Abp Jędraszewski: Niedopuszczanie wymiaru świętości do życia społecznego to ateizowanie państwa

Postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa - mówił abp Marek Jędraszewski podczas wtorkowej mszy św. w katedrze wawelskiej w Krakowie.
abp Marek Jędraszewski Abp Jędraszewski: Niedopuszczanie wymiaru świętości do życia społecznego to ateizowanie państwa
abp Marek Jędraszewski / yt print screen/Archidiecezja Krakowska

 

 

Metropolita krakowski przewodniczył mszy św. odprawionej w 41. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych.

Abp Jędraszewski podkreślił w niej, że Bóg "chce swoją świętością ogarnąć nie tylko poszczególnego człowieka, ale również całe rodziny i inne ludzkie wspólnoty, również całe narody i społeczeństwa".

Dlatego, w ocenie metropolity, "postulat neutralności światopoglądowej służy głównie w tym zakresie, że państwo powinno chronić wolność sumienia i wyznania wszystkich swoich obywateli, niezależnie od tego, jaką religię i światopogląd oni wyznają". Jednak, jego zdaniem, "postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego". "I niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością" - dodał.

Jędraszewski wskazał, że "potrzeba wiele wzajemnej życzliwości i dobrej woli, ażeby się dopracować takich form obecności tego, co święte w życiu społecznym i państwowym, które nikogo nie będą raniły i nikogo nie uczynią obcym we własnej ojczyźnie".

"A tego niestety doświadczaliśmy przez kilkadziesiąt ostatnich lat. Doświadczyliśmy tego wielkiego, katolickiego getta - getta na miarę narodu. Zarazem więc my, katolicy, prosimy o wzięcie pod uwagę naszego punktu widzenia; (tego), że bardzo wielu spośród nas czułoby się nieswojo w państwie, z którego struktur by wyrzucono Boga; a to pod pozorem światopoglądowej neutralności" - podkreślił duchowny.

Ponadto wskazał, że w przestrzeni publicznej dziś znów pojawią się głosy, nawołujące do tego, żeby ze szkół usunąć nauczanie religii, a katolików "sprowadzić do mniejszości". Zdaniem metropolity, by ocalić własną tożsamość - zarówno osobistą, jak i narodową, należy pamiętać o tym, "jakie na nas spoczywa wielkie zobowiązanie, płynące z minionych wieków, wobec nas i tego, co zrobimy z naszą wolnością, przekazując jej przesłanie przyszłym pokoleniom".

Arcybiskup odwołał się też do homilii, którą podczas I Zjazdu NSZZ "Solidarność" wygłosił ks. Józef Tischner, mówiąc wtedy o wartości pracy, i do przemówienia Jana Pawła II na forum UNESCO z 1980 roku.

"Solidarność była wspólnym dziełem narodu" – wskazał abp Jędraszewski, podkreślając konieczność czuwania dzisiaj "nad czystością polskiego życia". Metropolita krakowski dodał, że powinno to być czuwanie nad: Polską, czystością języka, prawdą, symbolami "Solidarności", chrześcijańskimi korzeniami narodu, niedzielą oraz solidarnością społeczną i narodową, która gwarantuje wolność religii i wyznania.

"Kiedy patrzymy na wypadki także ostatnich dni, rozumiemy najpierw, co znaczy czuwanie nad Polską: żeby Polska była Polską i żeby Polska była polska" – mówił abp Jędraszewski. Mówiąc o czuwaniu nad pięknem słowem metropolita zauważył, że wiele jest "brutalności, wulgaryzmów, próby poniżania drugiego człowieka i mieszania go z błotem". "Znamy te hasła niektórych polityków ostatnio, którzy mówią, że można wygrać wybory jedynie przez kłamstwo. I szerzy się ono, i zatruwa polską duszę. I stąd taka konieczność czuwania nad prawdą, aby to, co mówimy, było prawdą obiektywną, a nie mamieniem i próbą zniewolenia drugiego człowieka, podporządkowania jego umysłu sobie" – podkreślił duchowny. "Trzeba czuwać nad prawdą" – dodał.

"Trzeba czuwać nad chrześcijańskimi korzeniami naszego narodu, od których tyle sił zewnętrznych i wewnętrznych tak usilnie pragnie nas odciąć" – wzywał metropolita. Abp Jędraszewski mówił też, że trzeba czuwać nad niedzielą jako dniem wolnym od pracy, i musi to być "czuwanie bardzo intensywne". "Czuwanie nad niedzielą jest czuwaniem nad człowiekiem złączonym z Bogiem. Gdzie Boga nie ma, tam zanika człowiek. Gdzie nie ma niedzieli, nie ma miejsca ani dla Boga, ani dla człowieka" – zauważył.

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Rosja doprowadziła do katastrofy ekologicznej. Wprowadzono stan wyjątkowy Wiadomości
Rosja doprowadziła do katastrofy ekologicznej. Wprowadzono stan wyjątkowy

Władze Rosji ogłosiły stan wyjątkowy na szczeblu federalnym po wycieku mazutu do Cieśniny Kerczeńskiej łączącej morza Czarne i Azowskie – podały w czwartek rosyjskie agencje, powołując się na oświadczenie resortu sytuacji nadzwyczajnych. Wyciek doprowadził do katastrofy ekologicznej.

Było mi wstyd. Maciej Stuhr przyznał to o swoim ojcu Wiadomości
"Było mi wstyd". Maciej Stuhr przyznał to o swoim ojcu

Ostatnio Maciej Stuhr wrócił na antenie wspomnieniami do swojego ojca Jerzego Stuhra, który zmarł w tym roku. Aktor zdobył się na szczere wyznania dotyczącego swojego sławnego rodzica.

Osiem gwiazdek i nie tylko. Brutalny atak na poseł PiS pilne
"Osiem gwiazdek i nie tylko". Brutalny atak na poseł PiS

Do niepokojącej sytuacji doszło w święta przed domem poseł Prawa i Sprawiedliwości Joanny Borowiak. Jej rodzina stała się celem brutalnego i wulgarnego ataku dziczy spod znaku ośmiu gwiazdek.

Igor Tuleya uderza w rząd Tuska: Chaos większy niż za PiS gorące
Igor Tuleya uderza w rząd Tuska: Chaos większy niż za PiS

Od nieco ponad roku rządzi Koalicja 13 grudnia zbudowana na hasłach "praworządności", "demokracji" i wsparciu sił zewnętrznych. Rządzi przy użyciu siły, oraz łamiąc zasady praworządności i demokracji. Jak się okazuje, niezadowolony jest jeden z jej "bohaterów", sędzia Igor Tuleya.

Straciłam rodzinę. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate pilne
"Straciłam rodzinę". Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

Od czasu, kiedy świat obiegły informacje, że księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, zmaga się z wykrytym u niej rakiem, oczy całego świata skierowane są na Pałac Buckingham.

Mówił o sobie dziecko szczęścia. Nie żyje znany lekarz z ostatniej chwili
Mówił o sobie "dziecko szczęścia". Nie żyje znany lekarz

Media obiegły smutne wiadomości. Nie żyje lekarz kadry olimpijskiej i narodowej w piłce nożnej w latach 1970–1982. O śmierci poinformował jego brat.

Ten sondaż ujawnia dramatyczną prawdę pilne
Ten sondaż ujawnia dramatyczną prawdę

Pesymistyczne wnioski płyną z badań instytutu YouGov, opublikowanych w czwartek przez brytyjski dziennik "Guardian" w sprawie wojny na Ukrainie.

Sprawa Romanowskiego. Ziobro do Tuska: Zakłamany towariszcz Putina z ostatniej chwili
Sprawa Romanowskiego. Ziobro do Tuska: "Zakłamany towariszcz Putina"

Rosyjski atak na ukraińskie miasta stał się dla Donalda Tuska okazją do krytyki Viktora Orbana i Marcina Romanowskiego. Na wpis zareagował były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Padły ostre słowa.

IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka

IMGW ostrzega, że obecna pogoda nie poprawi nam samopoczucia. Ponadto na niektórych obszarach Polski wystąpią mgły znacznie utrudniające widoczność i marznące mżawki

Chiny planują największą zaporę wodną na świecie. To potężne zagrożenie Wiadomości
Chiny planują największą zaporę wodną na świecie. To potężne zagrożenie

Władze Chin zatwierdziły projekt budowy największej zapory wodnej na świecie – podała w czwartek Agencja Reutera. Obawy co do projektu wyraziły położone w dolnym biegu rzeki Indie i Bangladesz.

REKLAMA

Abp Jędraszewski: Niedopuszczanie wymiaru świętości do życia społecznego to ateizowanie państwa

Postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa - mówił abp Marek Jędraszewski podczas wtorkowej mszy św. w katedrze wawelskiej w Krakowie.
abp Marek Jędraszewski Abp Jędraszewski: Niedopuszczanie wymiaru świętości do życia społecznego to ateizowanie państwa
abp Marek Jędraszewski / yt print screen/Archidiecezja Krakowska

 

 

Metropolita krakowski przewodniczył mszy św. odprawionej w 41. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych.

Abp Jędraszewski podkreślił w niej, że Bóg "chce swoją świętością ogarnąć nie tylko poszczególnego człowieka, ale również całe rodziny i inne ludzkie wspólnoty, również całe narody i społeczeństwa".

Dlatego, w ocenie metropolity, "postulat neutralności światopoglądowej służy głównie w tym zakresie, że państwo powinno chronić wolność sumienia i wyznania wszystkich swoich obywateli, niezależnie od tego, jaką religię i światopogląd oni wyznają". Jednak, jego zdaniem, "postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego". "I niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością" - dodał.

Jędraszewski wskazał, że "potrzeba wiele wzajemnej życzliwości i dobrej woli, ażeby się dopracować takich form obecności tego, co święte w życiu społecznym i państwowym, które nikogo nie będą raniły i nikogo nie uczynią obcym we własnej ojczyźnie".

"A tego niestety doświadczaliśmy przez kilkadziesiąt ostatnich lat. Doświadczyliśmy tego wielkiego, katolickiego getta - getta na miarę narodu. Zarazem więc my, katolicy, prosimy o wzięcie pod uwagę naszego punktu widzenia; (tego), że bardzo wielu spośród nas czułoby się nieswojo w państwie, z którego struktur by wyrzucono Boga; a to pod pozorem światopoglądowej neutralności" - podkreślił duchowny.

Ponadto wskazał, że w przestrzeni publicznej dziś znów pojawią się głosy, nawołujące do tego, żeby ze szkół usunąć nauczanie religii, a katolików "sprowadzić do mniejszości". Zdaniem metropolity, by ocalić własną tożsamość - zarówno osobistą, jak i narodową, należy pamiętać o tym, "jakie na nas spoczywa wielkie zobowiązanie, płynące z minionych wieków, wobec nas i tego, co zrobimy z naszą wolnością, przekazując jej przesłanie przyszłym pokoleniom".

Arcybiskup odwołał się też do homilii, którą podczas I Zjazdu NSZZ "Solidarność" wygłosił ks. Józef Tischner, mówiąc wtedy o wartości pracy, i do przemówienia Jana Pawła II na forum UNESCO z 1980 roku.

"Solidarność była wspólnym dziełem narodu" – wskazał abp Jędraszewski, podkreślając konieczność czuwania dzisiaj "nad czystością polskiego życia". Metropolita krakowski dodał, że powinno to być czuwanie nad: Polską, czystością języka, prawdą, symbolami "Solidarności", chrześcijańskimi korzeniami narodu, niedzielą oraz solidarnością społeczną i narodową, która gwarantuje wolność religii i wyznania.

"Kiedy patrzymy na wypadki także ostatnich dni, rozumiemy najpierw, co znaczy czuwanie nad Polską: żeby Polska była Polską i żeby Polska była polska" – mówił abp Jędraszewski. Mówiąc o czuwaniu nad pięknem słowem metropolita zauważył, że wiele jest "brutalności, wulgaryzmów, próby poniżania drugiego człowieka i mieszania go z błotem". "Znamy te hasła niektórych polityków ostatnio, którzy mówią, że można wygrać wybory jedynie przez kłamstwo. I szerzy się ono, i zatruwa polską duszę. I stąd taka konieczność czuwania nad prawdą, aby to, co mówimy, było prawdą obiektywną, a nie mamieniem i próbą zniewolenia drugiego człowieka, podporządkowania jego umysłu sobie" – podkreślił duchowny. "Trzeba czuwać nad prawdą" – dodał.

"Trzeba czuwać nad chrześcijańskimi korzeniami naszego narodu, od których tyle sił zewnętrznych i wewnętrznych tak usilnie pragnie nas odciąć" – wzywał metropolita. Abp Jędraszewski mówił też, że trzeba czuwać nad niedzielą jako dniem wolnym od pracy, i musi to być "czuwanie bardzo intensywne". "Czuwanie nad niedzielą jest czuwaniem nad człowiekiem złączonym z Bogiem. Gdzie Boga nie ma, tam zanika człowiek. Gdzie nie ma niedzieli, nie ma miejsca ani dla Boga, ani dla człowieka" – zauważył.

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe