Silne hasło nie wystarczy, by ochronić konto przed atakiem

Każdy z nas korzysta z haseł, by móc logować się do ulubionych usług internetowych. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę z tego, że obecnie hasła stosowane samodzielnie stanowią coraz słabsze zabezpieczenie. Dlaczego tak jest i co zrobić, by konto było lepiej chronione?
 Silne hasło nie wystarczy, by ochronić konto przed atakiem
/ fot. pixabay.com

Idea zabezpieczania kont samymi hasłami sprawdzała się całkiem dobrze kilkadziesiąt lat temu, gdy usług internetowych było mniej, sieć nie towarzyszyła ludziom na każdym kroku, a hakerzy nie byli tak pomysłowi, jak teraz. Obecnie wszystko ma jednak jakiś związek z internetem – nawet osoba załatwiająca swoje sprawy finansowe wyłącznie podczas osobistych wizyt w banku jest chroniona i obsługiwana przez zaawansowane systemy informatyczne instytucji.

Internet silnie związał się ze wszystkimi aspektami życia. Nie ma w tym nic złego – powszechny dostęp do sieci ułatwia komunikację czy załatwianie codziennych spraw. W cyberprzestrzeni panują jednak zagrożenia, na które są narażeni zwyczajni użytkownicy. Hakerzy uzyskujący dostęp do kont swoich ofiar mogą kraść ich fundusze, tożsamości, a nawet sprzedawać dane osobowe na czarnym rynku.

Dlaczego hasło to nie wszystko?

Wszyscy użytkownicy internetu przyzwyczaili się już do tego, że konta należy zabezpieczać hasłami. Co więcej, powinny być one silne i unikalne – data urodzenia czy imię dziecka są banalnie proste do odgadnięcia nawet przez oszusta powierzchownie znającego swoją ofiarę. Jak się jednak okazuje, obecnie nawet silne hasło to za mało, by zabezpieczyć konto.

Łamanie haseł

Cyberprzestępcy to często ludzie posiadający zaawansowaną wiedzę z dziedziny informatyki i cyberbezpieczeństwa. Niejeden z nich dysponuje narzędziami przystosowanymi do przeprowadzania ataków słownikowych czy tzw. Brute Force. Pierwszy z nich polega na testowaniu różnych popularnych słów i fraz pochodzących z wcześniej ujawnionych baz danych haseł. Drugi natomiast oznacza odgadywanie haseł za pomocą wprowadzania różnych kombinacji znaków.

Narzędzia stworzone do odgadywania haseł mogą testować setki, a nawet tysiące kombinacji w krótkim czasie. Złamanie prostego kodu zajmuje mniej niż kilka minut. Właśnie dlatego ważne jest, by hasło składało się przynajmniej z 8 symboli, w tym wielkich i małych liter, cyfr oraz znaków specjalnych. Nawet silne hasło może być jednak złamane – jeśli nie przez odgadnięcie, to inną metodą.

Złośliwe oprogramowanie

Hakerzy w ciągu ostatnich lat stworzyli wiele narzędzi wspomagających pozyskiwanie danych osobowych (między innymi haseł). Przykładem są keyloggery – programy instalowane na komputerach bez wiedzy użytkowników. Keyloggery przechwytują klawisze wciskane przez ofiarę, a te bardziej zaawansowane mogą nawet robić zrzuty ekranu. Informacje są wysyłane do cyberprzestępców, którzy mogą je potem wykorzystać do swoich celów.

Do malware zdobywającego dane ofiary można również zaliczyć spyware (oprogramowanie szpiegujące).

Podsłuchiwanie sieci

Słabo zabezpieczone sieci Wi-Fi mogą być podsłuchiwane przez oszustów, którzy obserwują przechodzący przez nie ruch – w tym również dane osobowe i hasła. Najbardziej podatne na ataki są sieci publiczne w marketach czy na lotniskach – nierzadko są słabo chronione, a jednocześnie codziennie korzysta z nich mnóstwo ludzi logujących się do swoich skrzynek mailowych czy kont bankowych.

Inżynieria społeczna

Nie wszyscy oszuści muszą posługiwać się narzędziami informatycznymi, by zdobyć cenne informacje. Czasami wystarczy skorzystanie z ludzkiej naiwności. Phishing jest metodą, w której przestępca podszywa się pod zaufaną jednostkę (organizację społeczną, szefostwo firmy itp.), a następnie prosi nieświadomą niczego ofiarę o udostępnienie danych. Niestety, wielu ludzi wciąż nabiera się na fałszywe maile i udostępnia personalne informacje w dobrej wierze.

Jak lepiej zabezpieczyć swoje konto?

To, że nawet silne hasło można złamać lub przechwycić, nie stanowi powodu, by z niego rezygnować. Zawsze należy zabezpieczać konta długimi i unikalnymi kombinacjami znaków. Warto jednak korzystać z dodatkowych metod zabezpieczających, tak by konto było bezpieczne również w razie ewentualnego odgadnięcia hasła przez oszusta.

Unikalne hasła

Poza tym, że hasło musi być silne, powinno być również unikalne. Dlaczego? Złamanie albo wycieknięcie hasła do jednego konta stanowi poważne zagrożenie, jeśli pozostałe usługi użytkownika są zabezpieczone tym samym kodem. Większość cyberprzestępców bardzo chętnie sprawdzi, czy wykradzione dane logowania umożliwią im również dostęp do innych serwisów ofiary (np. kont bankowych).

Uwierzytelnianie wieloskładnikowe

Uwierzytelnianie wieloskładnikowe (MFA) to jedno z najpowszechniej stosowanych zabezpieczeń wzmacniających ochronę konta. Użytkownik logujący się do usługi musi nie tylko podać login i hasło, ale również przejść przez dodatkowy etap uwierzytelniania. Może nim być na przykład podanie kodu przesłanego SMS-em lub mailem albo potwierdzenie swojej tożsamości odciskiem palca.

Dzięki takiemu rozwiązaniu wycieknięcie hasła do konta nie stanowi aż tak ogromnego problemu – oszust i tak nie będzie mógł go wykorzystać, oczywiście zakładając, że nie uzyska również dostępu do skrzynki mailowej czy telefonu ofiary, na które serwis przysyła kody uwierzytelniające.

VPN

Jedną z lepszych metod chroniących dane internautów jest VPN. Co to VPN? To usługa pośrednicząca między użytkownikiem a internetem. W skrócie, osoba łącząca się z siecią przez VPN kontaktuje się najpierw z serwerem usługodawcy, a dopiero on kieruje ruch do miejsca docelowego. Takie rozwiązanie zapewnia prywatność (właściciele witryn mają dostęp do IP serwera VPN, a nie użytkownika) oraz bezpieczeństwo. Dobre usługi VPN zapewniają bowiem zaawansowane szyfrowanie danych, dzięki któremu nawet wprowadzane hasła są zakodowane i niedostępne dla osób trzecich.

Podsumowanie

Silne i unikalne hasło to podstawa zabezpieczenia każdego konta, ale warto stosować również inne metody. Korzystanie z MFA czy VPN należy połączyć przede wszystkim z rozwagą. Ochrona kont to również unikanie pobierania podejrzanych aplikacji (ryzyko zainstalowania malware), niepodawanie haseł znajomym, a także nieufność w stosunku do podejrzanych wiadomości zawierających prośby o podanie danych.


 

POLECANE
Upadek rządu we Francji. Premier przybył do Pałacu Elizejskiego złożyć dymisję z ostatniej chwili
Upadek rządu we Francji. Premier przybył do Pałacu Elizejskiego złożyć dymisję

Premier Francji Francois Bayrou przybył we wtorek do Pałacu Elizejskiego, by złożyć dymisję na ręce prezydenta Emmanuela Macrona. Szef rządu musi podać się do dymisji wraz ze swoim gabinetem, ponieważ przegrał w poniedziałek głosowanie nad wotum zaufania w parlamencie.

tylko u nas
Ryszard Czarnecki: MEGA chce powrotu Europy Ojczyzn

- Chodzi o powrót do idei Unii Europejskiej jako Europy Ojczyzn i prymatu państw narodowych. To ruch, który mając do wyboru partnerstwo z Trumpem lub Sorosem, wybiera Trumpa. Uważamy, że tradycyjne wartości są drogowskazem, a nowoczesność można pogodzić z wiernością zasadom - mówi Ryszard Czarnecki, wieloletni europoseł, zaangażowany w nowy europejski ruch polityczny MEGA w rozmowie z Konradem Wernickim.

Rząd zamyka granice z Białorusią. Przyczyną agresywne ćwiczenia Zapad 2025 z ostatniej chwili
Rząd zamyka granice z Białorusią. Przyczyną agresywne ćwiczenia Zapad 2025

W piątek zaczynają się agresywne ćwiczenia rosyjsko-białoruskie Zapad; w związku z tym w nocy z czwartku na piątek zamkniemy granice z Białorusią, w tym przejścia kolejowe – poinformował we wtorek premier Donald Tusk.

tylko u nas
Marcin Horała: Jest źle, jeśli społeczną mobilizacją projekt CPK trzeba wydzierać rządowi z gardła

– Jednym ze „100 konkretów” rządu było zatrzymanie programu CPK. To ogromne poparcie społeczne zmusiło ich do zmiany kursu. To optymistyczny sygnał, że społeczeństwo obywatelskie potrafi wywrzeć skuteczną presję na władzę. Z drugiej strony, jest bardzo źle, że tak ważny projekt rozwojowy trzeba rządowi wydzierać z gardła za pomocą nadzwyczajnej mobilizacji społecznej – mówi Marcin Horała, poseł na Sejm RP, współprzewodniczący stowarzyszenia „Tak dla Rozwoju”, w rozmowie z Konradem Wernickim.

Od przyszłego roku nowe kwalifikacje wojskowe. Obejmą nawet 50-latków Wiadomości
Od przyszłego roku nowe kwalifikacje wojskowe. Obejmą nawet 50-latków

Do kwalifikacji wojskowej w 2026 roku stanie aż 235 tysięcy Polaków. MON w najnowszym rozporządzeniu wprost wskazuje, że obowiązek obejmie nie tylko 19-latków, ale nawet osoby po pięćdziesiątce. Wielka mobilizacja startuje już od lutego.

Proces Sebastiana M. ws tragedii na A1. Obrona wystąpiła o mediacje, sąd się zgodził z ostatniej chwili
Proces Sebastiana M. ws tragedii na A1. Obrona wystąpiła o mediacje, sąd się zgodził

Tragiczny wypadek na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, wciąż czeka na finał przed sądem. Tymczasem w sprawie Sebastiana M., sprowadzonego do Polski ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zapadła zaskakująca decyzja. Jak ustalono, Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim skierował sprawę do mediacji.

Do Polski zmierza ponad sto amerykańskich Bradleyów pilne
Do Polski zmierza ponad sto amerykańskich Bradleyów

Potężne wsparcie logistyczne USA dla Polski. Żołnierze 1. Dywizji Kawalerii i 405. Brygady Wsparcia Polowego dostarczyli dziesiątki bojowych wozów piechoty Bradley, które już wkrótce trafią do naszych baz. Według portalu us.army proces przygotowań trwał miesiącami i wymagał ogromnej mobilizacji całego zaplecza logistycznego.

tylko u nas
Magdalena Szefernaker: W kulturze masowej brakuje promowania wartości rodzinnych

– Brakuje promowania pozytywnych treści i wartości, które pokazują, że rodzina jest czymś pożądanym. W publicznym przekazie, zwłaszcza skierowanym do młodego pokolenia, brakuje pokazywania wartości rodzinnych w kulturze masowej – w serialach czy filmach. Zamiast tego dominuje narracja skupiona na hedonizmie i indywidualizmie. Finalnie możemy się obudzić bardzo samotni – mówi Magdalena Szefernaker, autorka książek „Mama na obcasach” i „Samorząd na obcasach”, w rozmowie z Konradem Wernickim.

Trwa spotkanie Karola Nawrockiego z prezydentem Finlandii z ostatniej chwili
Trwa spotkanie Karola Nawrockiego z prezydentem Finlandii

Spotkanie prezydentów Polski i Finlandii, Karola Nawrockiego i Alexandra Stubba, rozpoczęło się we wtorek rano w Pałacu Prezydenckim w Helsinkach.

Katastrofa samolotu pod Żywcem. Są ofiary z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu pod Żywcem. Są ofiary

We wsi Lipowa w powiecie żywieckim w woj. śląskim rozbiła się awionetka. W katastrofie samolotu zginęły dwie osoby – poinformował polsatnews.pl. Na miejscu trwają działania służb.

REKLAMA

Silne hasło nie wystarczy, by ochronić konto przed atakiem

Każdy z nas korzysta z haseł, by móc logować się do ulubionych usług internetowych. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę z tego, że obecnie hasła stosowane samodzielnie stanowią coraz słabsze zabezpieczenie. Dlaczego tak jest i co zrobić, by konto było lepiej chronione?
 Silne hasło nie wystarczy, by ochronić konto przed atakiem
/ fot. pixabay.com

Idea zabezpieczania kont samymi hasłami sprawdzała się całkiem dobrze kilkadziesiąt lat temu, gdy usług internetowych było mniej, sieć nie towarzyszyła ludziom na każdym kroku, a hakerzy nie byli tak pomysłowi, jak teraz. Obecnie wszystko ma jednak jakiś związek z internetem – nawet osoba załatwiająca swoje sprawy finansowe wyłącznie podczas osobistych wizyt w banku jest chroniona i obsługiwana przez zaawansowane systemy informatyczne instytucji.

Internet silnie związał się ze wszystkimi aspektami życia. Nie ma w tym nic złego – powszechny dostęp do sieci ułatwia komunikację czy załatwianie codziennych spraw. W cyberprzestrzeni panują jednak zagrożenia, na które są narażeni zwyczajni użytkownicy. Hakerzy uzyskujący dostęp do kont swoich ofiar mogą kraść ich fundusze, tożsamości, a nawet sprzedawać dane osobowe na czarnym rynku.

Dlaczego hasło to nie wszystko?

Wszyscy użytkownicy internetu przyzwyczaili się już do tego, że konta należy zabezpieczać hasłami. Co więcej, powinny być one silne i unikalne – data urodzenia czy imię dziecka są banalnie proste do odgadnięcia nawet przez oszusta powierzchownie znającego swoją ofiarę. Jak się jednak okazuje, obecnie nawet silne hasło to za mało, by zabezpieczyć konto.

Łamanie haseł

Cyberprzestępcy to często ludzie posiadający zaawansowaną wiedzę z dziedziny informatyki i cyberbezpieczeństwa. Niejeden z nich dysponuje narzędziami przystosowanymi do przeprowadzania ataków słownikowych czy tzw. Brute Force. Pierwszy z nich polega na testowaniu różnych popularnych słów i fraz pochodzących z wcześniej ujawnionych baz danych haseł. Drugi natomiast oznacza odgadywanie haseł za pomocą wprowadzania różnych kombinacji znaków.

Narzędzia stworzone do odgadywania haseł mogą testować setki, a nawet tysiące kombinacji w krótkim czasie. Złamanie prostego kodu zajmuje mniej niż kilka minut. Właśnie dlatego ważne jest, by hasło składało się przynajmniej z 8 symboli, w tym wielkich i małych liter, cyfr oraz znaków specjalnych. Nawet silne hasło może być jednak złamane – jeśli nie przez odgadnięcie, to inną metodą.

Złośliwe oprogramowanie

Hakerzy w ciągu ostatnich lat stworzyli wiele narzędzi wspomagających pozyskiwanie danych osobowych (między innymi haseł). Przykładem są keyloggery – programy instalowane na komputerach bez wiedzy użytkowników. Keyloggery przechwytują klawisze wciskane przez ofiarę, a te bardziej zaawansowane mogą nawet robić zrzuty ekranu. Informacje są wysyłane do cyberprzestępców, którzy mogą je potem wykorzystać do swoich celów.

Do malware zdobywającego dane ofiary można również zaliczyć spyware (oprogramowanie szpiegujące).

Podsłuchiwanie sieci

Słabo zabezpieczone sieci Wi-Fi mogą być podsłuchiwane przez oszustów, którzy obserwują przechodzący przez nie ruch – w tym również dane osobowe i hasła. Najbardziej podatne na ataki są sieci publiczne w marketach czy na lotniskach – nierzadko są słabo chronione, a jednocześnie codziennie korzysta z nich mnóstwo ludzi logujących się do swoich skrzynek mailowych czy kont bankowych.

Inżynieria społeczna

Nie wszyscy oszuści muszą posługiwać się narzędziami informatycznymi, by zdobyć cenne informacje. Czasami wystarczy skorzystanie z ludzkiej naiwności. Phishing jest metodą, w której przestępca podszywa się pod zaufaną jednostkę (organizację społeczną, szefostwo firmy itp.), a następnie prosi nieświadomą niczego ofiarę o udostępnienie danych. Niestety, wielu ludzi wciąż nabiera się na fałszywe maile i udostępnia personalne informacje w dobrej wierze.

Jak lepiej zabezpieczyć swoje konto?

To, że nawet silne hasło można złamać lub przechwycić, nie stanowi powodu, by z niego rezygnować. Zawsze należy zabezpieczać konta długimi i unikalnymi kombinacjami znaków. Warto jednak korzystać z dodatkowych metod zabezpieczających, tak by konto było bezpieczne również w razie ewentualnego odgadnięcia hasła przez oszusta.

Unikalne hasła

Poza tym, że hasło musi być silne, powinno być również unikalne. Dlaczego? Złamanie albo wycieknięcie hasła do jednego konta stanowi poważne zagrożenie, jeśli pozostałe usługi użytkownika są zabezpieczone tym samym kodem. Większość cyberprzestępców bardzo chętnie sprawdzi, czy wykradzione dane logowania umożliwią im również dostęp do innych serwisów ofiary (np. kont bankowych).

Uwierzytelnianie wieloskładnikowe

Uwierzytelnianie wieloskładnikowe (MFA) to jedno z najpowszechniej stosowanych zabezpieczeń wzmacniających ochronę konta. Użytkownik logujący się do usługi musi nie tylko podać login i hasło, ale również przejść przez dodatkowy etap uwierzytelniania. Może nim być na przykład podanie kodu przesłanego SMS-em lub mailem albo potwierdzenie swojej tożsamości odciskiem palca.

Dzięki takiemu rozwiązaniu wycieknięcie hasła do konta nie stanowi aż tak ogromnego problemu – oszust i tak nie będzie mógł go wykorzystać, oczywiście zakładając, że nie uzyska również dostępu do skrzynki mailowej czy telefonu ofiary, na które serwis przysyła kody uwierzytelniające.

VPN

Jedną z lepszych metod chroniących dane internautów jest VPN. Co to VPN? To usługa pośrednicząca między użytkownikiem a internetem. W skrócie, osoba łącząca się z siecią przez VPN kontaktuje się najpierw z serwerem usługodawcy, a dopiero on kieruje ruch do miejsca docelowego. Takie rozwiązanie zapewnia prywatność (właściciele witryn mają dostęp do IP serwera VPN, a nie użytkownika) oraz bezpieczeństwo. Dobre usługi VPN zapewniają bowiem zaawansowane szyfrowanie danych, dzięki któremu nawet wprowadzane hasła są zakodowane i niedostępne dla osób trzecich.

Podsumowanie

Silne i unikalne hasło to podstawa zabezpieczenia każdego konta, ale warto stosować również inne metody. Korzystanie z MFA czy VPN należy połączyć przede wszystkim z rozwagą. Ochrona kont to również unikanie pobierania podejrzanych aplikacji (ryzyko zainstalowania malware), niepodawanie haseł znajomym, a także nieufność w stosunku do podejrzanych wiadomości zawierających prośby o podanie danych.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe