Igrzyska zimowe 2030 r. w Polsce i Czechach?

Po fiasku starań władz Krakowa o prawo organizacji zimowej olimpiady roku 2022 nie wygasły jednak w naszym kraju marzenia o goszczeniu u siebie najbardziej znaczącej ze sportowych imprez. Chodzi tym razem o igrzyska zimowe w 2030 roku, które wspólnie miałyby organizować Polska i Czechy – a konkretnie miasta po obu stronach Karkonoszy.
 Igrzyska zimowe 2030 r. w Polsce i Czechach?
/ Pixabay.com/CC0
Pomysł sudeckiej olimpiady narodził się po obu stronach gór – z polskiej strony najbardziej zainteresowane projektem są władze Szklarskiej Poręby i Karpacza. Uroczystość otwarcia olimpiady odbyć miałaby się w Pradze, zaś zamknięcia – we Wrocławiu. Polska strona wzięłaby na siebie między innymi organizację zawodów w łyżwiarstwie szybkim, bobslejach i saneczkarstwie, short-tracku, części zawodów w narciarstwie alpejskim, oraz biegach narciarskich i biathlonie, a także w curlingu i łyżwiarstwie figurowym.

Oczywiście, koszta organizacji igrzysk byłyby niemałe – nawet po podzieleniu ich na pół z Czechami szacuje się, że na przygotowanie obiektów potrzebnych do rozegrania zawodów olimpijskich nasz kraj (rząd, samorządy i sponsorzy razem) musiałby wydać około 15 miliardów złotych. Według wstępnych planów powstać miałyby między innymi – tor bobslejowo – saneczkowy w Karpaczu, trasa dla narciarzy alpejskich w Szczyrku, centrum biegowo – biathlonowe na Polanie Jakuszyckiej koło Szklarskiej Poręby, oraz aż trzy hale mieszczące obiekty łyżwiarskie – w tym w pełni kryty tor do jazdy szybkiej w Jeleniej Górze.

Organizacja olimpiady to nie tylko obiekty sportowe – lecz choćby kwestia komunikacji pomiędzy poszczególnymi arenami igrzysk. Jednym z najbardziej śmiałych planów organizatorów jest budowa tunelu kolejowego pod główną granią Karkonoszy, który połączyłby sieci obu krajów w jeden system. Zakłada się również, że do czasu rozpoczęcia igrzysk zakończone zostaną już planowane inwestycje drogowe w tym regionie – jak chociażby trasa szybkiego ruchu S-3, która przebiegać ma właśnie w pobliżu przyszłych olimpijskich aren.

Pomysłodawcy olimpiady karkonoskiej nie zamierzają powielać błędów, jakie popełnili wcześniej włodarze Krakowa. Jeśli idea ta ma nabrać kształtów, pierwszym krokiem będzie przekonanie do tego pomysłu lokalnej społeczności – właśnie opór krakowian wyrażony w referendum storpedował marzenia o olimpiadzie pod Wawelem. Dopiero po upewnieniu się o wsparciu mieszkańców regionu powstać mógłby oficjalny komitet, który będzie starał się o poparcie najpierw władz państwowych (zarówno Polski, jak i Czech), a później obu narodowych komitetów olimpijskich. Oficjalne zgłoszenie kandydatury do MKOl jest bowiem możliwe jedynie za ich pośrednictwem. Zarówno Ministerstwo Sportu i Turystyki, jak i Polski Komitet Olimpijski wyraziły już wstępne zainteresowanie – lecz do ostatecznych rozstrzygnięć droga jeszcze bardzo daleka.

Leszek Masierak

Tekst pochodzi z najnowszego numeru "TS" (02/2017) dostępnego również w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena z ostatniej chwili
USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena

W niedzielę wyszło na jaw, że korespondent Telewizji Publicznej w Stanach Zjednoczonych Marcin Antosiewicz został wyprowadzony przez amerykańskie służby z konwencji wyborczej Joe Bidena kilka miesięcy temu. Do sprawy odniósł się już sam zainteresowany.

Katar grozi UE, że wstrzyma dostawy gazu do Europy z ostatniej chwili
Katar grozi UE, że wstrzyma dostawy gazu do Europy

W rozmowie z "Financial Times" katarski minister energii Saad Sherida al-Kaabi zagroził, że Katar zaprzestanie eksportu gazu do Unii Europejskiej, jeśli kraje bloku nałożą kary zgodnie z niedawno przyjętymi przepisami dotyczącymi zwalczania pracy przymusowej i działania na rzecz środowiska.

Zbigniew Kuźmiuk: Ostentacyjne złamanie Konstytucji RP przez ekipę Tuska z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Ostentacyjne złamanie Konstytucji RP przez ekipę Tuska

Wprawdzie ustawa budżetowa nie jest ostatecznie uchwalona, bowiem jest jeszcze w Senacie, ale jest już jasne, że większość koalicyjna nie chce jej tak poprawić, aby była zgodna z Konstytucją RP.

Red. Mazurek z pompą kończy współpracę z RMF FM. Oto ostatni gość dziennikarza z ostatniej chwili
Red. Mazurek z pompą kończy współpracę z RMF FM. Oto ostatni gość dziennikarza

W poniedziałek rano gościem red. Roberta Mazurka w "Porannej Rozmowie" RMF FM będzie prezydent RP Andrzej Duda. To ostatni program, który zostanie poprowadzony przez znanego dziennikarza na antenie rozgłośni.

Premier Słowacji spotkał się na Kremlu z Putinem z ostatniej chwili
Premier Słowacji spotkał się na Kremlu z Putinem

Słowackie media źródła podały w niedzielę wieczorem, że premier Robert Fico rozmawia na Kremlu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na temat dostaw gazu.

Zamach w Magdeburgu: wstyd niemieckich służb, rozgoryczenie Niemców tylko u nas
Zamach w Magdeburgu: wstyd niemieckich służb, rozgoryczenie Niemców

W 2023 r. pod obserwacją niemieckiego kontrwywiadu znajdowało się 27,2 tys. osób stanowiących potencjalne zagrożenie islamskim terroryzmem. Od lutego 2016 r. w Niemczech dokonano oficjalnie dwunastu ataków terrorystycznych, ten z Magdeburga jest zatem trzynasty. A ile zamachów udaremniono? W latach 2014-2021 było dziesięć takich przypadków. W Magdeburgu mimo ostrzeżeń ze strony służb Arabii Saudyjskiej system nie zadziałał.

Puchar Świata w Engelbergu. Tak skakali Polacy z ostatniej chwili
Puchar Świata w Engelbergu. Tak skakali Polacy

Aleksander Zniszczoł zajął 14. miejsce, Piotr Żyła był 17., Paweł Wąsek - 20., Jakub Wolny - 27., a Kamil Stoch - 37. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Austriak Daniel Tschofenig, przed swoimi rodakami Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.

Nowe informacje z frontu wojny na wschodzie. Putin w desperacji z ostatniej chwili
Nowe informacje z frontu wojny na wschodzie. "Putin w desperacji"

Pięć miesięcy po ataku Ukrainy na obwód kurski, Rosja wciąż nie jest w stanie odzyskać całego swojego terytorium. Oddziały ukraińskie zaciekle trzymają się rosyjskich ziem w nadziei na wykorzystanie ich jako karty przetargowej w przyszłych negocjacjach.

Ukraińcy również zostaną uhonorowani. Ambasador Ukrainy w Polsce o Rzezi wołyńskiej z ostatniej chwili
"Ukraińcy również zostaną uhonorowani". Ambasador Ukrainy w Polsce o Rzezi wołyńskiej

Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar powiedział w niedzielę w wywiadzie dla ukraińskiego portalu Suspilne, że Ukraińcy, którzy stali się ofiarami tragedii wołyńskiej w Polsce, również zostaną uhonorowani.

Skandal w Niemczech: Samochody BMW sprzedawane w Rosji mimo sankcji z ostatniej chwili
Skandal w Niemczech: Samochody BMW sprzedawane w Rosji mimo sankcji

Niemieckie media donoszą, że mimo sankcji nałożonych na Rosję po inwazji na Ukrainę, ponad sto samochodów wysokiej jakości marki BMW z zakładu w Hanowerze trafiło do klientów w Rosji. 

REKLAMA

Igrzyska zimowe 2030 r. w Polsce i Czechach?

Po fiasku starań władz Krakowa o prawo organizacji zimowej olimpiady roku 2022 nie wygasły jednak w naszym kraju marzenia o goszczeniu u siebie najbardziej znaczącej ze sportowych imprez. Chodzi tym razem o igrzyska zimowe w 2030 roku, które wspólnie miałyby organizować Polska i Czechy – a konkretnie miasta po obu stronach Karkonoszy.
 Igrzyska zimowe 2030 r. w Polsce i Czechach?
/ Pixabay.com/CC0
Pomysł sudeckiej olimpiady narodził się po obu stronach gór – z polskiej strony najbardziej zainteresowane projektem są władze Szklarskiej Poręby i Karpacza. Uroczystość otwarcia olimpiady odbyć miałaby się w Pradze, zaś zamknięcia – we Wrocławiu. Polska strona wzięłaby na siebie między innymi organizację zawodów w łyżwiarstwie szybkim, bobslejach i saneczkarstwie, short-tracku, części zawodów w narciarstwie alpejskim, oraz biegach narciarskich i biathlonie, a także w curlingu i łyżwiarstwie figurowym.

Oczywiście, koszta organizacji igrzysk byłyby niemałe – nawet po podzieleniu ich na pół z Czechami szacuje się, że na przygotowanie obiektów potrzebnych do rozegrania zawodów olimpijskich nasz kraj (rząd, samorządy i sponsorzy razem) musiałby wydać około 15 miliardów złotych. Według wstępnych planów powstać miałyby między innymi – tor bobslejowo – saneczkowy w Karpaczu, trasa dla narciarzy alpejskich w Szczyrku, centrum biegowo – biathlonowe na Polanie Jakuszyckiej koło Szklarskiej Poręby, oraz aż trzy hale mieszczące obiekty łyżwiarskie – w tym w pełni kryty tor do jazdy szybkiej w Jeleniej Górze.

Organizacja olimpiady to nie tylko obiekty sportowe – lecz choćby kwestia komunikacji pomiędzy poszczególnymi arenami igrzysk. Jednym z najbardziej śmiałych planów organizatorów jest budowa tunelu kolejowego pod główną granią Karkonoszy, który połączyłby sieci obu krajów w jeden system. Zakłada się również, że do czasu rozpoczęcia igrzysk zakończone zostaną już planowane inwestycje drogowe w tym regionie – jak chociażby trasa szybkiego ruchu S-3, która przebiegać ma właśnie w pobliżu przyszłych olimpijskich aren.

Pomysłodawcy olimpiady karkonoskiej nie zamierzają powielać błędów, jakie popełnili wcześniej włodarze Krakowa. Jeśli idea ta ma nabrać kształtów, pierwszym krokiem będzie przekonanie do tego pomysłu lokalnej społeczności – właśnie opór krakowian wyrażony w referendum storpedował marzenia o olimpiadzie pod Wawelem. Dopiero po upewnieniu się o wsparciu mieszkańców regionu powstać mógłby oficjalny komitet, który będzie starał się o poparcie najpierw władz państwowych (zarówno Polski, jak i Czech), a później obu narodowych komitetów olimpijskich. Oficjalne zgłoszenie kandydatury do MKOl jest bowiem możliwe jedynie za ich pośrednictwem. Zarówno Ministerstwo Sportu i Turystyki, jak i Polski Komitet Olimpijski wyraziły już wstępne zainteresowanie – lecz do ostatecznych rozstrzygnięć droga jeszcze bardzo daleka.

Leszek Masierak

Tekst pochodzi z najnowszego numeru "TS" (02/2017) dostępnego również w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe