Jak być w Kościele po doświadczeniu krzywdy? [video]

Co zrobić, gdy trauma odbiera poczucie bezpieczeństwa? Jak odzyskać godność i zaufanie do ludzi oraz Boga? – na te i podobne pytania odpowiada psycholożka Lena Wojdan, która była gościem podcastu „Odbudujmy dom” - wspólnego projektu redakcji dominikanie.pl i Fundacji Świętego Józefa, będącego cyklem prewencyjnych rozmów o zdrowym duszpasterstwie osób dorosłych.
smutek/zdjęcie poglądowe Jak być w Kościele po doświadczeniu krzywdy? [video]
smutek/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/WOKANDAPIX

Psycholożka Lena Wojdan podkreśliła na wstępie, że w pracy z osobami, które mierzą się z traumą wynikającą z przemocy seksualnej, nie można mówić o jednym konkretnym schemacie postępowania, ponieważ każdy przypadek jest inny i wymaga indywidualnego podejścia. – Wszelkie uogólnianie jest po prostu niezwykle krzywdzące i czasem wiedzie na manowce – wyjaśniła.

Wstyd i wycofanie – konsekwencje przemocy

Zaznaczyła, że osoby, które doświadczyły przemocy, często stają się wycofane, ponieważ odczuwają wstyd związany z doznaną krzywdą. Tymczasem najlepszym sposobem na radzenie sobie z trudną sytuacją jest podzielenie się swoją historią z zaufaną osobą. – To jest bardzo trudne w sytuacji, kiedy mamy do czynienia ze środowiskiem kościelnym. Osoby, które są w różnych duszpasterstwach, grupach, wspólnotach, mają poczucie, że uczestniczą w czymś namaszczonym, świętym. Trudno mówić o tym, że tam doznałam jakiegoś poniżenia, upokorzenia, ktoś mnie wykorzystał, ktoś mnie molestował. Takie osoby spotykają się z niezrozumieniem w rodzinie, wśród znajomych – wyjaśniła, dodając, że wymaga to naprawdę dużej odwagi. Dlatego najważniejsze jest przyjęcie osoby skrzywdzonej i wysłuchanie.

Psychoterapeutka podkreśliła jednak, że nie każdy musi mieć zdolność do wysłuchania i przyjęcia takiej historii. – Może, ale nie musi. Najgorszy, czy też traumatyczny, może być fałsz w relacji. Kiedy pozostajemy na siłę w jakiejś relacji, kiedy nie jesteśmy autentyczni wobec siebie – przestrzegła.

Kościół jako sprawca przemocy

Często osoba, która doznała przemocy, może postrzegać Kościół jako sprawcę przemocy i zniewolenia. – Dochodzi do pogwałcenia godności osoby, ale też godności ciała, pewnej intymności, takiej najczulszej sfery człowieka. Czasem te osoby niestety biorą trochę winy na siebie, mają poczucie, że w jakiś sposób sprowokowały albo dały jakiś asumpt do tego, żeby w ogóle do czegoś takiego doszło. One są bardzo zawstydzone tym, co się stało – wyjaśniła.

Psycholożka podkreśliła, że jednym z kroków do duchowego uzdrowienia jest właściwe określenie stosunku ofiary do sprawcy. Jej rolą jest wskazanie, w jaki sposób doszło do manipulacji. Zdrowy stosunek to taki, w którym ofiara nazywa po imieniu to, co jej zrobiono, oraz uświadamia sobie i wyraża tłumione uczucia – w tym wściekłość na osobę, która ją głęboko zraniła i upokorzyła.

Ważnym elementem terapii jest uświadomienie osobie manipulowanej, że znalazła się w niezdrowej zależności. Często odczuwa ona wówczas poczucie „brudu”, jakby ktoś ją splamił, co może trwać bardzo długo. Towarzyszy temu przekonanie, że jest gorsza, brudna, zelżona, upokorzona. Takie osoby mają tendencję do wycofywania się, izolowania na długi czas. Konieczna jest także praca nad tym, aby mogły wykształcić zdrowy stosunek do sprawcy.

Gdzie był Bóg?

O. Radosław Więcławek OP zauważył, że w tej sytuacji w osobach skrzywdzonych rodzi się pytanie o to, gdzie był wówczas Bóg. – Moja własna odpowiedź brzmi, że Bóg jest, bez względu na to, co się dzieje. Natomiast pytaniem jest, gdzie są ludzie i czy są świadomi wolności, jaką obdarzył ich Bóg? I co robią z tą wolnością wobec drugich? – odpowiedziała Lena Wojdan.

Zapytana o to, jaka może być droga powrotu do Kościoła osoby, która doznała tam przemocy seksualnej, psycholożka przyznała, że przede wszystkim będzie to droga długa i trudna. – Pytanie, czy chcemy przyjąć tych ludzi z powrotem, nawet jeśli ich droga będzie długa i trudna? – zaakcentowała.

Całość nagrania jest dostępna pod linkiem: 

Rozmowę poprowadził o. Radosław Więcławek, duszpasterz, redaktor naczelny dominikanie.pl oraz Olga Bieniek, członkini dominikańskiego duszpasterstwa postakademickiego. Kolejne odcinki serii „Odbudujmy dom” ukazują się co dwa tygodnie, we wtorki na YT 72.dominikanie.pl i w serwisach podcastowych oraz na stronie internetowej projektu odbudujmydom.com.

Osoby, które doświadczyły przemocy seksualnej ze strony ludzi Kościoła lub czują się przygniecione ujawnionym w Kościele złem, mogą skorzystać z telefonu wsparcia, pod numerem 800 280 900, który prowadzi inicjatywa „Zranieni w Kościele”

ar


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów niestandardowych protestów wyborczych z ostatniej chwili
3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów "niestandardowych" protestów wyborczych

Sąd Najwyższy proceduje dziesiątki tysięcy protestów wyborczych złożonych przez zwolenników Romana Giertycha. Są już pierwsze kary dla autorów wulgarnych protestów.

„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia z ostatniej chwili
„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia

Po ośmiu latach przymusowego postoju w Porcie Gdynia rosyjski zbiornikowiec „Khatanga” został w końcu odholowany. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, jednostka została przygotowana do usunięcia z portu i trafi do zezłomowania w Danii.

Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie Wiadomości
Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie

Do szokującego incydentu doszło podczas Mszy świętej w uroczystość Bożego Ciała w konkatedrze w Lubaczowie. W trakcie liturgii agresywny mężczyzna pod wpływem alkoholu wtargnął do prezbiterium i rzucił butelką w stronę tabernakulum, próbując zakłócić przebieg uroczystości.

REKLAMA

Jak być w Kościele po doświadczeniu krzywdy? [video]

Co zrobić, gdy trauma odbiera poczucie bezpieczeństwa? Jak odzyskać godność i zaufanie do ludzi oraz Boga? – na te i podobne pytania odpowiada psycholożka Lena Wojdan, która była gościem podcastu „Odbudujmy dom” - wspólnego projektu redakcji dominikanie.pl i Fundacji Świętego Józefa, będącego cyklem prewencyjnych rozmów o zdrowym duszpasterstwie osób dorosłych.
smutek/zdjęcie poglądowe Jak być w Kościele po doświadczeniu krzywdy? [video]
smutek/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/WOKANDAPIX

Psycholożka Lena Wojdan podkreśliła na wstępie, że w pracy z osobami, które mierzą się z traumą wynikającą z przemocy seksualnej, nie można mówić o jednym konkretnym schemacie postępowania, ponieważ każdy przypadek jest inny i wymaga indywidualnego podejścia. – Wszelkie uogólnianie jest po prostu niezwykle krzywdzące i czasem wiedzie na manowce – wyjaśniła.

Wstyd i wycofanie – konsekwencje przemocy

Zaznaczyła, że osoby, które doświadczyły przemocy, często stają się wycofane, ponieważ odczuwają wstyd związany z doznaną krzywdą. Tymczasem najlepszym sposobem na radzenie sobie z trudną sytuacją jest podzielenie się swoją historią z zaufaną osobą. – To jest bardzo trudne w sytuacji, kiedy mamy do czynienia ze środowiskiem kościelnym. Osoby, które są w różnych duszpasterstwach, grupach, wspólnotach, mają poczucie, że uczestniczą w czymś namaszczonym, świętym. Trudno mówić o tym, że tam doznałam jakiegoś poniżenia, upokorzenia, ktoś mnie wykorzystał, ktoś mnie molestował. Takie osoby spotykają się z niezrozumieniem w rodzinie, wśród znajomych – wyjaśniła, dodając, że wymaga to naprawdę dużej odwagi. Dlatego najważniejsze jest przyjęcie osoby skrzywdzonej i wysłuchanie.

Psychoterapeutka podkreśliła jednak, że nie każdy musi mieć zdolność do wysłuchania i przyjęcia takiej historii. – Może, ale nie musi. Najgorszy, czy też traumatyczny, może być fałsz w relacji. Kiedy pozostajemy na siłę w jakiejś relacji, kiedy nie jesteśmy autentyczni wobec siebie – przestrzegła.

Kościół jako sprawca przemocy

Często osoba, która doznała przemocy, może postrzegać Kościół jako sprawcę przemocy i zniewolenia. – Dochodzi do pogwałcenia godności osoby, ale też godności ciała, pewnej intymności, takiej najczulszej sfery człowieka. Czasem te osoby niestety biorą trochę winy na siebie, mają poczucie, że w jakiś sposób sprowokowały albo dały jakiś asumpt do tego, żeby w ogóle do czegoś takiego doszło. One są bardzo zawstydzone tym, co się stało – wyjaśniła.

Psycholożka podkreśliła, że jednym z kroków do duchowego uzdrowienia jest właściwe określenie stosunku ofiary do sprawcy. Jej rolą jest wskazanie, w jaki sposób doszło do manipulacji. Zdrowy stosunek to taki, w którym ofiara nazywa po imieniu to, co jej zrobiono, oraz uświadamia sobie i wyraża tłumione uczucia – w tym wściekłość na osobę, która ją głęboko zraniła i upokorzyła.

Ważnym elementem terapii jest uświadomienie osobie manipulowanej, że znalazła się w niezdrowej zależności. Często odczuwa ona wówczas poczucie „brudu”, jakby ktoś ją splamił, co może trwać bardzo długo. Towarzyszy temu przekonanie, że jest gorsza, brudna, zelżona, upokorzona. Takie osoby mają tendencję do wycofywania się, izolowania na długi czas. Konieczna jest także praca nad tym, aby mogły wykształcić zdrowy stosunek do sprawcy.

Gdzie był Bóg?

O. Radosław Więcławek OP zauważył, że w tej sytuacji w osobach skrzywdzonych rodzi się pytanie o to, gdzie był wówczas Bóg. – Moja własna odpowiedź brzmi, że Bóg jest, bez względu na to, co się dzieje. Natomiast pytaniem jest, gdzie są ludzie i czy są świadomi wolności, jaką obdarzył ich Bóg? I co robią z tą wolnością wobec drugich? – odpowiedziała Lena Wojdan.

Zapytana o to, jaka może być droga powrotu do Kościoła osoby, która doznała tam przemocy seksualnej, psycholożka przyznała, że przede wszystkim będzie to droga długa i trudna. – Pytanie, czy chcemy przyjąć tych ludzi z powrotem, nawet jeśli ich droga będzie długa i trudna? – zaakcentowała.

Całość nagrania jest dostępna pod linkiem: 

Rozmowę poprowadził o. Radosław Więcławek, duszpasterz, redaktor naczelny dominikanie.pl oraz Olga Bieniek, członkini dominikańskiego duszpasterstwa postakademickiego. Kolejne odcinki serii „Odbudujmy dom” ukazują się co dwa tygodnie, we wtorki na YT 72.dominikanie.pl i w serwisach podcastowych oraz na stronie internetowej projektu odbudujmydom.com.

Osoby, które doświadczyły przemocy seksualnej ze strony ludzi Kościoła lub czują się przygniecione ujawnionym w Kościele złem, mogą skorzystać z telefonu wsparcia, pod numerem 800 280 900, który prowadzi inicjatywa „Zranieni w Kościele”

ar



 

Polecane
Emerytury
Stażowe