Bartłomiej Mickiewicz o zwolnieniach w PKP Cargo: Ludzie zostają bez środków do życia

– Członkowie Solidarności są obsługiwani prawnie, próbujemy pisać pozwy, próbujemy dochodzić swoich praw w sądzie, bo problemy są ogromne. W PKP Cargo w tej chwili mamy sytuację taką, że w związku z kształtem wypowiedzeń ludzie zostają bez środków do życia, dlatego że nie są w stanie zarejestrować się w urzędach pracy, a urzędy nie wypłacają tym ludziom zasiłków – mówił dziś Bartłomiej Mickiewicz, wiceszef Solidarności na antenie telewizji wPolsce24.
 Bartłomiej Mickiewicz o zwolnieniach w PKP Cargo: Ludzie zostają bez środków do życia
/ Bartłomiej Mickiewicz fot. Marcin Żegliński / Łukasz Błasikiewicz / KPRP

Wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Bartłomiej Mickiewicz był dziś "Gościem Wiadomości" telewizji wPolsce24. W czasie rozmowy poruszono tematy łamania praw pracowniczych, zwolnień grupowych i dialogu społecznego.

Na początku prowadzący Michał Adamczyk przypomniał ostatnie posiedzenie Rady Dialogu Społecznego, na którym nie pojawił się ani jeden przedstawiciel rządu.

– Moim zdaniem świadczy to ewidentnie o tym i pokazuje to, jak jest traktowany dialog społeczny w Polsce. Jeżeli chwalimy się tym jako Polacy, na forum europejskim, że Rada Dialogu Społecznego jest centrum dialogu społecznego w Polsce, to takie traktowanie dialogu społecznego przez przedstawicieli rządu jest dla nas nie do przyjęcia. To jest właśnie obraz tego, jak jest traktowany dialog społeczny w naszym kraju – stwierdził Mickiewicz.

"Ludzie zostają bez środków do życia"

Wiceprzewodniczący Solidarności mówił również o tym, w jaki sposób Związek będzie bronił pracowników w obliczu zwolnień przeprowadzanych w PKP Cargo czy Poczcie Polskiej.

– Solidarność cały czas broni pracowników. Trzeba podkreślić to, że na przykład w PKP Cargo bardzo duża część osób zwalnianych to są członkowie NSZZ "Solidarność". Jesteśmy na etapie oficjalnego potwierdzania tych wiadomości, ale z naszych informacji wynika, że większość osób zwolnionych to właśnie członkowie Solidarności. Członkowie Związku są obsługiwani prawnie, próbujemy pisać pozwy, próbujemy dochodzić swoich praw w sądzie, bo problemy są ogromne. W PKP Cargo w tej chwili mamy sytuację taką, że w związku z kształtem wypowiedzeń ludzie zostają bez środków do życia, dlatego że nie są w stanie zarejestrować się w urzędach pracy, a urzędy nie wypłacają tym ludziom zasiłków – zwracał uwagę Bartłomiej Mickiewicz.

Związkowiec dodał, że ma nadzieję, iż "to bezprawie zostanie rozliczone".

– Są zwalnianie osoby w okresie ochronnym, są zwalniane osoby chronione ustawą o związkach zawodowych. Mieliśmy do czynienia z sytuacją próby zwolnienia kobiet w ciąży, co jest absolutnie sytuacją kuriozalną. Gdyby nie interwencja NSZZ "S", takich osób na pewno byłoby dużo więcej. Mamy ciężką sytuację w PKP Cargo, Poczcie Polskiej i mamy ciężką sytuację w wielu innych przedsiębiorstwach. Na razie próbujemy bronić się merytorycznie, jeżeli to nic nie da, będziemy musieli podjąć inne działania, myślę, że bardziej radykalne – stwierdził Mickiewicz i przyznał, że sprzeciw może przybrać formę protestów ulicznych.

Wolne niedziele

Dziennikarz pytał również o zakusy niektórych polityków koalicji rządzącej, którzy chcą przywrócić handlowe niedziele przy okazji głosowania nad projektem ustawy o wolnej Wigilii.

– Wiele razy od pojawienia się projektu tej ustawy w mediach mówiliśmy o tym, że będziemy się w tym zakresie wypowiadać, jak poznamy konkretny projekt ustawy. I mieliśmy rację, bo właśnie w tym projekcie tylnymi drzwiami są wprowadzane niedziele handlowe. Nie mamy gwarancji, co będzie na końcu, i chcę powiedzieć jasno: Polacy chcą odpoczywać i mieć wolną Wigilię, ale na pewno nie kosztem tego, o co Solidarność walczyła od tylu lat, czyli po prostu kosztem wolnych niedziel – zaznaczył Mickiewicz.

Przedsiębiorstwa uciekają z Europy 

Wiceprzewodniczący Solidarności mówił również o unijnej polityce klimatycznej i zachęcał do zapoznania się z raportem Solidarność pt. "Drapieżny Zielony (nie)Ład".

– Z tego raportu jasno wynika, jeżeli nie zatrzymamy tego szaleństwa, to gospodarka polska i gospodarka Unii Europejskiej będzie w katastrofalnym stanie. I już to widzimy. Przedsiębiorstwa z Europy po prostu uciekają ze względu na wysokie ceny energii i nieopłacalność produkcji. I nie chodzi tutaj o koszty pracownicze, bo koszty pracownicze w krajach Europy Środkowo-Wschodniej są relatywnie bardzo niskie. Tutaj chodzi o koszty energii, a te wynikają bezpośrednio z Zielonego Ładu. Mam nadzieję, że Polska i Europa opamięta się i wreszcie zacznie wycofywać się z tych katastrofalnych przepisów – podkreślił.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie

Piątkowy mecz Polska–Holandia (1:1) został przyćmiony przez burzę wokół działań służb przed wejściem na stadion. Patriotyczna oprawa przygotowana przez kibiców nie została wpuszczona, a fani relacjonowali poniżające kontrole. Po lawinie krytyki Komenda Stołeczna Policji opublikowała obszerne oświadczenie.

Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor

W wieku 82 lat zmarł Zbigniew Szczapiński - aktor i lektor, który przez blisko trzy dekady występował na scenie Teatru Powszechnego w Łodzi. Informację o jego śmierci przekazano w mediach społecznościowych instytucji.

Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City Wiadomości
Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City

Damian Żurek wynikiem 1.06,02 o ponad sekundę poprawił rekord Polski i zajął drugie miejsce w rywalizacji na 1000 m w inaugurujących sezon 2025/26 zawodach Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w amerykańskim Salt Lake City. Zwyciężył zawodnik gospodarzy Jordan Stolz - 1.05,66.

Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym z ostatniej chwili
Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym

"Nie rozumie Pan swojej misji w Polsce. W takiej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym wobec obu naszych narodów" - pisze na platformie X do ambasadora Niemiec w Polsce Miguela Bergera europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Już w niedzielę, 16 listopada, widzowie Polsatu zobaczą wielki finał 17. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Po emocjonującym półfinale z programem pożegnali się Katarzyna Zillmann i Janja Lesar oraz Tomasz Karolak i Izabela Skierska. W ostatnim starciu sezonu zobaczymy więc trzy pary: Maurycy Popiel i Sara Janicka, Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska, Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko.

Wybór nowego prezesa PSL. Jest decyzja partii z ostatniej chwili
Wybór nowego prezesa PSL. Jest decyzja partii

W sobotę kongres PSL ponownie wybrał na prezesa partii Władysława Kosiniaka-Kamysza. Poprowadzimy w taki sposób Stronnictwo, żeby za cztery lata było jeszcze silniejsze - powiedział Kosiniak-Kamysz tuż po wyborze.

Polityk AfD: Polska stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja z ostatniej chwili
Polityk AfD: "Polska stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja"

"Polska obiektywnie stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja czy ktokolwiek inny" - pisze w mediach społecznościowych polityk AfD Fabian Keubel. Podobne stanowisko wyraził szef AfD, Tino Chrupalla.

Chodzący plastik! Burza po programie TVN gorące
"Chodzący plastik!" Burza po programie TVN

Powrót związanej z TVN celebrytki do "Dzień dobry TVN" ponownie rozgrzał widzów do czerwoności. Jej występ oraz najnowszy spot wywołały falę skrajnych reakcji.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej

W związku z napiętą na polskich granicach Straż Graniczna publikuje raporty wydarzeń na granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec. W porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowała najnowsze dane.

Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpolu z ostatniej chwili
Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpolu

Krystian Brzeziński, znany jako raper Jongmen, trafił na listę najpoważniej poszukiwanych osób Interpolu. Służby międzynarodowe wydały za nim tzw. czerwoną notę, czyli najwyższy poziom alertu. 

REKLAMA

Bartłomiej Mickiewicz o zwolnieniach w PKP Cargo: Ludzie zostają bez środków do życia

– Członkowie Solidarności są obsługiwani prawnie, próbujemy pisać pozwy, próbujemy dochodzić swoich praw w sądzie, bo problemy są ogromne. W PKP Cargo w tej chwili mamy sytuację taką, że w związku z kształtem wypowiedzeń ludzie zostają bez środków do życia, dlatego że nie są w stanie zarejestrować się w urzędach pracy, a urzędy nie wypłacają tym ludziom zasiłków – mówił dziś Bartłomiej Mickiewicz, wiceszef Solidarności na antenie telewizji wPolsce24.
 Bartłomiej Mickiewicz o zwolnieniach w PKP Cargo: Ludzie zostają bez środków do życia
/ Bartłomiej Mickiewicz fot. Marcin Żegliński / Łukasz Błasikiewicz / KPRP

Wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Bartłomiej Mickiewicz był dziś "Gościem Wiadomości" telewizji wPolsce24. W czasie rozmowy poruszono tematy łamania praw pracowniczych, zwolnień grupowych i dialogu społecznego.

Na początku prowadzący Michał Adamczyk przypomniał ostatnie posiedzenie Rady Dialogu Społecznego, na którym nie pojawił się ani jeden przedstawiciel rządu.

– Moim zdaniem świadczy to ewidentnie o tym i pokazuje to, jak jest traktowany dialog społeczny w Polsce. Jeżeli chwalimy się tym jako Polacy, na forum europejskim, że Rada Dialogu Społecznego jest centrum dialogu społecznego w Polsce, to takie traktowanie dialogu społecznego przez przedstawicieli rządu jest dla nas nie do przyjęcia. To jest właśnie obraz tego, jak jest traktowany dialog społeczny w naszym kraju – stwierdził Mickiewicz.

"Ludzie zostają bez środków do życia"

Wiceprzewodniczący Solidarności mówił również o tym, w jaki sposób Związek będzie bronił pracowników w obliczu zwolnień przeprowadzanych w PKP Cargo czy Poczcie Polskiej.

– Solidarność cały czas broni pracowników. Trzeba podkreślić to, że na przykład w PKP Cargo bardzo duża część osób zwalnianych to są członkowie NSZZ "Solidarność". Jesteśmy na etapie oficjalnego potwierdzania tych wiadomości, ale z naszych informacji wynika, że większość osób zwolnionych to właśnie członkowie Solidarności. Członkowie Związku są obsługiwani prawnie, próbujemy pisać pozwy, próbujemy dochodzić swoich praw w sądzie, bo problemy są ogromne. W PKP Cargo w tej chwili mamy sytuację taką, że w związku z kształtem wypowiedzeń ludzie zostają bez środków do życia, dlatego że nie są w stanie zarejestrować się w urzędach pracy, a urzędy nie wypłacają tym ludziom zasiłków – zwracał uwagę Bartłomiej Mickiewicz.

Związkowiec dodał, że ma nadzieję, iż "to bezprawie zostanie rozliczone".

– Są zwalnianie osoby w okresie ochronnym, są zwalniane osoby chronione ustawą o związkach zawodowych. Mieliśmy do czynienia z sytuacją próby zwolnienia kobiet w ciąży, co jest absolutnie sytuacją kuriozalną. Gdyby nie interwencja NSZZ "S", takich osób na pewno byłoby dużo więcej. Mamy ciężką sytuację w PKP Cargo, Poczcie Polskiej i mamy ciężką sytuację w wielu innych przedsiębiorstwach. Na razie próbujemy bronić się merytorycznie, jeżeli to nic nie da, będziemy musieli podjąć inne działania, myślę, że bardziej radykalne – stwierdził Mickiewicz i przyznał, że sprzeciw może przybrać formę protestów ulicznych.

Wolne niedziele

Dziennikarz pytał również o zakusy niektórych polityków koalicji rządzącej, którzy chcą przywrócić handlowe niedziele przy okazji głosowania nad projektem ustawy o wolnej Wigilii.

– Wiele razy od pojawienia się projektu tej ustawy w mediach mówiliśmy o tym, że będziemy się w tym zakresie wypowiadać, jak poznamy konkretny projekt ustawy. I mieliśmy rację, bo właśnie w tym projekcie tylnymi drzwiami są wprowadzane niedziele handlowe. Nie mamy gwarancji, co będzie na końcu, i chcę powiedzieć jasno: Polacy chcą odpoczywać i mieć wolną Wigilię, ale na pewno nie kosztem tego, o co Solidarność walczyła od tylu lat, czyli po prostu kosztem wolnych niedziel – zaznaczył Mickiewicz.

Przedsiębiorstwa uciekają z Europy 

Wiceprzewodniczący Solidarności mówił również o unijnej polityce klimatycznej i zachęcał do zapoznania się z raportem Solidarność pt. "Drapieżny Zielony (nie)Ład".

– Z tego raportu jasno wynika, jeżeli nie zatrzymamy tego szaleństwa, to gospodarka polska i gospodarka Unii Europejskiej będzie w katastrofalnym stanie. I już to widzimy. Przedsiębiorstwa z Europy po prostu uciekają ze względu na wysokie ceny energii i nieopłacalność produkcji. I nie chodzi tutaj o koszty pracownicze, bo koszty pracownicze w krajach Europy Środkowo-Wschodniej są relatywnie bardzo niskie. Tutaj chodzi o koszty energii, a te wynikają bezpośrednio z Zielonego Ładu. Mam nadzieję, że Polska i Europa opamięta się i wreszcie zacznie wycofywać się z tych katastrofalnych przepisów – podkreślił.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe