"Drink Łzy Konstytucji". Solidne cięgi zebrał Hołownia i jego nowa akcja
Marszałek Sejmu i kandydat na prezydenta RP Szymon Hołownia włączył się w coroczną akcję Jerzego Owsiaka, finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
33. finał WOŚP
Podczas 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbył się w niedzielę 26 stycznia, zebrano ponad 178 mln złotych – przekazali organizatorzy. W tym roku fundacja zapowiedziała, że chce zakupić sprzęt dla 18 oddziałów dziecięcych, 17 hospicjów, 5 ośrodków neurochirurgii onkologicznej, 6 ośrodków chirurgii onkologicznej oraz 4 zakładów patomorfologii.
- Nowacka o "polskich nazistach". Jest oświadczenie minister edukacji w rządzie Tuska
- "Zagrożenie wzrasta". Ważne doniesienia z granicy
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Wstyd. Król Karol III na obchodach 80. rocznicy "wyzwolenia" Auschwitz wymienił wszystkie ofiary... oprócz Polaków
- "Zamknięcie awaryjne". Komunikat dla mieszkańców Warszawy
Akcja, która według deklaracji Owsiaka ma na celu pomoc chorym dzieciom, budzi ogromne kontrowersje ze względu na niejasności przy rozliczaniu zebranych pieniędzy. Nie sposób dojść do prawdy, bo na wszelkie pytania o finanse Owsiak reaguje histerycznie, zarzucając dziennikarzom "hejt".
Ponadto jednym z elementów działalności Owsiaka są koncerty, ostatnio organizowane pod nazwą Pol’and’Rock Festival, które w zamyśle miały być nagrodą dla młodzieży angażującej się w akcje Owsiaka, a w rzeczywistości stały się miejscem lewicowej indoktrynacji w myśl motto twórcy WOŚP "Róbta, co chceta". Do tego dochodzi zupełnie już jawne zaangażowanie Owsiaka w działalność polityczną, by wspomnieć słynne już plakaty o walce z sepsą, którą – jak można się domyślać – było Prawo i Sprawiedliwość i jego sympatycy, rozwieszone w trakcie kampanii wyborczej 2023 roku do parlamentu.
Co ważne, wszystkie tego typu przedsięwzięcia Owsiaka są finansowane – jeśli nie wprost, to pośrednio – ze zbiórek na cele charytatywne.
- "No nie, jeszcze jego brakowało". Nowy uczestnik "Tańca z gwiazdami" wywołał gigantyczną awanturę
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- TVP pozwała Michała Rachonia. Jest decyzja sądu
"Drink Łzy Konstytucji". Solidne cięgi zebrał Hołownia i jego nowa akcja
Kontrowersje nie powstrzymały Szymona Hołowni we wzięciu udziału w tegorocznym happeningu Owsiaka. Marszałek Sejmu, ale także kandydat na prezydenta RP wyszedł z propozycją wylicytowania na potrzeby 33. finału WOŚP książki kucharskiej.
Wspieraj 33. Finał WOŚP i odbierz unikatowy foodbook "Dobro na talerzu. Przepisy, które łączą ludzi"
– mogliśmy przeczytać na stronie Zrzutka.pl.
Marszałek Hołownia szeroko promował swoją akcję, między innymi na Instagramie. Jak podkreślał, zaznaczając "ja jestem w gotowanie… taki o!", jego koncepcja opiera się na zebraniu od marszałków parlamentów z Europy i ze świata przepisów kulinarnych i opublikowaniu ich w jednej pozycji, a następnie sprzedaż jej – w wielu egzemplarzach – w ramach akcji charytatywnej.
- "Zupełnie za darmo!". Wrocławskie zoo wydało komunikat
- Nie zgadniecie, gdzie trafiło masło, które Tusk "rzucił" z polskich rezerw
- Tak Donald Tusk uciekał przed Moniką Rutke. Mamy nagranie
Pomysł spotkał się z częściową aprobatą. W ramach akcji udało się zebrać 366 708 zł – taka kwota widnieje na stronie Zrzutka.pl. Jednocześnie na Hołownię wylała się ogromna fala krytyki. Internauci zwracali głównie uwagę, że Hołownia zajmuje się niepoważnymi sprawami, podczas gdy wciąż niespełnione pozostają obietnice wyborcze, których – jako koalicjant z ramienia Trzeciej Drogi – był gwarantem.
Panie Marszałku! Zamiast chwalić się książką kucharską, niech się Pan pochwali projektami ustaw które Pan złożył. Niestety nie ma się czym chwalić
A jest przepis jak ugotować "zlamasa""sprzedawczyka" Czy też jak wywalić "Zakalec"... 😂 Hit. Serio . Już dość. Kompromitacji .
Czekam na telefon od lekarza o którym całkiem niedawno Pan wspominał. Mieliście leczyć służbę zdrowia, a nie wspierać WOŚP
Przepis na drrink Łzy Konstytucji
Hołownia da przepis jak niszczyć Polskę
Hołownia gdzie ten lekarz bo jeszcze do mnie nie dzwonił bo chory jestem i miał lekarz zadzwonić
– pisali rozżaleni internauci.