Bp. Jezierski: Nie walka klas, ale perspektywa społecznej solidarności doprowadziły do sierpnia 1980 r.

Pokój jest wielkim dobrem, upragnionym przez narody i społeczeństwa. Czas pokoju jest dziełem Boga, ale to też dzieło szlachetności ludzi. Pokój wymaga społecznego porozumienia, a później respektowania jego warunków - mówił podczas kazania w kościele św. Brygidy w Gdańsku administrator apostolski archidiecezji gdańskiej - biskup Jacek Jezierski.
/ PAP/Adam Warżawa

W kościele św. Brygidy w Gdańsku rozpoczęła się msza św. z okazji 40. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych. We mszy uczestniczą m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność Piotr Duda i wszyscy historyczni liderzy Solidarności. 


Liturgii przewodniczy administrator apostolski archidiecezji gdańskiej - biskup Jacek Jezierski.


Nie ma pokoju jeśli nie przestrzega się wymagań sprawiedliwości, nie respektuje się umowy społecznej zawartej między pracownikami, pracodawcami i państwem. Pokój zaczyna się od rozmowy, od dialogu zwaśnionych stron, trzeba usiąść do stołu rokowań. Wymaga minimum dobrej woli. Istnieje wspólna płaszczyzna – zakład pracy, ojczyzna, gałąź przemysłu, którą trzeba ratować. Nie można jednak stracić z oczu większego dobra, dobra wspólnego. 40. lat temu w Stoczni Gdańskiej zostało podpisane porozumienie, dokument wypracowali Międzyzakładowy Komitet Strajkowy i przedstawiciele rządu PRL. Jak okazało się – porozumienie posiadało charakter przełomowy. Było to przywrócenie swobód obywatelskich i ustrojowych w Polsce. Porozumienia Sierpniowe umożliwiły rejestrację związku o nazwie Solidarność. Wspominamy pokojową rewolucję, zdecydowane przeciwstawienie się niewydolności ekonomicznej, narzuconemu systemowi krajom Europy Środkowej i Wschodniej przez Józefa Stalina. Nie walka klas, ale perspektywa społecznej solidarności doprowadziły do porozumień 1980 r. Udało się uniknąć rozlewu krwi i stosowania przemocy, powiodło się. Dlatego rewolucja Solidarności została zapamiętana w świecie jako ważny wzór, model i przykład dla rozwiązywania konfliktów społecznych w makroskali. 

- powiedział podczas kazania biskup Jezierski. 
 

 


 

POLECANE
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby

We wtorek w podpoznańskich Komornikach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Nie żyją dwie osoby – informuje RMF FM.

Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych z ostatniej chwili
Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych

Demonstracja w centrum Londynu zakończyła się zatrzymaniami, w tym aresztowaniem Grety Thunberg. Szwedzka aktywistka została ujęta po tym, jak publicznie okazała wsparcie zdelegalizowanej grupie Palestine Action, co według brytyjskich służb narusza przepisy antyterrorystyczne.

„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie

Po sukcesie spotkania w Berlinie w sprawie Ukrainy kanclerz Niemiec Friedrich Merz został zepchnięty do defensywy - prezydent Francji Emmanuel Macron przeforsował swój plan finansowania pomocy dla Kijowa, a teraz myśli o rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem - pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego pilne
Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego

Po tygodniach procedur międzynarodowych zapadła ostateczna decyzja w sprawie podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy. Przebywający w Grecji 17-letni Bartosz G. zostanie we wtorek przetransportowany do Polski, gdzie odpowie przed wymiarem sprawiedliwości.

Były wiceminister środowiska Paweł Sałek: leśnicy są zastraszeni tylko u nas
Były wiceminister środowiska Paweł Sałek: leśnicy są zastraszeni

Paweł Sałek, były wiceminister środowiska, ocenia, że działania rządu wobec Lasów Państwowych prowadzą do demontażu polskiego modelu leśnictwa. W rozmowie wskazuje na rolę organizacji pozarządowych, zagrożenia dla gospodarki i apeluje o referendum ogólnokrajowe.

REKLAMA

Bp. Jezierski: Nie walka klas, ale perspektywa społecznej solidarności doprowadziły do sierpnia 1980 r.

Pokój jest wielkim dobrem, upragnionym przez narody i społeczeństwa. Czas pokoju jest dziełem Boga, ale to też dzieło szlachetności ludzi. Pokój wymaga społecznego porozumienia, a później respektowania jego warunków - mówił podczas kazania w kościele św. Brygidy w Gdańsku administrator apostolski archidiecezji gdańskiej - biskup Jacek Jezierski.
/ PAP/Adam Warżawa

W kościele św. Brygidy w Gdańsku rozpoczęła się msza św. z okazji 40. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych. We mszy uczestniczą m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność Piotr Duda i wszyscy historyczni liderzy Solidarności. 


Liturgii przewodniczy administrator apostolski archidiecezji gdańskiej - biskup Jacek Jezierski.


Nie ma pokoju jeśli nie przestrzega się wymagań sprawiedliwości, nie respektuje się umowy społecznej zawartej między pracownikami, pracodawcami i państwem. Pokój zaczyna się od rozmowy, od dialogu zwaśnionych stron, trzeba usiąść do stołu rokowań. Wymaga minimum dobrej woli. Istnieje wspólna płaszczyzna – zakład pracy, ojczyzna, gałąź przemysłu, którą trzeba ratować. Nie można jednak stracić z oczu większego dobra, dobra wspólnego. 40. lat temu w Stoczni Gdańskiej zostało podpisane porozumienie, dokument wypracowali Międzyzakładowy Komitet Strajkowy i przedstawiciele rządu PRL. Jak okazało się – porozumienie posiadało charakter przełomowy. Było to przywrócenie swobód obywatelskich i ustrojowych w Polsce. Porozumienia Sierpniowe umożliwiły rejestrację związku o nazwie Solidarność. Wspominamy pokojową rewolucję, zdecydowane przeciwstawienie się niewydolności ekonomicznej, narzuconemu systemowi krajom Europy Środkowej i Wschodniej przez Józefa Stalina. Nie walka klas, ale perspektywa społecznej solidarności doprowadziły do porozumień 1980 r. Udało się uniknąć rozlewu krwi i stosowania przemocy, powiodło się. Dlatego rewolucja Solidarności została zapamiętana w świecie jako ważny wzór, model i przykład dla rozwiązywania konfliktów społecznych w makroskali. 

- powiedział podczas kazania biskup Jezierski. 
 

 



 

Polecane