"Wszystkim Niemcom to mówię. Dawać kasę". Trzaskowski u Stanowskiego

Rafał Trzaskowski był gościem Kanału Zero w cyklu wywiadów Krzysztofa Stanowskiego z kandydatami na prezydenta.
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski / zrzut z ekranu z YouTube'a - Kanał Zero

Rafał Trzaskowski jest kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd Prezydenta RP. Obecnie pełni funkcję prezydenta Warszawy i wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej. 8 maja wziął udział w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim z Kanału Zero, który przeprowadza wywiady z kandydatami na prezydenta.

Jednym z tematów rozmowy były stosunki polsko-niemieckie – kwestia reparacji od Niemiec w związku z II wojną światową, a także sprawa nielegalnych imigrantów wypychanych do Polski – tym bardziej aktualne, że 7 maja w Polsce gościł nowo wybrany kanclerz Niemiec Friedrich Merz.

"Wszystkim Niemcom to mówię. Dawać kasę"

Rafał Trzaskowski, pytany o sprawę reparacji, stwierdził, że on "zawsze" – jak go Niemcy pytają – mówi, że oni muszą się z tym problemem zmierzyć.

Wszystkim Niemcom to mówię. Co to jest w ogóle za sytuacja, żebyśmy my na własnych barkach brali bezpieczeństwo Europy i zabezpieczali granicę wschodnią. Dawać kasę

– mówił Trzaskowski. Dodał też, że Niemcy w ramach nowego unijnego funduszu bezpieczeństwa powinni finansować polskie zbrojenia. Jak podkreślił, to nie rozwiązuje problemu reparacji, ale jest krokiem w dobrym kierunku.

 

Tusk o reparacjach: "Nie będziemy o to prosić"

Twierdzenia Trzaskowskiego mają się jednak nijak do rzeczywistej polityki partii, której jest wiceprzewodniczącym. Podczas środowego spotkania Friedricha Merza z Donaldem Tuskiem w Warszawie premier rządu faktycznie zrzekł się reparacji niemieckich. – Decyzja dyplomatyczna o reparacjach zapadła w czasach komunistycznych – powiedział Tusk. Dodał też wprawdzie, że rachunek krzywd "nigdy nie był zadośćuczyniony", ale jak zakończył, "nie będziemy o to prosić". Kanclerz Merz stał na podobnym stanowisku, uważając, że kwestia reparacji została zamknięta.

 

Kwestia imigrantów: "Piękna polityczna sztuka"

Jeszcze większe kontrowersje wywołała sprawa imigrantów, która pozornie poróżniła obydwu przywódców. Niemiecki "Bild", a zanim Onet rozpisywały się w czwartek o nie do końca sympatycznej atmosferze, jak miała miejsce podczas rozmów między kanclerzem Niemiec Friedrich Merzem a premierem Donaldem Tuskiem. W relacji można było przeczytać nawet o Tusku "wytrąconym z równowagi" i Merzu starającym się załagodzić sytuację. 

Sprawę jednak w odpowiednim świetle postawiła wpływowa niemiecka dziennikarka Zara Riffler.

W rzeczywistości nie ma żadnego problemu z Polską! Chciałabym przypomnieć, że w Polsce trwa obecnie kampania wyborcza. Dlatego Donald Tusk i Friedrich Merz zgadzają się po cichu, a publicznie mówią coś zupełnie innego

– napisała w mediach społecznościowych.

Znają się od dawna i już wcześniej utrzymywali ze sobą kontakt. Tusk nie może sobie pozwolić na natychmiastowe przyjęcie zawróconych przez Niemcy imigrantów. Przynajmniej nie publicznie

– zaznacza Riffler.

Piękna polityczna sztuka. Fantastyczny. Merz uczynił to dyplomatycznie i umiejętnie. Trzeba mu przyznać rację. Ponieważ dziś dochodzi już do kolejnych zawróceń [imigrantów] – także do Polski. Dzięki temu Merz faktycznie odniósł sukces

– dodała.

 

Wywiad z Trzaskowskim w Kanale Zero

Poza treściami głoszonymi przez Rafała Trzaskowskiego, które wielu internautów uznało za kłamstwa głoszone na potrzeby kampanii wyborczej, podejrzenia budziły także okoliczności rozmowy, inne niż w przypadku pozostałych rozmówców. Wywiad odbył się bowiem na warunkach Trzaskowskiego, czyli w jego domu. Okazało się także, że mimo zapowiedzi nie można było telefonicznie zadawać pytań, co według wyjaśnień samego Stanowskiego wynikło z powodu problemów technicznych. 

Wielu internautów podejrzewało ustawkę, zwracając uwagę na jasne światło w pomieszczeniu, mimo że rozmowa rozpoczęła się w Warszawie o godz. 20, co z kolei prowadzący tłumaczył układem oświetlenia. Zabrakło też jakiejkolwiek reakcji na wybór papieża, do której doszło zaledwie godzinę wcześniej. 

 


 

POLECANE
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem Wiadomości
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem

Turysta, który wybrał się w Tatry bez zimowego wyposażenia, przeżył wyjątkowo groźny wypadek. Na zboczach Małego Giewontu spadł ze szlaku na odcinku „Żleb z Progiem”, pokonując w dół ponad 100 metrów. Jak poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna doznał obrażeń, ale jego stan nie okazał się tragiczny.

Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów z ostatniej chwili
Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2? gorące
Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2?

Jak podała na platformie X ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska powołując się na portal Table.Media, federalna minister gospodarki Katherina Reiche zapowiedziała niemieckiemu przemysłowi chemicznemu ulgi w zakresie cen energii elektrycznej i certyfikatów emisji CO₂. Niemcy chcą uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na te rozwiązania.

Nowy pasożyt odkryty w Polsce. Naukowcy alarmują Wiadomości
Nowy pasożyt odkryty w Polsce. Naukowcy alarmują

Szop pracz, który coraz częściej pojawia się w Polsce, może stanowić większe zagrożenie dla przyrody, niż dotąd sądzono. Naukowcy odkryli u tego gatunku nowego pasożyta, który wcześniej nie był znany w Europie.

Władze Białorusi uwolniły 123 więźniów politycznych. Na liście jest obywatel Polski z ostatniej chwili
Władze Białorusi uwolniły 123 więźniów politycznych. Na liście jest obywatel Polski

Białoruskie władze uwolniły 123 więźniów politycznych – podało w sobotę Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”. Wśród tych osób znalazł się obywatel Polski Roman Gałuza, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki, czy opozycjonistka Maryja Kalesnikawa.

Ja po prostu nie nadążam. Uczestniczka TzG przerwała milczenie Wiadomości
"Ja po prostu nie nadążam". Uczestniczka "TzG" przerwała milczenie

Barbara Bursztynowicz, znana widzom z serialu „Klan”, zdecydowała się na udział w popularnym programie tanecznym, choć - jak dziś przyznaje - od początku towarzyszyły jej duże obawy. Aktorka pożegnała się z show w ósmym odcinku, a po czasie szczerze opowiedziała o emocjach, jakie przeżywała za kulisami.

Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj wideo
Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj

Powywracane policyjne samochody, bitwa uliczna z użyciem gazu, zablokowane drogi i dojazd do portu Wolos – tak wyglądały rolnicze protesty w Grecji.

„Najgorszy rząd od dekad”. Beata Szydło ostro podsumowuje 2 lata koalicji 13 grudnia z ostatniej chwili
„Najgorszy rząd od dekad”. Beata Szydło ostro podsumowuje 2 lata koalicji 13 grudnia

Ostatnie dwa lata to gigantyczne straty dla Polski i Polaków. To niszczenie szans rozwojowych. To po prostu dramat dla Polski – pisze na platformie X była premier Beata Szydło. Dziś mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy.

Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor Wiadomości
Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor

Peter Greene, amerykański aktor znany z ról złoczyńców i przestępców, w tym Zeda w filmie „Pulp Fiction”, zmarł w swoim domu w Nowym Jorku w wieku 60 lat - przekazała w sobotę stacja NBC, powołując się na menedżera artysty. Przyczyny śmierci nie ujawniono.

PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia z ostatniej chwili
PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że partia stworzyła projekt systemu zmiany służby zdrowia. W proponowanej reformie są m.in. odwrócenie piramidy świadczeń zdrowotnych, oddzielenie pracy w publicznej i prywatnej ochronie zdrowia czy ujednolicenie organu założycielskiego szpitali.

REKLAMA

"Wszystkim Niemcom to mówię. Dawać kasę". Trzaskowski u Stanowskiego

Rafał Trzaskowski był gościem Kanału Zero w cyklu wywiadów Krzysztofa Stanowskiego z kandydatami na prezydenta.
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski / zrzut z ekranu z YouTube'a - Kanał Zero

Rafał Trzaskowski jest kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd Prezydenta RP. Obecnie pełni funkcję prezydenta Warszawy i wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej. 8 maja wziął udział w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim z Kanału Zero, który przeprowadza wywiady z kandydatami na prezydenta.

Jednym z tematów rozmowy były stosunki polsko-niemieckie – kwestia reparacji od Niemiec w związku z II wojną światową, a także sprawa nielegalnych imigrantów wypychanych do Polski – tym bardziej aktualne, że 7 maja w Polsce gościł nowo wybrany kanclerz Niemiec Friedrich Merz.

"Wszystkim Niemcom to mówię. Dawać kasę"

Rafał Trzaskowski, pytany o sprawę reparacji, stwierdził, że on "zawsze" – jak go Niemcy pytają – mówi, że oni muszą się z tym problemem zmierzyć.

Wszystkim Niemcom to mówię. Co to jest w ogóle za sytuacja, żebyśmy my na własnych barkach brali bezpieczeństwo Europy i zabezpieczali granicę wschodnią. Dawać kasę

– mówił Trzaskowski. Dodał też, że Niemcy w ramach nowego unijnego funduszu bezpieczeństwa powinni finansować polskie zbrojenia. Jak podkreślił, to nie rozwiązuje problemu reparacji, ale jest krokiem w dobrym kierunku.

 

Tusk o reparacjach: "Nie będziemy o to prosić"

Twierdzenia Trzaskowskiego mają się jednak nijak do rzeczywistej polityki partii, której jest wiceprzewodniczącym. Podczas środowego spotkania Friedricha Merza z Donaldem Tuskiem w Warszawie premier rządu faktycznie zrzekł się reparacji niemieckich. – Decyzja dyplomatyczna o reparacjach zapadła w czasach komunistycznych – powiedział Tusk. Dodał też wprawdzie, że rachunek krzywd "nigdy nie był zadośćuczyniony", ale jak zakończył, "nie będziemy o to prosić". Kanclerz Merz stał na podobnym stanowisku, uważając, że kwestia reparacji została zamknięta.

 

Kwestia imigrantów: "Piękna polityczna sztuka"

Jeszcze większe kontrowersje wywołała sprawa imigrantów, która pozornie poróżniła obydwu przywódców. Niemiecki "Bild", a zanim Onet rozpisywały się w czwartek o nie do końca sympatycznej atmosferze, jak miała miejsce podczas rozmów między kanclerzem Niemiec Friedrich Merzem a premierem Donaldem Tuskiem. W relacji można było przeczytać nawet o Tusku "wytrąconym z równowagi" i Merzu starającym się załagodzić sytuację. 

Sprawę jednak w odpowiednim świetle postawiła wpływowa niemiecka dziennikarka Zara Riffler.

W rzeczywistości nie ma żadnego problemu z Polską! Chciałabym przypomnieć, że w Polsce trwa obecnie kampania wyborcza. Dlatego Donald Tusk i Friedrich Merz zgadzają się po cichu, a publicznie mówią coś zupełnie innego

– napisała w mediach społecznościowych.

Znają się od dawna i już wcześniej utrzymywali ze sobą kontakt. Tusk nie może sobie pozwolić na natychmiastowe przyjęcie zawróconych przez Niemcy imigrantów. Przynajmniej nie publicznie

– zaznacza Riffler.

Piękna polityczna sztuka. Fantastyczny. Merz uczynił to dyplomatycznie i umiejętnie. Trzeba mu przyznać rację. Ponieważ dziś dochodzi już do kolejnych zawróceń [imigrantów] – także do Polski. Dzięki temu Merz faktycznie odniósł sukces

– dodała.

 

Wywiad z Trzaskowskim w Kanale Zero

Poza treściami głoszonymi przez Rafała Trzaskowskiego, które wielu internautów uznało za kłamstwa głoszone na potrzeby kampanii wyborczej, podejrzenia budziły także okoliczności rozmowy, inne niż w przypadku pozostałych rozmówców. Wywiad odbył się bowiem na warunkach Trzaskowskiego, czyli w jego domu. Okazało się także, że mimo zapowiedzi nie można było telefonicznie zadawać pytań, co według wyjaśnień samego Stanowskiego wynikło z powodu problemów technicznych. 

Wielu internautów podejrzewało ustawkę, zwracając uwagę na jasne światło w pomieszczeniu, mimo że rozmowa rozpoczęła się w Warszawie o godz. 20, co z kolei prowadzący tłumaczył układem oświetlenia. Zabrakło też jakiejkolwiek reakcji na wybór papieża, do której doszło zaledwie godzinę wcześniej. 

 



 

Polecane