Satelita "zombie" znów nadaje? Z kosmosu nadchodzą dziwne sygnały

Co musisz wiedzieć?
- NewScientist, zajmujący się tematyką kosmiczną, doniósł o dziwnym sygnale, wysłanym z kosmosu.
- Zarejestrowały go australijskie radioteleskopy.
- Po analizie okazało się, że pochodzi on z orbity okołoziemskiej. Sygnał przyszedł od starego, nieczynnego amerykańskiego satelity Relay 2.
- Naukowcy mają różne wytłumaczenia, dlaczego ów sygnał się pojawił. Jednym z nich są badania nt. tzw. satelit "zombie".
Dziwna emisja radiowa z kosmosu
Na temat tajemniczego sygnały uwagę zwrócił NewScientist oraz inne serwisy zajmujące się tematyką kosmiczną. 13 czerwca 2024 roku sieć radioteleskopów Australian Square Kilometre Array Pathfinder (ASKAP) wykryła dziwną emisję radiową z kosmosu. Sygnał trwał mniej niż 30 nanosekund. Emisję zarejestrowano w paśmie od 695,5 do 1031,5 MHz.
Na podstawie analiz odbierania sygnału przez poszczególne anteny ASKAP, ustalono iż źródło sygnału mogło znajdować się 4500 km od Ziemi, co sugeruje pochodzenie od satelitów. Badacze przeanalizowali potencjalne zbieżności pomiędzy pozycją sygnału, a satelitów okołoziemskich. Znaleziono jedno dopasowanie, dla satelity NORAD ID 732 (Relay 2). Satelita Relay 2 był widziany w odległości 3,2 sekundy łuku od źródła sygnału radiowego. Obliczona odległość do satelity w momencie jego obserwacji wynosiła 4322 km, a więc zbieżnie z ocenami dla sygnału radiowego. Na tej wysokości nad Ziemią rozbieżność pozycji 3,2 sekundy łuku odpowiada około 4 kilometrom na orbicie.
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- USA zaatakowały Iran. Zakłady wzbogacania uranu zrównane z ziemią
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Wyłączenia prądu w woj. wielkopolskim. Jest komunikat
- "Władza Putina kończy się tam, gdzie kończą się możliwości rosyjskich zabójców"
Wyładowanie na satelicie
W latach 60. ubiegłego wieku roku NASA wystrzeliła dwa eksperymentalne satelity telekomunikacyjne. W 1962 roku był to Relay 1, a w 1964 roku kolejny Relay 2. Ten drugi dość szybko przestał działać (misję zakończono 26 września 1965 roku).
Wykluczono możliwość, że był to sygnał nadany celowo przez satelitę (gdyby mimo wszystko nadal działał), gdyż tak krótki sygnał nie pasuje do charakterystyk systemów pokładowych satelity.
Jako przyczynę emisji sygnału radiowego wskazano, iż być może satelita zakumulował ładunek elektrostatyczny, który ostatecznie uległ wyładowaniu. Tego typu zdarzenia były wcześniej rejestrowane przez radioteleskop Arecibo, ale z dłuższymi skalami czasowymi.
Chmura plazmy lub satelita "zombie"
Alternatywną hipotezą jest mikrometeoroid, który mógł uwolnić chmurę plazmy w momencie uderzenia, co spowodowało sygnał.
Istnieją też satelity "zombie" (chociaż tego rodzaju wytłumaczenie nie jest wskazywane w przypadku Relay 2). Przykładem jest AMNSAT-OSCAR 7, radioamatorski satelita wystrzelony w 1974 roku i działający do 1981 roku, gdy awaria baterii zakończyła misję. A przynajmniej tak się wydawało. Jednak w 2001 roku, czyli 22 lata później, satelita wznowił komunikację.
Artykuł opisujący detekcję sygnału radiowego z satelity Relay 2 ukazał się w serwisie arxiv.org, w którym zamieszczane są wstępne wersje publikacji naukowych. Pierwszym autorem publikacji jest Clancy James z International Centre for Radio Astronomy Research (ICRAR) w Australii. Na liście autorów znajdziemy też australijskiego naukowca z polskim pochodzeniem, Marcina Glowackiego, pracującego w ICRAR w Australii, na Uniwersytecie w Edynburgu w Wielkiej Brytanii i na Uniwersytecie w Kapsztadzie w RPA.