Sprawa „zamachu stanu”. Hołownia nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze
Co musisz wiedzieć:
- Marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie stawił się w poniedziałek na przesłuchanie w warszawskiej prokuraturze okręgowej ws. jego słów o „zamachu stanu” z lipca.
- Jego pełnomocnik, mec. Filip Curyło, poinformował, że Hołownia udzielił już wszystkich odpowiedzi na pytania prokuratury.
- Sprawa dotyczy śledztwa w sprawie tzw. zamachu stanu, wszczętego po zawiadomieniu m.in. prezesa TK Bogdana Święczkowskiego.
- W lipcu na antenie Polsat News Hołownia przekazał, że otrzymywał propozycje opóźnienia zaprzysiężenia prezydenta elekta Karola Nawrockiego, które nazwał próbami zamachu stanu.
Przesłuchanie w charakterze świadka
W poniedziałek na godz. 11 zaplanowano kontynuację przesłuchania Hołowni w charakterze świadka; 10 października przesłuchanie zostało na jego wniosek przerwane i zakończyło się na momencie odpowiedzi na pytania prokuratora. Wówczas udział w nim wzięli prezes TK Bogdan Święczkowski oraz mec. Bartosz Lewandowski – pełnomocnik KRS w ramach postępowania dotyczącego „zamachu stanu”, do którego dołączono wniosek o przesłuchanie marszałka ws. jego słów z lipca. W rozmowie z dziennikarzami mec. Lewandowski mówił wtedy, że zarówno on, jak i prezes TK będą mieli do Hołowni „szereg dodatkowych pytań”.
- ING Bank Śląski wydal komunikat
- Pilny komunikat IMGW. Zagrożenie dla kilku województw
- Komunikat ZUS dla emerytów
- JSW na krawędzi. Pracownicy trzymają się za kieszenie
- PKO BP wydał komunikat
- Newsweek zaatakował Rymanowskiego. Jest odpowiedź
- Turcja reaguje na sankcje. Więcej ropy spoza Rosji
Hołownia nie stawił się na kolejne przesłuchanie
W poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami przed prokuraturą mec. Curyło przekazał, że Hołownia nie stawi się na przesłuchanie, argumentując, że jego klient udzielił już odpowiedzi na wszystkie pytania prokuratury. Podkreślił również, że Hołownia – pełniący rolę świadka oraz organu państwa – przekazał już ponad 10 tysięcy stron dokumentacji. – Z tego drugiego tytułu, czyli z bycia organem państwa, wynikła konieczność zasięgnięcia opinii (…) procesualisty pana profesora Andrzeja Sakowicza. Z opinii wynika jednoznacznie, że w dzisiejszym przesłuchaniu nie jest możliwy udział przedstawicieli KRS i Trybunału Konstytucyjnego, nie są to bowiem podmioty, które można uznać za pokrzywdzone w tej sprawie – dodał mec. Curyło.
Podejrzenie popełnienia przestępstwa zamachu stanu
Wniosek do prokuratury ws. lipcowych słów Hołowni skierował mec. Lewandowski. Ostatecznie dołączono go do sprawy tzw. zamachu stanu z zawiadomienia Święczkowskiego. Dotyczyło ono podejrzenia popełnienia przestępstwa zamachu stanu m.in. przez premiera, marszałków Sejmu i Senatu, ministrów czy szefa Rządowego Centrum Legislacji. Śledztwo w sprawie „zamachu stanu” zostało wszczęte przez zastępcę prokuratora generalnego prok. Michała Ostrowskiego i przejęte 27 lutego br. przez warszawską prokuraturę okręgową.
Słowa Hołowni o „zamachu stanu”
W lipcu na antenie Polsat News marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że otrzymywał propozycje opóźnienia zaprzysiężenia prezydenta elekta Karola Nawrockiego, które nazwał próbami zamachu stanu. – Wielokrotnie proponowano mi czy sugerowano, rozpytywano mnie, czy jestem gotowy przeprowadzić „zamach stanu”, bo do tego to się sprowadza – mówił Hołownia w Polsat News. – To było testowanie, co ja zrobię – dodał.
Zamachu stanu ze mną się nie zrobi. (…) Ja to nazywam zamachem stanu. To prawdopodobnie nie wypełnia kryteriów prawnych zamachu stanu, ale ja mówię o zamachu stanu, mając na myśli sytuację, w której prezydent został wybrany, a ja mówię: no nie podoba mi się ten prezydent, to może ja go nie zaprzysięgnę, pobędę sobie prezydentem, bo przecież takie były sugestie
– oświadczył.




