Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS
Co musisz wiedzieć:
- Sprawa dotyczy działalności KOWR.
- Akt oskarżenia obejmuje łącznie 19 osób.
- Ardanowski nie przyznaje się do winy.
Akt oskarżenia trafił do sądu
Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu, byłemu ministrowi rolnictwa i rozwoju wsi w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.
Postępowanie obejmuje również trzy inne osoby pełniące w latach 2018–2020 funkcje w administracji rządowej oraz łącznie 19 podejrzanych.
Sprawa dotyczy działalności Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa i udzielania w latach 2018–2019 gwarancji bankowych i kredytowych spółce Eskimos SA.
- Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE
- Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania
- Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie
- Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]
- Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego
- Komunikat dla mieszkańców Olsztyna
- Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE
- Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy
- Fascynująca rozmowa z Anonimowym Niemcem: to czego inni szukają, Polacy mają w swoim DNA
Decyzje KOWR pod lupą śledczych
Według prokuratury mechanizm udzielania gwarancji przez KOWR miał naruszać obowiązujące procedury. To właśnie te decyzje stały się podstawą do postawienia zarzutów osobom odpowiedzialnym za nadzór oraz podejmowanie rozstrzygnięć finansowych.
Akt oskarżenia objął także byłego sekretarza stanu oraz dwóch dyrektorów generalnych KOWR, którzy sprawowali swoje funkcje w latach 2018–2020. Wśród podejrzanych znaleźli się również członkowie zarządu spółki Eskimos SA oraz osoby z nią współpracujące.
Zarzuty i decyzje Sejmu
W marcu Prokuratura Regionalna w Warszawie postawiła Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu zarzuty niedopełnienia obowiązków oraz przekroczenia uprawnień. Były minister nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Wcześniej, w lutym, Sejm uchylił immunitet poselski Ardanowskiemu. Decyzję tę poprzedziła rekomendacja sejmowej komisji regulaminowej, co umożliwiło prokuraturze dalsze czynności procesowe.
„Zarzuty są absurdalne”
Jan Krzysztof Ardanowski od początku publicznie krytycznie odnosi się do działań prokuratury.
Zarzuty są absurdalne
– mówił.
Były minister wielokrotnie podkreślał, że są one „nieprawdziwe i krzywdzące”, a ich formułowanie godzi w jego dobre imię jako osoby publicznej.
Skarb Państwa nie poniósł żadnych strat
– podkreślał.
Ardanowski zaznaczał, że decyzje podejmowane w resorcie rolnictwa oraz w KOWR miały na celu realizację interesu publicznego i wsparcie rynku rolnego w trudnym okresie.
Sprawa wchodzi w fazę sądową
Skierowanie aktu oskarżenia do Sądu Okręgowego w Warszawie oznacza rozpoczęcie etapu sądowego. Sąd będzie oceniał zarówno zasadność zarzutów prokuratury, jak i argumenty obrony byłego ministra oraz pozostałych oskarżonych.
Zakres aktu oskarżenia oraz liczba objętych nim osób pokazują skalę śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie. Rozstrzygnięcie sprawy może mieć istotne znaczenie dla oceny decyzji podejmowanych przez instytucje państwowe w latach 2018–2019.




