W X wieku Słowianie zbudowali twierdzę w Maroku

Archeolodzy i etnolodzy zakończyli miesięczną wyprawę w poszukiwaniu słowiańskiej twierdzy w Maroku. Naukowcom udało się wytypować wstępne miejsce poszukiwań Qarjat as-Saqaliba, warownej osady założonej przez zbuntowanych słowiańskich niewolników z przełomu IX i X w.
fot. makunin W X wieku Słowianie zbudowali twierdzę w Maroku
fot. makunin / pixabay.com

Przeprowadziliśmy etnograficzny oraz archeologiczny rekonesans badawczy, który obejmował rejon gór Rif, gdzie we wczesnym średniowieczu mieściło się królestwo Nekor - powiedział w środę podczas konferencji prasowej kierownik naukowy wyprawy dr Wojciech Filipowiak.


Jak wyjaśnił, arabski historyk Al-Bakri z XI w. w „Księdze dróg i królestw” pisał o tej lokalizacji jako o miejscu założenia słowiańskiej warownej osady na północy Maroka.

Przeprowadziliśmy analizę średniowiecznej ceramiki w magazynach Instytutu Archeologii w Rabacie i możemy stwierdzić, że jest ona podobna do słowiańskiej ceramiki wczesnośredniowiecznej. To potwierdza naszą pierwotną hipotezę, że obecność Słowian w Maroku mogła pozostawić ślad w kulturze materialnej. Daje to możliwość odnalezienia takiej ceramiki w terenie i dokładnego zlokalizowania słowiańskiej wsi - zaznaczył.


Jak dodał, archeolodzy przeprowadzili także badania powierzchniowe na terenie stolicy królestwa Nekor, a także wyznaczyli obszary dalszych poszukiwań.

Podczas rekonesansu etnograficznego staraliśmy się rozpoznać tradycyjne garncarstwo górali Rifu” - powiedział etnolog z Uniwersytetu Szczecińskiego dr Piotr Maliński. „Dzięki wskazówkom marokańskich badaczy udało nam się dotrzeć do położonej wysoko w górach wsi Idardouchen, gdzie działa ostatni w regionie warsztat produkujący ceramikę rifańską. Pozyskaliśmy tam kolekcję kilkudziesięciu naczyń w celu ich dalszego opracowania naukowego - wyjaśnił.

Przeprowadziliśmy także wizję lokalną, która pozwoliła nam skorelować zasięgi jednostek fizjograficznych, czyli wzgórz, dolin, rzek, z zasięgiem jednostek etnicznych, plemiennych” - powiedział opiekun naukowy wyprawy, afrykanista prof. Ryszard Vorbrich. „Dalsze badania etnologiczne mają doprowadzić do tego, by z toponimii, czyli z nazw miejsc, wydobyć jakieś ślady obecności Słowian - podkreślił.


Naukowcy zapowiedzieli kontynuację badań.

Wytypowany przez nas obszar zostanie objęty badaniami etnograficznymi i językoznawczymi. Chcemy znaleźć toponimy, a także legendy i podania miejscowej ludności, w których mogły zachować się ślady po Słowianach. Równolegle chcemy podjąć się badań nad rękopisem Al-Bakriego, który jest naszym głównym źródłem informacji o słowiańskiej wsi. Chcielibyśmy aby historycy stworzyli własne tłumaczenie tekstu, którego oryginał znajduje się w Paryżu - zapowiedział Filipowiak.


Jak dodał, pod koniec 2017 r. planowane są również pierwsze badania powierzchniowe w górach Rif, w miejscach wytypowanych przez etnologów.

Badania terenowe prowadzone w październiku br. w Maroku były pierwszą polską wyprawą etnoarcheologiczną, podczas której wykorzystano pionierskie rozwiązania cyfrowe. Archeolodzy używali nowoczesnych narzędzi ułatwiających skanowanie 3D przestrzeni oraz obiektów.

W trakcie podróży naukowcy przeprowadzali także kwerendy muzealne oraz biblioteczne w najważniejszych ośrodkach naukowych zajmujących się historią, archeologią oraz etnologią królestwa Nekor, zarówno we Francji, Hiszpanii, jak i w Maroku. Uczestnicy wyprawy nawiązali kontakty m.in. ze Stowarzyszeniem Pamięci i Dziedzictwa Rifu, Fundacją Al-Idrissi oraz Królewskim Instytutem Kultury Amazigh.

Królestwo Nekor było pierwszym muzułmańskim państwem, które powstało na terenach zamieszkiwanych przez Berberów. Panująca w okresie IX i X w. dynastia Banu Salih założyła gwardię złożoną ze słowiańskich niewolników, być może pochodzących z nadbałtyckich ośrodków handlowych w Wolinie lub Szczecinie. Według źródeł armia zbuntowała się, została wyparta ze stolicy i założyła w górach twierdzę nazwaną Qarjat as-Saqaliba, co tłumaczy się jako "wieś Słowian".

PAP - Nauka w Polsce

 

POLECANE
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera z ostatniej chwili
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera

W Trójmieście skradziono samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Jak podaje TVN24.pl, chodzi o luksusowego lexusa, który znajdował się w Sopocie – w pobliżu prywatnego domu szefa rządu. Nad sprawą pracuje policja, a także służby specjalne.

Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica z ostatniej chwili
Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica

W całej Francji mają dziś miejsce gwałtowne demonstracje. Grupy często zamaskowanych mężczyzn stawiają barykady i podkładają ogień. Robią to pod hasłem „Blokujmy wszystko”. Ton zamieszkom na ulicach nadają skrajnie lewicowe organizacje.

Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi z ostatniej chwili
Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi

Sąd Najwyższy nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. Sprawa, jak napisała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, dotyczyła rzekomego przekroczenia uprawnień, polegającego na ukrywaniu akt dyscyplinarnych, które później zostały siłowo przejęte przez Prokuraturę Krajową.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4 pilne
NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4

Drony nad Polską zmusiły Warszawę do sięgnięcia po jeden z najważniejszych artykułów Traktatu Północnoatlantyckiego. NATO uruchomiło art. 4 – konsultacje sojuszników już się rozpoczęły.

Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu z ostatniej chwili
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu

W środę rano na stacji w podwileńskich Trokach Wokach zapaliło się osiem wagonów kolejowych przewożących gaz płynny. Jak poinformowały służby, zgłoszenie wpłynęło o 9.46. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

REKLAMA

W X wieku Słowianie zbudowali twierdzę w Maroku

Archeolodzy i etnolodzy zakończyli miesięczną wyprawę w poszukiwaniu słowiańskiej twierdzy w Maroku. Naukowcom udało się wytypować wstępne miejsce poszukiwań Qarjat as-Saqaliba, warownej osady założonej przez zbuntowanych słowiańskich niewolników z przełomu IX i X w.
fot. makunin W X wieku Słowianie zbudowali twierdzę w Maroku
fot. makunin / pixabay.com

Przeprowadziliśmy etnograficzny oraz archeologiczny rekonesans badawczy, który obejmował rejon gór Rif, gdzie we wczesnym średniowieczu mieściło się królestwo Nekor - powiedział w środę podczas konferencji prasowej kierownik naukowy wyprawy dr Wojciech Filipowiak.


Jak wyjaśnił, arabski historyk Al-Bakri z XI w. w „Księdze dróg i królestw” pisał o tej lokalizacji jako o miejscu założenia słowiańskiej warownej osady na północy Maroka.

Przeprowadziliśmy analizę średniowiecznej ceramiki w magazynach Instytutu Archeologii w Rabacie i możemy stwierdzić, że jest ona podobna do słowiańskiej ceramiki wczesnośredniowiecznej. To potwierdza naszą pierwotną hipotezę, że obecność Słowian w Maroku mogła pozostawić ślad w kulturze materialnej. Daje to możliwość odnalezienia takiej ceramiki w terenie i dokładnego zlokalizowania słowiańskiej wsi - zaznaczył.


Jak dodał, archeolodzy przeprowadzili także badania powierzchniowe na terenie stolicy królestwa Nekor, a także wyznaczyli obszary dalszych poszukiwań.

Podczas rekonesansu etnograficznego staraliśmy się rozpoznać tradycyjne garncarstwo górali Rifu” - powiedział etnolog z Uniwersytetu Szczecińskiego dr Piotr Maliński. „Dzięki wskazówkom marokańskich badaczy udało nam się dotrzeć do położonej wysoko w górach wsi Idardouchen, gdzie działa ostatni w regionie warsztat produkujący ceramikę rifańską. Pozyskaliśmy tam kolekcję kilkudziesięciu naczyń w celu ich dalszego opracowania naukowego - wyjaśnił.

Przeprowadziliśmy także wizję lokalną, która pozwoliła nam skorelować zasięgi jednostek fizjograficznych, czyli wzgórz, dolin, rzek, z zasięgiem jednostek etnicznych, plemiennych” - powiedział opiekun naukowy wyprawy, afrykanista prof. Ryszard Vorbrich. „Dalsze badania etnologiczne mają doprowadzić do tego, by z toponimii, czyli z nazw miejsc, wydobyć jakieś ślady obecności Słowian - podkreślił.


Naukowcy zapowiedzieli kontynuację badań.

Wytypowany przez nas obszar zostanie objęty badaniami etnograficznymi i językoznawczymi. Chcemy znaleźć toponimy, a także legendy i podania miejscowej ludności, w których mogły zachować się ślady po Słowianach. Równolegle chcemy podjąć się badań nad rękopisem Al-Bakriego, który jest naszym głównym źródłem informacji o słowiańskiej wsi. Chcielibyśmy aby historycy stworzyli własne tłumaczenie tekstu, którego oryginał znajduje się w Paryżu - zapowiedział Filipowiak.


Jak dodał, pod koniec 2017 r. planowane są również pierwsze badania powierzchniowe w górach Rif, w miejscach wytypowanych przez etnologów.

Badania terenowe prowadzone w październiku br. w Maroku były pierwszą polską wyprawą etnoarcheologiczną, podczas której wykorzystano pionierskie rozwiązania cyfrowe. Archeolodzy używali nowoczesnych narzędzi ułatwiających skanowanie 3D przestrzeni oraz obiektów.

W trakcie podróży naukowcy przeprowadzali także kwerendy muzealne oraz biblioteczne w najważniejszych ośrodkach naukowych zajmujących się historią, archeologią oraz etnologią królestwa Nekor, zarówno we Francji, Hiszpanii, jak i w Maroku. Uczestnicy wyprawy nawiązali kontakty m.in. ze Stowarzyszeniem Pamięci i Dziedzictwa Rifu, Fundacją Al-Idrissi oraz Królewskim Instytutem Kultury Amazigh.

Królestwo Nekor było pierwszym muzułmańskim państwem, które powstało na terenach zamieszkiwanych przez Berberów. Panująca w okresie IX i X w. dynastia Banu Salih założyła gwardię złożoną ze słowiańskich niewolników, być może pochodzących z nadbałtyckich ośrodków handlowych w Wolinie lub Szczecinie. Według źródeł armia zbuntowała się, została wyparta ze stolicy i założyła w górach twierdzę nazwaną Qarjat as-Saqaliba, co tłumaczy się jako "wieś Słowian".

PAP - Nauka w Polsce


 

Polecane
Emerytury
Stażowe