Strajk Solidarności w Nidzicy. Pracownicy GHG walczą o wyższe wynagrodzenia

– Większość pracowników zarabia najniższą krajową. To bardzo krzywdzące, bo wiele osób pracuje tutaj od samego początku istnienia firmy, od 18 lat. Dlatego poza podwyżkami płacy zasadniczej chcemy także wprowadzenia dodatku stażowego, aby docenić długoletnich pracowników – mówi Dorota Łazicka, przewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w GHG w Nidzicy. Związkowcy po raz kolejny demonstrowali dziś przed zakładem pracy. Właścicielka firmy produkującej meble tapicerowane nie chce zgodzić się na postulowane przez Solidarności podwyżki wynagrodzeń.
 Strajk Solidarności w Nidzicy. Pracownicy GHG walczą o wyższe wynagrodzenia
/ fot. Tygodnik Solidarność

"Większość pracowników zarabia najniższą krajową"

Pracownicy GHG w Nidzicy protestowali dziś po raz kolejny przed zakładem pracy. Przy dźwięku wuwuzel domagali się podwyżek wynagrodzeń i poprawy warunków pracy.

Wielu pracowników Spółki zarabia najniższą krajową lub otrzymuje pensje zbliżone do minimalnego wynagrodzenia. Swoje rozgoryczenie niskimi zarobkami wyrazili na transparentach z hasłami: "Duże obowiązki, praca stresowa, a na konto wpływa najniższa krajowa", "Ciężko pracujemy, godnie żyć chcemy", "Praca prestiżowa, pensja głodowa", "Sobie podwyżka syta, a pracownikom ochłap i kwita".

Załogę GHG wspierali koledzy i koleżanki z warmińsko-mazurskiej Solidarności oraz innych zakładów pracy.

– Większość pracowników zarabia najniższą krajową. To bardzo krzywdzące, bo wiele osób pracuje tutaj od samego początku istnienia firmy, od 18 lat. Dlatego poza podwyżkami płacy zasadniczej chcemy także wprowadzenia dodatku stażowego, aby docenić długoletnich pracowników – powiedziała nam Dorota Łazicka, przewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w GHG w Nidzicy.

Dyrektor poinformował związkowców, że nie jest decyzyjny w sprawach finansowych, ale porozmawia z szefową przedsiębiorstwa. Francuska właścicielka jak na razie jest nieprzejednana i nie chce zgodzić się na podwyżki.

– Skoro Pani Prezes mówi, że teraz nie będzie podwyżek bo doszło do strajku i mają przez to kolosalne straty, to ja się pytam: dlaczego nie przyszła wcześniej porozmawiać? Przecież protesty były już wcześniej, załoga domagała się rozmów – zwracał uwagę przewodniczący Zarządu Regionu Warmińsko-Mazurskiego NSZZ "Solidarność" Józef Dziki.

Szefowa firmy ma przyjechać do Polski jeszcze w tym tygodniu, ale nie wiadomo czy spotka się ze związkowcami.

Solidarność zapowiedziała przeprowadzenie kolejnych akcji strajkowych 22 i 24 stycznia, jeśli pracodawca nie zrealizuje ich postulatów.

Referendum i pierwszy strajk

W lipcu 2024 roku przeprowadzono w zakładzie referendum strajkowe, w którym wzięło udział 75 procent załogi. Za strajkiem opowiedziało się 192 pracowników, przeciw było zaledwie 5 osób.

Solidarność postulowała podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego o 6 zł za każdą godzinę pracy, wprowadzenie dodatku stażowego, podwyżkę akordu o 10 procent i podwyższenie ekwiwalentu za pranie odzieży służbowej.

Pierwszy strajk zorganizowany przez Organizację Zakładową NSZZ "Solidarność" w GHG w Nidzicy odbył się 28 listopada 2024 roku. Protestowała wówczas około jedna trzecia załogi wspierana przez związkowców z warmińsko-mazurskiej Solidarności.

Dzień wcześniej w siedzibie firmy przeprowadzono rozmowy z udziałem starosty i burmistrza Nidzicy, które również nie doprowadziły do porozumienia.

Zdaniem pracodawcy akcja strajkowa była nielegalna, gdyż władze spółki zrealizowały 3 z 4 głównych postulatów zgłaszanych przez zakładową Solidarność.

Dyrektor zarządzający Michał Mazurkiewicz przekazał, że firma wprowadziła podwyżki wynagrodzeń, w tym wzrost stawek akordowych, o co najmniej 26 procent od 2 grudnia, choć załoga żądała 10 procent. Wcześniej przyznano również ekwiwalent za pranie odzieży służbowej. 

– Przyznano nam co prawda wyższy ekwiwalent za pranie, a stawka akordowa na części stanowisk została podniesiona, jednak jednocześnie znacznie zwiększono normy. Pracodawca ma do tego prawo, ale w praktyce oznacza to, że pracownik zarabia mniej, zamiast więcej – zaznaczała Dorota Łazicka, przewodnicząca zakładowej Solidarności, cytowana przez portal gazetaolsztynska.pl.

– Strajk był dla nas ostatecznością. To trudna decyzja, niekomfortowa zarówno dla pracowników, jak i dla zakładu. Wciąż jednak jesteśmy otwarci na dialog i mamy nadzieję na wypracowanie rozwiązania – dodawała.

Spółka GHG należy do Home Group, która ma siedzibę w Luksemburgu i posiada cztery fabryki mebli w Europie Wschodniej i Północnej. Firma chwali się, że jest jednym z największym producentów mebli tapicerowanych w Europie. W Nidzicy spółka zatrudnia około 300 pracowników.

ZOBACZ TAKŻE: Solidarność w Waszyngtonie. Piotr Duda odwiedził Muzeum Holokaustu

ZOBACZ TAKŻE: "To upokarzanie pracowników". Żenująco niskie odprawy dla zwalnianych z Hutchinsona


 

POLECANE
Zatrzymania w całym kraju. Komunikat premiera z ostatniej chwili
Zatrzymania w całym kraju. Komunikat premiera

"ABW, we współpracy z innymi służbami, zatrzymała w ostatnich dniach osiem osób w różnych częściach kraju, podejrzewanych o przygotowania aktów dywersji. Sprawa jest rozwojowa. Trwają dalsze czynności operacyjne" – przekazał we wtorek po godz. 7:30 premier Donald Tusk.

Ostrzeżenia dla trzech województw. IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Ostrzeżenia dla trzech województw. IMGW wydał pilny komunikat

W trzech województwach rozpętają się wichury. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega we wtorek przed silnym wiatrem.

Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest stanowisko branży futrzarskiej z ostatniej chwili
Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest stanowisko branży futrzarskiej

Określony w ustawie ws. zakazu hodowli zwierząt na futra ośmioletni okres przejściowy to absolutne minimum, niezbędne m.in. do spłaty kredytów – ocenia branża hodowli zwierząt futerkowych. Jej zdaniem proponowane odszkodowania są niewystarczające.

Eric Lu zwycięzcą XIX Konkursu Chopinowskiego z ostatniej chwili
Eric Lu zwycięzcą XIX Konkursu Chopinowskiego

Amerykanin Eric Lu - decyzją jury pod przewodnictwem Garricka Ohlssona – został zwycięzcą XIX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina. Reprezentujący Polskę Piotr Alexewicz został laureatem V nagrody. To spełnienie marzenia, jestem bardzo wzruszony - powiedział po werdykcie Lu.

Polskie banki na celowniku. ZBP ostrzega: Jesteśmy najbardziej narażeni w całej UE Wiadomości
Polskie banki na celowniku. ZBP ostrzega: Jesteśmy najbardziej narażeni w całej UE

Związek Banków Polskich alarmuje – Polska stała się głównym celem cyberprzestępców w Unii Europejskiej. Hakerzy coraz częściej atakują nie instytucje, ale zwykłych klientów, podszywając się pod pracowników banków i wyłudzając dane. Prezes ZBP Tadeusz Białek apeluje: "W razie wątpliwości – natychmiast się rozłącz!"

Dramatyczny wypadek na A2! Bus uderzył w kolumnę wojsk USA – są ranni żołnierze! z ostatniej chwili
Dramatyczny wypadek na A2! Bus uderzył w kolumnę wojsk USA – są ranni żołnierze!

Wieczorny przejazd kolumny amerykańskiego wojska zakończył się dramatycznym wypadkiem na autostradzie A2 w Wielkopolsce. Bus zderzył się z wojskowymi pojazdami typu Hummer, a kilku żołnierzy trafiło do szpitala. Na miejscu pracuje siedem zastępów straży pożarnej, a utrudnienia w ruchu mogą potrwać przez wiele godzin. Zobacz zdjęcia

Do czego kobietom patriarchat i co się stanie kiedy go zabraknie tylko u nas
Do czego kobietom patriarchat i co się stanie kiedy go zabraknie

"Dlaczego żyjemy w systemie patriarchalnym? Skąd on się wziął, z jakich przyczyn i w jakim celu?" Te pytania pojawiają się stale.

Tusk zaatakował Kaczyńskiego. Po ''ataku na drzwi'' z ostatniej chwili
Tusk zaatakował Kaczyńskiego. Po ''ataku na drzwi''

Po incydencie z rzekomą próbą podpalenia budynku, w którym mieści się biuro krajowe Platformy Obywatelskiej, premier Donald Tusk wskazał winnych – nie tylko sprawcę, ale i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, którego nazwał ''podpalaczem z Żoliborza''. Wypowiedź szefa rządu wywołała falę komentarzy i ironicznych reakcji w sieci.

Roksana Węgiel podzieliła się radosną nowiną. W sieci lawina gratulacji gorące
Roksana Węgiel podzieliła się radosną nowiną. W sieci lawina gratulacji

Minął już ponad rok, od kiedy Roksana Węgiel i Kevin Mglej powiedzieli sobie "tak". Ich ślub był jednym z najgłośniejszych wydarzeń w show-biznesie, a teraz para podzieliła się wspaniałymi nowinami. W sieci nie widać końca gratulacji.

Andrzej Duda, Piotr Duda i wydanie specjalne autobiografii byłego prezydenta. Zapraszamy na spotkanie w Kielcach! Wiadomości
Andrzej Duda, Piotr Duda i wydanie specjalne autobiografii byłego prezydenta. Zapraszamy na spotkanie w Kielcach!

Już 27 października o godz. 17.00 w sali kominkowej Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach odbędzie się wyjątkowe spotkanie autorskie prezydenta Andrzeja Dudy. Towarzyszyć mu będą Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", oraz Michał Ossowski, redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność". Panowie porozmawiają o specjalnym wydaniu książki pt. "To ja. Andrzej Duda".

REKLAMA

Strajk Solidarności w Nidzicy. Pracownicy GHG walczą o wyższe wynagrodzenia

– Większość pracowników zarabia najniższą krajową. To bardzo krzywdzące, bo wiele osób pracuje tutaj od samego początku istnienia firmy, od 18 lat. Dlatego poza podwyżkami płacy zasadniczej chcemy także wprowadzenia dodatku stażowego, aby docenić długoletnich pracowników – mówi Dorota Łazicka, przewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w GHG w Nidzicy. Związkowcy po raz kolejny demonstrowali dziś przed zakładem pracy. Właścicielka firmy produkującej meble tapicerowane nie chce zgodzić się na postulowane przez Solidarności podwyżki wynagrodzeń.
 Strajk Solidarności w Nidzicy. Pracownicy GHG walczą o wyższe wynagrodzenia
/ fot. Tygodnik Solidarność

"Większość pracowników zarabia najniższą krajową"

Pracownicy GHG w Nidzicy protestowali dziś po raz kolejny przed zakładem pracy. Przy dźwięku wuwuzel domagali się podwyżek wynagrodzeń i poprawy warunków pracy.

Wielu pracowników Spółki zarabia najniższą krajową lub otrzymuje pensje zbliżone do minimalnego wynagrodzenia. Swoje rozgoryczenie niskimi zarobkami wyrazili na transparentach z hasłami: "Duże obowiązki, praca stresowa, a na konto wpływa najniższa krajowa", "Ciężko pracujemy, godnie żyć chcemy", "Praca prestiżowa, pensja głodowa", "Sobie podwyżka syta, a pracownikom ochłap i kwita".

Załogę GHG wspierali koledzy i koleżanki z warmińsko-mazurskiej Solidarności oraz innych zakładów pracy.

– Większość pracowników zarabia najniższą krajową. To bardzo krzywdzące, bo wiele osób pracuje tutaj od samego początku istnienia firmy, od 18 lat. Dlatego poza podwyżkami płacy zasadniczej chcemy także wprowadzenia dodatku stażowego, aby docenić długoletnich pracowników – powiedziała nam Dorota Łazicka, przewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w GHG w Nidzicy.

Dyrektor poinformował związkowców, że nie jest decyzyjny w sprawach finansowych, ale porozmawia z szefową przedsiębiorstwa. Francuska właścicielka jak na razie jest nieprzejednana i nie chce zgodzić się na podwyżki.

– Skoro Pani Prezes mówi, że teraz nie będzie podwyżek bo doszło do strajku i mają przez to kolosalne straty, to ja się pytam: dlaczego nie przyszła wcześniej porozmawiać? Przecież protesty były już wcześniej, załoga domagała się rozmów – zwracał uwagę przewodniczący Zarządu Regionu Warmińsko-Mazurskiego NSZZ "Solidarność" Józef Dziki.

Szefowa firmy ma przyjechać do Polski jeszcze w tym tygodniu, ale nie wiadomo czy spotka się ze związkowcami.

Solidarność zapowiedziała przeprowadzenie kolejnych akcji strajkowych 22 i 24 stycznia, jeśli pracodawca nie zrealizuje ich postulatów.

Referendum i pierwszy strajk

W lipcu 2024 roku przeprowadzono w zakładzie referendum strajkowe, w którym wzięło udział 75 procent załogi. Za strajkiem opowiedziało się 192 pracowników, przeciw było zaledwie 5 osób.

Solidarność postulowała podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego o 6 zł za każdą godzinę pracy, wprowadzenie dodatku stażowego, podwyżkę akordu o 10 procent i podwyższenie ekwiwalentu za pranie odzieży służbowej.

Pierwszy strajk zorganizowany przez Organizację Zakładową NSZZ "Solidarność" w GHG w Nidzicy odbył się 28 listopada 2024 roku. Protestowała wówczas około jedna trzecia załogi wspierana przez związkowców z warmińsko-mazurskiej Solidarności.

Dzień wcześniej w siedzibie firmy przeprowadzono rozmowy z udziałem starosty i burmistrza Nidzicy, które również nie doprowadziły do porozumienia.

Zdaniem pracodawcy akcja strajkowa była nielegalna, gdyż władze spółki zrealizowały 3 z 4 głównych postulatów zgłaszanych przez zakładową Solidarność.

Dyrektor zarządzający Michał Mazurkiewicz przekazał, że firma wprowadziła podwyżki wynagrodzeń, w tym wzrost stawek akordowych, o co najmniej 26 procent od 2 grudnia, choć załoga żądała 10 procent. Wcześniej przyznano również ekwiwalent za pranie odzieży służbowej. 

– Przyznano nam co prawda wyższy ekwiwalent za pranie, a stawka akordowa na części stanowisk została podniesiona, jednak jednocześnie znacznie zwiększono normy. Pracodawca ma do tego prawo, ale w praktyce oznacza to, że pracownik zarabia mniej, zamiast więcej – zaznaczała Dorota Łazicka, przewodnicząca zakładowej Solidarności, cytowana przez portal gazetaolsztynska.pl.

– Strajk był dla nas ostatecznością. To trudna decyzja, niekomfortowa zarówno dla pracowników, jak i dla zakładu. Wciąż jednak jesteśmy otwarci na dialog i mamy nadzieję na wypracowanie rozwiązania – dodawała.

Spółka GHG należy do Home Group, która ma siedzibę w Luksemburgu i posiada cztery fabryki mebli w Europie Wschodniej i Północnej. Firma chwali się, że jest jednym z największym producentów mebli tapicerowanych w Europie. W Nidzicy spółka zatrudnia około 300 pracowników.

ZOBACZ TAKŻE: Solidarność w Waszyngtonie. Piotr Duda odwiedził Muzeum Holokaustu

ZOBACZ TAKŻE: "To upokarzanie pracowników". Żenująco niskie odprawy dla zwalnianych z Hutchinsona



 

Polecane
Emerytury
Stażowe