Dostęp do ognia - Od ogniska do kuchenki mikrofalowej

100 lat wystarczyło by ludzie w zupełnie inny sposób zaczęli podchodzić do jedzenia i ogniska domowego
 Dostęp do ognia - Od ogniska do kuchenki mikrofalowej
/ zbiory autora
Ilustrowane czasopismo dla kobiet Bluszcz w roku 1939 zamieściło reklamę kuchenki spirytusowej Emes. Reklama ma formę komiksu. Pierwsza scena przedstawia gospodynię, która grożąc patelnią wygania małżeństwo sublokatorów z kuchni. Druga atmosferę sielanki: w kuchni gospodyni gotuje obiad, w tym samym czasie sublokatorka gotuje sobie i mężowi (w tym czasie czyta gazetę) posiłek na kuchence spirytusowej. Nie walczcie o dostęp do kuchni – kupcie kuchenkę, będziecie mieli spokój – głosi opis. Reklama odwołuje się do bardzo silnego bodźca – a mianowicie woli posiadania własnego ogniska domowego. Teraz sugeruje reklama, dzięki nowoczesnej technologii, możliwe stało się posiadanie własnego przenośnego ogniska domowego. To przenośne ognisko, dzięki swym właściwością, może być rozpalane w każdej porze. Co to powoduje? Do czasu wprowadzenia kuchni elektrycznych i gazowych, a także wspomnianych maszynek spirytusowych, każdorazowe przygotowanie posiłku wymagało żmudnych zabiegów – chociażby rozpalenia ognia. Z tego powodu pory posiłków były ustalone – rodzina jadła ciepły posiłek razem (na wsi jedzono ze wspólnej miski, w związku z czym, brzuch domownika, który się spóźnił, był narażony na rozczarowanie).

Kuchnie spirytusowe zapoczątkowały proces, którego zwieńczeniem jest kuchenka mikrofalowa: o dowolnej porze dnia, czy nocy, my mężczyźni - przygotowaniem posiłków w kulturze europejskiej niemal zawsze zajmowała się kobieta - możemy sami sobie przygotować jedzenie. Nie jest nam do tego potrzebna rodzina, przy czym jemy coraz szybciej, uważając jednocześnie, że coraz mniej czasu na jedzenie nam przysługuje i coraz mniejszy nakład pracy warto na przygotowanie jedzenia poświęcić.

Caroline E. Mayer w roku 2000 zauważyła, że dzieci amerykańskie straciły apetyt na jabłka: za dużo kłopotów z gryzieniem. Nie chce im się obiecać pomarańczy: wolą wycisnąć sok z kartonu – szybciej trafia do gardła i wymaga mniej wysiłku. Firma Smucker postanowiła do produkcji ulubionych przez młodzież fast foodów używać chleba okrojonego ze skórki: za dużo zachodu z przegryzaniem się przez skórkę do miąższu, a i zęby się męczą. Z kolei firma Lipton wprowadziła na rynek saszetki z mrożoną herbatą, jakie można wkładać wprost do kupka z lodowatą wodą, pomijając nużące i wystawiające cierpliwość na zbyt ciężką próbę przyrządzanie wrzątku. Niebywale zyskownym pomysłem okazał się tuńczyk w proszku. Można teraz rozbełtać proszek w wodzie, dolewanej wprost do talerza, miast borykać się z nożem do otwierania konserw. I krótsza droga do jadła i nie zmęczy się człowiek po drodze.
O czym owa garść zjawisk świadczy?

Andrzej Berezowski

 

POLECANE
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów z ostatniej chwili
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów

Liczba nielegalnych przekroczeń granicy z Meksykiem spada – w czerwcu zatrzymano podczas próby dostania się do USA od południa tylko nieco ponad 6 tys. migrantów, znacznie mniej niż za czasów administracji Joe Bidena – podała telewizja CBS.

Ćśśś... premier śpi tylko u nas
Ćśśś... premier śpi

Środa to dzień w środku tygodnia, ale dla premiera Tuska stał się początkiem długiego weekendu. Właśnie wtedy, gdy pod Łukowem eksplodował tajemniczy dron – nie wiadomo, skąd przyleciał ani kto go wysłał – szef rządu miał odpoczynek. Zanim jednak udał się na wolne, już we wtorek zabrakło go na posiedzeniu Rady Ministrów. Ministrowie poplotkowali, poczekali, a ostatecznie obradom przewodniczył Władysław Kosiniak-Kamysz. Dla wicepremiera to pewnie powód do satysfakcji, ale dla obywateli raczej do niepokoju: kto faktycznie steruje państwem w chwilach kryzysu?

Eksplozja w Osinach. Nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Nowe informacje

– Oględziny miejsca upadku drona w Osinach (woj. lubelskie) będą kontynuowane w czwartek – zapowiedział w środę prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz. Dodał, że na polu kukurydzy spadł "spory dron wojskowy", na którego silniku ujawniono napisy "prawdopodobnie w języku koreańskim".

Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: To nie wynika z działań rządu z ostatniej chwili
Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: "To nie wynika z działań rządu"

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce. "Decyzja koreańskiej spółki KHNP nie wynika z żadnych działań rządu" – twierdzi minister energii Miłosz Motyka.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Zmiany w dostępności sprzedaży biletów na pociągi. PKP Intercity wydał komunikat.

Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS tylko u nas
Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS

KRS miała być materią ustawową. O czym naprawdę dyskutowano przy pracach nad Konstytucją? Jakie były intencje twórców Konstytucji?

Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę z ostatniej chwili
Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę

Ruszyła izraelska ofensywa wojskowa w Strefie Gazy, mająca na celu zajęcie miasta Gaza. – Rozpoczęliśmy pierwszą fazę zaplanowanego ataku na miasto Gaza – przekazał rzecznik izraelskiej armii.

Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy z ostatniej chwili
Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy

Choć wydawało się, że lato już za nami, prognozy pogody przynoszą zaskakujące wieści. Synoptycy zapowiadają, że na przełomie sierpnia i września do Polski powrócą upały, a słupki rtęci ponownie pokażą nawet 30 stopni Celsjusza. 

Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka z ostatniej chwili
Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka

Odnaleziono ciało strażaka, który zaginął podczas akcji ratunkowej 13 sierpnia w Kawlach w woj. pomorskim – poinformowała straż pożarna.

Komunikat dla mieszkańców Małopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Małopolski

NFZ Kraków zapowiada prace serwisowe. Czasowo niedostępne będą kluczowe portale i systemy oddziału.

REKLAMA

Dostęp do ognia - Od ogniska do kuchenki mikrofalowej

100 lat wystarczyło by ludzie w zupełnie inny sposób zaczęli podchodzić do jedzenia i ogniska domowego
 Dostęp do ognia - Od ogniska do kuchenki mikrofalowej
/ zbiory autora
Ilustrowane czasopismo dla kobiet Bluszcz w roku 1939 zamieściło reklamę kuchenki spirytusowej Emes. Reklama ma formę komiksu. Pierwsza scena przedstawia gospodynię, która grożąc patelnią wygania małżeństwo sublokatorów z kuchni. Druga atmosferę sielanki: w kuchni gospodyni gotuje obiad, w tym samym czasie sublokatorka gotuje sobie i mężowi (w tym czasie czyta gazetę) posiłek na kuchence spirytusowej. Nie walczcie o dostęp do kuchni – kupcie kuchenkę, będziecie mieli spokój – głosi opis. Reklama odwołuje się do bardzo silnego bodźca – a mianowicie woli posiadania własnego ogniska domowego. Teraz sugeruje reklama, dzięki nowoczesnej technologii, możliwe stało się posiadanie własnego przenośnego ogniska domowego. To przenośne ognisko, dzięki swym właściwością, może być rozpalane w każdej porze. Co to powoduje? Do czasu wprowadzenia kuchni elektrycznych i gazowych, a także wspomnianych maszynek spirytusowych, każdorazowe przygotowanie posiłku wymagało żmudnych zabiegów – chociażby rozpalenia ognia. Z tego powodu pory posiłków były ustalone – rodzina jadła ciepły posiłek razem (na wsi jedzono ze wspólnej miski, w związku z czym, brzuch domownika, który się spóźnił, był narażony na rozczarowanie).

Kuchnie spirytusowe zapoczątkowały proces, którego zwieńczeniem jest kuchenka mikrofalowa: o dowolnej porze dnia, czy nocy, my mężczyźni - przygotowaniem posiłków w kulturze europejskiej niemal zawsze zajmowała się kobieta - możemy sami sobie przygotować jedzenie. Nie jest nam do tego potrzebna rodzina, przy czym jemy coraz szybciej, uważając jednocześnie, że coraz mniej czasu na jedzenie nam przysługuje i coraz mniejszy nakład pracy warto na przygotowanie jedzenia poświęcić.

Caroline E. Mayer w roku 2000 zauważyła, że dzieci amerykańskie straciły apetyt na jabłka: za dużo kłopotów z gryzieniem. Nie chce im się obiecać pomarańczy: wolą wycisnąć sok z kartonu – szybciej trafia do gardła i wymaga mniej wysiłku. Firma Smucker postanowiła do produkcji ulubionych przez młodzież fast foodów używać chleba okrojonego ze skórki: za dużo zachodu z przegryzaniem się przez skórkę do miąższu, a i zęby się męczą. Z kolei firma Lipton wprowadziła na rynek saszetki z mrożoną herbatą, jakie można wkładać wprost do kupka z lodowatą wodą, pomijając nużące i wystawiające cierpliwość na zbyt ciężką próbę przyrządzanie wrzątku. Niebywale zyskownym pomysłem okazał się tuńczyk w proszku. Można teraz rozbełtać proszek w wodzie, dolewanej wprost do talerza, miast borykać się z nożem do otwierania konserw. I krótsza droga do jadła i nie zmęczy się człowiek po drodze.
O czym owa garść zjawisk świadczy?

Andrzej Berezowski


 

Polecane
Emerytury
Stażowe