Owocowa skórka to "ochroniarz" niedoskonały

Skórka dla owoców i warzyw jest naturalnym ochroniarzem przed szkodnikami i toksynami. Jednak czasem bywa zawodna, wpuszczając do miąższu np. pestycydy. Polski badacz sprawdzi skórki 20 gatunków, aby ustalić, które zatrzymują szkodliwe substancje, a które przepuszczają je do środka.
fot. condesign Owocowa skórka to "ochroniarz" niedoskonały
fot. condesign / pixabay.com
Pokrywająca owoce i warzywa skórka jest dla nich naturalnym obrońcą przed np. pestycydami, stosowanymi w rolnictwie dla ochrony roślin przed grzybami czy chwastami. Jednak może być barierą niewystarczającą, która przepuszcza pestycydy do miąższu. Poza tym, do zjadanych przez nas warzyw i owoców szkodliwe substancje mogą przenikać na wiele sposobów: przez korzenie, liście i łodygę. W efekcie jedząc bogate w substancje odżywcze jabłka, brzoskwinie, marchewki czy buraki - "przy okazji" pochłaniamy niekorzystne dla zdrowia związki.
Dróg wnikania pestycydów do wnętrza owoców i warzyw może być wiele. Ja jednak wezmę pod lupę skórkę. Chciałbym dowiedzieć się, które z pestycydów na niej zostają, a które przenikają do środka. A jeśli wnikają, to jak bardzo? Pozostające na skórce pestycydy nie stanowią większego zagrożenia dla konsumentów i możemy je dość łatwo usunąć przez np. mycie czy gotowanie, nie mówiąc o obieraniu. Do tej pory tego rodzaju badań nie wykonywano, bo dziś stężenie szkodliwych związków w partiach warzyw czy owoców oznacza się najczęściej w całym zblendowanym owocu - mówi PAP dr inż. Maciej Tankiewicz z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
W ramach badań chce on zweryfikować możliwość przenikania przez skórkę do miąższu sześćdziesięciu wykorzystywanych obecnie w Polsce pestycydów. Do badań - spośród wielu stosowanych - wybrał te, które Komisja Europejska i Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi dopuściły do obrotu i sprzedaży, a których stężenia w niektórych partiach owoców i warzyw przekraczały dopuszczalne normy. Wybrana grupa to tylko część używanych w Polsce pestycydów, bo - jak mówi dr inż. Tankiewicz - tylko w 2015 roku jedynie do upraw jabłoni dopuszczono 254 środki ochrony roślin. Dodatkowo, w sadach jabłoniowych do ochrony przed parchem jabłoni stosuje się powyżej 10 zabiegów w sezonie wegetacyjnym. Takie środki to jednak zawsze mieszanka pestycydów. Wiele z nich powtarza się w poszczególnych preparatach.

Naukowiec zajmie się dwudziestoma rodzajami owoców i jadalnych części warzyw. Będą to te, które są polskim towarem eksportowym i te, które najczęściej zjadamy świeże, nie poddając obróbce termicznej. Pod naukową lupę trafią więc: jabłka, gruszki, pomidory, ziemniaki, marchew, burak ćwikłowy i cukrowy, brokuł, ogórek, brzoskwinia, papryka, biała rzodkiew, pieczarki, kiwi, pomarańcze, cytryny, banany, awokado, czereśnie i truskawki.
W badaniach chcę zastosować komory przepływowo-dyfuzyjne typu Franza, stosowane np. w farmacji do badania płynnych i półstałych postaci leków oraz np. kremów - tłumaczy dr inż. Tankiewicz.
Ze względu na nowatorskie zastosowanie komory konieczne będą jej własne modyfikacje, umożliwiające badania wybranych 60 pestycydów o różnorodnych właściwościach fizykochemicznych. Najpierw za pomocą specjalnego nożyka (dermatomu) wycięta zostanie skórka o powierzchni 4 cm.kw. Umieścimy ją w komorze i opryskamy pestycydem. Dzięki specyficznej budowie komory, aplikowana substancja nie będzie mogła dostać się do miąższu inną droga, niż przez skórkę.
Będę badał miąższ przed aplikacją i po aplikacji pestycydu. Sprawdzę nie tylko to, czy pestycydy przechodzą przez skórkę do miąższu, ale też jaka może być maksymalna dawka oprysku, która nie przedostanie się do wnętrza owocu czy warzywa - zapowiada autor badania.
Planuje, że jeśli uda mu się dowiedzieć, które skórki przepuszczają pestycydy, to będzie można np. stworzyć listę rekomendacyjną dla firm produkujących środki ochrony roślin. Określałaby ona, że do danego gatunku (np. jabłoni) zaleca się stosowanie danego związku, bo nie stanowi on zagrożenia dla zdrowia człowieka. Będzie można też określać bezpieczne stężenia poszczególnych środków ochrony roślin, które nie spowodują przeniknięcia pestycydu do miąższu.
PAP - Nauka w Polsce, Ewelina Krajczyńska

 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna

Kamil Żbikowski został prezydentem Zabrza. Różnica pomiędzy kandydatami minimalna – wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez Dziennik Zachodni i lokalną Gazetę Wyborczą.

Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki z ostatniej chwili
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki

O godz. 21 zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński. Wskazał, że odbyło się ono bez zakłóceń.

Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków z ostatniej chwili
Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków

Zdaniem 68,7 proc. badanych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji w związku z KPO. 23,5 proc. uważa, że szefowa MFiPR nie powinna zrezygnować ze stanowiska – wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: To koniec dominacji ludzkości gorące
Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: "To koniec dominacji ludzkości"

Na naszym kanale pojawiła się wyjątkowa debata! Nagrana w murach najstarszej polskiej uczelni, Uniwersytet Jagielloński. Dzielę się pod linkiem w komentarzu. Na scenie obok siebie usiadł fizyk i informatyk. Prof. Andrzej Dragan oraz dr Wojciech Zaremba. Jeden, patrzący na świat oczami praw fizyki drugi oczami kodów. Twórca Chata GPT, założyciel spółki Open AI i jeden z najbardziej abstrakcyjnych umysłów w Polsce. Obaj zgodni co do jednego. Era dominacji człowieka na Ziemi dobiegła po tysiącach lat końca. To my jesteśmy tym ostatnim pokoleniem.

Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską z ostatniej chwili
Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską

Ośrodek przeznaczony dla osób przybyłych z Polski okazuje się kompletnie nieskuteczny, gdyż z 72 migrantów odesłano tam tylko pięciu, z czego czterech wróciło ponownie do Niemiec – informuje "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".

Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji z ostatniej chwili
Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. "Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji"

Koalicja rządząca manipuluje w sprawie limuzyny, którą porusza się prezydent Karol Nawrocki. – Kłamstwo jest kamieniem węgielnym obecnie rządzącej koalicji w Polsce. Kłamali w trakcie kampanii wyborczej przed 2023 rokiem, kłamali w trakcie swoich rządów, kłamali w trakcie kampanii prezydenckiej, szkalując Karola Nawrockiego – twierdzi poseł PiS Paweł Lisiecki.

Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty z ostatniej chwili
Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty

– Około 280 mln euro przeznaczono na zakup saun, solariów, jachtów i innych dóbr luksusowych – mówi w reportażu niemieckiej telewizji ARTE dziennikarka Anja Mainwald i zwraca uwagę na skandal wokół KPO w Polsce.

Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury

W poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok Stanisława Soyki. To rutynowa procedura – podała Prokuratura Rejonowa w Sopocie.

Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu Wiadomości
Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu

Na holenderskich drogach ustawiono już ponad trzy miliony znaków. Jak wyliczają eksperci, aż około 600 tys. z nich jest zbędnych. Zamiast pomagać kierowcom, tablice często utrudniają koncentrację i zwiększają ryzyko kolizji.

Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył z ostatniej chwili
Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył

Jak się popatrzy na te rozmowy przywódców europejskich, to bez Donalda Tuska one w ogóle by nie istniały. Tak na dobra sprawę Donald Tusk jest autorytetem dla Europy - powiedział Dariusz Joński w programie TVP Info Woronicza 17. - To nie jest program satyryczny - usłyszał od prezydenckiego doradcy, Błażeja Poboży. To niejedyna wypowiedź europosła KO, po której usłyszał dziś ciętą ripostę. Kolejną usłyszał od Krzysztofa Stanowskiego ws. ustawy wiatrakowej i cen energii.

REKLAMA

Owocowa skórka to "ochroniarz" niedoskonały

Skórka dla owoców i warzyw jest naturalnym ochroniarzem przed szkodnikami i toksynami. Jednak czasem bywa zawodna, wpuszczając do miąższu np. pestycydy. Polski badacz sprawdzi skórki 20 gatunków, aby ustalić, które zatrzymują szkodliwe substancje, a które przepuszczają je do środka.
fot. condesign Owocowa skórka to "ochroniarz" niedoskonały
fot. condesign / pixabay.com
Pokrywająca owoce i warzywa skórka jest dla nich naturalnym obrońcą przed np. pestycydami, stosowanymi w rolnictwie dla ochrony roślin przed grzybami czy chwastami. Jednak może być barierą niewystarczającą, która przepuszcza pestycydy do miąższu. Poza tym, do zjadanych przez nas warzyw i owoców szkodliwe substancje mogą przenikać na wiele sposobów: przez korzenie, liście i łodygę. W efekcie jedząc bogate w substancje odżywcze jabłka, brzoskwinie, marchewki czy buraki - "przy okazji" pochłaniamy niekorzystne dla zdrowia związki.
Dróg wnikania pestycydów do wnętrza owoców i warzyw może być wiele. Ja jednak wezmę pod lupę skórkę. Chciałbym dowiedzieć się, które z pestycydów na niej zostają, a które przenikają do środka. A jeśli wnikają, to jak bardzo? Pozostające na skórce pestycydy nie stanowią większego zagrożenia dla konsumentów i możemy je dość łatwo usunąć przez np. mycie czy gotowanie, nie mówiąc o obieraniu. Do tej pory tego rodzaju badań nie wykonywano, bo dziś stężenie szkodliwych związków w partiach warzyw czy owoców oznacza się najczęściej w całym zblendowanym owocu - mówi PAP dr inż. Maciej Tankiewicz z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
W ramach badań chce on zweryfikować możliwość przenikania przez skórkę do miąższu sześćdziesięciu wykorzystywanych obecnie w Polsce pestycydów. Do badań - spośród wielu stosowanych - wybrał te, które Komisja Europejska i Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi dopuściły do obrotu i sprzedaży, a których stężenia w niektórych partiach owoców i warzyw przekraczały dopuszczalne normy. Wybrana grupa to tylko część używanych w Polsce pestycydów, bo - jak mówi dr inż. Tankiewicz - tylko w 2015 roku jedynie do upraw jabłoni dopuszczono 254 środki ochrony roślin. Dodatkowo, w sadach jabłoniowych do ochrony przed parchem jabłoni stosuje się powyżej 10 zabiegów w sezonie wegetacyjnym. Takie środki to jednak zawsze mieszanka pestycydów. Wiele z nich powtarza się w poszczególnych preparatach.

Naukowiec zajmie się dwudziestoma rodzajami owoców i jadalnych części warzyw. Będą to te, które są polskim towarem eksportowym i te, które najczęściej zjadamy świeże, nie poddając obróbce termicznej. Pod naukową lupę trafią więc: jabłka, gruszki, pomidory, ziemniaki, marchew, burak ćwikłowy i cukrowy, brokuł, ogórek, brzoskwinia, papryka, biała rzodkiew, pieczarki, kiwi, pomarańcze, cytryny, banany, awokado, czereśnie i truskawki.
W badaniach chcę zastosować komory przepływowo-dyfuzyjne typu Franza, stosowane np. w farmacji do badania płynnych i półstałych postaci leków oraz np. kremów - tłumaczy dr inż. Tankiewicz.
Ze względu na nowatorskie zastosowanie komory konieczne będą jej własne modyfikacje, umożliwiające badania wybranych 60 pestycydów o różnorodnych właściwościach fizykochemicznych. Najpierw za pomocą specjalnego nożyka (dermatomu) wycięta zostanie skórka o powierzchni 4 cm.kw. Umieścimy ją w komorze i opryskamy pestycydem. Dzięki specyficznej budowie komory, aplikowana substancja nie będzie mogła dostać się do miąższu inną droga, niż przez skórkę.
Będę badał miąższ przed aplikacją i po aplikacji pestycydu. Sprawdzę nie tylko to, czy pestycydy przechodzą przez skórkę do miąższu, ale też jaka może być maksymalna dawka oprysku, która nie przedostanie się do wnętrza owocu czy warzywa - zapowiada autor badania.
Planuje, że jeśli uda mu się dowiedzieć, które skórki przepuszczają pestycydy, to będzie można np. stworzyć listę rekomendacyjną dla firm produkujących środki ochrony roślin. Określałaby ona, że do danego gatunku (np. jabłoni) zaleca się stosowanie danego związku, bo nie stanowi on zagrożenia dla zdrowia człowieka. Będzie można też określać bezpieczne stężenia poszczególnych środków ochrony roślin, które nie spowodują przeniknięcia pestycydu do miąższu.
PAP - Nauka w Polsce, Ewelina Krajczyńska


 

Polecane
Emerytury
Stażowe