Maria Szonert-Binienda dla Tysol.pl: W Hołdzie Ofiarom Tragedii Smoleńskiej.W Osiemdziesiątą Miesięcznicę

Dzisiaj, gdy słyszymy histeryczne ataki na próby przywrócenia godności i pamięci ofiarom tragedii smoleńskiej, na wysiłki oddania szacunku ofiarom oraz przywrócenia rodzinom smoleńskim ich bliskich, powracają obrazy Polskiego Święta Zmarłych. Jak to możliwe, aby w społeczeństwie, które tak pięknie czci swych zmarłych, przykłada tak wieką wagę do należytego pochówku i grobu rodzinnego, były tak gigantyczne pokłady nienawiści do tych wartości i bezdennego zła, działające, jako kontr-kultura do naszej pięknej tradycji szacunku dla zmarłych? Jak to możliwe, aby siły te były zdolne mobilizować znaczna część polskiego społeczeństwa w pogardzie dla zmarłych, w pogardzie do swej własnej kultury, w pogardzie do tradycji, w której żyjemy? - pisze dla Tysol.pl Maria Szonert-Binienda, prawnik, ekspert zajmujący się katastrofą smoleńską, żona prof. Wiesława Biniendy
 Maria Szonert-Binienda dla Tysol.pl: W Hołdzie Ofiarom Tragedii Smoleńskiej.W Osiemdziesiątą Miesięcznicę
/ screen YouTube
Dzień Wszystkich Świętych to pamięć i szacunek dla zmarłych, pietyzm samotnych mogił znaczonych krzyżem, rodzinnych grobowców i wypieszczonych cmentarzy. Odurzające ciepło kolorowych zniczy i piękno obsypanych kwiatami grobów. Dzień Wszystkich Świętych to najbardziej polskie z polskich świat. Nigdzie na świecie nie ma takiego dnia, takiego nastroju spokojnej zadumy nad przemijaniem, więzią pokoleń, społecznej refleksji nad tymi, którzy polegli abyśmy my mogli czcić naszych najbliższych, którzy odeszli w Panu, abyśmy mogli świętować po polsku, zgodnie z odwieczną przepiękną polską tradycją ten ważny dla nas wszystkich dzień. 

Od 10 kwietnia 2010 roku Dzień Wszystkich Świętych nabrał dla mnie szczególnego znaczenia. Uporczywie nurtuje mnie postawa znacznej części polskiego społeczeństwa. Konsekwentnie i ostentacyjnie demonstrują oni brak szacunku dla ofiar tragedii smoleńskiej, dla naszych rodaków, których szczątki zostały hurtem wrzucone do czarnych, plastikowych worków przez Rosjan i wysłane do Polski, a następnie pochowane z pogwałceniem polskiego prawa oraz wbrew protestom rodzin ofiar. Zalakowane trumny zostały zakopane w ziemi w sposób brutalny i bezkompromisowy.  Przecież takie działanie jest rażąco niezgodne nie tylko z polskim prawem, ale również z polską tradycją, kulturą oraz wrażliwością społeczną. 

Tymczasem, gdy spojrzymy na nasza historię najnowszą, wyłania się pouczająca prawidłowość.  Siły wrogie Polakom, od pokoleń niszczą najlepszych synów polskiej ziemi systematycznie odmawiając im tego, co dla Polaków najważniejsze w obliczu śmierci: szacunku, godności i pamięci. To właśnie godność i pamięć przede wszystkim starano się odebrać Żołnierzom Wyklętym, bestialsko zakopując ich zwłoki w bezimiennych mogiłach, pod chodnikami, lub szaletami. To właśnie szczątki naszych bohaterów należało pohańbić, a pamięć o ich patriotycznym poświeceniu dla kraju wymazać ze zbiorowej pamięci narodu. 

Dzisiaj, gdy słyszymy histeryczne ataki na próby przywrócenia godności i pamięci ofiarom tragedii smoleńskiej, na wysiłki oddania szacunku ofiarom oraz przywrócenia rodzinom smoleńskim ich bliskich, powracają obrazy Polskiego Święta Zmarłych. Jak to możliwe, aby w społeczeństwie, które tak pięknie czci swych zmarłych, przykłada tak wieką wagę do należytego pochówku i grobu rodzinnego, były tak gigantyczne pokłady nienawiści do tych wartości i bezdennego zła, działające, jako kontr-kultura do naszej pięknej tradycji szacunku dla zmarłych? Jak to możliwe, aby siły te były zdolne mobilizować znaczna część polskiego społeczeństwa w pogardzie dla zmarłych, w pogardzie do swej własnej kultury, w pogardzie do tradycji, w której żyjemy?  

Siły te systematycznie i z premedytacja plugawią pamięć zmarłych rodaków poległych w służbie dla kraju w tragedii smoleńskiej, szczególnie pamięć SP Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Generała Andrzeja Błasika oraz Pierwszego Pilota Arkadiusza Protasiuka.  Tak jak stalinowcom przeszkadzała pamięć o Żołnierzach Wyklętych poległych w walce za Ojczyznę, tak też współczesnym stalinowcom przeszkadza pamięć o wybitnych rodakach, którzy polegli w służbie dla Polski pod Smoleńskiem.  Dlatego też nie mogą znieść uroczystych miesięcznic smoleńskich, które kultywują pamięć o tych, co odeszli, dają nadzieje, otuchę, poczucie jedności i siły Polakom.   Są to te same siły, którym przeszkadzała i nadal przeszkadza niepodległa, suwerenna, działająca na rzecz swych obywateli Polska. 

Maria Szonert Binienda 

 

POLECANE
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje tylko u nas
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje

Charlie Kirk nie żyje. FBI już opublikowało wizerunek mężczyzny podejrzanego o morderstwo prawicowego działacza. W ostatnich godzinach do sieci przedostała się też informacja, że na broni zamachowca znaleziono hasła charakterystyczne dla tzn. Trantify, czyli aktywistów gender działających w szeregach „antyfaszystów”. Co dokładnie morderca naniósł na swoją broń?

Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku” pilne
Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku”

Poseł PiS Michał Woś w mocnych słowach uderzył w premiera Donalda Tuska i szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Polityk nie kryje oburzenia po tym, jak funkcjonariusze policji nachodzili jego rodzinę, gdy on sam był na obradach Sejmu w Warszawie.

Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!” Wiadomości
Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!”

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu doszło do ostrego starcia między Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy a Ewą Zajączkowską-Hernik z Konfederacji. Dyskusja o bezpieczeństwie Polski i rosyjskich dronach przerodziła się w personalny atak i mocną ripostę.

Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE pilne
Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE

Niemcy, które latami forsowały zieloną transformację, dziś same cofają się o krok. Kanclerz Friedrich Merz przyznał, że kraj nie nadąża z budową alternatywnych źródeł energii. W efekcie Berlin rozważa utrzymanie elektrowni węglowych dłużej, niż wcześniej zapowiadano.

Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla z ostatniej chwili
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla

To było bezprecedensowe wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną. Kilkanaście rosyjskich dronów przeleciało nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. W czwartek prezydent Karol Nawrocki przewodniczył pierwszemu posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu tej sytuacji.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocławscy radni podjęli decyzję, która dotyczy wszystkich mieszkańców i właścicieli sklepów. Po wejściu uchwalonych przepisów w całym mieście będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu – zarówno w sklepach, jak i na stacjach benzynowych. Zakaz obejmuje godziny od 22:00 do 6:00 rano.

Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie” polityka
Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie”

Aleksandr Łukaszenka znów uderza w Polskę. W czasie spotkania z przedstawicielem Białorusi przy ONZ Walentinem Rybakowem białoruski dyktator pozwolił sobie na bezprecedensowe ataki. Tym razem padły skandaliczne słowa o Polakach.

Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego z ostatniej chwili
Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego

Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny wydał pilny komunikat. W kilku powiatach regionu stwierdzono zanieczyszczenie wody bakteriami z grupy coli i enterokokami. Woda w części miejscowości jest niezdatna do spożycia, a mieszkańcy muszą korzystać z alternatywnych źródeł zaopatrzenia.

REKLAMA

Maria Szonert-Binienda dla Tysol.pl: W Hołdzie Ofiarom Tragedii Smoleńskiej.W Osiemdziesiątą Miesięcznicę

Dzisiaj, gdy słyszymy histeryczne ataki na próby przywrócenia godności i pamięci ofiarom tragedii smoleńskiej, na wysiłki oddania szacunku ofiarom oraz przywrócenia rodzinom smoleńskim ich bliskich, powracają obrazy Polskiego Święta Zmarłych. Jak to możliwe, aby w społeczeństwie, które tak pięknie czci swych zmarłych, przykłada tak wieką wagę do należytego pochówku i grobu rodzinnego, były tak gigantyczne pokłady nienawiści do tych wartości i bezdennego zła, działające, jako kontr-kultura do naszej pięknej tradycji szacunku dla zmarłych? Jak to możliwe, aby siły te były zdolne mobilizować znaczna część polskiego społeczeństwa w pogardzie dla zmarłych, w pogardzie do swej własnej kultury, w pogardzie do tradycji, w której żyjemy? - pisze dla Tysol.pl Maria Szonert-Binienda, prawnik, ekspert zajmujący się katastrofą smoleńską, żona prof. Wiesława Biniendy
 Maria Szonert-Binienda dla Tysol.pl: W Hołdzie Ofiarom Tragedii Smoleńskiej.W Osiemdziesiątą Miesięcznicę
/ screen YouTube
Dzień Wszystkich Świętych to pamięć i szacunek dla zmarłych, pietyzm samotnych mogił znaczonych krzyżem, rodzinnych grobowców i wypieszczonych cmentarzy. Odurzające ciepło kolorowych zniczy i piękno obsypanych kwiatami grobów. Dzień Wszystkich Świętych to najbardziej polskie z polskich świat. Nigdzie na świecie nie ma takiego dnia, takiego nastroju spokojnej zadumy nad przemijaniem, więzią pokoleń, społecznej refleksji nad tymi, którzy polegli abyśmy my mogli czcić naszych najbliższych, którzy odeszli w Panu, abyśmy mogli świętować po polsku, zgodnie z odwieczną przepiękną polską tradycją ten ważny dla nas wszystkich dzień. 

Od 10 kwietnia 2010 roku Dzień Wszystkich Świętych nabrał dla mnie szczególnego znaczenia. Uporczywie nurtuje mnie postawa znacznej części polskiego społeczeństwa. Konsekwentnie i ostentacyjnie demonstrują oni brak szacunku dla ofiar tragedii smoleńskiej, dla naszych rodaków, których szczątki zostały hurtem wrzucone do czarnych, plastikowych worków przez Rosjan i wysłane do Polski, a następnie pochowane z pogwałceniem polskiego prawa oraz wbrew protestom rodzin ofiar. Zalakowane trumny zostały zakopane w ziemi w sposób brutalny i bezkompromisowy.  Przecież takie działanie jest rażąco niezgodne nie tylko z polskim prawem, ale również z polską tradycją, kulturą oraz wrażliwością społeczną. 

Tymczasem, gdy spojrzymy na nasza historię najnowszą, wyłania się pouczająca prawidłowość.  Siły wrogie Polakom, od pokoleń niszczą najlepszych synów polskiej ziemi systematycznie odmawiając im tego, co dla Polaków najważniejsze w obliczu śmierci: szacunku, godności i pamięci. To właśnie godność i pamięć przede wszystkim starano się odebrać Żołnierzom Wyklętym, bestialsko zakopując ich zwłoki w bezimiennych mogiłach, pod chodnikami, lub szaletami. To właśnie szczątki naszych bohaterów należało pohańbić, a pamięć o ich patriotycznym poświeceniu dla kraju wymazać ze zbiorowej pamięci narodu. 

Dzisiaj, gdy słyszymy histeryczne ataki na próby przywrócenia godności i pamięci ofiarom tragedii smoleńskiej, na wysiłki oddania szacunku ofiarom oraz przywrócenia rodzinom smoleńskim ich bliskich, powracają obrazy Polskiego Święta Zmarłych. Jak to możliwe, aby w społeczeństwie, które tak pięknie czci swych zmarłych, przykłada tak wieką wagę do należytego pochówku i grobu rodzinnego, były tak gigantyczne pokłady nienawiści do tych wartości i bezdennego zła, działające, jako kontr-kultura do naszej pięknej tradycji szacunku dla zmarłych? Jak to możliwe, aby siły te były zdolne mobilizować znaczna część polskiego społeczeństwa w pogardzie dla zmarłych, w pogardzie do swej własnej kultury, w pogardzie do tradycji, w której żyjemy?  

Siły te systematycznie i z premedytacja plugawią pamięć zmarłych rodaków poległych w służbie dla kraju w tragedii smoleńskiej, szczególnie pamięć SP Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Generała Andrzeja Błasika oraz Pierwszego Pilota Arkadiusza Protasiuka.  Tak jak stalinowcom przeszkadzała pamięć o Żołnierzach Wyklętych poległych w walce za Ojczyznę, tak też współczesnym stalinowcom przeszkadza pamięć o wybitnych rodakach, którzy polegli w służbie dla Polski pod Smoleńskiem.  Dlatego też nie mogą znieść uroczystych miesięcznic smoleńskich, które kultywują pamięć o tych, co odeszli, dają nadzieje, otuchę, poczucie jedności i siły Polakom.   Są to te same siły, którym przeszkadzała i nadal przeszkadza niepodległa, suwerenna, działająca na rzecz swych obywateli Polska. 

Maria Szonert Binienda 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe