Yoanna Ayers: "Nie należę do pokolenia, które dorastało z Facebookiem i Instagramem"

W Polsce jest mój dom i rodzina, ale to w Gruzji znajduję wiele inspiracji muzycznych, tak ważnych dla mojej twórczości – mówi Yoanna Ayers, wokalistka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Yoanna Ayers Yoanna Ayers:
Yoanna Ayers / Fot. Johnny Kvezereli

– Dlaczego o tobie jest tak mało informacji w Internecie?

Od komunikacji poprzez Internet dużo więcej radości sprawia mi kontakt z ‘żywym człowiekiem’. Organizuję i angażuję się w wiele przedsięwzięć w społecznościach, w których żyję i pracuję, w Polsce i w Gruzji. Ale niekoniecznie potem opisuję to wszystko na swoich mediach społecznościowych. Może dlatego, że nie należę do tego pokolenia, które dorastało z Facebookiem i Instagramem.

– Mogłabyś przybliżyć okoliczności powstania utworu „Bruno S.”, który nagrałaś ze śp. Jurkiem Bożykiem?

– Jurka znałam od dziecka. Moi rodzice się z nimi przyjaźnili. Znałam jego repertuar od deski do deski. Pierwszy raz wystąpiliśmy, gdy miałam 4 lata. Zagraliśmy wtedy w więzieniu… Nagranie “Bruno S.” było spontaniczne. Spotkaliśmy się z Jurkiem trzy lata temu na świątecznym kolędowaniu. W trakcie tego spotkania zaczęliśmy śpiewać piosenkę „Bruno S.”, której nauczył mnie Jurek. Jednak nie do końca pamiętaliśmy jej formę, ale daliśmy radę (śmiech). Jak wychodziłam z tego spotkania, to uzmysłowiłam sobie, że trzeba ten utwór nagrać. Następnego dnia zadzwoniłam do Jurka i powiedziałam mu, że musimy nagrać ten utwór, on się zgodził. Pojechałam do niego do domu i zrobiliśmy próbę. Parę dni później poszliśmy do studia nagraniowego i zarejestrowaliśmy piosenkę i wymyśliliśmy, że zrobimy teledysk. Prawdę mówiąc miałam wątpliwości, czy to nagranie będzie dobre, bo okazało się, że w trakcie całej sesji na pedałach keyboardu leżały protezy Jurka.

– Jak się współpracuje z mamą?

– Tylko raz zaśpiewałyśmy z mamą w duecie. To było bardzo spontaniczne, tak jak ze śp. Jurkiem. Była organizowana akcja przez Bibliotekę Polskiej Piosenki w Krakowie, że każdy może przyjść do mobilnego studia i nagrać utwór z okresu II wojny światowej. Poszłyśmy z mamą i nagrałyśmy piosenkę. Na co dzień razem z mamą działamy w stowarzyszeniach, w których realizujemy nasze projekty artystyczne.

– Co przeniosłabyś z Gruzji na grunt polski i odwrotnie?

– Na pewno z Gruzji do Polski przeniosłabym relacje międzyludzkie, serdeczność, otwartość i ciepło. Każdy ma czas, żeby z kimś porozmawiać i wysłuchać. Nie ma gonitwy jak w Polsce. Nie ma perfekcjonizmu, jak komuś się coś w Gruzji nie uda, to świat się nie zawali. To są największe plusy. A z minusów? Brak perfekcjonizmu czasem utrudnia życie. Niedawno rozwaliłam sobie rękę. W pensjonacie od wielu dni przy wejściu był straszny lód i nikt wpadł na to, żeby zrobić z tym porządek. Poślizgnęłam się i rozwaliłam sobie rękę. W Polsce do czegoś takiego by nie doszło. W Polsce jest mój dom i rodzina, ale to w Gruzji znajduję wiele inspiracji muzycznych, tak ważnych dla mojej twórczości.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 


 

POLECANE
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje tylko u nas
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje

Charlie Kirk nie żyje. FBI już opublikowało wizerunek mężczyzny podejrzanego o morderstwo prawicowego działacza. W ostatnich godzinach do sieci przedostała się też informacja, że na broni zamachowca znaleziono hasła charakterystyczne dla tzn. Trantify, czyli aktywistów gender działających w szeregach „antyfaszystów”. Co dokładnie morderca naniósł na swoją broń?

Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku” pilne
Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku”

Poseł PiS Michał Woś w mocnych słowach uderzył w premiera Donalda Tuska i szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Polityk nie kryje oburzenia po tym, jak funkcjonariusze policji nachodzili jego rodzinę, gdy on sam był na obradach Sejmu w Warszawie.

Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!” Wiadomości
Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!”

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu doszło do ostrego starcia między Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy a Ewą Zajączkowską-Hernik z Konfederacji. Dyskusja o bezpieczeństwie Polski i rosyjskich dronach przerodziła się w personalny atak i mocną ripostę.

Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE pilne
Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE

Niemcy, które latami forsowały zieloną transformację, dziś same cofają się o krok. Kanclerz Friedrich Merz przyznał, że kraj nie nadąża z budową alternatywnych źródeł energii. W efekcie Berlin rozważa utrzymanie elektrowni węglowych dłużej, niż wcześniej zapowiadano.

Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla z ostatniej chwili
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla

To było bezprecedensowe wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną. Kilkanaście rosyjskich dronów przeleciało nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. W czwartek prezydent Karol Nawrocki przewodniczył pierwszemu posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu tej sytuacji.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocławscy radni podjęli decyzję, która dotyczy wszystkich mieszkańców i właścicieli sklepów. Po wejściu uchwalonych przepisów w całym mieście będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu – zarówno w sklepach, jak i na stacjach benzynowych. Zakaz obejmuje godziny od 22:00 do 6:00 rano.

Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie” polityka
Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie”

Aleksandr Łukaszenka znów uderza w Polskę. W czasie spotkania z przedstawicielem Białorusi przy ONZ Walentinem Rybakowem białoruski dyktator pozwolił sobie na bezprecedensowe ataki. Tym razem padły skandaliczne słowa o Polakach.

Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego z ostatniej chwili
Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego

Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny wydał pilny komunikat. W kilku powiatach regionu stwierdzono zanieczyszczenie wody bakteriami z grupy coli i enterokokami. Woda w części miejscowości jest niezdatna do spożycia, a mieszkańcy muszą korzystać z alternatywnych źródeł zaopatrzenia.

REKLAMA

Yoanna Ayers: "Nie należę do pokolenia, które dorastało z Facebookiem i Instagramem"

W Polsce jest mój dom i rodzina, ale to w Gruzji znajduję wiele inspiracji muzycznych, tak ważnych dla mojej twórczości – mówi Yoanna Ayers, wokalistka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Yoanna Ayers Yoanna Ayers:
Yoanna Ayers / Fot. Johnny Kvezereli

– Dlaczego o tobie jest tak mało informacji w Internecie?

Od komunikacji poprzez Internet dużo więcej radości sprawia mi kontakt z ‘żywym człowiekiem’. Organizuję i angażuję się w wiele przedsięwzięć w społecznościach, w których żyję i pracuję, w Polsce i w Gruzji. Ale niekoniecznie potem opisuję to wszystko na swoich mediach społecznościowych. Może dlatego, że nie należę do tego pokolenia, które dorastało z Facebookiem i Instagramem.

– Mogłabyś przybliżyć okoliczności powstania utworu „Bruno S.”, który nagrałaś ze śp. Jurkiem Bożykiem?

– Jurka znałam od dziecka. Moi rodzice się z nimi przyjaźnili. Znałam jego repertuar od deski do deski. Pierwszy raz wystąpiliśmy, gdy miałam 4 lata. Zagraliśmy wtedy w więzieniu… Nagranie “Bruno S.” było spontaniczne. Spotkaliśmy się z Jurkiem trzy lata temu na świątecznym kolędowaniu. W trakcie tego spotkania zaczęliśmy śpiewać piosenkę „Bruno S.”, której nauczył mnie Jurek. Jednak nie do końca pamiętaliśmy jej formę, ale daliśmy radę (śmiech). Jak wychodziłam z tego spotkania, to uzmysłowiłam sobie, że trzeba ten utwór nagrać. Następnego dnia zadzwoniłam do Jurka i powiedziałam mu, że musimy nagrać ten utwór, on się zgodził. Pojechałam do niego do domu i zrobiliśmy próbę. Parę dni później poszliśmy do studia nagraniowego i zarejestrowaliśmy piosenkę i wymyśliliśmy, że zrobimy teledysk. Prawdę mówiąc miałam wątpliwości, czy to nagranie będzie dobre, bo okazało się, że w trakcie całej sesji na pedałach keyboardu leżały protezy Jurka.

– Jak się współpracuje z mamą?

– Tylko raz zaśpiewałyśmy z mamą w duecie. To było bardzo spontaniczne, tak jak ze śp. Jurkiem. Była organizowana akcja przez Bibliotekę Polskiej Piosenki w Krakowie, że każdy może przyjść do mobilnego studia i nagrać utwór z okresu II wojny światowej. Poszłyśmy z mamą i nagrałyśmy piosenkę. Na co dzień razem z mamą działamy w stowarzyszeniach, w których realizujemy nasze projekty artystyczne.

– Co przeniosłabyś z Gruzji na grunt polski i odwrotnie?

– Na pewno z Gruzji do Polski przeniosłabym relacje międzyludzkie, serdeczność, otwartość i ciepło. Każdy ma czas, żeby z kimś porozmawiać i wysłuchać. Nie ma gonitwy jak w Polsce. Nie ma perfekcjonizmu, jak komuś się coś w Gruzji nie uda, to świat się nie zawali. To są największe plusy. A z minusów? Brak perfekcjonizmu czasem utrudnia życie. Niedawno rozwaliłam sobie rękę. W pensjonacie od wielu dni przy wejściu był straszny lód i nikt wpadł na to, żeby zrobić z tym porządek. Poślizgnęłam się i rozwaliłam sobie rękę. W Polsce do czegoś takiego by nie doszło. W Polsce jest mój dom i rodzina, ale to w Gruzji znajduję wiele inspiracji muzycznych, tak ważnych dla mojej twórczości.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe