Zbigniew Gryglas: Trump nie jest ani szalony, ani niezrównoważony

Ze strony liberalnych komentatorów często słyszymy, że Donald Trump jest szalony, nieprzewidywalny. Czy tak jest w istocie, a gdyby nawet, czy to przełoży się na politykę rządu USA, a zwłaszcza najbardziej nas interesującą politykę zagraniczną?
Zwolennik Donalda Trumpa
Zwolennik Donalda Trumpa / EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH Dostawca: PAP/EPA

Po pierwsze – rozwaga, odpowiedzialność dyktuje nam ostrożność w składaniu wszelkich deklaracji, by nie ucierpiał na tym interes Rzeczypospolitej. Będziemy współpracować z każdym wybranym przez Amerykanów prezydentem. Czy będzie to kandydatka demokratów, czy republikanin. Jednakże irytujący staje się kreowany przez media, także w Polsce, obraz Trumpa jako niezrównoważonego, szalonego polityka. 

 

Wzbudzanie paniki wokół Trumpa

Przypomnę, że taki jego obraz był już kreowany przed pierwszą kadencją Donalda Trumpa 8 lat temu. Wieszczono, że doprowadzi on do rozpadu NATO i rozchwiania sytuacji międzynarodowej, do zapaści gospodarki USA i utraty jej pozycji w globalnym świecie. 

Z niczym takim nie mieliśmy do czynienia. NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek, a samemu Trumpowi nie sposób odmówić racji, że wszyscy członkowie Sojuszu powinni jednakowo kontrybuować na wspólne bezpieczeństwo. Gospodarka amerykańska notowała dobre wyniki, a pozycja światowego championa pozostała niezagrożona. 

W trakcie kadencji Trumpa doszło do zwiększenia obecności amerykańskiej w Polsce. Podpisaliśmy ważne kontrakty zbrojeniowe. Wzrosło nasze bezpieczeństwo. Wielu obawia się głośnych zapowiedzi kandydata o szybkim zakończeniu przez niego wojny na Ukrainie. Czy nie będą temu towarzyszyły ustępstwa wobec Moskwy? Czy nie ucierpi na tym nasze, polskie bezpieczeństwo? 

 

Trump nie taki straszny

Trump w swej prezydenckiej kadencji ujawnił zdolność do dobrego wyczuwania trendów geopolitycznych. To on na długo przed innymi obwieścił koniec ery globalizmu. To może dotyczyć także dwóch podstawowych problemów, które zaprzątają dziś głowy europejskich przywódców: wojna w Ukrainie i generalnie zarzewia konfliktów (Bliski Wschód, Tajwan) oraz migracja. W tym pierwszym temacie Trump deklaruje błyskawiczne i skuteczne działanie. Na ile jest to retoryka wyborcza, a na ile właśnie owe geopolityczne wizjonerstwo? Jak może skończyć się ukraiński konflikt? Coraz większa liczba komentatorów, analityków, a także czynnych polityków mówi dziś o scenariuszach koreańskich, niemieckich (podział na powojenne NRD i RFN). W istocie o podobnym scenariuszu mówi Trump. Każdy uważny obserwator dziejów świata wie przecież, że mocarstwo jądrowe wojny przegrać nie może (w końcowej fazie użyłoby broni masowej zagłady). A więc forma trwałego zamrożenia konfliktu? Oczywiście nikt z nas nie ma wątpliwości, że z czasem procesy społeczne, "zew wolności" doprowadzi do wyzwolenia Donbasu czy także Krymu, tak jak skończyło się NRD i kiedyś skończy się podział Korei. 

W kwestii nielegalnej migracji Trump był wyjątkowo stanowczy. Rozpoczął budowę muru na granicy z Meksykiem. Mury powstają też coraz częściej w Europie. Budują je także liberalne rządy, które jeszcze kilka lat temu z ogromną dezaprobatą patrzyły na poczynania Węgrów w tej dziedzinie. Pod naporem opinii publicznej robią tak także "postępowe" Niemcy, mocno ograniczając regulację Schengen. 

Może więc ten Trump nie taki straszny, jak go malują, a dziurę w płocie warto naprawić niezależnie od tego, czy nasz sąsiad ma agresywnego rottweilera czy milutkiego jamniczka.


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Zbigniew Gryglas: Trump nie jest ani szalony, ani niezrównoważony

Ze strony liberalnych komentatorów często słyszymy, że Donald Trump jest szalony, nieprzewidywalny. Czy tak jest w istocie, a gdyby nawet, czy to przełoży się na politykę rządu USA, a zwłaszcza najbardziej nas interesującą politykę zagraniczną?
Zwolennik Donalda Trumpa
Zwolennik Donalda Trumpa / EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH Dostawca: PAP/EPA

Po pierwsze – rozwaga, odpowiedzialność dyktuje nam ostrożność w składaniu wszelkich deklaracji, by nie ucierpiał na tym interes Rzeczypospolitej. Będziemy współpracować z każdym wybranym przez Amerykanów prezydentem. Czy będzie to kandydatka demokratów, czy republikanin. Jednakże irytujący staje się kreowany przez media, także w Polsce, obraz Trumpa jako niezrównoważonego, szalonego polityka. 

 

Wzbudzanie paniki wokół Trumpa

Przypomnę, że taki jego obraz był już kreowany przed pierwszą kadencją Donalda Trumpa 8 lat temu. Wieszczono, że doprowadzi on do rozpadu NATO i rozchwiania sytuacji międzynarodowej, do zapaści gospodarki USA i utraty jej pozycji w globalnym świecie. 

Z niczym takim nie mieliśmy do czynienia. NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek, a samemu Trumpowi nie sposób odmówić racji, że wszyscy członkowie Sojuszu powinni jednakowo kontrybuować na wspólne bezpieczeństwo. Gospodarka amerykańska notowała dobre wyniki, a pozycja światowego championa pozostała niezagrożona. 

W trakcie kadencji Trumpa doszło do zwiększenia obecności amerykańskiej w Polsce. Podpisaliśmy ważne kontrakty zbrojeniowe. Wzrosło nasze bezpieczeństwo. Wielu obawia się głośnych zapowiedzi kandydata o szybkim zakończeniu przez niego wojny na Ukrainie. Czy nie będą temu towarzyszyły ustępstwa wobec Moskwy? Czy nie ucierpi na tym nasze, polskie bezpieczeństwo? 

 

Trump nie taki straszny

Trump w swej prezydenckiej kadencji ujawnił zdolność do dobrego wyczuwania trendów geopolitycznych. To on na długo przed innymi obwieścił koniec ery globalizmu. To może dotyczyć także dwóch podstawowych problemów, które zaprzątają dziś głowy europejskich przywódców: wojna w Ukrainie i generalnie zarzewia konfliktów (Bliski Wschód, Tajwan) oraz migracja. W tym pierwszym temacie Trump deklaruje błyskawiczne i skuteczne działanie. Na ile jest to retoryka wyborcza, a na ile właśnie owe geopolityczne wizjonerstwo? Jak może skończyć się ukraiński konflikt? Coraz większa liczba komentatorów, analityków, a także czynnych polityków mówi dziś o scenariuszach koreańskich, niemieckich (podział na powojenne NRD i RFN). W istocie o podobnym scenariuszu mówi Trump. Każdy uważny obserwator dziejów świata wie przecież, że mocarstwo jądrowe wojny przegrać nie może (w końcowej fazie użyłoby broni masowej zagłady). A więc forma trwałego zamrożenia konfliktu? Oczywiście nikt z nas nie ma wątpliwości, że z czasem procesy społeczne, "zew wolności" doprowadzi do wyzwolenia Donbasu czy także Krymu, tak jak skończyło się NRD i kiedyś skończy się podział Korei. 

W kwestii nielegalnej migracji Trump był wyjątkowo stanowczy. Rozpoczął budowę muru na granicy z Meksykiem. Mury powstają też coraz częściej w Europie. Budują je także liberalne rządy, które jeszcze kilka lat temu z ogromną dezaprobatą patrzyły na poczynania Węgrów w tej dziedzinie. Pod naporem opinii publicznej robią tak także "postępowe" Niemcy, mocno ograniczając regulację Schengen. 

Może więc ten Trump nie taki straszny, jak go malują, a dziurę w płocie warto naprawić niezależnie od tego, czy nasz sąsiad ma agresywnego rottweilera czy milutkiego jamniczka.



 

Polecane