Instytut Myśli Schumana popiera Karola Nawrockiego i podaje dziewięć argumentów

Niewątpliwie zbliżające się, zaplanowane na 1 czerwca 2025 roku wybory prezydenckie są najważniejszymi od 1989 roku. Polacy zdecydują w nich nie tylko, kto zostanie głową państwa polskiego, ale w jakim systemie będą żyli przez najbliższe dekady. Głos oddany na Karola Nawrockiego będzie głosem za niepodległością i wartościami. Głos oddany na Rafała Trzaskowskiego – głosem za domknięciem totalitarnego systemu superpaństwa pod hegemonią Niemiec.
Karol Nawrocki na CPAC w Rzeszowie
Karol Nawrocki na CPAC w Rzeszowie / (aldg) PAP/Darek Delmanowicz

Co musisz wiedzieć?

  • 1 czerwca odbędzie się w Polsce II tura wyborów prezydenckich
  • Instytut Myśli Schumana wspiera w tych wyborach Karola Nawrockiego
  • Instytut Myśli Schumana podaje dziewięć argumentów na poparcie kandydatury Karola Nawrockiego

 

1. Domykanie się systemu

Z kolejnych unijnych dokumentów, również tych dotyczących niszowych obszarów życia społeczeństw państw członkowskich wyłania się zmierzający już do końca proces domykania projektu neokomunistycznego superpaństwa. Jedyną przeszkodą na drodze do sukcesu ideowych spadkobierców trockisty Altiero Spinellego jest Polska. Rumunię udało się eurokratom spacyfikować niekoniecznie demokratycznymi metodami, ale my nie możemy sobie pozwolić na powtórkę z „rumuńskiego scenariusza”. Jeżeli się nie zmobilizujemy i nie zagłosujemy „byle nie Trzaskowski”, definitywnie stracimy suwerenność na wiele lat, a może nawet i dekad. Polskie dzieci będą zabijane w łonach matek przez morderców w białych kitlach. Obowiązywać będzie cenzura, która jest wpisana nie tylko w Europejską Tarczę Demokratyczną, ale również wiele innych dokumentów, jak chociażby Akt o AI. Nagle okaże się, że z internetu będą znikać treści związane z katolicyzmem, prawdziwymi wartościami czy wszelkie inne, które lewicowi szaleńcy traktują jako konserwatywne, a zatem stanowiące zagrożenie i dezinformację. Do tego dojdzie cancel culture i „europejska” narracja historyczna niewiele mająca wspólnego z faktami, za to wiele z niemiecką propagandą wybielania narodu niemieckiego z win za zbrodnie, których dokonał.

 

2. Zielona agenda

Rafał Trzaskowski będzie gwarantem wprowadzania w Polsce najbardziej szalonych pomysłów zachodnich ideologów. Jako prezydent Warszawy zasłynął wprowadzeniem miasta stołecznego do organizacji C40 Cities, której celem jest nie tylko wyeliminowanie z centrów miast ruchu kołowego, ale również usunięcie z diety obywateli mięsa i nabiału, czyli podstawowych produktów niezbędnych dla utrzymania zdrowia, czy ograniczenie możliwości podróżowania, zakupu ubrań itd. Wybór kandydata Platformy Obywatelskiej to zatem przepis na głód i zwijanie gospodarki, ponieważ wiele branż upadnie dobitych nie tylko obostrzeniami klimatycznymi, ale całą chorą zieloną ideologią. To przepis na powszechne bezrobocie i biedę w skali dotychczas niespotykanej, ponieważ nie ulega wątpliwości, że jako prezydent dostosuje swoje działanie do oczekiwań Berlina, a te są znane: Polska ma być odbiorcą niemieckich zielonych technologii bez względu na wszystko. Nie będzie miało znaczenia, że ucierpi nasze bezpieczeństwo, nie tylko energetyczne, że będą blackouty, że są problemy z utylizacją zużytych turbin i paneli fotowoltaicznych. Już teraz potężne sumy z pieniędzy polskich podatników idą na dopłaty do samochodów elektrycznych – najbiedniejsi składają się na to, aby najbogatsi mogli mieć dobre samopoczucie z powodu posiadania „ekologicznego” auta. Wysokość dopłaty to 40 tys. złotych!

 

3. Nowe oblicze komunizmu

Jeżeli prezydentem zostanie Rafał Trzaskowski to nie należy spodziewać się sprzeciwu wobec planowanego przez UE wywłaszczenia obywateli państw członkowskich (zgodnie z zapisami Manifestu z Ventotene), a także dokwaterowywania migrantów do tych mieszkań, których metraż będzie przekraczał dopuszczone przez ideologów normy. Centra integracji bowiem to dopiero początek planu, jaki lewica ma dla Europy. Obecnie jest realizowana koncepcja Richarda Coudenhove-Kalergiego, zgodnie z którą tylko rządzące Europą elity mają być białe, pozostała zaś część społeczeństw ma być negroidalna. Z informacji posiadanych przez Instytut Myśli Schumana wynika, że ów szowinistyczny i rasistowski projekt ma nadać kształt Europie przyszłości. Nic zatem dziwnego, że zapowiadane są kolejne fale migracji, a co za tym idzie przemocy.

Polska Trzaskowskiego będzie krajem bez tożsamości, całkowicie podporządkowanym ideologicznym wymysłom, a zatem stanowiącym niejako pole doświadczalne, na którym testowane będą najbardziej absurdalne pomysły. Polski przemysł zostanie zlikwidowany, a kraj uzależniony w stu procentach od dostaw z Niemiec i Francji.

Jako kraj zostaniemy pozbawieni sił obronnych na rzecz europejskiej armii, a o naszym uzbrojeniu, podobnie zresztą jak i innych kwestiach związanych z szeroko rozumianą obronnością decydować będzie Berlin i Paryż. Jest to szczególnie groźne w kontekście tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, ponieważ Władimir Putin – postrzegający nasz kraj jako bliską zagranicę – może zechcieć nas w tej sytuacji zaatakować, a my – pozbawieni możliwości szybkiej reakcji poprzez przeniesienie (zgodnie ze zmianami traktatowymi) decyzyjności na Zachód nawet się nie obronimy.

Wybór Trzaskowskiego – i to trzeba sobie uzmysłowić – będzie oznaczał w dłuższej perspektywie wyjście Polski z NATO i jej kolejny rozbiór. Pozwoli bowiem na przeforsowanie zaproponowanych przez eurokratów zmian traktatowych, w których poprawką byłego już eurodeputowanego Helmuta Scholza postuluje się wyjście krajów UE z NATO, co zresztą jest mocno zbieżne z interesami Rosji.

 

4. Obronić złotego

Wybór Rafała Trzaskowskiego na prezydenta będzie skutkował likwidacją w Polsce gotówki oraz wejściem Polski do strefy euro. Jeżeli weźmiemy pod uwagę również kolejne „zielone” podatki, to czeka nas gwałtowny wzrost inflacji i kryzys, nad którym nie będziemy w stanie zapanować nie posiadając własnej waluty. To jednak nie będzie koniec problemów ekonomicznych, ponieważ cała polska przedsiębiorczość zostanie najprawdopodobniej skrępowana, a w ostateczności przekazana w obce ręce wskutek zapisów, jakie przyjęto w dokumentach założycielskich instytucji o nazwie AMLA powstającej we Frankfurcie nad Menem. Zgodnie z nimi urząd ten – kontrolujący wszystkie przepływy finansowe w całej UE – będzie miał prawo wymusić sprzedaż przedsiębiorstwa w sytuacji, kiedy w sposób uznaniowy uzna, iż może zachodzić możliwość prania brudnych pieniędzy. Wystarczy zatem, że niemiecki konkurent w sposób fałszywy doniesie na polskiego przedsiębiorcę, aby mógł przejąć jego własność. I nie będzie od tego odwołania, ponieważ w tych dokumentach system odwoławczy stanowi fikcję.

 

5. Mowa nienawiści

Wybór Rafała Trzaskowskiego na prezydenta będzie skutkował procesami wobec wszystkich tych, którzy będą mieli śmiałość krytykować lewicę i reprezentowane przez nią antywartości. Afirmacja rodziny będzie traktowana za zbrodnię, a afirmacja wynaturzeń – za nowoczesność. Trzaskowski nie raz jako prezydent Warszawy nie tylko wspierał tzw. parady równości (a raczej deprawacyjne show), ale sam w nich uczestniczył chętnie fotografując się na tle drag queens i tęczowych flag. Obrona podstawowego prawa człowieka, jakim jest prawo do życia, również będzie penalizowana, dokładnie tak, jak dzieje się już w krajach Europy Zachodniej. Za mowę nienawiści zostanie uznane wszystko, co tylko będzie w jakikolwiek sposób uderzać w plan wprowadzenia nowego systemu komunistycznego. W ramach „walki z dezinformacją” „stanowiącą zagrożenie dla demokracji” będzie się zamykać w więzieniach wszystkich przeciwników nowego systemu – od zwykłych obywateli po polityków i dziennikarzy. Przedsmak tego mieliśmy w przypadku aresztowań Dariusza Mateckiego, Macieja Wąsika czy Mariusza Kamińskiego. Prześladowani będą księża dokładnie tak, jak prześladowany był ks. Michał Olszewski – torturowany światłem oraz nękany przy użyciu innych metod. Każdy przejaw oporu wobec nowego systemu będzie bezwzględnie ścigany, do czego posłuży aparat represji i powolne mu sądy „rozgrzanych sędziów”.

 

6. Deprawacja dzieci

Rafał Trzaskowski będzie gwarantem utrwalenia się w polskich szkołach permisywnej edukacji seksualnej zgodnej z ideologią zrównoważonego rozwoju i zaleceniami WHO, zgodnie z którymi już niemowlęta [sic!] mają być nauczane o seksie, natomiast czterolatki mają czerpać przyjemność z masturbacji. Im starsze dzieci, tym plan WHO na ich deprawację jest gorszy. Kwestią czasu jest otwarcie się mainstreamowej lewicy na pedofilię. Zresztą sami pedofile nie mają co do tego żadnych wątpliwości. Grzegorz Strzemecki w książce „Gender – ideologia państwowa Rzeczypospolitej” przytacza słowa niemieckiego pedofila Dietera Giesekinga, który w wywiadzie dla freiwelt.net stwierdził, iż „pedofile powinni mieścić się w zakresie 'różnorodności orientacji seksualnych’”. Co więcej, podpisał on petycję popierającą program nauczania uwzględniający naukę o queerseksualizmach. Tłumaczył to tym, że „również pedofile pozyskają z pewnością długofalowe korzyści z projektu edukacyjnego 'Bildungsplan 2015′. Jednakże tylko wówczas, gdy pedofilia będzie przedstawiana jako miłość do dziecka, a nie jako coś złego, czego nie powinno być”. Ów pedofil dodał: „Uczenie o różnorodności opcji seksualnych i tolerancji wobec wszystkich mniejszości seksualnych nie powinno być pozostawione wyłącznie rodzicom, lecz powinno być prowadzone również w szkołach, gdyż jest to zadanie dla całego społeczeństwa”. O to właśnie chodzi z całym projektem tzw. edukacji zdrowotnej. Przypomnijmy, że w Niemczech za odmowę posłania dzieci na zajęcia z deprawacji grozi odebranie praw rodzicielskich. Dokładnie to samo czeka Polskę, jeżeli Polacy 1 czerwca zagłosują na Rafała Trzaskowskiego.

Co więcej, dzieci będą oddawane do adopcji parom homoseksualnym, jak jest to praktykowane w Zachodniej Europie. Tymczasem, jak udowadnia doświadczony psycholog Gerard van den Aardweg przekazywanie dzieci parom homoseksualnym to współczesna forma ich maltretowania. Swoją opinię wyraził on na podstawie wieloletnich badań, a nie niepopartej faktami ideologii.

 

7. Polska Konstytucja pójdzie na śmietnik historii

Rafał Trzaskowski jest przedstawicielem opcji, która stoi na stanowisku – wbrew zresztą orzeczeniom polskiego Trybunału Konstytucyjnego i samej Konstytucji – że prawo unijne stoi ponad polskim prawem narodowym. Nie jest tajemnicą, że Donald Tusk łamie zarówno Konstytucję, jak i inne ustawy i należy się spodziewać, że Rafał Trzaskowski jako prezydent będzie jedynie utrwalał i wspierał ten zgubny dla Polski trend. Na efekty nie będzie trzeba długo czekać – staniemy się krajem rządzonym przez różnego rodzaju mafie i mniej lub bardziej formalne grupy wpływów, gdzie wszystko będzie uznaniowe, a wyroki uzależnione od koneksji i afiliacji.

 

8. Reparacje od Niemiec

Dla nikogo nie jest tajemnicą, że Platforma Obywatelska, której kandydatem na prezydenta jest Rafał Trzaskowski nie będzie domagała się od Niemiec odszkodowania za wielosetmiliardowe straty, jakie Polska poniosła w wyniku niemieckiej agresji. Karol Nawrocki, co zresztą sam zapowiedział, sprawy reparacji nie odpuści i stąd panika w niemieckich mediach. Prawda jest taka, że bylibyśmy krajem o wiele bogatszym niż Niemcy, biorąc pod uwagę pracowitość i skalę poświęcenia polskiego społeczeństwa, gdyby ci ostatni nie tylko nie zgotowali nam piekła na ziemi, ale ograbili nas ze wszystkiego, co tylko dało się wywieźć. Niemcy doskonale zdają sobie sprawę, że gdyby zostały zmuszone do zadośćuczynienia za te zbrodnie, byłyby bankrutem, stąd tak wielka presja z ich strony, aby prezydentem nie został Karol Nawrocki.

 

9. Ochronić polską przyrodę

Unia Europejska przygotowała rozwiązania dla polskich lasów dosłownie śmiercionośne. Prowadzona sprawdzona od stu lat gospodarki leśnej polegająca na wycince i nasadzeniach ma zostać zastąpiona pseudodbałością o bioróżnorodność, która w efekcie doprowadzi do wymierania polskich lasów. Doświadczyła już tego Puszcza Białowieska, kiedy rząd uległ naciskom Brukseli i całe połacie Puszczy uległy degradacji. Taki los czeka większość polskich lasów, ponieważ bez ingerencji człowieka sobie nie poradzą. Należy realnie brać pod uwagę, że Rafał Trzaskowski jako prezydent nie tylko przypieczętuje los polskich lasów, ale doprowadzi – czego nie udało się PO w poprzedniej kadencji ze względu na prawdziwe pospolite ruszenie w obronie lasów – do ich wyprzedaży, a zarazem wyprzedaży wszystkich minerałów znajdujących się w niższych warstwach ziemi. Czy naprawdę tego chcemy?

Dlatego Instytut Myśli Schumana zachęca do tego, aby uczestniczyć w wyborach i nawet jeżeli ma się krytyczny stosunek do PiS-u, zagłosować na Karola Nawrockiego. Ten ostatni podpisując deklarację Sławomira Mentzena udowodnił, że jest samodzielnym politykiem potrafiącym wznieść się ponad międzypartyjnymi animozjami. Tylko Karol Nawrocki jest gwarantem, że Polska uniknie scenariusza, w którym – zgodnie z planami Berlina – byłaby niemieckim landem. Chcemy podkreślić, iż każda rezygnacja z uczestniczenia w wyborach to nic innego jak głos oddany przeciwko Polsce.

 

Prof. Zbigniew Krysiak - Przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana

Ryszard Krzyżkowski - Prezes Instytutu Myśli Schumana

Tomasz Pysiak - Prezes Fundacji Schuman Trimarium Forum

Anna Wiejak - Redaktor Naczelna Schuman Optics Magazine


 

POLECANE
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem Wiadomości
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem

Turysta, który wybrał się w Tatry bez zimowego wyposażenia, przeżył wyjątkowo groźny wypadek. Na zboczach Małego Giewontu spadł ze szlaku na odcinku „Żleb z Progiem”, pokonując w dół ponad 100 metrów. Jak poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna doznał obrażeń, ale jego stan nie okazał się tragiczny.

Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów z ostatniej chwili
Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2? gorące
Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2?

Jak podała na platformie X ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska powołując się na portal Table.Media, federalna minister gospodarki Katherina Reiche zapowiedziała niemieckiemu przemysłowi chemicznemu ulgi w zakresie cen energii elektrycznej i certyfikatów emisji CO₂. Niemcy chcą uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na te rozwiązania.

Nowy pasożyt odkryty w Polsce. Naukowcy alarmują Wiadomości
Nowy pasożyt odkryty w Polsce. Naukowcy alarmują

Szop pracz, który coraz częściej pojawia się w Polsce, może stanowić większe zagrożenie dla przyrody, niż dotąd sądzono. Naukowcy odkryli u tego gatunku nowego pasożyta, który wcześniej nie był znany w Europie.

Władze Białorusi uwolniły 123 więźniów politycznych. Na liście jest obywatel Polski z ostatniej chwili
Władze Białorusi uwolniły 123 więźniów politycznych. Na liście jest obywatel Polski

Białoruskie władze uwolniły 123 więźniów politycznych – podało w sobotę Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”. Wśród tych osób znalazł się obywatel Polski Roman Gałuza, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki, czy opozycjonistka Maryja Kalesnikawa.

Ja po prostu nie nadążam. Uczestniczka TzG przerwała milczenie Wiadomości
"Ja po prostu nie nadążam". Uczestniczka "TzG" przerwała milczenie

Barbara Bursztynowicz, znana widzom z serialu „Klan”, zdecydowała się na udział w popularnym programie tanecznym, choć - jak dziś przyznaje - od początku towarzyszyły jej duże obawy. Aktorka pożegnała się z show w ósmym odcinku, a po czasie szczerze opowiedziała o emocjach, jakie przeżywała za kulisami.

Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj wideo
Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj

Powywracane policyjne samochody, bitwa uliczna z użyciem gazu, zablokowane drogi i dojazd do portu Wolos – tak wyglądały rolnicze protesty w Grecji.

„Najgorszy rząd od dekad”. Beata Szydło ostro podsumowuje 2 lata koalicji 13 grudnia z ostatniej chwili
„Najgorszy rząd od dekad”. Beata Szydło ostro podsumowuje 2 lata koalicji 13 grudnia

Ostatnie dwa lata to gigantyczne straty dla Polski i Polaków. To niszczenie szans rozwojowych. To po prostu dramat dla Polski – pisze na platformie X była premier Beata Szydło. Dziś mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy.

Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor Wiadomości
Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor

Peter Greene, amerykański aktor znany z ról złoczyńców i przestępców, w tym Zeda w filmie „Pulp Fiction”, zmarł w swoim domu w Nowym Jorku w wieku 60 lat - przekazała w sobotę stacja NBC, powołując się na menedżera artysty. Przyczyny śmierci nie ujawniono.

PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia z ostatniej chwili
PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że partia stworzyła projekt systemu zmiany służby zdrowia. W proponowanej reformie są m.in. odwrócenie piramidy świadczeń zdrowotnych, oddzielenie pracy w publicznej i prywatnej ochronie zdrowia czy ujednolicenie organu założycielskiego szpitali.

REKLAMA

Instytut Myśli Schumana popiera Karola Nawrockiego i podaje dziewięć argumentów

Niewątpliwie zbliżające się, zaplanowane na 1 czerwca 2025 roku wybory prezydenckie są najważniejszymi od 1989 roku. Polacy zdecydują w nich nie tylko, kto zostanie głową państwa polskiego, ale w jakim systemie będą żyli przez najbliższe dekady. Głos oddany na Karola Nawrockiego będzie głosem za niepodległością i wartościami. Głos oddany na Rafała Trzaskowskiego – głosem za domknięciem totalitarnego systemu superpaństwa pod hegemonią Niemiec.
Karol Nawrocki na CPAC w Rzeszowie
Karol Nawrocki na CPAC w Rzeszowie / (aldg) PAP/Darek Delmanowicz

Co musisz wiedzieć?

  • 1 czerwca odbędzie się w Polsce II tura wyborów prezydenckich
  • Instytut Myśli Schumana wspiera w tych wyborach Karola Nawrockiego
  • Instytut Myśli Schumana podaje dziewięć argumentów na poparcie kandydatury Karola Nawrockiego

 

1. Domykanie się systemu

Z kolejnych unijnych dokumentów, również tych dotyczących niszowych obszarów życia społeczeństw państw członkowskich wyłania się zmierzający już do końca proces domykania projektu neokomunistycznego superpaństwa. Jedyną przeszkodą na drodze do sukcesu ideowych spadkobierców trockisty Altiero Spinellego jest Polska. Rumunię udało się eurokratom spacyfikować niekoniecznie demokratycznymi metodami, ale my nie możemy sobie pozwolić na powtórkę z „rumuńskiego scenariusza”. Jeżeli się nie zmobilizujemy i nie zagłosujemy „byle nie Trzaskowski”, definitywnie stracimy suwerenność na wiele lat, a może nawet i dekad. Polskie dzieci będą zabijane w łonach matek przez morderców w białych kitlach. Obowiązywać będzie cenzura, która jest wpisana nie tylko w Europejską Tarczę Demokratyczną, ale również wiele innych dokumentów, jak chociażby Akt o AI. Nagle okaże się, że z internetu będą znikać treści związane z katolicyzmem, prawdziwymi wartościami czy wszelkie inne, które lewicowi szaleńcy traktują jako konserwatywne, a zatem stanowiące zagrożenie i dezinformację. Do tego dojdzie cancel culture i „europejska” narracja historyczna niewiele mająca wspólnego z faktami, za to wiele z niemiecką propagandą wybielania narodu niemieckiego z win za zbrodnie, których dokonał.

 

2. Zielona agenda

Rafał Trzaskowski będzie gwarantem wprowadzania w Polsce najbardziej szalonych pomysłów zachodnich ideologów. Jako prezydent Warszawy zasłynął wprowadzeniem miasta stołecznego do organizacji C40 Cities, której celem jest nie tylko wyeliminowanie z centrów miast ruchu kołowego, ale również usunięcie z diety obywateli mięsa i nabiału, czyli podstawowych produktów niezbędnych dla utrzymania zdrowia, czy ograniczenie możliwości podróżowania, zakupu ubrań itd. Wybór kandydata Platformy Obywatelskiej to zatem przepis na głód i zwijanie gospodarki, ponieważ wiele branż upadnie dobitych nie tylko obostrzeniami klimatycznymi, ale całą chorą zieloną ideologią. To przepis na powszechne bezrobocie i biedę w skali dotychczas niespotykanej, ponieważ nie ulega wątpliwości, że jako prezydent dostosuje swoje działanie do oczekiwań Berlina, a te są znane: Polska ma być odbiorcą niemieckich zielonych technologii bez względu na wszystko. Nie będzie miało znaczenia, że ucierpi nasze bezpieczeństwo, nie tylko energetyczne, że będą blackouty, że są problemy z utylizacją zużytych turbin i paneli fotowoltaicznych. Już teraz potężne sumy z pieniędzy polskich podatników idą na dopłaty do samochodów elektrycznych – najbiedniejsi składają się na to, aby najbogatsi mogli mieć dobre samopoczucie z powodu posiadania „ekologicznego” auta. Wysokość dopłaty to 40 tys. złotych!

 

3. Nowe oblicze komunizmu

Jeżeli prezydentem zostanie Rafał Trzaskowski to nie należy spodziewać się sprzeciwu wobec planowanego przez UE wywłaszczenia obywateli państw członkowskich (zgodnie z zapisami Manifestu z Ventotene), a także dokwaterowywania migrantów do tych mieszkań, których metraż będzie przekraczał dopuszczone przez ideologów normy. Centra integracji bowiem to dopiero początek planu, jaki lewica ma dla Europy. Obecnie jest realizowana koncepcja Richarda Coudenhove-Kalergiego, zgodnie z którą tylko rządzące Europą elity mają być białe, pozostała zaś część społeczeństw ma być negroidalna. Z informacji posiadanych przez Instytut Myśli Schumana wynika, że ów szowinistyczny i rasistowski projekt ma nadać kształt Europie przyszłości. Nic zatem dziwnego, że zapowiadane są kolejne fale migracji, a co za tym idzie przemocy.

Polska Trzaskowskiego będzie krajem bez tożsamości, całkowicie podporządkowanym ideologicznym wymysłom, a zatem stanowiącym niejako pole doświadczalne, na którym testowane będą najbardziej absurdalne pomysły. Polski przemysł zostanie zlikwidowany, a kraj uzależniony w stu procentach od dostaw z Niemiec i Francji.

Jako kraj zostaniemy pozbawieni sił obronnych na rzecz europejskiej armii, a o naszym uzbrojeniu, podobnie zresztą jak i innych kwestiach związanych z szeroko rozumianą obronnością decydować będzie Berlin i Paryż. Jest to szczególnie groźne w kontekście tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, ponieważ Władimir Putin – postrzegający nasz kraj jako bliską zagranicę – może zechcieć nas w tej sytuacji zaatakować, a my – pozbawieni możliwości szybkiej reakcji poprzez przeniesienie (zgodnie ze zmianami traktatowymi) decyzyjności na Zachód nawet się nie obronimy.

Wybór Trzaskowskiego – i to trzeba sobie uzmysłowić – będzie oznaczał w dłuższej perspektywie wyjście Polski z NATO i jej kolejny rozbiór. Pozwoli bowiem na przeforsowanie zaproponowanych przez eurokratów zmian traktatowych, w których poprawką byłego już eurodeputowanego Helmuta Scholza postuluje się wyjście krajów UE z NATO, co zresztą jest mocno zbieżne z interesami Rosji.

 

4. Obronić złotego

Wybór Rafała Trzaskowskiego na prezydenta będzie skutkował likwidacją w Polsce gotówki oraz wejściem Polski do strefy euro. Jeżeli weźmiemy pod uwagę również kolejne „zielone” podatki, to czeka nas gwałtowny wzrost inflacji i kryzys, nad którym nie będziemy w stanie zapanować nie posiadając własnej waluty. To jednak nie będzie koniec problemów ekonomicznych, ponieważ cała polska przedsiębiorczość zostanie najprawdopodobniej skrępowana, a w ostateczności przekazana w obce ręce wskutek zapisów, jakie przyjęto w dokumentach założycielskich instytucji o nazwie AMLA powstającej we Frankfurcie nad Menem. Zgodnie z nimi urząd ten – kontrolujący wszystkie przepływy finansowe w całej UE – będzie miał prawo wymusić sprzedaż przedsiębiorstwa w sytuacji, kiedy w sposób uznaniowy uzna, iż może zachodzić możliwość prania brudnych pieniędzy. Wystarczy zatem, że niemiecki konkurent w sposób fałszywy doniesie na polskiego przedsiębiorcę, aby mógł przejąć jego własność. I nie będzie od tego odwołania, ponieważ w tych dokumentach system odwoławczy stanowi fikcję.

 

5. Mowa nienawiści

Wybór Rafała Trzaskowskiego na prezydenta będzie skutkował procesami wobec wszystkich tych, którzy będą mieli śmiałość krytykować lewicę i reprezentowane przez nią antywartości. Afirmacja rodziny będzie traktowana za zbrodnię, a afirmacja wynaturzeń – za nowoczesność. Trzaskowski nie raz jako prezydent Warszawy nie tylko wspierał tzw. parady równości (a raczej deprawacyjne show), ale sam w nich uczestniczył chętnie fotografując się na tle drag queens i tęczowych flag. Obrona podstawowego prawa człowieka, jakim jest prawo do życia, również będzie penalizowana, dokładnie tak, jak dzieje się już w krajach Europy Zachodniej. Za mowę nienawiści zostanie uznane wszystko, co tylko będzie w jakikolwiek sposób uderzać w plan wprowadzenia nowego systemu komunistycznego. W ramach „walki z dezinformacją” „stanowiącą zagrożenie dla demokracji” będzie się zamykać w więzieniach wszystkich przeciwników nowego systemu – od zwykłych obywateli po polityków i dziennikarzy. Przedsmak tego mieliśmy w przypadku aresztowań Dariusza Mateckiego, Macieja Wąsika czy Mariusza Kamińskiego. Prześladowani będą księża dokładnie tak, jak prześladowany był ks. Michał Olszewski – torturowany światłem oraz nękany przy użyciu innych metod. Każdy przejaw oporu wobec nowego systemu będzie bezwzględnie ścigany, do czego posłuży aparat represji i powolne mu sądy „rozgrzanych sędziów”.

 

6. Deprawacja dzieci

Rafał Trzaskowski będzie gwarantem utrwalenia się w polskich szkołach permisywnej edukacji seksualnej zgodnej z ideologią zrównoważonego rozwoju i zaleceniami WHO, zgodnie z którymi już niemowlęta [sic!] mają być nauczane o seksie, natomiast czterolatki mają czerpać przyjemność z masturbacji. Im starsze dzieci, tym plan WHO na ich deprawację jest gorszy. Kwestią czasu jest otwarcie się mainstreamowej lewicy na pedofilię. Zresztą sami pedofile nie mają co do tego żadnych wątpliwości. Grzegorz Strzemecki w książce „Gender – ideologia państwowa Rzeczypospolitej” przytacza słowa niemieckiego pedofila Dietera Giesekinga, który w wywiadzie dla freiwelt.net stwierdził, iż „pedofile powinni mieścić się w zakresie 'różnorodności orientacji seksualnych’”. Co więcej, podpisał on petycję popierającą program nauczania uwzględniający naukę o queerseksualizmach. Tłumaczył to tym, że „również pedofile pozyskają z pewnością długofalowe korzyści z projektu edukacyjnego 'Bildungsplan 2015′. Jednakże tylko wówczas, gdy pedofilia będzie przedstawiana jako miłość do dziecka, a nie jako coś złego, czego nie powinno być”. Ów pedofil dodał: „Uczenie o różnorodności opcji seksualnych i tolerancji wobec wszystkich mniejszości seksualnych nie powinno być pozostawione wyłącznie rodzicom, lecz powinno być prowadzone również w szkołach, gdyż jest to zadanie dla całego społeczeństwa”. O to właśnie chodzi z całym projektem tzw. edukacji zdrowotnej. Przypomnijmy, że w Niemczech za odmowę posłania dzieci na zajęcia z deprawacji grozi odebranie praw rodzicielskich. Dokładnie to samo czeka Polskę, jeżeli Polacy 1 czerwca zagłosują na Rafała Trzaskowskiego.

Co więcej, dzieci będą oddawane do adopcji parom homoseksualnym, jak jest to praktykowane w Zachodniej Europie. Tymczasem, jak udowadnia doświadczony psycholog Gerard van den Aardweg przekazywanie dzieci parom homoseksualnym to współczesna forma ich maltretowania. Swoją opinię wyraził on na podstawie wieloletnich badań, a nie niepopartej faktami ideologii.

 

7. Polska Konstytucja pójdzie na śmietnik historii

Rafał Trzaskowski jest przedstawicielem opcji, która stoi na stanowisku – wbrew zresztą orzeczeniom polskiego Trybunału Konstytucyjnego i samej Konstytucji – że prawo unijne stoi ponad polskim prawem narodowym. Nie jest tajemnicą, że Donald Tusk łamie zarówno Konstytucję, jak i inne ustawy i należy się spodziewać, że Rafał Trzaskowski jako prezydent będzie jedynie utrwalał i wspierał ten zgubny dla Polski trend. Na efekty nie będzie trzeba długo czekać – staniemy się krajem rządzonym przez różnego rodzaju mafie i mniej lub bardziej formalne grupy wpływów, gdzie wszystko będzie uznaniowe, a wyroki uzależnione od koneksji i afiliacji.

 

8. Reparacje od Niemiec

Dla nikogo nie jest tajemnicą, że Platforma Obywatelska, której kandydatem na prezydenta jest Rafał Trzaskowski nie będzie domagała się od Niemiec odszkodowania za wielosetmiliardowe straty, jakie Polska poniosła w wyniku niemieckiej agresji. Karol Nawrocki, co zresztą sam zapowiedział, sprawy reparacji nie odpuści i stąd panika w niemieckich mediach. Prawda jest taka, że bylibyśmy krajem o wiele bogatszym niż Niemcy, biorąc pod uwagę pracowitość i skalę poświęcenia polskiego społeczeństwa, gdyby ci ostatni nie tylko nie zgotowali nam piekła na ziemi, ale ograbili nas ze wszystkiego, co tylko dało się wywieźć. Niemcy doskonale zdają sobie sprawę, że gdyby zostały zmuszone do zadośćuczynienia za te zbrodnie, byłyby bankrutem, stąd tak wielka presja z ich strony, aby prezydentem nie został Karol Nawrocki.

 

9. Ochronić polską przyrodę

Unia Europejska przygotowała rozwiązania dla polskich lasów dosłownie śmiercionośne. Prowadzona sprawdzona od stu lat gospodarki leśnej polegająca na wycince i nasadzeniach ma zostać zastąpiona pseudodbałością o bioróżnorodność, która w efekcie doprowadzi do wymierania polskich lasów. Doświadczyła już tego Puszcza Białowieska, kiedy rząd uległ naciskom Brukseli i całe połacie Puszczy uległy degradacji. Taki los czeka większość polskich lasów, ponieważ bez ingerencji człowieka sobie nie poradzą. Należy realnie brać pod uwagę, że Rafał Trzaskowski jako prezydent nie tylko przypieczętuje los polskich lasów, ale doprowadzi – czego nie udało się PO w poprzedniej kadencji ze względu na prawdziwe pospolite ruszenie w obronie lasów – do ich wyprzedaży, a zarazem wyprzedaży wszystkich minerałów znajdujących się w niższych warstwach ziemi. Czy naprawdę tego chcemy?

Dlatego Instytut Myśli Schumana zachęca do tego, aby uczestniczyć w wyborach i nawet jeżeli ma się krytyczny stosunek do PiS-u, zagłosować na Karola Nawrockiego. Ten ostatni podpisując deklarację Sławomira Mentzena udowodnił, że jest samodzielnym politykiem potrafiącym wznieść się ponad międzypartyjnymi animozjami. Tylko Karol Nawrocki jest gwarantem, że Polska uniknie scenariusza, w którym – zgodnie z planami Berlina – byłaby niemieckim landem. Chcemy podkreślić, iż każda rezygnacja z uczestniczenia w wyborach to nic innego jak głos oddany przeciwko Polsce.

 

Prof. Zbigniew Krysiak - Przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana

Ryszard Krzyżkowski - Prezes Instytutu Myśli Schumana

Tomasz Pysiak - Prezes Fundacji Schuman Trimarium Forum

Anna Wiejak - Redaktor Naczelna Schuman Optics Magazine



 

Polecane