Szef BBN: Ruszył proces ujawnienia aneksu do raportu WSI

Szef BBN Sławomir Cenckiewicz poinformował, że proces ujawnienia aneksu do raportu WSI został uruchomiony i pracuje nad nim zastępca szefa BBN gen. bryg. Andrzej Kowalski. - Obecnie przygotowywane są opinie prawne i ostateczną decyzję prezydent podejmie po tym, jak je otrzyma - dodał.
Sławomir Cenckiewicz, szef BBN Szef BBN: Ruszył proces ujawnienia aneksu do raportu WSI
Sławomir Cenckiewicz, szef BBN / zrzut z ekranu z YouTube'a

Co musisz wiedzieć: 

  • Szef BBN Sławomir Cenckiewicz poinformował, że proces ujawnienia aneksu do raportu WSI został uruchomiony.
  • Pracuje nad nim zastępca szefa BBN gen. bryg. Andrzej Kowalski, obecnie przygotowywane są opinie prawne.
  • Raport WSI powstał w 2007 roku wraz z obszernymi aneksami. Upubliczniony został wówczas sam raport, aneksy nie zostały ujawnione.

 

Ujawnienie aneksu do raportu WSI już za pół roku?

Sławomir Cenckiewicz, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, był w poniedziałek gościem  w Radiu Zet. Podczas rozmowy zapytano go, czy prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję w sprawie odtajnienia aneksu do raportu WSI.  

Było to komunikowane wielokrotnie publicznie i prezydent jest za tym, żebyśmy przygotowali ten dokument, uwzględniając wyrok Trybunału Konstytucyjnego (...) i ten proces został rozpoczęty

- powiedział Cenckiewicz. Dodał, że decyzja w sprawie odtajnienia dokumentów należy do prezydenta, natomiast wykonawczo w BBN pracuje nad tym zastępca szefa BBN gen. bryg. Andrzej Kowalski.

Dopytywany, jak długo może trwać ten proces, Cenckiewicz odpowiedział, że ma nadzieję na ujawnienie tego dokumentu w ciągu pół roku. Dodał, że w tej chwili przygotowywane są opinie prawnicze, dotyczące m.in. skali anonimizacji tego dokumentu.

Czekamy jeszcze na różne opinie prawnicze, dotyczące tego, w jakiej skali powinniśmy anonimizować ten dokument, jak innymi słowy implementować wyrok Trybunału Konstytucyjnego, bo on w wielu aspektach wydaje się też niejasny. No i wtedy ostatecznie decyzję będzie podejmował prezydent Karol Nawrocki. Ale proces jest uruchomiony

- oświadczył.

Według niego, aneks należy upublicznić z dwóch powodów; pierwszy z nich - to kwestia upływu czasu, który sprawił, że te sprawy „nie mają charakteru wrażliwego”. Drugi powodem, który wskazał szef BBN jest to, że „polska prawica uczyniła Świętego Grala, z tego aneksu”.

Trzeba to zakończyć. Nie robić wokół tego jakiejś wielkiej pompy, nie dyskutować o tym w takich kategoriach, że jak aneks ujrzy światło dzienne, to my zrozumiemy wszystkie procesy transformacyjne Polski po roku 1989”

- mówił Cenckiewicz.

Aneks do raportu WSI

Wojskowym Służbom Informacyjnym – powołanym w 1991 r., a rozwiązanym jesienią 2006 r. przez rząd PiS – zarzucano wiele nieprawidłowości, m.in. brak weryfikacji z lat PRL, tolerowanie szpiegostwa na rzecz Rosji, udział w aferze FOZZ, nielegalny handel bronią. W lutym 2007 r. prezydent Lech Kaczyński upublicznił sygnowany przez szefa komisji weryfikacyjnej Antoniego Macierewicza raport z weryfikacji WSI.

Raport liczy 374 strony, jest podzielony na dwanaście rozdziałów oraz obszerne aneksy. Raport został sporządzony na podstawie analizy dokumentów przekazanych przez WSI zespołowi likwidatorów oraz zeznań funkcjonariuszy WSI. W raporcie wykorzystano także wcześniejsze opracowania, takie jak „raport Okrzesika”, opisujący m.in. rzekome sfilmowanie i przekazanie akt WSI do Moskwy w 1989 roku.

Na podstawie raportu wszczynano śledztwa ws. przestępstw WSI; większość umorzono.

W 2008 r. Trybunał Konstytucyjny uznał, że samo opublikowanie raportu w 2007 r. przez prezydenta Kaczyńskiego było legalne. Za sprzeczne z konstytucją TK uznał natomiast pozbawienie osób z raportu – przed jego publikacją – prawa do wysłuchania przez komisję weryfikacyjną WSI, dostępu do akt sprawy oraz odwołania do sądu od decyzji o umieszczeniu ich w raporcie.

Po tym ostatecznym wyroku TK prezydent Kaczyński nie opublikował gotowego aneksu do raportu. Mówił, że "zbyt wiele jest tam fragmentów, w których fakty zastąpiono interpretacjami". To stanowisko podtrzymał prezydent Bronisław Komorowski. Podobnie Andrzej Duda, który mówił, że "nie widzi powodów do jego ujawnienia".


 

POLECANE
Tusk i Leszczyna podżegali do zabójstwa? Sprawą zajmie się prokuratura z ostatniej chwili
Tusk i Leszczyna podżegali do zabójstwa? Sprawą zajmie się prokuratura

„Po wnikliwej analizie w świetle polskiego prawa „wytycznych aborcyjnych” wydanych rok temu przez rząd Donalda Tuska, Instytut Ordo iuris zawiadomił Prokuraturę o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa podżegania do zabójstwa człowieka przez premiera Donalda Tuska i byłą Minister Zdrowia Izabelę Leszczynę” - poinformował Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.

Odczytano czarne skrzynki F-16. Komunikat prokuratury pilne
Odczytano czarne skrzynki F-16. Komunikat prokuratury

Warszawska prokuratura okręgowa poinformowała, że odczytano zapisy z czarnych skrzynek samolotu F-16, który 28 sierpnia rozbił się podczas ćwiczeń przed Air Show w Radomiu.

Hollywoodzki gwiazdor miał wypadek na planie filmowym. Zdjęcia wstrzymane z ostatniej chwili
Hollywoodzki gwiazdor miał wypadek na planie filmowym. Zdjęcia wstrzymane

Hollywoodzki aktor Tom Holland trafił do szpitala po wypadku podczas prób kaskaderskich na planie filmu „Spider-Man: Całkiem nowy dzień”. Produkcja została wstrzymana.

80 lat temu w ONZ oburzony Artur Rubinstein wstał i powiedział: Ja wam zagram hymn polski! Wiadomości
80 lat temu w ONZ oburzony Artur Rubinstein wstał i powiedział: Ja wam zagram hymn polski!

Podczas konferencji założycielskiej ONZ w San Francisco w 1945 roku Artur Rubinstein dokonał symbolicznego gestu, który przeszedł do historii. Oburzony brakiem polskiej flagi wśród barw narodowych, przerwał koncert i – ku zaskoczeniu delegacji z całego świata – odegrał hymn Polski, wzywając wszystkich do powstania. Warto przypomnieć o tym wydarzeniu przed rozpoczynającym się dziś Zgromadzeniem Ogólnym ONZ

Młodzi ludzie pod presją. „40 proc. studentów doświadcza problemów psychicznych” z ostatniej chwili
Młodzi ludzie pod presją. „40 proc. studentów doświadcza problemów psychicznych”

Coraz więcej młodych ludzi boryka się z problemami natury psychicznej. Stres, presja i konkurencja sprawiają, że wielu z nich nie wytrzymuje. Takie kryzysy często kończą się samobójstwem. Statystyki w tej materii są zatrważające - wynika z raportu opublikowanego przez Nightline.

Nigel Farage zapowiada odsyłanie migrantów do krajów pochodzenia. „Uratujemy £230 miliardów” gorące
Nigel Farage zapowiada odsyłanie migrantów do krajów pochodzenia. „Uratujemy £230 miliardów”

Setki tysięcy migrantów zostanie zmuszonych do opuszczenia Wielkiej Brytanii, jeśli ugrupowanie Reform wygra następne wybory – zapowiedział brytyjski polityk Nigel Farage. W jego ocenie posunięcie to pozwoli podatnikom zaoszczędzić ponad £230 miliardów z pieniędzy podatników.

Zaskakująca propozycja Cenckiewicza. Konfrontacja ws. rakiety w Wyrykach z ostatniej chwili
Zaskakująca propozycja Cenckiewicza. Konfrontacja ws. rakiety w Wyrykach

Szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomir Cenckiewicz uważa, że nie istnieje notatka, która mówiłaby o tym, że na dom w Wyrykach spadła rakieta przeciwlotnicza. – Proponuję członkom rządu konfrontację w tej sprawie – dodał.

Szef BBN: Ruszył proces ujawnienia aneksu do raportu WSI z ostatniej chwili
Szef BBN: Ruszył proces ujawnienia aneksu do raportu WSI

Szef BBN Sławomir Cenckiewicz poinformował, że proces ujawnienia aneksu do raportu WSI został uruchomiony i pracuje nad nim zastępca szefa BBN gen. bryg. Andrzej Kowalski. - Obecnie przygotowywane są opinie prawne i ostateczną decyzję prezydent podejmie po tym, jak je otrzyma - dodał.

Donald Trump: Większość przemocy politycznej jest napędzana przez radykalną lewicę z ostatniej chwili
Donald Trump: Większość przemocy politycznej jest napędzana przez radykalną lewicę

Prezydent Donald Trump podczas niedzielnego pogrzebu Charliego Kirka określił zamordowanego jako “męczennika” i potępił jego zabójstwo jako zagrożenie dla całego kraju. W uroczystościach pogrzebowych wzięło udział, według różnych źródeł, od 70 do 90 tys. osób.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

REKLAMA

Szef BBN: Ruszył proces ujawnienia aneksu do raportu WSI

Szef BBN Sławomir Cenckiewicz poinformował, że proces ujawnienia aneksu do raportu WSI został uruchomiony i pracuje nad nim zastępca szefa BBN gen. bryg. Andrzej Kowalski. - Obecnie przygotowywane są opinie prawne i ostateczną decyzję prezydent podejmie po tym, jak je otrzyma - dodał.
Sławomir Cenckiewicz, szef BBN Szef BBN: Ruszył proces ujawnienia aneksu do raportu WSI
Sławomir Cenckiewicz, szef BBN / zrzut z ekranu z YouTube'a

Co musisz wiedzieć: 

  • Szef BBN Sławomir Cenckiewicz poinformował, że proces ujawnienia aneksu do raportu WSI został uruchomiony.
  • Pracuje nad nim zastępca szefa BBN gen. bryg. Andrzej Kowalski, obecnie przygotowywane są opinie prawne.
  • Raport WSI powstał w 2007 roku wraz z obszernymi aneksami. Upubliczniony został wówczas sam raport, aneksy nie zostały ujawnione.

 

Ujawnienie aneksu do raportu WSI już za pół roku?

Sławomir Cenckiewicz, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, był w poniedziałek gościem  w Radiu Zet. Podczas rozmowy zapytano go, czy prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję w sprawie odtajnienia aneksu do raportu WSI.  

Było to komunikowane wielokrotnie publicznie i prezydent jest za tym, żebyśmy przygotowali ten dokument, uwzględniając wyrok Trybunału Konstytucyjnego (...) i ten proces został rozpoczęty

- powiedział Cenckiewicz. Dodał, że decyzja w sprawie odtajnienia dokumentów należy do prezydenta, natomiast wykonawczo w BBN pracuje nad tym zastępca szefa BBN gen. bryg. Andrzej Kowalski.

Dopytywany, jak długo może trwać ten proces, Cenckiewicz odpowiedział, że ma nadzieję na ujawnienie tego dokumentu w ciągu pół roku. Dodał, że w tej chwili przygotowywane są opinie prawnicze, dotyczące m.in. skali anonimizacji tego dokumentu.

Czekamy jeszcze na różne opinie prawnicze, dotyczące tego, w jakiej skali powinniśmy anonimizować ten dokument, jak innymi słowy implementować wyrok Trybunału Konstytucyjnego, bo on w wielu aspektach wydaje się też niejasny. No i wtedy ostatecznie decyzję będzie podejmował prezydent Karol Nawrocki. Ale proces jest uruchomiony

- oświadczył.

Według niego, aneks należy upublicznić z dwóch powodów; pierwszy z nich - to kwestia upływu czasu, który sprawił, że te sprawy „nie mają charakteru wrażliwego”. Drugi powodem, który wskazał szef BBN jest to, że „polska prawica uczyniła Świętego Grala, z tego aneksu”.

Trzeba to zakończyć. Nie robić wokół tego jakiejś wielkiej pompy, nie dyskutować o tym w takich kategoriach, że jak aneks ujrzy światło dzienne, to my zrozumiemy wszystkie procesy transformacyjne Polski po roku 1989”

- mówił Cenckiewicz.

Aneks do raportu WSI

Wojskowym Służbom Informacyjnym – powołanym w 1991 r., a rozwiązanym jesienią 2006 r. przez rząd PiS – zarzucano wiele nieprawidłowości, m.in. brak weryfikacji z lat PRL, tolerowanie szpiegostwa na rzecz Rosji, udział w aferze FOZZ, nielegalny handel bronią. W lutym 2007 r. prezydent Lech Kaczyński upublicznił sygnowany przez szefa komisji weryfikacyjnej Antoniego Macierewicza raport z weryfikacji WSI.

Raport liczy 374 strony, jest podzielony na dwanaście rozdziałów oraz obszerne aneksy. Raport został sporządzony na podstawie analizy dokumentów przekazanych przez WSI zespołowi likwidatorów oraz zeznań funkcjonariuszy WSI. W raporcie wykorzystano także wcześniejsze opracowania, takie jak „raport Okrzesika”, opisujący m.in. rzekome sfilmowanie i przekazanie akt WSI do Moskwy w 1989 roku.

Na podstawie raportu wszczynano śledztwa ws. przestępstw WSI; większość umorzono.

W 2008 r. Trybunał Konstytucyjny uznał, że samo opublikowanie raportu w 2007 r. przez prezydenta Kaczyńskiego było legalne. Za sprzeczne z konstytucją TK uznał natomiast pozbawienie osób z raportu – przed jego publikacją – prawa do wysłuchania przez komisję weryfikacyjną WSI, dostępu do akt sprawy oraz odwołania do sądu od decyzji o umieszczeniu ich w raporcie.

Po tym ostatecznym wyroku TK prezydent Kaczyński nie opublikował gotowego aneksu do raportu. Mówił, że "zbyt wiele jest tam fragmentów, w których fakty zastąpiono interpretacjami". To stanowisko podtrzymał prezydent Bronisław Komorowski. Podobnie Andrzej Duda, który mówił, że "nie widzi powodów do jego ujawnienia".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe