Operator Inea zwróci pieniądze klientom za bezprawne podniesienie opłat

Spółka telekomunikacyjna Inea, która w sposób niezgodny z prawem podniosła opłaty swym klientom, będzie musiała je zwrócić. Aktualni odbiorcy mają miesiąc na zgłoszenie się do operatora po nienależnie pobrane opłaty, natomiast byli abonenci – trzy miesiące. Sprawdź, czy nie jesteś jednym z nich.
 Operator Inea zwróci pieniądze klientom za bezprawne podniesienie opłat
/ Pixabay.com/CC0
Spółka Inea jest operatorem telekomunikacyjnym, działającym w województwie wielkopolskim. W czerwcu 2015 roku prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie w sprawie stosowania przez spółkę praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Sygnały o nieprawidłowościach zgłosił Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Poznaniu, którego z kolei o tych praktykach powiadomili zdezorientowani klienci Inei.

Postępowanie UOKiK wykazało, że wielkopolski operator na przełomie 2014 i 2015 roku aż dwukrotnie jednostronnie zmienił umowy, podnosząc miesięczne opłaty za internet i telewizję. Podwyżki w wysokości od 0,9 zł do 7,5 zł dotyczyły zarówno kontraktów zawartych na czas oznaczony, jak i tych bezterminowych. Zgodnie z prawem przedsiębiorca może jednostronnie zmienić warunki umowy, jednak aby była ona prawidłowa, konieczne jest umieszczenie w jej treści odpowiedniej klauzuli modyfikacyjnej. Taka klauzula powinna jasno i precyzyjnie wskazywać, w jakich sytuacjach możliwe będzie wprowadzenie zmiany w umowie. Co ważne, w przypadku umów zawartych na czas oznaczony, jednostronna modyfikacja nie powinna – poza przypadkami o wyjątkowym charakterze, niezależnymi od przedsiębiorcy – dotyczyć tak istotnych elementów umowy jak cena. Klient, zawierając umowę na czas oznaczony, ma prawo do realizacji umowy na niezmienionych warunkach do końca ustalonego okresu jej obowiązywania.

W związku z tym, że Inea dobrowolnie zobowiązała się do zwrotu bezprawnie pobranych opłat, UOKiK zaakceptował zaproponowane przez nią rozwiązania, umożliwiające szybkie usunięcie niekorzystnych praktyk. Dzięki temu klienci odzyskają różnicę między wysokością opłat obowiązującą przed i po wprowadzeniu niezgodnej z prawem modyfikacji umowy. Ponadto o decyzji prezesa UOKiK spółka ma obowiązek poinformować aktualnych klientów poprzez skierowane do nich indywidualnych zawiadomień, natomiast byłych abonentów poprzez stosowne ogłoszenie, zamieszczone na stronie www.inea.pl. Inea musi także w ciągu 8 miesięcy od uprawomocnienia się decyzji UOKiK przekazać informację o stopniu realizacji zobowiązania. Szczegółowe zasady zwrotu pieniędzy obecnym i byłym abonentom określa decyzja prezesa urzędu.

Aby skorzystać z możliwości otrzymania zwrotu nadpłaconych środków, konsumenci muszą skontaktować się z Inea telefonicznie lub mejlowo: aktualni abonenci w ciągu miesiąca, zaś byli w terminie trzech miesięcy od daty opublikowania decyzji na stronie internetowej spółki.

Warto dodać, że wydanie przez UOKiK tzw. decyzji zobowiązującej jest możliwe, gdy przedsiębiorca w trakcie prowadzonego postępowania sam zaproponuje rozwiązanie, dzięki któremu zostanie wyeliminowana niedozwolona praktyka lub jej skutki. W takim przypadku spółka nie poniesie z tytułu swego bezprawnego działania kary finansowej. Wydaje się, że tego typu rozwiązanie jest korzystne społecznie i satysfakcjonujące dla wszystkich stron.  

Anna Nowak

 

POLECANE
Niemcy trują odpadami. Wójt z Polski alarmuje z ostatniej chwili
"Niemcy trują odpadami". Wójt z Polski alarmuje

Niemiecka rafineria w Schwedt po decyzjach niemieckich władz będzie truła jeszcze bardziej. Polska markuje działania i jest lekceważona przez niemieckich politycznych sojuszników – pisze "Gazeta Polska" w artykule "Niemcy trują odpadami. Schwedt zabija kwaśnymi deszczami".

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami dla 16 województw – burze, grad, wiatr do 100 km/h.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Wizz Air uruchomił loty z Katowic do Kiszyniowa, Pizy i Madrytu oraz zwiększył bazę samolotów A320 do sześciu – czytamy w komunikacie lotniska.

Tadeusz Płużański: Bugajski zrównał Pileckiego z jego oprawcami tylko u nas
Tadeusz Płużański: Bugajski zrównał Pileckiego z jego oprawcami

Telewizja Polska – dziś w likwidacji - co na jakiś czas pokazuje sztukę Ryszarda Bugajskiego pt. "Śmierć rotmistrza Pileckiego", reżysera znanego szerszej widowni głównie z "Przesłuchania". O bohaterskim rotmistrzu chciał nakręcić film, lecz podobno z braku funduszy musiał zadowolić się spektaklem w Teatrze Telewizji. Problem jest jednak poważniejszy – Bugajski związany od koniec życia z tzw. Komitetem Obrony Demokracji zrównał Pileckiego z jego oprawcami.

Prezydent rozmawiał z Trumpem: Zapewniłem, że zwycięstwo Nawrockiego... z ostatniej chwili
Prezydent rozmawiał z Trumpem: "Zapewniłem, że zwycięstwo Nawrockiego..."

Andrzej Duda rozmawiał z Donaldem Trumpem. Podkreślił, że wygrana Karola Nawrockiego zapewni kontynuację proamerykańskiego kursu Polski.

Tȟašúŋke Witkó: Karol Nawrocki musi zdążyć do Waszyngtonu przed Friedrichem Merzem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Karol Nawrocki musi zdążyć do Waszyngtonu przed Friedrichem Merzem

Na niecały tydzień przed rosyjsko-ukraińskimi rozmowami pokojowymi w Stambule, znalazł się wśród Republikanów mądry człek – senator Lindsey Olin Graham – który powiedział wprost, że bez drakońskich sankcji nałożonych na Kreml i jego handlowych sojuszników, przy stole negocjacyjnym Rosja będzie kluczyć zwodzić i markować dobre chęci, zaś w tym czasie jej wojska poczynią kolejne postępy na froncie. Skąd Graham to wie?

Skandal na Forum Polsko-Niemieckim. Ambasada RP w Berlinie wydała komunikat z ostatniej chwili
Skandal na Forum Polsko-Niemieckim. Ambasada RP w Berlinie wydała komunikat

Podczas uroczystości w polskiej ambasadzie w Berlinie doszło do niebywałego skandalu – reżyser Elwira Niewiera stwierdziła, że Karol Nawrocki "nie wygrałby wyborów bez wsparcia ze strony rosyjskiej propagandy". Ambasada RP w Berlinie odpowiada lakonicznie – wypowiedź polskiej reżyser "miała charakter prywatny".

O co chodzi z wymianą studencką Erasmus? Według prof. Mieńkowskiej-Norkiene o seks? z ostatniej chwili
O co chodzi z wymianą studencką Erasmus? Według prof. Mieńkowskiej-Norkiene o seks?

– Czemu Hołownia miałby nie wyjść: "ej chłopaki, popieracie Mentzena, on chce nas wyprowadzić w UE, a szczerze to nie Mentzen wam zapewni tę niepowtarzalną możliwość obcowania blisko z osobami z jakimi chcecie, nie zapewni wam tego w takim stopniu, Erasmus – stwierdziła socjolog z UW prof. Renata Mieńkowska-Norkiene.

Znamy skład reprezentacji Polski na mecz z Mołdawią z ostatniej chwili
Znamy skład reprezentacji Polski na mecz z Mołdawią

Selekcjoner Michał Probierz podał skład Biało-Czerwonych na mecz z Mołdawią.

Strzelanina pod Biedronką. Wiadomo, kim jest zatrzymany mężczyzna z ostatniej chwili
Strzelanina pod Biedronką. Wiadomo, kim jest zatrzymany mężczyzna

Nie milkną echa piątkowej akcji policji w Bolkowie w woj. dolnośląskim, gdzie policjanci bezskutecznie próbowali zatrzymać kierowcę bmw. Prokuratura przekazała, kim jest zatrzymany mężczyzna.

REKLAMA

Operator Inea zwróci pieniądze klientom za bezprawne podniesienie opłat

Spółka telekomunikacyjna Inea, która w sposób niezgodny z prawem podniosła opłaty swym klientom, będzie musiała je zwrócić. Aktualni odbiorcy mają miesiąc na zgłoszenie się do operatora po nienależnie pobrane opłaty, natomiast byli abonenci – trzy miesiące. Sprawdź, czy nie jesteś jednym z nich.
 Operator Inea zwróci pieniądze klientom za bezprawne podniesienie opłat
/ Pixabay.com/CC0
Spółka Inea jest operatorem telekomunikacyjnym, działającym w województwie wielkopolskim. W czerwcu 2015 roku prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie w sprawie stosowania przez spółkę praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Sygnały o nieprawidłowościach zgłosił Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Poznaniu, którego z kolei o tych praktykach powiadomili zdezorientowani klienci Inei.

Postępowanie UOKiK wykazało, że wielkopolski operator na przełomie 2014 i 2015 roku aż dwukrotnie jednostronnie zmienił umowy, podnosząc miesięczne opłaty za internet i telewizję. Podwyżki w wysokości od 0,9 zł do 7,5 zł dotyczyły zarówno kontraktów zawartych na czas oznaczony, jak i tych bezterminowych. Zgodnie z prawem przedsiębiorca może jednostronnie zmienić warunki umowy, jednak aby była ona prawidłowa, konieczne jest umieszczenie w jej treści odpowiedniej klauzuli modyfikacyjnej. Taka klauzula powinna jasno i precyzyjnie wskazywać, w jakich sytuacjach możliwe będzie wprowadzenie zmiany w umowie. Co ważne, w przypadku umów zawartych na czas oznaczony, jednostronna modyfikacja nie powinna – poza przypadkami o wyjątkowym charakterze, niezależnymi od przedsiębiorcy – dotyczyć tak istotnych elementów umowy jak cena. Klient, zawierając umowę na czas oznaczony, ma prawo do realizacji umowy na niezmienionych warunkach do końca ustalonego okresu jej obowiązywania.

W związku z tym, że Inea dobrowolnie zobowiązała się do zwrotu bezprawnie pobranych opłat, UOKiK zaakceptował zaproponowane przez nią rozwiązania, umożliwiające szybkie usunięcie niekorzystnych praktyk. Dzięki temu klienci odzyskają różnicę między wysokością opłat obowiązującą przed i po wprowadzeniu niezgodnej z prawem modyfikacji umowy. Ponadto o decyzji prezesa UOKiK spółka ma obowiązek poinformować aktualnych klientów poprzez skierowane do nich indywidualnych zawiadomień, natomiast byłych abonentów poprzez stosowne ogłoszenie, zamieszczone na stronie www.inea.pl. Inea musi także w ciągu 8 miesięcy od uprawomocnienia się decyzji UOKiK przekazać informację o stopniu realizacji zobowiązania. Szczegółowe zasady zwrotu pieniędzy obecnym i byłym abonentom określa decyzja prezesa urzędu.

Aby skorzystać z możliwości otrzymania zwrotu nadpłaconych środków, konsumenci muszą skontaktować się z Inea telefonicznie lub mejlowo: aktualni abonenci w ciągu miesiąca, zaś byli w terminie trzech miesięcy od daty opublikowania decyzji na stronie internetowej spółki.

Warto dodać, że wydanie przez UOKiK tzw. decyzji zobowiązującej jest możliwe, gdy przedsiębiorca w trakcie prowadzonego postępowania sam zaproponuje rozwiązanie, dzięki któremu zostanie wyeliminowana niedozwolona praktyka lub jej skutki. W takim przypadku spółka nie poniesie z tytułu swego bezprawnego działania kary finansowej. Wydaje się, że tego typu rozwiązanie jest korzystne społecznie i satysfakcjonujące dla wszystkich stron.  

Anna Nowak


 

Polecane
Emerytury
Stażowe