Finansowe zapewniało im płynność w sytuacji, kiedy gwałtownie zmalały przychody ze sprzedaży towarów bądź usług, szczególnie w przedsiębiorstwach, których działalność dotknęły kolejne lock downy. Do składania wniosków o pomoc finansową w ramach Tarczy Finansowej były uprawnione mikro-, małe i średnie firmy z blisko 60 branż (między innymi handel, hotelarstwo, działalność gastronomiczna, działalność turystyczna, wystawowa, kulturalna, sportowa), które odnotowały spadek obrotów przynajmniej o 30 proc. w okresie kwiecień–grudzień lub tylko w IV kwartale 2020 roku w porównaniu z analogicznym okresem roku 2019.

Wsparcie udzielone przedsiębiorcom w ramach dwóch Tarcz Finansowych wyniosło ponad 70 mld zł, z kolei wsparcie z Tarcz Antykryzysowych, przekazywane za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK), przekroczyło 65 mld zł, wsparcie przekazywane za pośrednictwem instytucji podporządkowanym Ministerstwu Rodziny i Polityki Społecznej wyniosło około 30 mld zł, a ZUS-u ponad 31 mld zł. Łącznie przedsiębiorstwom przekazano wtedy ponad 200 mld zł (czyli ponad 10 proc. polskiego PKB), ale dzięki temu nasza gospodarka odnotowała w 2020 roku spadek PKB w wysokości tylko 2 proc, podczas gdy PKB wielu krajów UE miało dwucyfrowe spadki PKB.

Co więcej, nie wzrosło bezrobocie, co było ewenementem pośród krajów unijnych, w wielu z nich wskaźniki bezrobocia były dwucyfrowe, a wśród ludzi młodych co drugi młody człowiek w wieku powyżej 24 lat był bezrobotny. Tak przy okazji, takich właśnie form szybkiej pomocy przedsiębiorcom zabrakło teraz po powodzi w województwach śląskim, opolskim i dolnośląskim, dlatego zapewne na wiosnę dowiemy się o dużej skali bankructw firm dotkniętych bezpośrednio bądź pośrednio skutkami tej klęski.

Brak środków w PFR

Rządząca koalicja zapomniała, że od tamtych wydarzeń mija w tym roku 5 lat i w związku z tym mijają także w tym roku terminy zapadalności obligacji wyemitowanych przez PFR, gwarantowanych przez Skarb Państwa, tych pierwszych na 18,5 mld zł już w marcu 2025 roku. Brak nowelizacji ustawy o systemie instytucji rozwoju to brak środków w PFR na wykup wspomnianych obligacji, a to grozi poważnymi zakłóceniami na rynku finansowym, ponieważ nabywcami obligacji były banki i inne instytucje finansowe.

Zostały tylko 2 miesiące, aby taką nowelizację uchwalić, ale ta sprawa jak w soczewce pokazuje, jakie są priorytety obecnej koalicji rządzącej, a tym głównym, narzuconym przez Tuska wszystkim koalicjantom, jest zemsta na PiS.


 

POLECANE
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

Ojciec paktu senackiego prawicy. Jakubiak wskazał nazwisko z ostatniej chwili
"Ojciec paktu senackiego prawicy". Jakubiak wskazał nazwisko

Marek Jakubiak wskazuje, że Karol Nawrocki mógłby zostać pośrednikiem w budowie paktu senackiego i jednej listy prawicy.

Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi

Ministerstwo spraw zagranicznych Chin poinformowało w piątek o nałożeniu sankcji na 10 obywateli USA i 20 amerykańskich firm zbrojeniowych za sprzedaż broni Tajwanowi. Kwestia Tajwanu stanowi czerwoną linię w relacjach między Chinami i USA - dodał resort, cytowany przez agencję Reutera.

Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek ostrzeżenia I stopnia przed marznącymi opadami deszczu powodującymi gołoledź dla 13 województw.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Rząd nie zauważył mijającego terminu wykupu obligacji PFR na 34 mld zł

Rozpoczął się już drugi rok rządów Donalda Tuska, niestety rezultaty tego rządzenia są więcej niż skromne, bowiem większość koalicyjna pobudzana jest ciągle przez szefa rządu nie do pracy na rzecz rozwoju naszego kraju, ale do zemsty na Prawie i Sprawiedliwości. Widać to zarówno po braku reakcji rządu na najważniejsze problemy Polaków, narastającą drożyznę, a także gwałtowny wzrost kosztów użytkowania mieszkań i domów (duży wzrost kosztów prądu, gazu i ciepła), a także ze względu na coraz większe problemy w gospodarce i finansach publicznych.
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Piotr Nowak

Coraz wyraźniej widać, że rządząca koalicja chce za wszelką cenę przetrwać do wyborów prezydenckich z nadzieją, że wygra ich kandydat Rafał Trzaskowski, a wtedy będzie można zalegalizować bezprawie z półtorarocznego rządzenia, a także uchwalić prawdziwy budżet, ze znacznie niższym deficytem, ale też drastycznym cięciami wydatków budżetowych, w konsekwencji czego nastąpi likwidacja programów społecznych.

Zemsta bardziej opłacalna?

Ta koncentracja rządzących na zemście powoduje, że nie mają oni „głowy” ani do spraw o charakterze strategicznym, jak np. realizacja CPK, elektrowni atomowej czy rozbudowy portów morskich, ale także do spraw bieżących, jak choćby nowelizacja odpowiednich ustaw, aby pozwalały na czas regulować zobowiązania polskiego państwa.

Dopiero w końcówce poprzedniego roku minister rozwoju i technologii rozesłał do wielu resortów pismo o konieczności nowelizacji ustawy o systemie instytucji rozwoju, informując je o zaledwie 7-dniowym terminie składania uwag do tej nowelizacji. Dopiero teraz rządzący zorientowali się, że 31 marca zapada termin wykupu obligacji na kwotę 18,5 mld zł, a 31 września na kwotę blisko 15,2 mld zł, wyemitowanych przez Polski Fundusz Rozwoju (PFR). Chodzi o finansowanie przez PFR w wydatków z tzw. tarczy antykryzysowej dla małych i średnich przedsiębiorstw w latach 2020–2021 w związku z negatywnymi konsekwencjami pandemii covidu.

Tarcze rządu PiS

Przypomnijmy, że wsparcie udzielane przedsiębiorcom za pośrednictwem PFR poprzez dwie Tarcze Finansowe zapewniało im płynność w sytuacji, kiedy gwałtownie zmalały przychody ze sprzedaży towarów bądź usług, szczególnie w przedsiębiorstwach, których działalność dotknęły kolejne lock downy. Do składania wniosków o pomoc finansową w ramach Tarczy Finansowej były uprawnione mikro-, małe i średnie firmy z blisko 60 branż (między innymi handel, hotelarstwo, działalność gastronomiczna, działalność turystyczna, wystawowa, kulturalna, sportowa), które odnotowały spadek obrotów przynajmniej o 30 proc. w okresie kwiecień–grudzień lub tylko w IV kwartale 2020 roku w porównaniu z analogicznym okresem roku 2019.

Wsparcie udzielone przedsiębiorcom w ramach dwóch Tarcz Finansowych wyniosło ponad 70 mld zł, z kolei wsparcie z Tarcz Antykryzysowych, przekazywane za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK), przekroczyło 65 mld zł, wsparcie przekazywane za pośrednictwem instytucji podporządkowanym Ministerstwu Rodziny i Polityki Społecznej wyniosło około 30 mld zł, a ZUS-u ponad 31 mld zł. Łącznie przedsiębiorstwom przekazano wtedy ponad 200 mld zł (czyli ponad 10 proc. polskiego PKB), ale dzięki temu nasza gospodarka odnotowała w 2020 roku spadek PKB w wysokości tylko 2 proc, podczas gdy PKB wielu krajów UE miało dwucyfrowe spadki PKB.

Co więcej, nie wzrosło bezrobocie, co było ewenementem pośród krajów unijnych, w wielu z nich wskaźniki bezrobocia były dwucyfrowe, a wśród ludzi młodych co drugi młody człowiek w wieku powyżej 24 lat był bezrobotny. Tak przy okazji, takich właśnie form szybkiej pomocy przedsiębiorcom zabrakło teraz po powodzi w województwach śląskim, opolskim i dolnośląskim, dlatego zapewne na wiosnę dowiemy się o dużej skali bankructw firm dotkniętych bezpośrednio bądź pośrednio skutkami tej klęski.

Brak środków w PFR

Rządząca koalicja zapomniała, że od tamtych wydarzeń mija w tym roku 5 lat i w związku z tym mijają także w tym roku terminy zapadalności obligacji wyemitowanych przez PFR, gwarantowanych przez Skarb Państwa, tych pierwszych na 18,5 mld zł już w marcu 2025 roku. Brak nowelizacji ustawy o systemie instytucji rozwoju to brak środków w PFR na wykup wspomnianych obligacji, a to grozi poważnymi zakłóceniami na rynku finansowym, ponieważ nabywcami obligacji były banki i inne instytucje finansowe.

Zostały tylko 2 miesiące, aby taką nowelizację uchwalić, ale ta sprawa jak w soczewce pokazuje, jakie są priorytety obecnej koalicji rządzącej, a tym głównym, narzuconym przez Tuska wszystkim koalicjantom, jest zemsta na PiS.



 

Polecane