Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Rafał Brzozowski – Nie wstydzę się Boga

– Jestem osobą wierzącą. W najcięższych momentach życia zawsze odnosiłem się do wiary, do Boga i się tego absolutnie nie wstydzę i nie boję – mówi w okładkowej rozmowie „Tygodnika Solidarność” Rafał Brzozowski, wokalista, prezenter telewizyjny, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Rafał Brzozowski Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Rafał Brzozowski – Nie wstydzę się Boga
Rafał Brzozowski / foto. TS

Co jeszcze w rozmowie z Rafałem Brzozowskim? 


Mówi się, że jak trwoga to do Boga. Często obserwuję to, że ludzie mówią, że nie wierzą w Boga, a kiedy coś się stanie w ich życiu, to biegną się spowiadać, modlić i błagać o pomoc. Staram się pielęgnować wartości chrześcijańskie, w których się wychowałem. Nie jest to łatwe. Świat jest pełen pokus i dużo się dzieje. Nie mogę powiedzieć, że jestem święty albo że zachowuję się w sposób idealny, tak jak powinienem. Natomiast wiara to piękny reset. Jest to punkt odniesienia, do którego zawsze w trudnych chwilach można się zwrócić i dzięki któremu można się wyciszyć. Modlitwa daje spokój i poczucie własnej wartości oraz to, że nie jest się samotnym człowiekiem. To czuć absolutnie. 
(…) Najnowsza płyta przede wszystkim podsumowuje jakiś etap mojego życia. Zamyka stary i otwiera nowy. W momencie, gdy działo się coś ważnego w moim życiu, te sytuacje dawały okazje do wypowiedzenia się w muzyczny sposób. Staram się być entertainerem. To ktoś, kto lubi rozrywkę i bawi się nią, i czerpie z niej wszystko, co najlepsze. Prowadzę programy telewizyjne, śpiewam, koncertuję. Faktycznie zawsze byłem kojarzony z utworami popowymi takimi jak „Tak blisko”, „Magiczne słowa” czy chociażby „The Ride”. To takie produkcje, które absolutnie są kierowane do rozgłośni radiowych. Obecnie jestem zadowolony z odbioru mojego najnowszego albumu.

„Pokolenie Z. Pracuje się po to, by żyć” – o najmłodszym pokoleniu pracowników pisze Barbara Michałowska 


Jeśli rozwój zawodowy i karierę stawiasz na pierwszym miejscu, a życie osobiste podporządkowujesz pracy, to prawdopodobnie urodziłeś się przed 1998 rokiem. Dla młodszych, należących do pokolenia Z osób o wiele ważniejsze niż aktywność zawodowa jest podążanie za swoimi pasjami i bycie w zgodzie z wartościami, które wyznają. To przekłada się na konkretne zachowania na rynku pracy.
– Moi rodzice poświęcili karierze 20 lat swojego życia. Ja nie poświęcę karierze ani jednego dnia – mówi jeden z ankietowanych w badaniu, które w marcu opublikował zespół Instytutu Nauk o Zarządzaniu i Jakości Wyższej Szkoły Humanitas. Badanie przeprowadzono we współpracy z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną S.A., Uniwersyteckim Centrum Kreatywnego Obywatelstwa Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz Centrum Innowacji, Transferu Technologii i Rozwoju Fundacją Uniwersytetu Śląskiego. 
To największy w ostatnich latach w Polsce projekt naukowy poświęcony oczekiwaniom i postawom przedstawicieli pokolenia Z (osoby urodzone po 1997 roku) wobec pracodawców i rynku pracy. 
Jak piszą autorzy badania, ukazują one generację Z jako „pokolenie silnie ukierunkowane na wartości, gotowe do poświęceń w imię «wyższych celów», kreatywne, wykazujące potrzebę zmieniania świata, w tym także przedsiębiorstw czy instytucji, w których «zetki» pracują”.

„Pat wokół portu w Elblągu” – Mateusz Kosiński 


Trwa zamieszanie wokół przekopu Mierzei Wiślanej, a dokładnie ostatniego etapu, pogłębienia toru wodnego w porcie w Elblągu, bez którego nie ma możliwości osiągnięcia pełni korzyści z tej inwestycji. Niestety pochodzący z PSL-u prezydent Elbląga i rządząca w mieście koalicja PO-PSL-Lewica nie chcą skorzystać z rządowej propozycji dokapitalizowania portu. 
Spór dotyczy ostatniego, czwartego etapu inwestycji. Pierwszym etapem było stworzenie przekopu, drugim – pogłębienie toru żeglugowego na Zalewie Wiślanym, trzecim – pogłębienie toru żeglugowego na rzece Elbląg, obudowanie jej brzegów oraz budowa mostu obrotowego w Nowakowie. Ostatni etap dotyczy 800 metrów toru wodnego na rzece, tuż przy samym porcie. 
Władze Elbląga i spółka zarządzająca portem twierdzą, że powinny go pogłębić Skarb Państwa i Urząd Morski w Gdyni. Te z kolei twierdzą, że to zadanie zarządu portu, który jest spółką komunalną. Zarówno spółka, jak i władze samorządowe przyznają, że na inwestycję nie mają pieniędzy. Na negocjacyjnym stole pojawiła się bardzo konkretna propozycja ze strony rządu – ten przeznaczy 100 mln złotych na dokapitalizowanie spółki w zamian za większościowy pakiet udziałów. Pieniądze te pozwoliłyby zakończyć całą inwestycję. Władze Elbląga na propozycję rządu nie chcą się zgodzić. Wszystko to powoduje, że obecnie z przekopu mogą w pełni korzystać tylko mniejsze, nieprzekraczające tysiąca ton jednostki. Po pogłębieniu toru ładowność pływających jednostek zostanie zwiększona aż pięciokrotnie.


„4 czerwca w samo południe” – Jakub Pacan o zbliżającym się marszu Platformy Obywatelskiej 

Marsz 4 czerwca organizowany przez Donalda Tuska nie wzbudza już uśmiechów politowania wśród jego wrogów i rywali. Coraz częściej się obawiają, że to może wypalić.

Donald Tusk wzywa do udziału w marszu 4 czerwca. – Spotkamy się 4 czerwca w samo południe w Alejach Ujazdowskich, aby przejść na plac Zamkowy pod Kolumnę Zygmunta. Zapraszam Was wszystkich! Bądźmy tam razem! – woła przy każdej okazji lider Platformy. Im bliżej tej daty, tym głosy lekceważące to wydarzenie stają się coraz mniej zdecydowane. 
Prof. Antoni Dudek miał rację, gdy mówił, że tej daty w najnowszej historii Polski nie można lekceważyć. Bez względu na to, jakie rozmiary osiągnie ten marsz, Tuskowi udało się tym zręcznym ruchem upiec kilka pieczeni na jednym ogniu. Po pierwsze wszystko wskazuje na to, że uda mu się jednak zaszczuć marszem 4 czerwca resztę partii opozycyjnych, które w co drugim zdaniu mówią, że są „demokratyczną opozycją”. Tymczasem, kiedy lider największej partii opozycyjnej zaprasza Lewicę, PSL i Hołownię na uczczenie pierwszych częściowo wolnych wyborów, które stały się jednym z mitów założycielskich III RP, oni odmawiają, bo boją się jego wielkości w opozycji i roli przewodniej w anty-PiS-ie. 

Co jeszcze w numerze? 

  •  Młodzi jako wyzwanie” – Jakub Pacan
  • „Stabilizacja – marzenie młodego pokolenia” – Konrad Wernicki 
  • „Potencjalne bogactwo Ukrainy” – Teresa Wójcik 
  • „Zagrożenia - rosyjskie specsłużby” – Teresa Wójcik 
  • „Czyt turecka opozycja zatrzyma Erdogana” – Aleksandra Maria Spancerska, analityczka PISM ds. Turcji, w rozmowie z Marcinem Krzeszowcem
  • „Co to w końcu jest UE?” – prof. Marek Jan Chodakiewicz
  • „W nowej ojczyźnie” – Ewa Górska
  • „Zorza nad doliną mroku” – Agnieszka Żurek o filmie „Droga Eliasza”
  • „Sztuka radzenia sobie z gniewem” – Sebastian Pytel o filmie „Awantura”
  • „Sztuczna inteligencja zamknie nas w złotej klatce” – Wojciech Kulecki 
  • „To była piękna katastrofa” – Wojciech Kulecki o ostatnich porażkach przy próbach podboju księżyca 
  • „Andrzej Burnat ponownie pokieruje Regionem Płockim NSZZ Solidarność” – Jakub Pacan 
  • „Przywrócono do pracy przewodniczącego zakładowej Solidarności w Browarze Braniewo” – Barbara Michałowska 
  • „Złota dwudziestka Legii Warszawa” – Łukasz Bobruk


 

POLECANE
Donald Trump zdecydował ws. Antify. Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa Wiadomości
Donald Trump zdecydował ws. Antify. "Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa"

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek, że uznał Antifę za organizację terrorystyczną. Polecił również zbadanie osób finansujących działalność tego ruchu.

Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba z ostatniej chwili
Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba

Policji ufa niewiele ponad 63 proc. Polaków, a straży miejskiej 51 proc. – wynika z badania IBRiS dla PAP. Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują natomiast zaufanie do straży pożarnej.

Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: „W Wyrykach spadła nasza rakieta” z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: „W Wyrykach spadła nasza rakieta”

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Rafał Brzozowski – Nie wstydzę się Boga

– Jestem osobą wierzącą. W najcięższych momentach życia zawsze odnosiłem się do wiary, do Boga i się tego absolutnie nie wstydzę i nie boję – mówi w okładkowej rozmowie „Tygodnika Solidarność” Rafał Brzozowski, wokalista, prezenter telewizyjny, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Rafał Brzozowski Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Rafał Brzozowski – Nie wstydzę się Boga
Rafał Brzozowski / foto. TS

Co jeszcze w rozmowie z Rafałem Brzozowskim? 


Mówi się, że jak trwoga to do Boga. Często obserwuję to, że ludzie mówią, że nie wierzą w Boga, a kiedy coś się stanie w ich życiu, to biegną się spowiadać, modlić i błagać o pomoc. Staram się pielęgnować wartości chrześcijańskie, w których się wychowałem. Nie jest to łatwe. Świat jest pełen pokus i dużo się dzieje. Nie mogę powiedzieć, że jestem święty albo że zachowuję się w sposób idealny, tak jak powinienem. Natomiast wiara to piękny reset. Jest to punkt odniesienia, do którego zawsze w trudnych chwilach można się zwrócić i dzięki któremu można się wyciszyć. Modlitwa daje spokój i poczucie własnej wartości oraz to, że nie jest się samotnym człowiekiem. To czuć absolutnie. 
(…) Najnowsza płyta przede wszystkim podsumowuje jakiś etap mojego życia. Zamyka stary i otwiera nowy. W momencie, gdy działo się coś ważnego w moim życiu, te sytuacje dawały okazje do wypowiedzenia się w muzyczny sposób. Staram się być entertainerem. To ktoś, kto lubi rozrywkę i bawi się nią, i czerpie z niej wszystko, co najlepsze. Prowadzę programy telewizyjne, śpiewam, koncertuję. Faktycznie zawsze byłem kojarzony z utworami popowymi takimi jak „Tak blisko”, „Magiczne słowa” czy chociażby „The Ride”. To takie produkcje, które absolutnie są kierowane do rozgłośni radiowych. Obecnie jestem zadowolony z odbioru mojego najnowszego albumu.

„Pokolenie Z. Pracuje się po to, by żyć” – o najmłodszym pokoleniu pracowników pisze Barbara Michałowska 


Jeśli rozwój zawodowy i karierę stawiasz na pierwszym miejscu, a życie osobiste podporządkowujesz pracy, to prawdopodobnie urodziłeś się przed 1998 rokiem. Dla młodszych, należących do pokolenia Z osób o wiele ważniejsze niż aktywność zawodowa jest podążanie za swoimi pasjami i bycie w zgodzie z wartościami, które wyznają. To przekłada się na konkretne zachowania na rynku pracy.
– Moi rodzice poświęcili karierze 20 lat swojego życia. Ja nie poświęcę karierze ani jednego dnia – mówi jeden z ankietowanych w badaniu, które w marcu opublikował zespół Instytutu Nauk o Zarządzaniu i Jakości Wyższej Szkoły Humanitas. Badanie przeprowadzono we współpracy z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną S.A., Uniwersyteckim Centrum Kreatywnego Obywatelstwa Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz Centrum Innowacji, Transferu Technologii i Rozwoju Fundacją Uniwersytetu Śląskiego. 
To największy w ostatnich latach w Polsce projekt naukowy poświęcony oczekiwaniom i postawom przedstawicieli pokolenia Z (osoby urodzone po 1997 roku) wobec pracodawców i rynku pracy. 
Jak piszą autorzy badania, ukazują one generację Z jako „pokolenie silnie ukierunkowane na wartości, gotowe do poświęceń w imię «wyższych celów», kreatywne, wykazujące potrzebę zmieniania świata, w tym także przedsiębiorstw czy instytucji, w których «zetki» pracują”.

„Pat wokół portu w Elblągu” – Mateusz Kosiński 


Trwa zamieszanie wokół przekopu Mierzei Wiślanej, a dokładnie ostatniego etapu, pogłębienia toru wodnego w porcie w Elblągu, bez którego nie ma możliwości osiągnięcia pełni korzyści z tej inwestycji. Niestety pochodzący z PSL-u prezydent Elbląga i rządząca w mieście koalicja PO-PSL-Lewica nie chcą skorzystać z rządowej propozycji dokapitalizowania portu. 
Spór dotyczy ostatniego, czwartego etapu inwestycji. Pierwszym etapem było stworzenie przekopu, drugim – pogłębienie toru żeglugowego na Zalewie Wiślanym, trzecim – pogłębienie toru żeglugowego na rzece Elbląg, obudowanie jej brzegów oraz budowa mostu obrotowego w Nowakowie. Ostatni etap dotyczy 800 metrów toru wodnego na rzece, tuż przy samym porcie. 
Władze Elbląga i spółka zarządzająca portem twierdzą, że powinny go pogłębić Skarb Państwa i Urząd Morski w Gdyni. Te z kolei twierdzą, że to zadanie zarządu portu, który jest spółką komunalną. Zarówno spółka, jak i władze samorządowe przyznają, że na inwestycję nie mają pieniędzy. Na negocjacyjnym stole pojawiła się bardzo konkretna propozycja ze strony rządu – ten przeznaczy 100 mln złotych na dokapitalizowanie spółki w zamian za większościowy pakiet udziałów. Pieniądze te pozwoliłyby zakończyć całą inwestycję. Władze Elbląga na propozycję rządu nie chcą się zgodzić. Wszystko to powoduje, że obecnie z przekopu mogą w pełni korzystać tylko mniejsze, nieprzekraczające tysiąca ton jednostki. Po pogłębieniu toru ładowność pływających jednostek zostanie zwiększona aż pięciokrotnie.


„4 czerwca w samo południe” – Jakub Pacan o zbliżającym się marszu Platformy Obywatelskiej 

Marsz 4 czerwca organizowany przez Donalda Tuska nie wzbudza już uśmiechów politowania wśród jego wrogów i rywali. Coraz częściej się obawiają, że to może wypalić.

Donald Tusk wzywa do udziału w marszu 4 czerwca. – Spotkamy się 4 czerwca w samo południe w Alejach Ujazdowskich, aby przejść na plac Zamkowy pod Kolumnę Zygmunta. Zapraszam Was wszystkich! Bądźmy tam razem! – woła przy każdej okazji lider Platformy. Im bliżej tej daty, tym głosy lekceważące to wydarzenie stają się coraz mniej zdecydowane. 
Prof. Antoni Dudek miał rację, gdy mówił, że tej daty w najnowszej historii Polski nie można lekceważyć. Bez względu na to, jakie rozmiary osiągnie ten marsz, Tuskowi udało się tym zręcznym ruchem upiec kilka pieczeni na jednym ogniu. Po pierwsze wszystko wskazuje na to, że uda mu się jednak zaszczuć marszem 4 czerwca resztę partii opozycyjnych, które w co drugim zdaniu mówią, że są „demokratyczną opozycją”. Tymczasem, kiedy lider największej partii opozycyjnej zaprasza Lewicę, PSL i Hołownię na uczczenie pierwszych częściowo wolnych wyborów, które stały się jednym z mitów założycielskich III RP, oni odmawiają, bo boją się jego wielkości w opozycji i roli przewodniej w anty-PiS-ie. 

Co jeszcze w numerze? 

  •  Młodzi jako wyzwanie” – Jakub Pacan
  • „Stabilizacja – marzenie młodego pokolenia” – Konrad Wernicki 
  • „Potencjalne bogactwo Ukrainy” – Teresa Wójcik 
  • „Zagrożenia - rosyjskie specsłużby” – Teresa Wójcik 
  • „Czyt turecka opozycja zatrzyma Erdogana” – Aleksandra Maria Spancerska, analityczka PISM ds. Turcji, w rozmowie z Marcinem Krzeszowcem
  • „Co to w końcu jest UE?” – prof. Marek Jan Chodakiewicz
  • „W nowej ojczyźnie” – Ewa Górska
  • „Zorza nad doliną mroku” – Agnieszka Żurek o filmie „Droga Eliasza”
  • „Sztuka radzenia sobie z gniewem” – Sebastian Pytel o filmie „Awantura”
  • „Sztuczna inteligencja zamknie nas w złotej klatce” – Wojciech Kulecki 
  • „To była piękna katastrofa” – Wojciech Kulecki o ostatnich porażkach przy próbach podboju księżyca 
  • „Andrzej Burnat ponownie pokieruje Regionem Płockim NSZZ Solidarność” – Jakub Pacan 
  • „Przywrócono do pracy przewodniczącego zakładowej Solidarności w Browarze Braniewo” – Barbara Michałowska 
  • „Złota dwudziestka Legii Warszawa” – Łukasz Bobruk



 

Polecane
Emerytury
Stażowe