Marcin Brixen: Odebrać czyli Zwierzopatolew

Siostra Łukaszka poprosiła swojego brata o bardzo zaskakującą rzecz. Żeby jej pomógł wybrać odpowiednie do jej przekonań ugrupowanie polityczne. - Wy wszyscy coś macie a ja nic - rozżalona siostra wyłamywała sobie śliczne paluszki. - A jakie masz przekonania polityczne? - zapytał Łukaszek. - No właśnie sama nie wiem.
/ pixabay

Siostra Łukaszka poprosiła swojego brata o bardzo zaskakującą rzecz. Żeby jej pomógł wybrać odpowiednie do jej przekonań ugrupowanie polityczne.
- Wy wszyscy coś macie a ja nic - rozżalona siostra wyłamywała sobie śliczne paluszki.
- A jakie masz przekonania polityczne? - zapytał Łukaszek.
- No właśnie sama nie wiem - wyznała szczerze siostra. - Uważam, że świat powinien być miły, ludzie piękni, życie bez wysiłku, praca powinna być dla chętnych, social media powinny być obowiązkowe, chciałabym być bogata, wszyscy powinni się kochać, zwierzątka nie powinny cierpieć, szyneczka jest pyszna, wojsko...
- Wystarczy - przerwał jej Łukaszek i zajrzał do komputera. - Już wiem. Za godzinę jest wiec Zwierzopatolewu. Możesz iść.
Siostra się wystraszyła.
- A czy to bezpieczne? Co to jest?
- To skrót skrótu - wyjaśnił Łukaszek. - Skrót skrótu brzmi: Zwierzopatolew. A sam skrót, w rozwinięciu brzmi: ZwierzoPatoLewdOsoNiIGraNaIn. To z kolei skrót od Zwierzęca Patologiczna Lewica dla Osób o Niskim IQ Grająca Najniższymi Instynktami.
- Strasznie długa nazwa. Ale lubię zwierzątka, więc pójdę - zadecydowała siostra Łukaszka.
I poszła.
Pod galerią handlową stała wiekowa pani poseł z grupką młodzieży i skrzekliwym słabym głosem nawoływała do poparcia.
Siostra podeszła i odważnie zapytał o program.
- Równość, miłość, tolerancja - objaśniła pani poseł.
- Wreszcie coś dla mnie - ucieszyła się siostra Łukaszka, stanęła obok pani poseł i zaczęła klaskać w dłonie ciesząc się, że działalność polityczna jest taka prosta.
- Przepraszam panią - podszedł jakiś młody z papierami. - Jestem społecznym asystentem pani poseł. Widzę, że pani dołączyła do nas. Zaraz wręczę pani naszą ulotkę programową. Proszę mi jednak powiedzieć: pani jest jednoakapitowa, jednozdaniowa czy jednowyrazowa?
- Że co? - wystraszyła się siostra.
- Rozumie pani jeden akapit tekstu?
- Co to jest akapit?
- Rozumie pani jedno zdanie tekstu?
- To zależy jaki długie - przyznała siostra.
- Jednowyrazowa - zadecydował asystent. - Na wszelki wypadek spytam jeszcze, czy pamięta pani naszą nazwę, skrót nazwy czy skrót skrótu?
- Skrót skrótu.
Asystent podał siostrze ulotkę, na której było napisane tylko jedno słowo. "Odebrać". - Niech pani to skanduje.
- Odebrać! Odebrać! - skandowała siostra.
Wiekowa posłanka zaczęła wołać przez megafon:
- Rozdział kościoła od państwa! Rozdział kościoła od państwa! Nie może być tak, że ksiądz kasuje od niewierzących inną stawkę na pochówek na cmentarzu parafialnym!
- Zróbmy swoje cmentarze! - zawołała siostra.
- Stop! - krzyknęła wiekowa posłanka. - Jakie: zróbmy? Co to za prawackie hasła? Pani ma skandować to co jest na kartce!
- Odbierzmy - przeczytała siostra. - Ale jak to, odebrać jemu jego cmentarz?
- Oczywiście!
- Nie lepiej zbudować samemu swój?
- Proszę pani - wtrącił się zniecierpliwiony asystent. - My jesteśmy lewicą. My nie budujemy. My odbieramy tym, co zbudowali.
- Acha - bąknęła zmieszana siostra i im bardziej rozumiała działalność Zwierzopatolewu, tym mniej jej się podobała.
Wiekowa posłanka stwierdziła, że skoro ludzie do nich nie podchodzą, to oni spróbują podejść do ludzi. Weszli zatem do centrum handlowego. Oglądali witryny luksusowych sklepów. Wiekowa posłanka wołała, że nie może tak być, aby jakiś zegarek kosztował więcej niż proletariusz nie zarobi przez całe życie. Wszystkie zegarki powinny kosztować tyle samo, bo wszyscy mamy równe ręce i równy czas. A te drogie należy...
- Odebrać! - zawołali pozostali.
- I co dalej? - zainteresowała się siostra Łukaszka. - Kto je potem dostanie?
- To panią nie powinno interesować! - piała gniewnie wiekowa posłanka. - Pani ma skandować postępowe hasła!
Siostra nie dyskutowała już więcej tylko skandowała. Szło jej tak dobrze, że wiekowa posłanka nawet ją raz pochwaliła.
Wreszcie skończyło się chodzenie, wyszli z centrum i stanęli na parkingu koło nowego, drogiego SUV-a.
- Odebrać! - siostra Łukaszka zawołała automatycznie ochrypłym głosem, a inni podjęli. - Odebrać!
- No nie no, tego nie - uśmiechnęła się niezręcznie posłanka. - Ten jest mój.

Marcin Brixen


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy z ostatniej chwili
Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy

Władze Elbląga informują o poprawie sytuacji na rzece Elbląg i odwołaniu alarmu przeciwpowodziowego. Miasto nadal utrzymuje podwyższoną gotowość służb.

Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców Olsztyna z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Olsztyna

Miasto Olsztyn apeluje: zostaw auta, jedź komunikacją miejską. Nie będzie kontroli biletów do odwołania. Po nocnej śnieżycy możliwe 60 cm śniegu, a część ulic będzie utrzymywana tylko w jednym pasie – czytamy w komunikacie.

Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej''.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również… pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

REKLAMA

Marcin Brixen: Odebrać czyli Zwierzopatolew

Siostra Łukaszka poprosiła swojego brata o bardzo zaskakującą rzecz. Żeby jej pomógł wybrać odpowiednie do jej przekonań ugrupowanie polityczne. - Wy wszyscy coś macie a ja nic - rozżalona siostra wyłamywała sobie śliczne paluszki. - A jakie masz przekonania polityczne? - zapytał Łukaszek. - No właśnie sama nie wiem.
/ pixabay

Siostra Łukaszka poprosiła swojego brata o bardzo zaskakującą rzecz. Żeby jej pomógł wybrać odpowiednie do jej przekonań ugrupowanie polityczne.
- Wy wszyscy coś macie a ja nic - rozżalona siostra wyłamywała sobie śliczne paluszki.
- A jakie masz przekonania polityczne? - zapytał Łukaszek.
- No właśnie sama nie wiem - wyznała szczerze siostra. - Uważam, że świat powinien być miły, ludzie piękni, życie bez wysiłku, praca powinna być dla chętnych, social media powinny być obowiązkowe, chciałabym być bogata, wszyscy powinni się kochać, zwierzątka nie powinny cierpieć, szyneczka jest pyszna, wojsko...
- Wystarczy - przerwał jej Łukaszek i zajrzał do komputera. - Już wiem. Za godzinę jest wiec Zwierzopatolewu. Możesz iść.
Siostra się wystraszyła.
- A czy to bezpieczne? Co to jest?
- To skrót skrótu - wyjaśnił Łukaszek. - Skrót skrótu brzmi: Zwierzopatolew. A sam skrót, w rozwinięciu brzmi: ZwierzoPatoLewdOsoNiIGraNaIn. To z kolei skrót od Zwierzęca Patologiczna Lewica dla Osób o Niskim IQ Grająca Najniższymi Instynktami.
- Strasznie długa nazwa. Ale lubię zwierzątka, więc pójdę - zadecydowała siostra Łukaszka.
I poszła.
Pod galerią handlową stała wiekowa pani poseł z grupką młodzieży i skrzekliwym słabym głosem nawoływała do poparcia.
Siostra podeszła i odważnie zapytał o program.
- Równość, miłość, tolerancja - objaśniła pani poseł.
- Wreszcie coś dla mnie - ucieszyła się siostra Łukaszka, stanęła obok pani poseł i zaczęła klaskać w dłonie ciesząc się, że działalność polityczna jest taka prosta.
- Przepraszam panią - podszedł jakiś młody z papierami. - Jestem społecznym asystentem pani poseł. Widzę, że pani dołączyła do nas. Zaraz wręczę pani naszą ulotkę programową. Proszę mi jednak powiedzieć: pani jest jednoakapitowa, jednozdaniowa czy jednowyrazowa?
- Że co? - wystraszyła się siostra.
- Rozumie pani jeden akapit tekstu?
- Co to jest akapit?
- Rozumie pani jedno zdanie tekstu?
- To zależy jaki długie - przyznała siostra.
- Jednowyrazowa - zadecydował asystent. - Na wszelki wypadek spytam jeszcze, czy pamięta pani naszą nazwę, skrót nazwy czy skrót skrótu?
- Skrót skrótu.
Asystent podał siostrze ulotkę, na której było napisane tylko jedno słowo. "Odebrać". - Niech pani to skanduje.
- Odebrać! Odebrać! - skandowała siostra.
Wiekowa posłanka zaczęła wołać przez megafon:
- Rozdział kościoła od państwa! Rozdział kościoła od państwa! Nie może być tak, że ksiądz kasuje od niewierzących inną stawkę na pochówek na cmentarzu parafialnym!
- Zróbmy swoje cmentarze! - zawołała siostra.
- Stop! - krzyknęła wiekowa posłanka. - Jakie: zróbmy? Co to za prawackie hasła? Pani ma skandować to co jest na kartce!
- Odbierzmy - przeczytała siostra. - Ale jak to, odebrać jemu jego cmentarz?
- Oczywiście!
- Nie lepiej zbudować samemu swój?
- Proszę pani - wtrącił się zniecierpliwiony asystent. - My jesteśmy lewicą. My nie budujemy. My odbieramy tym, co zbudowali.
- Acha - bąknęła zmieszana siostra i im bardziej rozumiała działalność Zwierzopatolewu, tym mniej jej się podobała.
Wiekowa posłanka stwierdziła, że skoro ludzie do nich nie podchodzą, to oni spróbują podejść do ludzi. Weszli zatem do centrum handlowego. Oglądali witryny luksusowych sklepów. Wiekowa posłanka wołała, że nie może tak być, aby jakiś zegarek kosztował więcej niż proletariusz nie zarobi przez całe życie. Wszystkie zegarki powinny kosztować tyle samo, bo wszyscy mamy równe ręce i równy czas. A te drogie należy...
- Odebrać! - zawołali pozostali.
- I co dalej? - zainteresowała się siostra Łukaszka. - Kto je potem dostanie?
- To panią nie powinno interesować! - piała gniewnie wiekowa posłanka. - Pani ma skandować postępowe hasła!
Siostra nie dyskutowała już więcej tylko skandowała. Szło jej tak dobrze, że wiekowa posłanka nawet ją raz pochwaliła.
Wreszcie skończyło się chodzenie, wyszli z centrum i stanęli na parkingu koło nowego, drogiego SUV-a.
- Odebrać! - siostra Łukaszka zawołała automatycznie ochrypłym głosem, a inni podjęli. - Odebrać!
- No nie no, tego nie - uśmiechnęła się niezręcznie posłanka. - Ten jest mój.

Marcin Brixen



 

Polecane