"Od lat trwa kwestionowanie legalności KRS". Prezydent Andrzej Duda mocno o sporze wokół sądownictwa

Prezydent Andrzej Duda skierował list do uczestników zorganizowanych w piątek w Warszawie obchodów 35-lecia Krajowej Rady Sądownictwa, które zorganizowano w siedzibie Trybunału Konstytucyjnego.
W liście odczytanym przez ministra w KPRP Andrzeja Derę, Prezydent Andrzej Duda zaznaczył m.in., że KRS, jak wskazuje Trybunał Konstytucyjny, jest "swoistym, samodzielnym, centralnym organem państwowym" o mieszanym składzie. KRS - podkreślił - "stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, ale Konstytucja nie określa samej Rady jako niezależnej albo niezawisłej w rozumieniu analogicznym do znaczenia tych pojęć" z artykułów mówiących o odrębności i niezależności sądownictwa oraz o niezawisłości sędziego.
Aktualny model wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa – wskazany w art. 9a ustawy o KRS – został przez Trybunał Konstytucyjny uznany za zgodny z Konstytucją wyrokiem z dnia 25 marca 2019 roku. Trzeba ten fakt konsekwentnie przypominać wobec trwającego od wielu lat bulwersującego kwestionowania legalności KRS i podejmowanych przez nią działań, a w konsekwencji kwestionowania statusu ponad trzech tysięcy sędziów powołanych przeze mnie po 2017 roku
- napisał Prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że "nie było i nigdy nie będzie" jego "akceptacji dla takich działań".
"Spory trzeba zażegnać"
Prezydent Andrzej Duda napisał, że w obliczu obecnych wyzwań m.in. w zakresie bezpieczeństwa i zmieniającego się ładu geopolitycznego "próby dewastowania organów państwa, kwestionowania statusu sędziów i ich orzeczeń, przeciągające się spory, abstrahujące od stanu prawnego, a skupiające się jedynie na argumentach politycznych, uderzają w fundamenty demokratycznego państwa prawa oraz prawa i wolności obywateli, są skandalicznym marnotrawstwem sił i bezcennego czasu" i "punktem zapalnym, z którego do wszystkich sfer życia społecznego przenika duch rozłamu".
Podejmowanie wysiłków, aby te spory zażegnać, jest wyzwaniem, które stoi przed nami wszystkimi – w trosce o dobro i rozwój Ojczyzny oraz pomyślność Polaków
- dodał.
-
Warner Bros Discovery się wycofuje. Właściciel TVN ogłosił ważną zmianę
-
"Czy oby wszyscy byli dziś trzeźwi na wizji?" Burza w sieci po programie TVN
-
Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna wydała komunikat
Spór wokół KRS
Na mocy znowelizowanej za rządów PiS w grudniu 2017 r. ustawy o KRS, od 2018 r. 15 sędziów-członków KRS wybieranych jest przez Sejm. Zmiana z 2017 r. stała się powodem stawianych przez ówczesną opozycję, a przez rządzących obecnie, zarzutów upolitycznienia KRS i kwestionowania statusu osób powołanych na urząd sędziego z udziałem tak ukształtowanej KRS.
Sejm w grudniu ub.r. podjął uchwałę stanowiąca, że trzy uchwały Sejmu z czasów, gdy rządziło PiS - z 6 marca 2018 r., 20 maja 2021 r. oraz 12 maja 2022 r. - ws. wyboru sędziowskich członków KRS miały zostać podjęte z naruszeniem Konstytucji RP. W uchwale Sejm wezwał sędziowskich członków KRS do niezwłocznego zaprzestania działalności w KRS, gdyż ta ma podważać porządek konstytucyjny RP.